Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justys1818

oczekiwanie na dwie kreseczki

Polecane posty

Hej miranda:) a może to fałszywy wynik, ja na Twoim miejscu nie dałabym za wygraną i jak @ nie przyjdzie to jeszcze raz testowała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaz26
No słabidko sie rozwija ten topik majeczka dobrze pisała jeszcze nic nie przesadzone jak @ nie przyjdzie jutro to powtórz test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miranda1976
Dzień dobry dziewczyny:) Jak na razie @ nie ma,ale mnie mdli:(Dół brzucha nie boli,za to piersi bolały jak na nich spałam(lubię spać na brzuchu),i bolą cały czas.Jedyny plus tego ze zawsze w dzień gdy miałam dostać @ piersi automatycznie przestawały boleć-a tu bolą. Poczekam jeszcze do jutra i może zrobię test:) Co tam u was kobitki?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie 20 dc...i narazie poza bólem podbrzusza jak na okres nic więcej....Majeczka...no to my na dwa fronty:)...ja testuję dopiero 21.01 także jeszcze troszkę czekania mam...ostatnio męczyły mnie bóle głowy...straszne i to dwa dni pod rząd...a leków na wszelki wypadek nie brałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki:) Szarlotko to tak samo zupełnie jak ja, nieraz męcze się z bólem głowy bo boje się wziąść jakies Ibupromy, Ibumy czy coś tam innego, tak na wszelki wielki wiesz;) Mi juz @ się skończyła. Niedługo zaczynamy intensywne działania:) Tylko mam jeden dylemat:( Bo jak mi sie uda:):) to prawdopodobnie ale nie jestem pewna na100% że pozegnam się z pracą, a prace mam super:). Jestem jak narazie na zastępstwie dziewczyny która urodziła dzidzie była na macierzyńskim a teraz jest na wychowawczym i ma jak narazie przedłuzone przez szefa do końca października, i tak się składa że to za 9 miesięcy a chocby nawet za 10. I niewiem co robić, czy jeszcze odczekać te 2 m-ce, ale ja nie chce i tak się bije z myslami:( Tak bardzo pragne tego maleństwa że sobie mówie dziecko ważniejsze i stawiam je na pierwszym miejscu, a Wy dziewczynki jak myslicie o tej sprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miranda1976
Majeczka ale co ma zmienić fakt że dopiero za 2 m-ce się postarasz ,a nie teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaz26
Czesc Majeczka ja mam podobny problem tylko nie z praco tylko ze szkołą poniewaz robie jeszcze studia podyplomowe i tez tak sie waham ale tez mysle ze dzidzia jest najwazniejsza i napewno bede sie starac w tym miesiacu A jakies przytulanki juz byly czy meczysz mezusia::)) i czekacie na okres płodny podrawiam Cie goraco j ja jestem z Bielska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaz26
Miranda to czekamy jutro na wiesci trzymam kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miranda1976
Dzięki agaz:) Ja również trzymam kciuki za was wszystkie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirando tak mysle ze gdybym odczekała te 2 m-ce to dodać 9 m-cy to wyszło by na stycznia 2011, ale planować to sobie mozna :), i może szef nie miał by sumienia mnie zwalniać juz w październiku. Bo jestem pewna że gdybym teraz nie zachodziła w ciąże to bym dalej została i wtedy tamtą dziewczynę by zwolnił, bo tak szczerze to on woli mnie niz ją:) Kochaniutka trzymam kciukasy ;):) Agaz przytulanek jeszcze nie było:) trzymam mężusia na wstrzymanie:) może jutro coś będzie:) hehe Ja wyliczam u siebie dni płodne od tak mniej więcej od 15.01 a jak tam u Ciebie przytulanki?:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaz26
My juz zaczelismy:)) ale tak co dwa dni :) ja mysle ze u mnie okres płodny zacznie sie tak kolo 17 w czwartek ide do lekarza wiec go wypytam czy tam cos widzi:) Bede robic tez te testy owulacyjne jak maz sie dowiedział ze kupiłam 50 to powiedział ze jestem nienormalna on sie na mnie wkurza ze to tak licze przeliczam i ciagle o tym mysle mówi zeby isc na zywioł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to Ty cały cykl działasz hehe:) A te testy to może kupiłaś na allegro? tak przypuszczam bo aż tyle sztuk:) Ja w tym m-cu jeszcze bez testów, w następnym (aby nie było potrzeby:) ) z testami. Mój M narazie tak o tym nie mysli jak ja że nam nie wychodzi, nie chce go martwić że w czasie tych 3 cykli nam sie nie udało, mówie że pewnie poprostu nie trafilismy w dni płodne (niby:) No i u mnie z tą pracą problem... A Ty szkołe już kontynuujesz tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaz26
