mowa ciała zakochanego

Ta koleżanka akurat nie była zakochana,więc dziwnego,ale tego nie widziała.A ja miałam ubaw :D

up :)

:) up :)

Chyba już ludzie nie chcą się wypowiadać ;) moze temat się wyczerpał :)

Z tą mową ciała to radziłabym być ostrożna. Strasznie byłam zauroczona pewnym chłopakiem. Oczywiście od czasu do czasu zerkałam na niego, jednak w głównej mierze starałam się w ogóle nie patrzeć, odwracałam się, siadałam w drugą stronę by nie widzieć go, zachowywałam się tak jakbym go olewała, a tak naprawdę strasznie mi się podobał. Więc nie można się tym tak do końca sugerować.

eeehhhh :):):)

wrzuć na luz - a Ty pewnie zastanawiasz się czy Twoj obiekt zainteresowania odwzajemnia uczucia, tak?:) może opisz cos więcej

w sumie kobieca sztuczka- patrzyć prosto w oczy np. pijac sok,popatrzeć kilka sekund i lekko opuścić wzrok i kilka sekund pozniej powtórzyć ;) wiem ze działa po sobie ;) -powtarzanie gestów, -nachylanie się ku tej drugie osobie i "usuwanie dystansu" nawet jezeli stoi jakas pierdółka typu wazon i któreś z nich przypadkiem" przesunie tak aby nic nie przszkadzało

a jak facet patrzy sie na mnie i oywieraja mu sie usta?

nie na 100% woli tylko kobiety :D

otweirają mu się usta? Moze mu zawiasy w szczęce poszły:D?

moze ale nie wiem czy mam sie cieszyc czy wrecz nie :D

Ja szczerze powiem nigdy nie widziałam, aby facet miał usta otwarte..;) no chyba, że nie zauważyłam, bo byłam tak skupiona na oczach. Wiec nic nie doradzę:)

eee i tak jak zwykle z tego gowno bedzie :)

zgadam sie z: ewelinaBydgoszcz eee i tak jak zwykle z tego gowno bedzie

Ja się może tutaj odezwę, bo w innym temacie jakoś cicho i nikt mi nie udziela odpowiedzi. Nie obrazicie się chyba, jak wkleję post? :) Ja mam też dość dziwną sytuację. Oboje jesteśmy w liceum, on jest o rok starszy (załóżmy, że ma na imię X). Do tej pory wiedziałam, że ktoś o takim imieniu i nazwisku po prostu sobie istnieje i chodzi do tej szkoły, ale dopiero od niedawna zaczęłam go "zauważać", kiedy spostrzegłam się, że jakoś często dziwnie na mnie patrzy. No i od tamtej pory chyba wpadłam. Bardzo, bardzo często się patrzy, ale nie wiem, czy on jest po prostu nieśmiały, czy ktoś coś mu o mnie opowiadał czy jak, a ja naprawdę mam niskie poczucie własnej wartości. W ogóle wynikła ostatnio dziwna sytuacja, moja koleżanka chodzi z jego kolegą, który zaprosił ją na połowinki. Ona bała się iść, nikogo poza nimi dwoma nie zna, więc chciała mnie wkręcić. Patrzę, a ona zaprowadziła mnie do swojego chłopaka i mówi, żebyśmy z X poszli razem na połowinki. Jemu się pomysł spodobał, X akurat przechodził, ja mało się nie zesrałam ze zdenerwowania. X usłyszał propozycję, nawet chyba na mnie nie spojrzał, dosłownie uciekł po schodach, mówiąc "nie". Poczułam się jak jakaś trędowata, no ale nic. Od tamtej pory ja unikałam jego, on się też się nie patrzył, ale widzę, że teraz znowu zaczął, chyba nawet jeszcze bardziej. I cholera, ja jestem panicznie nieśmiała, on jaki jest - sama już nie wiem, mętlik mam w głowie cholerny. W dodatku często na siebie wpadamy, a ja ciągle buraka palę. I sama nie wiem, co teraz. Strasznie głupio mi po tym zamieszaniu z połowinkami, trochę to wygląda, jakbym ja się narzucała, a tak nie było, odwoływałam koleżankę od tego pomysłu. W sumie to ta ucieczka po schodach mnie dobiła, a i tak nie wiem czy się patrzy, bo może daj Boże zainteresował się mną, albo po prostu mierzy wzrokiem wszystkich. :)

i jeszcze zwróćcie uwagę na - skrzyżowane ręce lub nogi - oznaczają zamknięcie się w sobie, pocieranie nosa - chęć skłamania, otaczanie sie ramionami - potrzeba człości, bezpieczeństwa, u faceta założenie rąk za głowę - pokazanie " ja tu rządzę " :-)

Może sie po prostu przestraszył ? chłopcy często tak mają, że jak są czymś zestresowani albo ktoś im sie podoba, to przezywają totalną konsternacje i nie wiedzą co robić ;) w tym wypadku najlepsza była ucieczka :P ale nie wiem, ciężko powiedziec w sumie..

gowno bo oni jaj nie maja

A jak chłopak wstydzi się patrzeć mi w oczy?? Tzn. patrzy a potem się peszy...

to dupa z niego :D

Heh :)...ale podobam mu się czy nie?

fajny był temat, a teraz jakaś głupia małolata go psuje:O

Hej, hej. Tylko zapytałam. Liczyłam, że jakaś osoba mi podpowie a ja grzecznie wysłucham i sobie pójdę, a nie wyjedzie od razu z "głupią małolatą". Niegrzeczne to było. :P

Layla311--> odpowiedzialam Ci :P jak patrzy a potem sie peszy, to dobry znak:P

nie mowilalm layla o tobie, nawet nie przeczytalam co napisalas -tylko poczatek- bo mnie to nie interesuje i jest nie na temat oraz jest za dlugie. chodzi mi o ewelinabydgoszcz

etc. --> dzięki :) Ale i tak nie rozumiem facetów :D

Noa12345 A jak chłopak wstydzi się patrzeć mi w oczy?? Tzn. patrzy a potem się peszy... to sie poprostu czuje... moze jest niesmialy i mu sie podobasz, albo nie podobasz mu sie, a odwraca wzrok zebys sobie nie pomyslala za duzo

a, w takim razie przepraszam. :) etc. dziękuję za odpowiedź. :)