Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niedobra_kobieta

Jak pomóc żonatemu mężczyźne w rozterce?

Polecane posty

niebieskooka, można zdradę traktować jak sport i to będzie tylko sam seks. Ale dość często się zdarza, że zdrada zaczyna się w glowie, gdy lepiej czujemy się z osobą, która nie jest naszym mężem. I tu nie możemy mówić tylko i wyłącznie o pożądaniu, które owszem, jest silniejsze, ale to dlatego, że zakazane, zabronione to i smakuje wyborniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko1234
To zależy od tego co tak naprawdę myślisz autorko i jakie są twoje intencje.No i jakie są prawdziwe intencje jego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustereczko powiedz przecie
niech zgadnę ... on jest twoim nauczycielem historii ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eunika22
ogladnijcie sobie "wszystko gra" woodego allena swietny film i super przedstawiony ten temat :) mnie chyba ostrzegl do konca zycia przed facetami z zonami ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Film świetny ,ale strasznie pesymistyczy .Nie ma sparwiedliwości na świecie .Komu ma się udać i tak się uda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eunika22
Pesymistyczny, ale i zastanawiający bardzo. Moim zdaniem nie mozna budowac swojego szczescia na cudzym nieszczesciu. Wiem, ze to slogan, ale sensowny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście ,że tak .Tylko ja w tym filmie znalazłam coś innego niz Ty -właśnie to ,że wielu ludzi idzie do celu po trupach i nieprawdą jest ,że dobro zawsze zwycięża a sprawiedliwość zakwitnie .I często po prostu "wszystko gra " ;) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eunika22
Tylko, ze ja nie napisalam co znalazlam w tym filmie :) Przytoczylam akurat to co dotyczy tego tematu :) A to, ze sprawiedliwosci nie ma na tym swiecie, czesto ci nieuczciwi, zli maja sie lepiej niz ludzie dobrzy to ja wiem :)) Kazdy zyjac troche na tym swiecie sie z tym spotyka. Nawet dzieci w szkole ;p Tylko czesto to szczescie jest pozorne. Bo glowny bohater z tego filmu juz nigdy szczesliwy nie bedzie, chociazby przez wyrzuty sumienia. Stal sie takze niewolnikiem pieniedzy :) Juz bez nich zyc nie potrafil itp itd Moznaby duzo wnioskow wyciagac z tego filmu i dlugo komentwoc :) Rowniez pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis kafeteryja
baby są głupie i nie wiem dlaczego!!!! ""On kocha mnie, nie żonę, mają dziecko, ale... właśnie gdyby nie ono, to by odszedł"" - ja pier*dole!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia ta
W filmie Wszystko gra chyba najbardziej ucierpiał sam bohater,wystarczyło zobaczyć ostatnią scenę filmu,a mogłoby być tak pięknie,gdyby miał odwagę odejść od niekochanej żony do kobiety,którą kochał i pożądał.Zgadzam się ,mężczyzni to WIELCY TCHÓRZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samanta fox12
ewcia ta W filmie Wszystko gra chyba najbardziej ucierpiał sam bohater,wystarczyło zobaczyć ostatnią scenę filmu,a mogłoby być tak pięknie,gdyby miał odwagę odejść od niekochanej żony do kobiety,którą kochał i pożądał.Zgadzam się ,mężczyzni to WIELCY TCHÓRZE ja tam żadnej miłości nie widziałam, co najwyżej pożądanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daruch
Zycie jest po to zeby z niego korzystac a nie zeby sie marnowac w zwiazku bez milosci. Po co sie kisic... :) Korzystajcie ludzie!!! Rozsadnie z glowa! Dziecko tez jest wazne ale jak nie kocha jego matki a kocha inna to niech z nia bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkorde
proponuję go wysłać do psychologa, poważnie mówię, on musi uporać się ze swoim życiem i oczekiwaniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia ta
Aco to są te "motylki w brzuchu"?,a to,ze serce wali jak szalone?Nie ma miłości bez pożądania,a co to jest wogóle miłość???Jak się jest ze sobą 20 lat pozostaje przywiązanie i wspólne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samanta fox12
ale poządanie bez miłości moze byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_anetka
Zgadzam się z Daruchem. Smutne to strasznie tak tkwić w związku dla zasady lub dziecka i nie kochać. A tak może by jeszcze i ta żona(mąż) ułożyła sobie życie z kimś innym. Jak odchodzą źle - rozbijają małżeństwa itd, jak zostają bez uczuć to jeszcze gorzej. No bo ile taki facet ukryje przed żoną, że myśli o kimś innym? Przecież to się czuje..Ja bym odeszła, nie dała bym rady tak się mordować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia ta