Kupiłam na allegro. Studia podyplomowe mam jeszcze pół roku tzn w sierpniu jeszcze jakies ostatnie egzaminy czyli w sumie 8 miesiecy napewno testów nie bedziesz musiała kupowac no chyba ze ciazowy na ktorym wyjda 2 krechy !! ale u nas pada śnieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jeszcze troszke i skończysz szkołe, aby do lata:) A u mnie śnieżek nie pada, uspokoił się wreszcie:) Wiesz ja tez myslałam o zakupie tych testów na allegro + ciążowe, nawet ogladałam na aukcjach tylko jakiej one są jakości, używałaś ich wcześniej? Róznią się od tych z apteki? No super by było mmm 2 krechy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaz26
No ja kupiłąm wlasnie 50 owulacyjnych i było 5 ciazowych Uzywałm juz ich i nawet mi wychodziły 2 kreski takiego samego koloru z apteki nie miałam Teraz mysle ze tak za dwa dni zaczne robic te testy wiec jak mi wyjdzie to Ci napisze odrazu mozemy miec podobny czas owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co do tych testów ..to ja kupilam na allegro sporą ilość ale mam wrażenie ze te niestety droższe z apteki są znacznie bardziej czułe....na tych allegrowych różnie mi wychodziło a na tych z apteki(pakowane po 5 szt. ok.26 zl) konkretnie tylko raz pokazały jak czułam ból jajnika:)....no ale testować będę dalej skoro już ich tyle zakupiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.u mnie @ trwa w najlepsze i juz mam go dosc. tez kupilam 20 testow owulacyjnych i bede testowac po @. moze wkoncu sie uda:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej przyszłe i moze juz obecne mamuśki!ja jestem mama prawie 3 letniego przystojniaka...z mezem staramy sie o rodzenstwo od czerwca 2009 r. (musialam odczekac jakis czas po cesarce)gdy w lipcu zobaczyłam 2 kreseczki (no moze ta 2 była słabienka)ucieszyłam sie, ale okazało sie , ze to ciaza biochemiczna...kolejna ciaza (w sierpniu) skończyła sie w 12 tyg poronieniem wstrzymanym...od grudnia mam pozwolenie na staranka...no wiec w grudniu staraliśmy sie zwłaszcza w dni płodne i mimo tego nie podarowałam meżowi prezentu pod choinke...obecnie juz jestesmy po starankach (mam 30-31 cykle) a dzis jest moj 17 dc moze poprawimy....szczerze nie nastawiam sie, bo juz tyle razy sie rozczarowałam ze nie wiem czy mam szanse na kolejne macoerzynstwo ;-) a co u Was dziewczyny?prowadzicie jakies kalendarzyki, temperatury, testy owulacyjne...ja narazie licz emniej wiecej dni płodne i staram sie zgadywac oznaki mojego organizmu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też czekałam na te 2 kreseczki
Hej dziewczyny też jak wy czekałam na te 2 kreseczki i tak to trwało prawie 7 miesięcy tych starań, miałam torbiel i dostałam leki by jego zlikwidować ;) ale coś mi świtało w głowie bym poczekała do okresu bo kochaliśmy się z mężem w dniu owulacji a na drugi dzień miałam plamienie więc wiedziałam że musiało się udać i się udało obecnie jestem w 13tyg ciąży i powiem wam jedno dajcie na luz bo będzie płacz i lament dlaczego się nie udaje mój mąż miał mieć robione badania na plemniki ponieważ ja mam córek z poprzedniego związku. tak jak mój lekarz powiedział na luz bo inaczej to potrzebny jest psychiatra a nie ginekolog bo wszystko siedzi w psychice i to jest prawda bo my daliśmy na luz i się udało :) Życzę i wam kochane by nadeszły te dnie kreseczki aha i bierzcie kwas foliowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też czekałam na te 2 kreseczki
