Topik, na którym będzie miło, przyjemnie i normalnie.

hehee testowała by jej nie zdradził. dodam że moja koleżanka ma lat 27 ,wiec nie gówniara!

to ja osobiście wolałabym żyć w niepewności " a nuż zdradza" niż żyć z nim ze świadomością, ze zdradza na pewno

ja uważam ze każdy facet zdradzi(to tylko kwestia czasu),ale podkładac mu atrakcyjny tort pod nos? toż to głupota!

sami to racja ale prawda jest to, że nikt tego tortu mu przed nos nie postawił i nie wsadził tam jego gęby on zobaczył tort jemu zachciało się jeść mógł przejść obok niego obojętnie

Nie każdy zdradzi, to raz. Dwa, nie wierzę, że zrobiła to bez najmniejszego powodu. Coś tam musiała wyczuwać.

ike postawiła tort pod sam nos oczywiście ze mógł go nie zjeść,ale...... Lusia nie wiem czy wyczuwała coś czy nie,ale z tego co zawsze mówiła,zapamiętałąm iz jest go pewna w 100% wiec co jej strzeliło do głowy--nie wiem

"bo go kocha bo mają wspólne mieszkanie plany" - zrobiłabyś coś takiego komuś, kogo kochasz? Ike, ale o to chodzi, że podstawiono mu tort pod nos i ten tort zachęcająco już się podzielił na cząstki i wygodnie uwalił na talerzyku. Nie jest tak, że usprawiedliwiam faceta, bo okazał się prosty.

12:09 [zgłoś do usunięcia] Mało_stanowczy "bo go kocha bo mają wspólne mieszkanie plany" - zrobiłabyś coś takiego komuś, kogo kochasz? ja mam rózne pomysły na sprawdzanie faceta,ale tego nie zrobiłabym.

czyli lasia weszła nago do jego mieszkania i powiedziała bierz mnie??? bo tak wtedy to byłby tort postawiony pod nos wszelkie zaczepki, zachęty i podryw - to tort dopiero zapakowany, który można odesłać do cukierni

nie nie weszła nago on miał jej naprawić kompa odp ubiór(biedactwo właśnie się kąpała)wino rozmowa poległ dlatego napisałąm wcześniej ze to było niskich lotów

a teraz dumnie idę mrozić tyłek po raz drugi !

mógł wyjść, nie pić wina, poprosić by się ubrała:P mógł kiedy był jeszcze na to czas idę

no mógł:) ide popracować,bo wyląduje w szarym kartoniku pod mostem sprzedając zapałki:O

Mógł. Ale nie jest jeszcze żonaty :P Może podejrzewał, że lasia na ślubnym kobiercu się wypnie:P A swoją drogą skąd ta koleżanka się dowiedziała? Dostała foty? Czy z opowiadania?:) W sumie co stoi na przeszkodzie wziąć kasę i walnąć ściemę głupiej koleżance, że jej facet nie mógł się oprzeć? :) Sam bym tak zrobił

"A swoją drogą skąd ta koleżanka się dowiedziała? Dostała foty? Czy z opowiadania?" Nie uważasz, ze to już bez znaczenia? :) Miał być ślub, a teraz co? szukać jakichś usprawiedliwień dla niedoszłego narzeczonego? Trochę krótkie nogi będzie miało ...

"Nie uważasz, ze to już bez znaczenia?" - Uważam, że to bardzo istotne, o ile delikwent sam się nie przyznał:)

Uważam, że to bardzo istotne, o ile delikwent sam się nie przyznał jeszcze ciekawsze jesli sie przyznal po uzgodnieniach z kolezanka a tak naprawde tego nie zrobili :-)

"jeszcze ciekawsze jesli sie przyznal po uzgodnieniach z kolezanka a tak naprawde tego nie zrobili " to tylko w filmach, albo w erze :-)

to tylko w filmach, albo w erze nie tylko to, ale to na samym poczatku rowniez :-)

"jeszcze ciekawsze jesli sie przyznal po uzgodnieniach z kolezanka a tak naprawde tego nie zrobili" - podoba mi się ta koncepcja:) W myśl zasady "jak Bóg Kubie tak Kuba Stanom Zjednoczonym" :)

a w filmie lusiu, to ta para, co miala zdradzic a nie zdradzila odkrylaby prawdziwa milosc miedzy soba by po 10 latach ten koles puknal swoja niedoszla ex narzeczona

:-) Tak, czy owak jesteśmy nastawieni krytycznie, right? ;-)

jesteśmy nastawieni krytycznie ja zawsze, co do ciebie to mam spore watpliwosci :-)

tak lusiu jesteśmy tylko musimy ustalić do kogo :P

tylko musimy ustalić do kogo do kogo oprocz ike

tylko musimy ustalić do kogo do kogo oprocz ike to oczywiste, że ike nie bierze się pod uwagę:) ale miło, że to podkreśliłeś :)

ale miło, że to podkreśliłeś drobiazg, niektorzy przeciez mogli nie wiedziec, ze ciebie nalezy krytykowac z automatu :-)

ze ciebie nalezy krytykowac z automatu masz problem z klawiszami N I E ?????:P:P:P

masz problem z klawiszami N I E ? cwiczysz szyk przestawny?

nie:) :P