Czuje, ze mu tak naprawde na mnie nie zalezy...

długo jestescie razem???? jej ja bym go spucila do kibla a mezowi dala w pysk zaraz po tym jakbym zobaczyla go na placu ex

Malżeństwem jestesmy drugi rok, a razem to juz 4 lata...

Nie macie dziewczyny racji. Pierscionki sa często przekazywane z babci na babcie. Jeśli był z jakąś osobą to dał jej ten pierscionek, ale potem nie wyszło to analogicznie oddała. Szukasz dziury w całym.

To nie był pierscionek po jego Babci... On powiedział, że kupił go specjalnie dla mnie, a dopiero pozniej wyszlo na jaw, ze mnie oklamal, i ze kupil go dla kobiety, z ktora byl wczesniej:O

moze mu tak naprawde na mnie nie zalezy... Z tym pierscionkiem, to drobiazg, ale takie drobnostki rowniez skladaja sie na kazdy zwiazek...

kolie z diamentów, futra z norek, - baby to tylko o kasie gadac potrafią

jak daje kase, kupuje prezenty - to o mnie mysli jak nie kupuje - to o mnie nie mysli Wszystko widza przez pryzmat kasy

Nie oddawaj tego pierścionka, tylko sprzedaj, jak kupi ci nowy to ok, jak nie kupi to weź rozwód.

Wcale nie o to chodzi- napisalam wyraznie, ze wolalabym nie dostac nic, niz pierscionek po jego ex...

typowe... nie umiesz czytac ze zrozumieniem: przeciez autorka napisala wyraznie, ze wolalaby nic nie dostac, niz nosic cos po innej. To sa osobiste prezenty, ktore sie daje osobie dla nas wyjatkowej. moze dla Ciebie to nie bedzie stanowilo problemu (nie wiem czy jestes kobieta czy mezczyzna) jesli Twoj/a partner/ka podaruje Ci na szczegolna okazje prezent, ktory nosil ktos inny przed toba, np. zegarek ze szczegolna dedykacja? Rozumiem, ze nie masz nic przeciwko :)

Czytam ze zrozumieniem i znam kobiety - im zawsze chodzi o kase, nawet jak mówia cos innego - przeciez one tak slicznie potrafią kłamac...!

w pis-du!!!

nie rozumiem jak mozna zrobic cos takiego...

jak znam facetów, a troche ich juz obserwuje to oni takie gesty jak pierścionek, róża na walentynki itp wykonują tylko dlatego że wiedzą że my od nich tego oczekujemy. Dla nich pierścionek to tylko kawałek pozłacanej blachy z kolorowym oczkiem -zupełnie o niczym nie świadczy. Gdyby jednak miał Ci załatwić nowy pierścionek musiałby ten oddać do sklepu, pokłócić sie ze sprzedawczynią podać logiczny powód a i tak nie odzyskałby calej kwoty. I tak by Ci go predzej czy później dał bo co mu pierscionek, on przecierz nie Tinky Winky. Mysle że to akurat o niczym nie świdaczy, znacznuie niebezpieczniejsze dla związku byłoby to, że on tę była ciagle wspoimna

niemalze taka sama sytuacje...:( jakbym czytala o sobie:(

jakie jest najlepsze wyjscie z tej sytuacji???? Przyznam, ze bardzo mnie tez zabolalo, ze nosze pierscionek po jakiejs lafiryndzie:O co robic????

podnosze prosze wypowiedzcie sie:(

up

piszcie prosze

dla byłby to koniec zwiazku ... to brak szacunku dla kobiety, facet widocznie traktuje taka jak kolejna zdobycz, a pierscionek sluzy mu do zdobycia jej na własnosc, bo faceci mysla ze jak dadza jej kawałek metalu to oan juz jest jego ps. poki mozesz zerwij to .... jesli po slubie to porozmawiaj z nim o tym ze ci przykro, prawie zażadaj zeby kupil cos od serda tylko dla ciebie.... łancuszek z serduszkiem .. nowy piersionek ..

