Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

3bitt

CHCĘ MIEĆ DZIECKO 2010

Polecane posty

Kasia>ja bylam w 7,1tc i juz byl zarodek i bijace serduszko :) (tak jak w stopce) oczywiscie brzuszki sa wykluczone,musisz sie oszczedzac i odpoczywac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiawLKP
ja w sumnie na komputerze nie widziałam nic bo mi lekarz nie pokazał tylko powiedział ze jest pecherzyk a jak sie bedzie rozwijał to zobaczymy i dał mi zdiecie usg..!! i kazał bete zrobic1 a mam jeszcze jedno pytanko mam kotki w domu i czy to jest jakies zagrażenie dla ciązy czy raczej niee?? pozdrawiam i zycze miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski:) kasiu szczerze Ci powiem że ja nic nie wiem o tej chorobie nawet badan w ciąży na to nie miałam;/ sprawdzałam nawet to dzisiaj sie dziwie że lekarz mnie na nie nie skierował;/ bureczku jak sie czujesz?? nic nie piszesz;/ mój pierniczek nie spi od 20 została wykapana butla i do teraz gada jak najęta zawsze 15 min i niuniała a dzisiaj ktoś ją nakręcił już nie moge ze smiechu tak gada chyba będzie wygadana po mnie:P aż mnie brzuch od smiechu boli dostałam dzis kilka ciuszków po mojej chrześnicy dla pierniczka własnie je piore (naprawiłam pralke):P i juz sie nie moge doczekac kiedy będę je prasować mam jobla na punkcie prasowania ciuszków mogła bym to robić cały dzień:P cała szafa leży moich i męża ciuchów do wyprasowania i pościel ale na to nie mam weny:P spoznia mi sie okres 5 dni;/ ciąża raczej wykluczona bo w sumie było kilka razy w gumie masakra;/ ale własnie dzis zakupiłam tabletki i czekaja na 1 dzien okresu a tu ani widu ani słychu:P cosmi sie musiało popieprzyc bo nigdy mi sie okres nie spozniał piszcie dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaWLKP
poczytałam troche na ten temat za tydz ide z wynikami do lekarza i zapytam go o te własnie badania!! a czy to normalne ze pobolewa mnie brzuch aha i dlaczego lekarz narazie zabronił mi ...sie kochac;)przeciez w ciązy można podobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu pobolowanie brzucha to normalne macica sie rozciąga a czemu lekarz zabronił sie kochać to nie wiem jak to lekarze każdy gada co innego ale jak Ci tak mówił to nie kochaj się dla świętego spokoju:) mój lekarz pozwolił mi na wszystko nawet mogłam się opalać życ jak przed ciąża w duchu zawsze sobie mówiłam to sobie będę palić i popijać czerwone winko heheheh nigdy oczywiście tego nie robiłam. Pierwsze 3 miesiące to takie nie pewne bo wszystko może się wydarzyć ale bądz dobrej myśli wszystko jest ok:) dużo zdrówka Ci życze:) kiedy idziesz na bete?? dziewczyny co sie z wami dzieje?? nic nie piszecie:( u mnie nic ciekawego wszystko po staremu:) pierniczek zdrowy:) jeżeli chodzi o kaszke to powiedzcie jak mam ją dawac do mleczka?? czy jak?? moja mama gada co innego teściowa to samo brak słów. dzisiaj na spacerku spotkałam koleżanke co urodziła w tym samym czasie co ja i mnie nie poznała mówie do niej cześć a ona zdjeła okulary przeciwsłoneczne i o matko basiu to ty?? jak ty pięknie wyglądasz w pierwszej chwili myslałam że sobie jaja ze mnie robi ale faktycznie była zachwycona:P że tak pięknie schudłam a ja do niej kobieto 15 kg jeszcze mi zostało:P nie wierzyła:P no ale nikt nie tyje 35kg w ciązy tylko ja takie rekordy bije:P ide