Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

3bitt

CHCĘ MIEĆ DZIECKO 2010

Polecane posty

no sama nie wiem czuję się jak tykajaca bomba... Ale testu nie zrobię wcześniej niż na początku listopada juz mam dość rozczarowań i wywalania pieniędzy w błoto...Co ma byc to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alutka13
Hej dziewczyny! odebralam wyniki. robiłam w 20dc czyli faza lutealna FSH 6,71 mIU/ml LH 13,20 mIU/ml estradiol 404 pmol/l progesteron 7,66 nmol/l prolaktyna 300 mIU testosteron 1,03 jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutka wydaje mi się ze masz wysoką prolaktynę czyli lekarz da ci tabletki na obniżenie jej .ja też miałam za wysoką ale minimalnie a ty masz dość dużo. Basiulu super wyglądasz ja nie mam z brzuszkiem zdjęcia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Alutka niestety ja nie pomogę w wynikach:( Znam się tylko na prolaktynie i mogę powiedzieć że jest ok. Norma jest do 550. Z tym że powinno się ją robić między 2 a 5dc bo po owulce poziom się podnosi i nie jest miarodajny. Co więcej ja po 8 miesiącach leczenia mam poziom prl 244 w 5dc miałam badanie więc myślę że Twój wynik jest bardzo dobry biorąc pod uwagę że to 20dc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie nic ciekawego, mam 16dc a owulacji nie widać:( myślałam że po clo będzie szybciej a na dzień dzisiejszy to nie wiem czy będzie wogóle:O Temp mam 36,5 od początku cyklu, żadnych skoków spadków itd. Wczoraj miałam straszny ból jajnika prawego, nie mogłam chodzić tak bolało ale po kilku godzinach ból zniknął. Jedna wielka niewiadoma:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutka może chociaż temperature sobie zmierz, jak będzię 37 i więcej to prawdopodobnie ciąża:) Chciałaś namiar na Izę, zobacz u mnie w znajomych Iza ze Szczecina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heej Guci no niestety nie mogę zobaczyc Izulka na NK bo nie mam jej w znajomych i nie widze zdjęc...tak się poukrywala:) A temperaturkę to powinnam zmierzyć zaraz w łózku po przebudzeniu prawda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria0424
Dzięki Gucci za maila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria0424
Izulek jak znajdziesz chwilkę to daj znać co u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) U mnie nic w sumie za dwa dni połówkowe:) Nie możemy się juz doczekać, idziemy wszyscy całą rodzinką Jasiula sie doczekać nie może i chyba nie bardzo sobie sprawę zdaje jak to będzie wyglądało:) chyba mysli że zobaczy zdjęcie rodzeństwa:) NO ale po to go też bierzemy żeby zobaczył jak to na prawdę wygląda:) Autko zakupiliśmy w sobotę nie to po które pojechaliśmy bo było zupełnie niezgodne z opisem szyba potłuczona i w ogóle porysowany cały za sam lakier musielibyśmy dołożyć ze 2000:/ ale jestesmy zadowoleni z tego co kupiliśmy bajery ma takie że masakra jak sie ze skodziny przesiada w takie cudo to szok normalnie :) dla naszej czwórki będzie w sam raz:) wiem że forum bardziej na luzie jest ale chciałabym poznać wasze zdanie w sprawie in vitro bo ustawa w sejmie zobaczymy co przejdzie a to forum chyba szczególne jest jeżeli chodzi o tę sprawę:) Ja jestem nie wierząca więc mnie to rybka co kościół na to ale chciałabym poznać wasze zdanie na ten temat bo z tego co piszecie to do koscioła raczej chodzicie i często piszecie żeby sie modlić za was w jakiejś sprawie:) więc ciekawa jestem jak sie zapatrujecie na tą sprawę bo szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie aby ktoś kto stoi przed realnym problemem i stara się o maluszka mógłby nie skorzystac z takiej metody w ostateczności. Nikt chyba nie wie tak dobrze jak wy jak staranie się o tą małą istotkę wykańcza psychicznie:/ i jakoś średnio widzę pogodzenie tej metody z kwestia wiary. Bo tak sie właśnie zastanawiam jak na przykład ochrzcic takie dziecko?? chyba nie można prawda?? bo jak nie powiesz że dziecko jest z in vitro to kłamiesz a więc nie możesz