W małżeństwach z długim stażem,mężowie myślą o żonach...ale nie swoich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_anetka
Przy krotkim stażu też to się zdarza, myślę że reguły na to nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na nic nie ma
..reguły w życiu ,każdy kiedyś zdradza - albo w myślach albo w czynach sztuką jest w tym przetrwać i nauczyć się szczęścia które nie jest uzależnione tylko od drugiej osoby - później mniej boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne że coraz wiecej kobiet
nie widzi nic złego w tym, że wchodzi do cudzego małżeństwa. że sobie tłumaczą "on nie kocha zony, on mnie kocha, on się męczy tylko dla dziecka" ..... blebleble. Smutne jest że coraz więcej kobiet uważa za cel w zyciu aby odbić meża innej kobiecie. Smutne jest, że małżenstwo trwa tylko chwilę. Bo zawsze znajdzie się ktoś trzeci. A moze ........ pomyśleć sobie: gdyby to spotkało twoją matkę, siostrę, córkę ....... czy też być tak łatwo sobie tłumaczyła zdradę? Myślenie nie boli. Ucziwe życie również nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wierzę w miłość i staż nie ma tu żadnego znaczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz do jego zony i jej powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierzę ,że istnieje -bo znam pary które są na to dowodem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssnnnnn
Zostaw go jak najprędzej....dla dobra ...głównie SWOJEGO....poczytaj topik Kochanki..pełno takich rozterek i historii....i prawie wszystkie bez szczęśliwego zakończenia....zapewniam cię..nie kocha żony, jest tylko ze względu na dziecko..nie wie , co mam zrobić...stały schemat...i naprawdę wiem o czym pisze.....z tego nie będzie nic dobrego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staż nie ma znaczenia
ale uczciwość i owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaSara
znam taki przypadek. Jeśli jest bardzo związany z synem to go nie zostawi, czyli nie odejdzie od żony :( ALe zycze Ci wszystkiego najlepszego, oby Ci sie udalo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcewcwfcw
"Mówiłam mu o tym, żeby zastanowił się nad tym, czego chce od życia i czy droga, którą idzie, doprowadzi go do upragnionego celu." Tylko idiotka, dowartościowana tym że ktoś jej "słucha" i "radzi się", może sądzić że ów żonaty naprawdę potrzebuje pomocy. On świetnie wie czego chce. Tylko tego nie wyrazi głośno. On chce świętego spokoju i nowej dupy bez zobowiązań na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odejdzie od żony
ale żona jak się o tobie dowie to sama go wypierdoli i będziecie żyli długo i szczęśliwie , urodzi wam się synek i wtedy on znów będzie w rozterce ... ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssnnnnn
Sama widzisz ...że manipuluje tobą....nie chce seksu....hm...nie wszyscy od razu ciągną do lóżka..czasami trzeba sobie przygotować " grunt", i wiem o czym pisze ( u nas tez "nie chodziło "o seks) i wszystkie myśla tak samo..u nas bedzie inaczej , wyjatkowo itp...a jest tak samo....nie odejdzie od żony, bedzie etap częstych spotkan , rozmów,euforii....potem bedzie miał coraz mnie czasu..zacznie sie powoli wycofywać....i jak znam życie...nie bedzie żadnych wyjaśnień..tak po prostu jakoś się zakończy....zapewne dla twojego dobra..zaangazujesz się ..i dostaniesz niezłą "szkołę".żadne, absolutnie żadne " motylki " i " nawet najbardziej wyjątkowe spotkanie " pokrewnych" dusz, NIE JEST TEGO WARTE! A jego zona to ,a by wie o tym ,ze im sie nie układa,że jest nieszczęśliwy? Zazyczaj jest tak ,ze zona nie ma o tym najmniejszego pojęcia.I wcale nie dlatego ,ze nie chce wiedzieć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi326
Mam to samo, jeśli mogę coś doradzić szczerze to...porozmawiaj z nim raz, postaw warunki, jeśli nie odejdzie od żony teraz , natychmiast to znaczy że nie kocha Cię tak naprawdę. Dziecko wielu ludzi wychowuje mieszkając osobno, czasem po prostu tak się życie układa.. Jeśli zacznie się wahać uciekaj...potem będziesz cierpieć bardziej. Ja uciekłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×