biegać miłego wieczoru dziewczyny trzymajcie sie ciepło piszcie co tam u Was bureczku martwie sie że nic nie piszesz;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam napisać że mój wyczekiwany okres w końcu nadszedł z podwójną siła leje się ze mnie jak z kurka;/ brrr w końcu będę brać tabletki i wezme sie pożadnie za męża;):P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia>gratuluje @!!! hehe o ile jest czego gratulowac;) ja nie pisze,bo za bardzo nie mam co!siedze sobie w domu,odpoczywam i chodze z psem na spacery! Tymek zyje(o co balam sie,bo ruchow nie czuje do dzis,choc chyba dzis rano kopnal mnie lekko 4 razy),tetno sprawdzalam,w srode mam usg polowkowe,wiec mysle juz tylko o tym :) pozdrawiam Was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku nie wiem już co komu miałam napisać spróbuję jak zapomne o kimś to się proszę nie obrażać Więc Kasia Monia GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! Kasi to jakos szybko poszlo A Monia uffff na reszcie urodziłaś Paula no tak to jest a jak pójdzie do szkoły będzie gorzej zapewne Ja tez mojego Janka uczyłam że nie wolno bić nie wolno kłamać nie wolno komuś robić przykrości a tym bardziej krzywdy i co .. też gówno. Kłamać nie kłamie i się obrusza jak go kumple kręcą , przykrość się niestety zdarzy zrobić komuś choć to pewnie nieświadome a bicie. Hmmmm powiem tak: wyszło niestety na to że w szkole albo ciebie będą bili albo ty komuś przylutujesz. I tak oto moje dziecko żeby nie dać się zbałamucić i bić przyłożyło ( choć w obronie bo kolega zaczął) koledze i przymknęłam na to oko. Niby tam powiedziałam że nie wolno itd. ale w środku myślałam że dobrze się stało bo widziałam jak dzieciaki się zachowują w szkole. Od tamtej pory spokój. Choć to straszne i nie fajne to przez to moje dziecko niestety zostało zaakceptowane w grupie jakie ktoś z hmmmm jak to powiedzieć , no na pewno mnie zrozumiecie o co mi chodzi , więc jako ktoś poważny z tzw wyższej półki ktoś komu się nie da w kaszę dmuchać nie tak miało być no ale cóż. Basiu ja nie wiem jak z tym wprowadzaniem to jeszcze przede mną ale mam mieszane uczucia. Bo jak Jankowi te prawie 8 lat temu wprowadzałam coś to niby było na wszystkim napisane od 6 miesiąca a teraz te same rzeczy w słoikach niby są a napis „po 4 miesiącu. Więc nie wiem. Na razie nie mam zaufania bo nie jestem pewna czy to zabieg marketingowy i firmy chcą sprzedac więcej towaru przez wcześniejsze wprowadzanie czy naprawdę można tak szybko. Do tego to co się ostatnio wyprawiało z tymi Gerberkami masakra wrr czytałyście?? Że zrobili im kontrole a to co było w tych Słochach to nieporozumienie jakieś Niby gerber dobra firma kupe kasy bulisz a mus z jabłka nawet koło jabłka nie leżał albo przegnile jakieś w środku wrr.. Co do pneumokoków to ja nie szczepie . Zaszczepiłam tylko na rota wirusy i na tym poprzestaniemy. No i wziełam płatną 5w1. Poczytaj Basiu skutki uboczne na pneumo. Mnie przeraziło to że może wywoływac autyzm:/ Niby częściej u chłopców niż u dziewczynek i niby to są przypadki nie tak częste no ale ja się nie zdecyduję na to szczepienie. Monia moja mała tez jednego nie otwierała przez jakiś czas tzn otwierała ale mało i miała krew w jednym oku bo podczas porodu jej cos pękło I jeszcze robiła zeza przez pierwszy miesiąc M do niej wołał „zezowata