podejśc do sakramentu. W ogóle chyba teoretycznie nie można po podejściu do in vitro się wyspowiadać bo trzeba powiedziec o zabiegu a za to ekskominuka. Wykluczaja cię z kościoła a więc i dziecko:/ a jak nie powiesz to też kłamiesz spowiedź jest nie szczera a więc nie ważna:/ dla mnie jak pisałam to rybka bo jestem niewierząca dzieci nie ochrzczone więc nie bardzo mnie to dotyczy:) ale jednak wiekszość ludzi jest wierząca więc jak to pogodzić?? dla mnie to trochę tak jakby kościół zabraniał robienia przeszczepów bo nie wolno bezszcześcić ciała zmarłego, a może jest zabronione ?? nie wiem w sumie:) więc czekam na wasze opinie kochane mam nadzieje że nie poleciałam z tematem zbyt poważnie:) najbardziej to mnie rozbawiła wczoraj Pani z wiadomego ugrupowania która wczoraj na antenie tvn24 opowiadała o zgłoszonej przez siebie ustawie o in vitro która zakazywała tej metody kompletnie a za jej stosowanie groziłaby kara do 5 lat pozbawienia wolności. Pan redaktor był bardzo powazny i zapytał dlaczego nie 25 lat?? Bo przeciez Pani twierdzi że to istne morderstwo i w tych kategoriach powinno byc rozpatrywane i karane :) Na to Pani że to później bo społeczeństwo nie jest na razie gotowe na tak wielki krok:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ;-) ewcia co do in vitro to ja jestem osobą wierzącą ale dla mnie to jest głupota i chamstwo aby zabronić komuś kto bardzo chce dziecka tej metody .miałam w szkole średniej nauczycielkę która też nie mogła mieć dzieci i ma trojaczki dzięki tej metodzie . Powinni to uregulować a nawet refundować aby ludzie mogli dzięki temu mięć potomstwo .Gdybym nie zaszła w ciąże to szczerze wam powiem no może teraz mnie by nie było stać ale podjęłabym się tego by mieć dziecko a co mi tam kościół , czy n mi da duchowe wsparcie jak byłabym psychicznie wymęczona tęsknotą o upragnione dziecko ...na pewno nie . Kościół uważa że to zabijanie człowieka to ja mam pytanie dlaczego jak osoba jak ja poroniła nike dano mi pochować dziecko które było bo prawnie i wobec kościoła nie było jeszcze dzieckiem a ni .albo jak facet się brzydko mówiąc spuści kobiecie na brzuch to powinien być jak kościół mówi wielki grzech bo zabija się dzieci głupota ludzka nie ma granic .Tak to dużo można mówić o tym to jest temat bez granic można o nim mówić w nieskończenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
czesc dziewczyny...u mnie nawet ok...maly daje mi popalic w dzien jest spokojny a w nocy nie da sie uspac...odblokowalam galerie na naszej klasie zapraszam do obejzenia mojego skarbka izabela broszk wpiszcie to wam sie wyswietle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria0424
In vitro to trudny temat. Ja jestem wierząca i nie wiem czy bym sie zdecydowala, ale mysle że nikt nie ma prawa zabraniać tego kobietom które nie mogą mieć dzieci. Przecież każdy ma swoje sumienie. Poza tym są przecież różne religie. Izulek Maleństwo jest śliczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
victoria dziekuje...ty to masz figure dziewczyno...pozazdroscic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria0424
Daj spokój z tą figurą. Ostatnio przybyło mi kilka kilo, w pracy głównie siedzę, po pracy w zasadzie też. Właśnie zjadłam prawie całą czekoladę;P Ale już może wezmę się za siebie,może nawet nie chodzi mi o wyglad ale o kondycję. Słaba jestem i szybko się męczę. Ostatnio miałam wymówkę, że piszę pracę magisterską. Zaniedbałam siebie i dom... no i trochę męża;P Ale już dziś zawiozłam oprawioną pracę na uczelnię. Bronię się 10 listopada a potem to już będę miała więcej czasu na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alutka13
hej byłam dziś z wynikami u gina. wszystko jest ok, wszystko w normach. nic tylko zachodzic. przez 3 cykle mam brac duphaston od 20 do 24dc. jak sie nie uda to w styczniu włączy mi clostilbegyt. a tak w ogóle mam nie myslec o tym, bo robi sie blokada.wszystko jest w porzadku i powinnam zajsc. łatwo powiedziec... powiedzial ze jestem jeszcze mloda (no nie wiem mam 29lat) i nie ma co myslec o in vitro, jakbym miala 49 to ...... tyle, ze ja nie bede tyle czekac! acha męża nie kazał badać. to się wyżaliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alutka13
