Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olga Wawa

Ślub we wrześniu/październiku 2010

Polecane posty

macie racje, takie dyskusje to trzeba po trzeźwemu z ciołkami przeprowadzać... a najgorsze jest to, że ja sie daje wciągnać w dyskusje, a on nie dopuszcza do świadomości, że ja mam racje... ostatni raz dałam się wpuścić w maliny :p nastepnym razem tez sie upije... a jak sie upije to ide spac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj facecie to rzadko po trzeźwemu dopuszczają do świadomości, że ktoś inny może mieć rację:)A już kobieta??:))) Trzeba dużo cierpliwości żeby być kobietą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
hello Powiem wam, że ja kilka razy rzucałam pierścionkiem, ale jak pewnego razu powiedział, że zabierze i nie odda , to przestałam ;) Wiecie, co? Od jutra mamy mieć nowego proboszcza, a wczoraj nasz "stary" proboszcz jeszcze nie wiedział kto go zastąpi! Na szczęście podpisał nam nauki :) dziś załatwiłam Poradnię Rodzinną , także formalności mamy (poza moimi zapowiedziami,które mają być w sierpniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my nauki tez mamy zgłowy, najbliższe formalnosci czekaja nas we wrześniu- świadectwa chrztu, bierzmowania, ukończenia katechizacji, protokół i zapowiedzi, na razie robie kompoty z truskawek na wesele :) i piele grzadki, zeby miec swoje marchewki, buraczki itp... ale po tej wodzie w maju i czerwcu kiepsko ty wyglada :/ dziewczyny a powiedzcie mi w jakich pieniazkach zmiescili sie wasi faceci z garniturami, butami, koszulami itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
Keira u nas chyba wyszło 1700-1800 za garnitur, kamizelkę, musznik, koszulę, buty. Został nam do dokupienia pasek do spodni i koszula na zmianę , no i bielizna. A jak u was? Taki domowy kompocik to rarytas :) Ale u nas upały ostatnio... ale bardzo dobrze, bo turyści w końcu po to przyjeżdżają żeby się poopalać :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
U nas tez bylo rzucanie pierscionekiem nie raz takze pocieszylyscie mnei ze nie tylko u mnei tak to wyglada ale ostanimi czasy nawet nie rzucamy :) a co do garnituru to u nas wszystko udalo sie nam kupic po dobrej okazji garnitur 50% taniej ok 500zl wyszlo byty ok 200zl plus mucha, spinki koszula skarpetki gatki itd wyszlo ok 1000zl takze bardzo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati.20b
Witam was serdecznie :) Zwracam się do was kobietki z takim zapytaniem co ubieracie na sukienki do kościoła zwłaszcza w październiku?? ja kupiłam sobie etole z misia i teraz myślę czy też nie zakupić sobie z misia bolerka?? Jak na razie to szukam też koronkowego bolerka z długim rękawkiem :). A wy co planujecie ubrać?? Już bardzo wam dziękuje za odpowiedzi i poradę :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pati-przemysl sprawe z koronkowym bolerkiem..dodaje bardzo lat i jest takie powazne, koronka w ogole postarza...tak mi w Agnes doradziły bo mi sie tez bardzo koronkowe podobało i na sale jak znalazł, w końcu staneło na szyfonie. My dzis klepnelismy urzedy i ksiedza-protokół spisany, fajnie było, wszystko naj zajeło 20 minut,dawno na takiego fajnego ksiedza nie trafiłam, otwarty na wszystko :-) mozemy sobie robic co chcemy eh..zadowolona jestem. My sie z J strasznie kłocimy...zazyna byc stres odczuwalny...we wtorek tydzień temu tak pojechalismy z kłotnia ze ja przeryczałam pól nocy a on w akcie desperacjii co robic zadzwonił do mojej przyjaciólki zeby doradziła...i ona mi sie do tego nie przyznała tylko za kazdym razem powtarzała ze J jest fajnym facetem tylko czasem dziecinnym.... zostało nam do rozwiezienia około 10 zaproszeń. To jest chyba w tych przygotowaniach najgorsze....tyle czasu to zajmuje ze sie ie spodziewałam, myslałam ze w 2-3 tygodnie wszystko załatwimy a my juz 7 tydzień jezdzimy , teraz juz nawet w tygodniu po pracy sie umawiamy bo tak nas pili ( goscie do 15.08 musza sie okreslic czy beda czy nie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati.20b
ok więc koronka odpada :) dziękuję za poradę :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta. Nie odzywam się zbytnio ostatnio na forum bo mam przygotowania do obrony (a obrona jutro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) więc nie mam czasu. pati.20b: Powiem tylko tyle, że ja rozważam pomysł nad bolerkiem z satyny tylko z długim rękawem, a ślub we wrześniu więc może i ty tak zrób???? ;) Pozdrawiam was!! Miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