Gabryśka:D ale przeszło po pierwszym miesiącu więc obserwuj po prostu małą. Basiu zazdroszczę ci biegania ochhh jak zazdroszczę. Mi waga stanęła i nie rusza się wcale a tu jeszcze tyle kg przede mną.karmienie jakoś nie pomaga chudnąć:/ Ufff skończyłam czytać więc po krótce napisze co u mnie bo już i tak esej wyszedł Więc poza tym że złamałam palca u nogi i mam przewlekłe zapalenie stawu w nadgarstku które strasznie boli to wszystko ok.:) Gabrysia kochana , gada do mnie najfajniej jest rano o 8 jak wstajemy i ona ma wtedy świetny humor Piszczy z radości gęgorzy sobie i tak fajnie układa ustka M wrócił do naszego wyrka i śpimy z Małą po środku. Ale M musi spać do niej plecami bo jak śpi twarzą to ona go zaczepia. Uderza go ręką i gada „ a guuuuu hehe kupiłam w końcu chustę ale nie umiem jej zawiązac tzn wiążę według instrukcji ale Gabi jak tam wsadzam to jakoś źle robie ehhh ale się nauczę Miśka w 8 tygodniu ważyła 5900:/ chyba sporo co?? Wszystcy jak ja widza to się dziwią że ma 2 miesiące . Że niby taka duża i kupata. Bo ona się patrzy normalnie ludziom w oczy i gada :D A Jankowi rozwiązali klase:/ w 2 klasie podstawówki:/ Dyrka twierdzi że 17 osób w klasie to za mało:/ No ale ja nie narzekam bo Misiek pójdzie do A klasy a i tak go tam chciałam przepisać w 4 klasie bo ma mieć indywidualny tok nauczania z matmy a tam jest duzo takich matematycznych dzieci. Ale reszta rodziców wpieniona konkretnie i się odwołuja niby od decyzji. Zobaczymy. Ale esej :D Tak to jest jak się rzadko zagląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia jak super że sie odezwałaś z kg masakra nic nie chudne mam doła bo jestem gruba brzydka chodze w ciuchach ciążowych i jest mi zle mąż jak mąż kocha mnie jaka jestem:P ale co mi z tego jak ja sie czuje zle dla męża sie nie odchudzam tylko dla siebie mąż mnie poznał jak miałam 80kg i mnie pokochał:P a ja chce 55:P ale to daleka droga:( wyć mi sie chce a twoja Gabi ładnie waży moja Sadrunia waży 6,2kg mało przybiera ale pediatra mówiła że wszystko ok:) zaraz skonczy 4 miechy a ledwo 2kg przytyła od urodzenia a;e najważniejsze ze sie ładnie rozwija gada je śmieje:) nosi rozmiar 62 czasami 68 taka malutka mi się wydaje ale kocham ja najmocniej jak potrafie:) jest moim pierniczkiem i dałabym życie za nią:) ale na te pneumokoki ją zaszczepie i menigokoki czytałam opinie na temat tych szczepionek i włos sie jezy na głowie tak samo oglądałam reportaz o dzieciach co nie były szzepione masakra postanowiłam że ja zaszczepie niech sie dzieje wola Boża bureczku no w końcu sie odezwałaś bo zaczełam sie martwić o Ciebie zycze Ci duzo mocnych kopniaczków:) najważniejsze że lekarz powiedział że Tymuś ma sie dobrze::)moja znajoma też nie czuje jeszcze ruchów a jest dokładnie w tym samym tygodniu co Ty:) Pisałam Wam że sie ucze niemieckiego?? siedze po nocach i zakuwam nie lubie tego języka ale będę miec dobra prace w przyszłości wiec siedze i się ucze:) pozdrawiam Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiul jeszcze dwa słowa co do tych szczepień...poradź się pediatry...ja trafiłam na taką logiczną babkę co to nie każe na potęgę szczepić na wszystko co możliwe bo np ma jakąś umowę z przedstawicielem. Paula chorowała na jelita wtedy, zaczynała żłobek...przez jelita miała obnizoną odporność i dlatego szczepiłam