a co do dyskusji o in vitro to łatwo mówić tym kogo nie dotyczy czyli księża i berety. wiadomo, ze nie bedzie refundowane, bo nie ma na to pieniedzy. ja osobiscie wolałabym nie podchodzic do takiego zabiegu. bardzo wyczerpujace jest to dla kobiety, stymulacja hormonami, nie wiem jak to sie ma pozniej do nowotworow. i te zapłodnione zarodki do niedawna niszczone, teraz zamrażane. przeciez to początek życia. i koszt ogromny 15tys razy nie wiadomo ile prób!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
czesc dziewczyny...pierwsza przespana noc nareszcie moje dziecko juz wodzi oczkami za mna...chyba wkoncu jaak przestalam sie go bac to on sie spokoil...i ja...tez...alez sie darl podczas 1 kapieli a ja myslalam ze bedzie mu dobrze..za dlugo w brzuszku sie moczyl ma dosc..heh... dziewczyny co do invitro to ja lepiej sie nie wypowiadam... mam mieszane uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Guci mierzyłam dziś rano tem ale wszystko wskazuje ze to jednak nie ciąza wiec dobrze ze nie kupiłam tego głupiego testu:( ( tylko 36.8) Izulek sliczny ten Twoj Piotruś Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria0424
jutka 36,8 to wcale nie taka niska temp, zależy jakie masz w pierwszej fazie. Ja mam na pocztku cyklu 36,3 gdybym miala pod koniec drugiej fazy 36,8 to już bym cos podejrzewała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Jutka 36,8 to chyba za mało, myślę że powinnaś udać się do gina żeby coś poradził na tak długie cykle jak Twoje. Bureczku:) widzę że się dzieje u Ciebie:) trzymam kciuki!!! Co do invitro to jestem jak najbardziej na tak a na temat Kościoła to się nie wypowiem bo wyszłaby z tego książka i uraziłabym uczucia części z Was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
czesc co slychac na moim ulubionym topiku...sluchajcie mamuski mam pytanko..czy to normalne ze te maluszki spia caly dzien i noc ? bo ja mam tak cudowne i grzeczne dziecko ze jakby go nie bylo...moze powinnam go wybudzac...ale co a bede wtedy z nim robic zadna zabawka go nie interesuje wodzi za mna oczkami tylko przez 2 sekundy potem mu sie nudzi zabawa w akuku...moze to tak jest u tych dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulek ja mamą nie jestem ale ostatnio miałam doczynienia z niemowlakiem i moge powiedzieć że to normalne, córcia mojej siostry też cały czas spała jak aniołek a jak miała tak z 10dni to się zaczęło marudzenie, ciągnięcie cyca przez 2 godziny. Ciesz się spokojem póki go masz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria0424
Cześć dziewczyny. Znów cisza na forum. Jutka co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długim nieodzywaniu się :* niestety nadal nic... :( ale jestem przed owulacją, więc może tym razem się uda... W tabelce można zmienić na cykl starań 4 :( Niby nie dużo, ale jakoś tak śpieszno.. Termin @ 13.11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
hej hej...znowu cisza...u mnie jakos leci spiaca jestem..maly w nocy mial tak twardy brzuszek jak skala i wielki jak balon i nie mogl kupki zrobic...od 1do 4 w nocy na cycku siedzial i na zmiane jadl i zwracal...myslalam ze umre ze strachu...w szpitalu nie chcieli nic pomoc kazali karetke wzywac nie pozwolilimipodjechac zeby jakas doswiadczona polozna pokazala co zrobic...nic nie pomagalo m ani masaz ani kapiel ani glukoza...zjadlam sobie czekolady duzo i ciast wiec mam za swoje...od dzis jestem na scislej diecie.... na szczescie rano jak sie obudzil zrobił kupke i odrazu spokojniej i ja i on...Boze dziewczyny mowie wam tyle szczescia co stresu... no ale..zycze tego szczescia kazdejz was.... najwyzszy czas na dobre wiesci..ktora testuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×