Aha zapomniałam powiedzieć mam córkę 6 letnią a gdy nasz maluch się urodzi to będzie miała prawie 7 lat ;) Termin na lipiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie moze i troszke sie roznia jakoscia, ale jutro moze sie skusze i zamowie:) Agaz a ten olej z wiesiolka to przez ile pierwszych dni cyklu bierzesz? Wiem ze do owolucji ale jesli nie wiadomo kiedy dokladnie wypadnie to co wtedy? Witaj kasiulak w naszym babskim gronie:) Przykra ta Twoja historyjka:( Musialas przezyc szok po tak szczesliwej nowinie. Ale musisz byc dobrej mysli, postanawiamy ze w koncu musi przyjsc na nas czas i zobaczymy te 2 kreseczki, moze tylko poprostu musimy jeszcze na ten widoczek poczekac:) Tutaj wszystkie trzymamy mocno kciuki za staraczki ktore w ostatnich dniach intensywnie pracowaly:) aby z super efektem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj "też czekałam na te 2 kreseczki" :) Dzięki za kalendarzek, przyznam że jeszcze go nie widziałam:) i jest dość ciekawy:) Wypróbuje go jak najbardziej:):);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też czekałam na te 2 kreseczki
majeczka87 miło że Ci się przyda i wiem jak Wy się czujecie bo to sama przeszłam a z kalendarzyka wychodzi że będzie synuś i nie ukrywam że bardzo go pragniemy a najbardziej córcia ;) I czuje się na synka a dowiem się tego dokładnie 8 lutego :) Dajcie kochane na luz bo niestety to wszystko siedzi w nas a i nasi partnerzy się stresują przy tym choć tego bardzo nie muszą okazywać mój nie wierzył że się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też czekałam na te 2 kreseczki
Ten kalendarzyk uświadomił mnie ze jednak naprawdę się udało, jedynie on mi się sprawdził bo próbowałam różnych już na necie. Jak chcecie coś wiedzieć to piszcie a ja jak mogę to wam pomogę :) I powiem wam że miałam 19 lat jak urodziłam córkę (zapomniałam tabletki anty) ale czułam że zaszłam w ciąże.Teraz mam prawie 26lat i gdy się staraliśmy było to dla mnie koszmar jak to za 1 razem się udało a tu non stop dupa :( odpuściłam i się udało :) Życzę wam tego samego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to "też czekałam na dwie kreseczki"...witamy w klubie:):)Ja mam 10-letnią córę...też urodziłam mając 19....że tak powiem jednorazowy wypad za miasto he he he:):)A teraz pewnie problemy....to chyba tak już jest z nami młodymi mamami:):):)....wtedy młodymi...:)teraz nam organizm pokazuje że nie wszystko takie proste:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też czekałam na te 2 kreseczki
szarlotka80 tu nie chodzi o wiek tylko my kobiety mamy tak że jak bardzo chcemy to nam na psychikę idzie i dupa z tego wychodzi po prostu jesteśmy bardzo uczuciowymi kobitkami ;) U mnie wystarczyło ze zapomniałam kiedy mam owulacje i daliśmy się ponieść dzień po dniu i udało się nam. Sprawdziłam w tym kalendarzyku co wam podałam kiedy miałam owulacje i trafiliśmy no i ta brązowa plama na bieliźnie na 2 dzień była oznaką że była owulacji choć 2 raz w życiu tak mi się przydarzyło że miałam te plamienie jednorazowe. Jeśli staracie się naprawdę bardzo długo to zróbcie sobie wszystkie badania i partnera bo niestety z różnych przyczyn plemniki partnerów mogą być słabe lub się osłabić z latami np. szkodliwa dla zdrowia praca lub mąż jeździ tirami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..oj dziewczyny!żeby to było takie proste...nie?niby wazne jest żeby nie świrowac, a reszta sama przyjdzie...ja wiedziałam kiedy spłodziliśmy synka, bo staranka by byly w połowie cyklu (ale wtedy mialam co 28, książkowo)to była połowa cyklu...potem w sierpniu jak zasżlam w ciaze, tez było to dziecko planowane i staraliśmy sie centralnie w dni płodne...i jakoś mimo celowych staran udało sie...moze lato, wakacje mnie inaczej nastrajaja ;-)juz sama nie wiem co myslec, jak ten cykl tez nie bedzie trafiony to chyba odłoże starania do lata a w miedzy czasie moze potrzebne jest monitorownie...moze to by bylo rozwiazanie...a jestem jakas zrezygnowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od kilku dni okropnie bolą mi piersi. zbliża się@ i zawsze mi bolą ale ten ból jest nie do opisania.. tylko jak leżę to mi nie bolą, odczuwam od czasu do czasu kłucie raz w jednej raz w drugiej piersi.. sutki jakby spuchły ale kolor ten co zwykle, sam rozmiar piersi jest o 1 większy..do tego lekkie kłucie w podbrzuszu do kilka dni temu, teraz jakoś rzadziej i słabiej.. nie mam humorów, zachcianek, raz, kilka razy na kilka dni do tygodnia mam mdłości i wrażenie, że niektóre potrawy mi śmierdzą, za każdym razem inna.. czy to może być ciąża..? bardzo bym chciała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×