na to wszystko...jak była malutka na rota nie szczepiłam-bo pediatra stwierdziła że nie ma potrzeby...więc zasięgnij opinii dobrego zaufanego pediatry który zna Twoje dziecię:) W środę znów psycholog,tym razem idę z Paulą...mam nadzieję że tym razem ta wizyta coś wniesie...bo jak na razie tyle co się wygadałam i powiedziała mi praktycznie to co już wiedziałam...cieszę się tylko z tego że babka w przedszkolu współpracuje ze mną i są już efekty. Paula jej nie ufa...widzę to i czuję...ale po tych akcjach to się wcale nie dziwię (babka potrafiła za nią chodzić i upominać, pouczać,poniżać tak długo aż ta się rozpłakała:(sama byłam świadkiem takiej akcji-SZOK!!!!)Gotowa byłam ruszyć niebo i ziemię-zrobiłam "jesień średniowiecza" w wersji bardzo kulturalnej, dobitnej i elokwentnej-kobita przemyślała i teraz współpracuje...powolutku małymi kroczkami i będzie oki...laski mieć tak wrażliwe dziecko, które potrafi wyczytać z Twojej twarzy że coś jest nie tak, to po prostu kosmos...a gdy jeszcze na dokładkę Mamusia też wrażliwiec to już jest wesoło na maxa... Widzimy nawzajem u siebie każdą zmainę nastroju, każdą niepewność, nawet najmniejsze zawirowania...dzięki temu wspaniale się rozumiemy, a ja - mam nadzieję - będę potrafiła jej pomóc w każdej sytuacji...a nawet unikać tych mniej komfortowych dla niej. Aaaaa zapomniałam Wam napisać- tak się martwiałam wynikami badań Pauli, okazało się że całkiem niepotrzebnie:) Wyniki wzorowe:) Moje wegetariańskie dziecko nawet żelazo i hemoglobinę ma na takim poziomie, że rzadko się zdarza taka dobra w tym wieku:) Podwyższone limfocyty a obniżony "coś tam"(:P) w jej wieku te wartości są odwrotne - ale co się wystraszyłam to moje.... Leci drugi tydzień bez mojego M:( smutno buuuu, zwłaszcza że święta, teraz długi weekend (chociaż ja dziś w pracy)...kiedyś się przyzwyczaję...kiedyś... Basiul ja kupowałam kaszki mleczno-ryżowe...dodajesz wodę i gotowe...:PMleczko możesz ewentualnie kleikiem zagęścić i przez butlę podawać...kaszki próbuj łychą-niech się przyzwyczaja powoli:) Ło matko jaka ja mądra jestem:) A dziecię me 4 lata już....mimo to większość jeszcze pamiętam:) Wyprzytulałabym wszystkie Wasze małe Bąbelki:) One tak ślicznie pachną:) Moja Paulinka już nie pachnie dzidziusiem:( ostatnio ją nawet oliwką wysmarowałam po kąpieli ale...to nie to:P Całuję mocno laseczki:) Odezwę się jutro, bo siedzę cały dzionek w domu...Paula trochę podziębiona a i mnie coś gardło boli:( Pogoda do dupy i nie zapowiada się na lepszą... Dobranoc kobitki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaWLKP
jutro ide na bete a za tydz do lekarza!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny:-) Nie pisze bo nie mam teraz komputera. B wyprowadzil sie kilka dni temu, na poczatku nie wiedzialam co mam ze soba zrobic bo nigdy nie mieszkalam sama ale teraz jest juz ok:-) Z tym nowym facetem spotykam sie ale tak na spokojnie... Poznalam go na imprezie, ma 28 lat, skonczyl 2 kierunki studiow, jest bardzo poukladany i wie czego chce. Zobaczymy co z tego wyjdzie:-P Co do kilogramow to ja zgubilam 8 i jestem z siebie dumna:-) Ściskam Was i caluje:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
