Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przykro

Czy to chory związek?

Polecane posty

Gość rude to wredne
zwróć uwagę czy telefon ma zawsze przy sobie, przyglądaj mu się uwazniej, jak się zachowuje w stosunku do ciebie, czy jest czuły. powiedzieć moze wszystko, że kocha itp. ale czy przytuli czy odepchnie to jest ważne. może szukac pretekstów zeby cię odsunąc od siebie ja jestem wyrachowana więc znam te zachowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwazylam ze jak cos zrobil alebo czegos chcial to milutki... czesto przed seksem ... a po to byl inny, nie mily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam odrazu zabijać.. dodaj coś mocnego na przeczyszczenie do tego smakowitego, podanego pod nos obiadu, niech troche pocierpi. ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude to wredne
znam takiego co nie szanuje nikogo, jest zasranym egoistą ale jak czegos chce to jest straaaasznie milutki. to manipulacja! nie daj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude to wredne
ja nie pojmuję, jak mozna straszyć, że nie wróci do domu na noc! ja bym sama sie spakowała i do mamy pojechała. by wrócił to by zobaczył. zresztą, ja juz takie numery robi to znaczy, ze cie nie szanuje i później bedzie robić to samo. kategorycznie mu tego zabroń, postaw sie, niech wie, ze akurat z tym nie ma zartów. nie dotrzyma słowa to się wyprowadź! no nie może tak byc ze on robi totalnie co chce! to juz przegięcie z tym nie wracaniem na noc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on mi powie ze to moja wina fakt faktem powedzialam mu ze jak ma wrocic pijany to niech wypierdala do kolegow spac bo z domu hotelu robic nie bedzie. ale pozniej powiedzialam zeby wracal. a moj P. ma doskonaly teraz pretekst...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude to wredne
uspokój się :O widzisz jak to przeżywasz? myślisz co on robi, gdzie i z kim. na co Ci to?? pamietaj - niekonsekwencja jest drogą donikąd. nie chce cie buntowac ale przemyśl to i koniecznie musisz cos z tym zrobić. jak nie da rady to zakoncz to w cholere bo to nie jest miłosc z jego strony. facet swoim zachowaniem pokazuje szacunek do kobiety, a nie słowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys tez tak bylo ale nie mieszkalismy wtedy razem... dalam mu szanse a on przyrzekl ze sie poprawi... niestety slowa nie dotrzymal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude to wredne
no to rzeczywiście....zwali winę na ciebie ze ty tak chciałaś. a on czesto pije?moze to jest problem? chcesz się męczyć na przyszłość? już to widzę, jaka będziesz nieszczęśliwa...po co Ci to.... ja przez takie cos przechodziłam 2 razy. byłam zwichrowana psychicznie. trafiałam na beznadziejne typy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude to wredne
dlatego uważam ze zamieszkanie ze soba przed ślubem jest swietnym sprawdzianem bo w pore mozna sie wycofac. widzi sie wszystko u drugiej osoby, jaka jest na codzien, jej zachowania. masz przykład jak jest. i to sie nie zmieni. jak nie dostanie kopa w dupe to nie dojrzeje! szkoda, ze padło na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jego ojciec i matka tez popijaja... pije czesto moim zdaniem za czesto! Moja Mama mowi tak jak Ty:) i w sumie chciala zebym zamieszkala z nim i go sprawdzila tzn zobaczyla jaki jest naprawde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude to wredne
no to masz ja na tacy... :O to patologia na to wygląda. ja przestanie pić to znów bedzie miec wyrzuty sumienia wobec ciebie i bedzie kochany. alkohol zmienia ludzi.to jest problem. powinnaś zachować sie egoistycznie bo to jest też Twoje życie. nie warto się męczyć. i tak kiedyś nie wytrzymasz i bedziesz chciała od tego uciec, albo popadniesz w depresje. pomysl nad własnym życiem z tym człowiekiem, czy warto... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo o tyle dobrze ze nie mamy dzieci:( nie moge przestac myslec co on teraz obi tak mnie ciagnie pojsc po karte i zadzwonic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude to wredne
a jak lubi wypic to znajdzie pretekkst. koledzy są wolni, czy sa w związkach? bo jak sa wolni to go będą rozprowadzać po knajpach. nie no, nie pozwalaj na to, on powinien znac wyraźne Twoje zdanie na ten temat. a decyzja pozostaje do podjęcia. trzymaj się mocno!jutro tu zajrzę. napisz jutro co było jak wrócił. dobranoc 🌼 🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaa77
nigdzie nie idz! Ani mi się waż!:) wiem że cięzko, ja tez czasem nie wytrzymuje i pierwsza się odzywam (ale mowie o mniejszych sprzeczkach...) nie odzywaj sie, niech pomysli. on zawinil nie Ty. Ja bym mu zrobiła niespodzianke tej nocy :D Skoro zapewne nie będziesz mogla spac, spakuj się i mame odwiedź, na kilka dni:) Moze sie zdzwi, zabraknie mu obiadku, śniadanka, a Ty mu powiesz co myślisz na ten temat. Czeka Was poważna rozmowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe nie pojde:) a co do wyproadzki na pare dni to on tym sie nie przejmie... koledzy sa wolni it o jest powazny problem... echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaa77
może spróbuj? Jeśli sie faktycznie np przez tydzień nie przejmie no to masz odpowiedź... Cięzko ale on dopiero po stracie Cię doceni, najwyraźniej mu się takie życie podoba i nie myśli o Twoich uczuciach i to jest przykre, bo Ty kochasz. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama jestem sobie winna... to ja go tak rozpiescilam;/ pijacka szuja;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daruchh
To jak on sie tym nie przejmie to go rzuc. Jak on taki to ty tez go olej. Naprawde to nie ma sensu jak on nie szanuje a ty tylko cierpisz czekajac co znow wiwinie. On nie moze myslec ze ty zawsze wybaczysz. Ja bym wrocila na imprezy i napewno bym jakiegos nowego wyrwala. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dupa. wstalam z nadzieja ze moze napisal sms-a... nic kompletnie nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude to wredne
jakto nic?? jeszcze nie wrócił????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapiczka71
zostaw hooja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiedz jedno, on się NIGDY nie zmieni, jedynie na trochę kiedy poczuje że możesz odejść, ale potem wszystko i tak wróci do normy. Daj sobie spokój z nim i odejdź, nie marnuj z nim swojego cennego czasu. Ja byłam głupia i trwałam tak 5 lat, on się nie zmienił. Wierz mi, bez niego da się żyć, ja dopiero teraz jestem szczęśliwa, ale musiałam to zrozumieć i do tego dorosnąć. Szacunek do samej siebie jest bardzo ważny, nie strać go. Powodzenia w podjęciu właściwej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocil... decyzja taka ze to koniec... bede cierpiala tzn juz cierpie ale kurwa przetrwam! jade dzisiaj do mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude to wredne
jesteśmy z Tobą. jedź do mamy bo przegiął na całej linii!!!!! pewnie bedzie błagał zebys wróciła jesli mu w ogóle zależy. ale to i tak sie nie zmieni, nawet jak bedzie obiecywał. i na przyszłość pamiętaj, ze jakiekolwiek powroty maja się odbywać na Twoich zasadach. nie przyjmie do wiadomosci to do widzenia! trzymaj się!!! i pisz jeśli jeszcze coś będzie się działo ❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×