Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mloda15

Nowy start na 2010 08.01 zapisywać się D

Polecane posty

Witam wszystkich na forum. Jestem tu pierwszy raz szczerze mówiąc. Mam propozycję dla wszystkich Pań .Dla tych młodszych i starszych:)Proponuję wspólne wspieranie w odchudzaniu na 2010rok ;) Nawet taki "mini klubik internetowy" pomoże w mobilizacji :) Osobiście odchudzam się od 4.01 . Ale wspólnie możemy zacząć konsultacje od piątku ( 8.01). Każdy niech wybierze sobie swój cel do jakiego dąży :) I poda swoją wagę na start i wagę docelową :) Diety jakie będziemy stosować są nie ważne :) Możemy się wymieniać później nimi :) Zapisywać się odpisując na ten temat :) Wspólnie zaczniemy od piątku :) Zapraszam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci Paulinko tak ja stosuję niskokaloryczną.Taką jak stosowałam w sanatoriach :) 5 posiłków dziennie. Mało a często :) Plus ćwiczenia. na rowerku 30 min plus brzuszki. Od pn do pt tylko wieczorem w weekendy rano i wieczorem. Plus siłownia kiedy jest czas :) Jeśli możesz to napisz przy okazji wagę do której dążysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to tak 55 kg ale raz zeszlam do 58 kg i duzo sie nie rozniłam wyglądem ja nie moglabym sie odchudzać 5 posiłkami bo mialabym wrazenie ze nie chudne i ze tylko sie mecze robilam glodowki jak pamietam to juz chyba pol roku sie ciagna fakt faktem od nich mam 6 kg mniej ale co z tego jak tyle sie meczylam teraz chcialam 500 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od wczoraj sie odchudzam ... chciałam wyprobować diete kopenhaską ale dużo osob mi ją odradza... Więc wymyśliłam wlasną diete : jem prawie same warzywa i owoce , kurczak może też być gotowany , jogurty naturalne i inne niskokaloryczne rzeczy ... Ciekawe jak długo wytrzymam ... dzisiaj zjadłam marchewke gotowaną, rano wypilam kawe i przed chwilą zjadłam sałatke z ogórka i pomidora. A i pije herbate czerwoną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam ,że nie ma sensu trzymać głodówek bo tak na rpawdę po głodówka szybko jest efekt jojo . Koko ja również sama wymyślam co jeść niskokalorycznego :) Nie stosuję diet z gazet i innych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie to zrozumialam chociaz mam te 6 kg mniej ale w ile czasu wole cos jesc ale potrzebuje osoby ktora ze mna wytrzyma bo ja sie pierwsza nie poddam poki nie osiagne swojego celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego zalozylam ten temat :) Bo zawsze jest lepiej w grupie odchudzać się niż samemu. Bo samemu jest łatwiej się poddać . No ja w pon ważyłam 79 kg a dziś już o 700g mniej . I to jedząc 5 posiłków dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ładnie ja zwaze sie w poniedzialek mysle ze cos pojdzie w dol dzis zjadlam jablko 4 kromki czarnego chleba serek niby jakis fitnes i jedna szklanke barszczyku i jestem najedzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już wszyscy się zapiszą to proponuję zrobić listę gdzie bedzie podany nick waga poczatkowa i docelowa:) I wtedy bedzie jeszcze latwiej nam walczyc :) ja puki co mam cel 65 ;D A później dalej ... i coraz mniej i mniej ; D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otttomottto
to ja się zapisuje: zaczęłam 3 z wagą 75 ;) a dążę do 60. Dieta niezdrowa, nieskokaloryczna, którą nie ma się co chwalić;) Mój problem to za duzo kawy, coli, i napojów energetyzujących. ( potrafię cały dzień nic nie jeść tylko pic te świństwa), także na początek główny cel to ograniczenie tych nałogów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemica86
Dziewczyny zapisuję się do Was. Mam 170 cm i ważę 65 kilo (Święta były i nie mogłam się porzeć jedzeniu :-( ). Stosowałam kiedyś dietę kopenhaską i piątego dnia zasłabłam, także odradzam. Ja postawiłam na 4 posiłki dziennie co 3-4 godziny. Dziś jest pierwszy dzień, mam nadzieję że wytrwam z Wami :-). A chciałabym tak 56 kg na wiosnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otttomottto no to zapraszam zapraszam do nas :) Razem zawsze łatwiej :) życzę sukcesów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę do was ? założyłam wsłasny topik ale umarł przy starcie :D mam do zrzucenia minimum 20 kilo do wakacji i ewentualnie przez wakacje a co ważne po wakacjach znów tego nie zaprzepaścic jak tego roku :) więc moge?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troszkę doświadczenia mam bo odchudzam sie praktycznie od urodzenia :) więc służę pomocą . ważne jest aby zredukowac ilość węglowodanych (głównie jedzenia przetważanego np zupki z torebki ) i zwiększyć ilość białka zwierzęcego co w efekcie daje spalanie tłuszczu :) a ze działa to mogę gwarantowac , wiem po sobie :) i wazne jest żeby pic 2 l wody - ja pije 1,5 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DIETTTAAA MOJJA
witam ,jestem juz na diecie od 3 dni, dieta moja to prawie glodowka w porownaiu do tego co bylo przed,od rana tylko kawa z mlekiem, jem dopiero okolo 12godz.---100gr. wedliny.. 15-16 gocz. ----100gr.wedliny 18-19godz.---tez jakies mieso, na takiej diecie 12-14 dni moge schudnac okolo -7kg. a o to chodzi by wytrzymac i schudnac, Dostalam kopa zyciowego do utrzymania diety,dieta zaczyna sie w naszym muzgu potem dalej, do diety trzeba sie psychicznie nastawic,:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to sie zawsze odchudzam od poniedziałku :D a pozniej w poniedziałek coś zjem ,i znowu czekam do kolejnego i tak w kółko.No ale od wczoraj wytrzymałam ,najgorsze są podobno pierwsze 3-4 dni... a głodna jestem jak cholera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koko* znam to :/ to jest najgorsze. musisz spbie postawić cel...kup se strj kąpielowy , spódnice za małą oczywiście i codziennie ją mierz i postawnów ze na wakacje w niej pójdziesz gdzies tam... albo w tej spódnicy albo wcale... :D zadziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciezsaszrade witaj :) to nie mój topik ale pozwolę sobie ciebie do nas zaprosić :) obyś wytrwała jak najdłużej...jak my wszyscy zresztą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak narazie wytrzymuje ,ale nie wiem jak długo ... :-o mój facet wlasnie je kanapki z serem i szynką ,wqrwia mnie to bo on specjalnie tak robi ,żebym sie skusiła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź se butle wody leko gazowanej i popijaj , nie będziesz głodna. to wkurza takie gadanie wiem o tym, ja tez sie wkurzałam jak mi tak mówili zebym pila a ja i tak uwazalam ze gówno to da ale wiecie co ? to naprawde dziala , sziede juz przed kompem od 16 i juz kończe butelke i wcale nie jestem głodna a jak zgłodnieje , to wezme kolejna butelkę :) pozatym szyneczkę to mozesz wciągnac :P chlebka niet !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) nie ma czegoś takiego "od jutra " zawsze powinno byc od dziś :P więc juz dziś odłóż tą kanapke czy co tam sobie jesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×