hej dziewczyny...znalazlam wczoraj 100zł na placu zabaw i wiecie co..jak wracalam taka przeszczesliwa to nagle zobaczylam faceta jakis pijany i bezdomny lezal w kaluzy krwi.wezwalam pogotowie jak na zlosc mam nowy numer i nie znalam go dotad na pamiec ale sobie w ostatniej chwili przypomnialam bo kazala mi sie rozlaczyc i jak sobie przypomne 2 raz zadzwonic a 20 minut probowalam sie dodzwonic na 112 moj numer konczy sie 997 wiec babka myslala ze klamie chyba ale to moj zloty numer sama go wybralam...facet nie mogl oddychac chrobotal dławil sie krwia siny byl i zaczelo nim rzucac jak przy padaczce wiec jedyne co mialam pod reka to miekki pampers wiec dalam mu pod glowe., byl nieprzytomny na poczatku.jakis pan potem doszedl trzymal go zeby sie nie podniosl jak juz karetka dojechala i go na zszycie wzieli..masakra...ale wiecie co ja taka panikara jestem najpierw trzeslam sie strasznie bo tyle krwi i skrzepy jakby nosa nie mial caly rozgnieciony -potem zaczelam sie modlic i jakos przetrwalam... moj maly chyba zabkowac bedzie bo cieply taki ciagle jest i budzi sie w nocy co godzine chodze padnieta...moj maz wyjechal na tydzien a w nagrode za cierpliwe czekanie...dostalam w prezencie rozowe dywaniki do samochodu hee hee i na kierownice nakladke w kwiatki rozowe...na myjni samochodowej jak mnie zobaczyli to gratis dywaniki odkurzyli hee hee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;-) nie pisałam bo komp sie popsuł .Moja mała rybka od 2 tygodni z nami ;-) ale juz raz byłam z nia na pogotowiu bo 2 razy nam z wymiotowała iu strasznie płakał stwierdzono ze coś musiałam zjeść i to spowodowało wzdęcia u małej ;-( ale i tak ulewa jej sie a karmię piersią ;-( ale jak zważyli ją to miała 390 a jak wychodziliśmy ze szpitala to miała 3440 więc przez kilka dni tyle przytyła ;-) nie wiem bo od 2 dni tez jak zje to nie może zasnąć maskara . zawsze tylko kąpiel i jedzenie i spała a teraz to nawet 3 godziny marudzi ;-( i nie wiem czy to znów brzuszek ale nie napina sie i nie wygląda to na brzuszek . moja waga spadła 12 kg ale teraz to tak po pół kg widzę zaczyna codziennie spadać ;-) ale cóż tak nie moge wejść w żadne spodnie więc jak mam jechać gdzieś to muszę ciążowe ubrać ;-( które spadają mi ;-) komicznie to wygląda wiecie nie wyobrażam sobie życia teraz bez mojej kruszynki ;-))) nawet jak marudzi ;-)normalnie zjadłabym ją taka jest słodka ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaWLKP
Hej Dziewczyny byłam dzis na beta jutro rano bede miec wyniki :) boje sie nie wiem czegoo ale jakis strach jest;p wczoraj nawet jeszcze z nerwów zrobiłam test hehe oczywiscie w sekunde 2 bardzo różowe kreski!:P A obliczyłam w neci sobie dzis który to jest tydzien ciazy i wychodzi na 7 wiec mam nadzieje ze jak za tydz pojde to juz bedzie 8 i zobacze serduszko bijace:) i jeszcze jedno czy ja moge spac na brzuszku bo na boku jak spie to mni cos kuje nie moge zasnac od kilku tyg jak zasypiam na boku;(:P pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
lekaz mi mowil ze tak.tak kasia dopoki brzuch nie przeszkadza mozesz na nims pac..twoje cudo jest w takiej ilosci plynu chronione ze nawet upadek jest jej nie straszny..ja oczywiscie nie spalam..psychika mi nie pozwoliła by...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaWLKP
Dziewczyny odebrałam własnie wyniki beta i nie wierze w to co widze bo mam 26 848,78 to jest 11-15tydzien ciązy a ja na usg widziałam tylko pecherzyk 9.5mm co jest grane???? !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