Ja już pogodziłam się z myślą, że nigdy nie będę miała pierścionka zaręczynowego... bo przecież teraz jest na to zbyt poźno... i nie wiem czy chcialabym teraz dostac jakis "wymuszony sytuacja" prezent...:(

To wcale nie jest fajne, dostac " wymuszony" prezent...

A może macie jeszcze jakies pomysły? Chciałabym jakoś rozsadnie rozwiązac tą sytuacje... Bardzo kocham męża, ale ta cała historia bardzo mnie zabolała:( Chcę żeby zrozumiał swoj błąd, ale nie chce z drugiej strony dawać mu jak na tacy rozwiązania- tzn. powiedzieć mu co ma zrobić żeby wszystko było ok. Już raz nie myslal o mnie i moich uczuciach, więc niech chociaż teraz się troche wysili, jeżeli mu choc troche na mnie zalezy...:(

proszę wypowiadajcie sie:( Potrzebuje jakichs dobrych rad...:(

prosze pomóżcie:(

Teraz to juz troche za pozno na jakies reakcje. Nic nie uzyskasz jesli zademonstrujesz swoje niezadowolenie mezowi.Jestescie po slubie to daj spokoj chyba ze szukasz powodu zeby sie z nim rozejsc. Ja bylam w takiej sytuacji. Mama chlopaka nosila pierscionek ktory mi sie podobal. Ukochany pytal czy w zwiakzu z tym chcialabym go dostac na zareczyny i moja odpowiedz byla pozytywna bo myslalam ze to jakas pamiatka rodzinna. Pozniej Luby wyjasnil ze to spadek po poprzedniej Narzeczonej tzn kupil go dla niej ale nie zdarzyl dac bo sie rozstali. Odbylismy dyskusje on mowil ze ja zasluguje na cos przeznaczonego tylko dla mnie drozszego ldniejszego i wyjatkowego ale jesli sie upieram to moge dostac tamten. Oczywiscie po tym co uslyszalam zmienlam zdanie i faktycznie dostalam inny taki jak sobie wybralam.

Ja tez przestalabym nosic i najpewniej oddalabym go mezowi mowiac dlaczego ale nie robilabym awantury bo jak pisalam nic bym tym nie zyskala. Juz po zareczynach i po slubie. Chyba ze Twoj maz bardzo Cie kocha jest wspanialomyslny i stac go na to to po Twoim "gescie" kupi Ci nowy pierscionek.

Pmietaj ze mezczyzna wreczajac kobiecie pierscionek zareczynowy pokazuje jaki ma szacunek do niej i daje tym samym dowod ze jesli b edzie potrzeba to nie bedzie liczyl pieniedzy na nia wydawanych. Dlatego jesli faceta stac to ma to byc porzadny pierscionek i przeznaczony specjalnie i wylacznie dla jednej jedynej konkretnej osoby - chyba ze to pamiatka rodzinna. Moze Twoj maz myslal ze tamten pierscionek zalatwi sprawe. Ja tez pol roku przed zareczynami dostalam pierscionek na palec serdeczny bez okazji ale co z tego to byl tylko prezent a nie symbol gotowosci do zawarcia malzenstwa. Masz prawo byc zla i smutna nie dosc ze nie dostalas pierscionka na zareczyny ten ktory otrzymalas wczesniej okazal sie byc przeznaczonym dla innej.

Przepraszam ze sie tak rozwlekam .... poprostu uwazam ze popelnilas blad cieszac sie samymi oswiadczynami i nie przywiazujac wagi do braku pierscionka.Nie przywrocilas wtedy faceta do porzadku nie pokazalas mu ze ma Cie szanowac to teraz nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. Tutaj w ogole mamy 2 problemy : pierscionek po bylej na prezent i brak pierscionka przy zareczynach.