jeju Kasia przerazasz mnie...nikt c i tego nie wyjasnil np. przy odbiorze wynikow? idz do lekarza i mow co jest grane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiawLKP
w poniedziałek ide do lekarza dopiero w przy dobiorze wyników pow mi tylko ze to jest na jej oko 12 tydz ale to nie mozliwe jest ale troszke juz dowiedziałam sie od połozej sasiadki i ona pow ze zarodka na usg nie widac bo za mały widocznie był a lekarz dokladnie mi nie powie ktory to tydz dlatego skierował mnie na bete ale pow mi ze nie mam sie martwic miedzy 8 a 10 tyg beta jest najwieksza ale ja wiem ze to napewno nie 12 tydz najwyzej 9 max:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiawLKP
jestescie tam dziewczyny??!!! Zobaczyłam dzis brazowy śluz na majtkach!!! czy to normalne czy mam do szpitala jechac czy coo denerwuje sie troszke!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki455
Hej dziewczyny! Jestem tu pierwszy raz, mogę się dołączyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki455
Witaj kasiawLKP! Ja bym poszła do lekarza. Może to nie być nic złego, nie martw się, ale przynajmniej będziesz pewna. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia duzo tego śluzu? czy tylko pojedyncza historia? Brązowy czy bardziej czerwony? Wygląda jak początek @? Przepraszam że wypytuje, ale 3/4 ciąży byłam na podtrzymaniu więc mam schizę... Jak możesz do przedzwoń do swojego lekarza...jak jest tego sporo i cały czas to do szpitala... Odezwij się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia jedz szybko do szpitala tego nie można lekceważyć daj znac trzymam kciuki wszystko będzie dobrze ale jedz i sie upewnij że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulek_2006
kaska jedź pewnie trzeba sie pwnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viki witaj...pewnie że możesz się dołączyć:) Przez to zamieszanie z Kasią nikt Cię nie przywitał:( Napisz coś o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Kasiu daj znać co i jak. Mam nadzieję że wszystko w porządku. A ja znów jestem w tym samym punkcie. Wczoraj o 4 rano obudził mnie okropny ból brzucha, nie dałam rady się nawet ruszyć, wzięłam 2 nospy potem nurofen i za jakiś czas odpuściło. Brzuch pobolewał mnie cały dzień. Wieczorem udało mi się dostać do lekarza. Mam torbiel ok 4 cm, ale prawdopodobnie była większa, bo ten atak bólu to mogło być jej częściowe pęknięcie, lekarz tak stwierdził bo na usg widać było płyn który wyciekł a torbiel nie była okrągła, tylko taka bardziej splaszczona. Znów biorę lutenyl, jak wyleczę torbiel to od nowa clo, ale teraz już będę się domagać pełnego monitoringu i progesteronu na drugą fazę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Kasia>ponoc dopoki plamienia nie sa czerwone to brazowe nie sa niebezpieczne!ale lepiej upewnij sie odwiedzajac lekarza! Viktoria>jezeli masz torbiel to widac,ze clo zle na Ciebie wplywa,ja bym sie nie zdecydowala na taka forme leczenia po wyleczeniu obecnej torbieli,bo znow Ci sie moze pojawic i tak bedziesz krecic sie w kolko w tym swoim leczeniu!jezeli jak widzisz clo nie dziala,powinnas pogadac z lekarzem,albo go zmienic by isc do przodu :) powodzenia! viki>witaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×