Barbinka powodzenia na obronie !! Trzymam kciuki :) Na pewno będzie dobrze :) Ja na wrzesień mam bolerka z materiału podobnego do sukni, gładkie z krótkim rękawkiem. Koronkowe też mi się średnio widzą... U nas też ten protokół szybko spisaliśmy. Już coraz bardziej się zaczynam stresować tym wszystkim i chyba przez to chodzę jakbym miała zaraz wybuchnąć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny jestem tutaj nowa ale dopisuje sie do tematu;) moj ślub bedzie 9 pażdziernika. Postaram sie odpowiedziec na wszystkie pytania a przynajmniej na te które pamiętam. Mamy już wszystko zarezerowane. Suknia jest juz w domu, wodka kupiona, "gorzka żołądkowa de lux' obrączi już czekają. (dwu kolorowe" Piosenka na pierwszy taniec to "Wielka Miłość". bedziemy mieć tylko fotografa, filmu nie chcemy. Wesele bedzie na ok. 45 osób razem z dziećmi, ponieważ żadne z nas nie ma dużej rodziny. koszty ślubu i wesela liczymy na ok. 14 tys. wszystkie formalności w kościele już załatwione. zostały tylko zapowiedzi i spisanie drugiej części protokołu ( nasz ksiądz dzieli go na 2 cześći). Narazie o dziecko sie nie staramy ale gratuluje wszystkim przyszlym mamą:) ja mam 20 lat a moj M. 29. dalej nie pamietam... Pozdrawiam I dziewczyny o co chodzi z tą poradnią rodzinna bo nie słyszałam nic o tym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
pati ja bede miec krotkie satynowe a slub 11 wrzesnia mam andzieje ze ani we wrzesniu ani w pazdzierniku mrozow nie bedzie barbinka powodzenia jutro:) jablko_mieta witamy witamy poradnie trzeba odbyc przed slubem ale chyab nie kazdy ksiadz tego wymaga wiec lepeiej sie dowiedz dziewczyny wlasnei jaka bedziecei miec wodke na weselu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
jablko_mieta witam wśród nas :) pochwal się suknią :) U nas poradnia była obowiązkowa, jednak udało nam się to obejść tzn przeczytałam 2 książki i Pani nam podpisała papierek :) Kate 1988 my wódkę będziemy mieli taką jak jablko-mieta czyli białą gorzką żołądkową, a jak reszta dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Laseczki... chora jestem, przez klimatyzacje w biurze mam dzis goraczke.. uwazajcie wiec, zeby i was nie dopadło :( widzę, gorzka żołądkowa modna w tym sezonie, my tez w końcu na tą zdecydowalismy sie. jest dosc strawna przy tej cenie. jablko witamy na forum, czekamy na sukienke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
Kurcze gorzka zoladkowa am dobra cene faktycznie my myslelismy o stocku albo krupniku ale ceny powyzej 20zl...pewnie bedzie krupnik:) no wlasnei jablko mieta pochwal sie suknia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
Gorzką żołądkową poleciły mi koleżanki, które mają sklepy spożywcze (dobra wódka w przystępnej cenie). Dziewczyny mam pytanie... na poprawiny mam sukienkę taką ecru z ciemnym brązem i nie mogę do niej znaleźć pasujących butów. Musiałyby być płaskie najlepiej baletki. Może coś mi polecicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
ale chodiz Ci o kolor? ja bym wybrala wlasnei baletki bo po wczesniejsyzm dniu napenwo beda Cie nogi bolaly albo jakies takei an paskach...a kolor wlasnei taki kremowy ecri no albo braz:0 kurcze to teraz troszke tez nie wiem co z wodka bo ajkaos zolodkowa kojarzy mis ei z taak ,,najtansza'' a wcale nei mowie ze jets zla chyab wypadaloby poprobowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
Z kolorem to też myślę, że brązik albo ecru, ale pomyślałam,że może w jakiś sklepach internetowych coś wam w tym stylu wpadło w oko i się podzielicie linkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suknią bym sie pochwaliła. ale kupowałam w salonie i na zadnej stronie podobnej jeszcze nie znalazłam. Wódke wybrał mój M. ja sie w to nie mieszam, bo sie nie znam. ale słyszałam, że bardzo dobra ta jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maibe
Witam nową koleżankę :), suknia niestety nie w moim stylu, ale pewnie Tobie w niej ślicznie :). Wódki jeszcze nie kupiliśmy kupują rodzice mojego P pewnie razem z nim. Co do bolerka ja właśnie dziś wybrałam, atłasowe, gładkie z rękawem 3/4 (ślub w październiku) mi żadne misie ani etole ani futra się nie podobają, no ale to kwestia gustu :). Angela masz jakiś link do swojej sukni na poprawiny, bo chcę w tych samych kolorach co Ty ;). Musimy mieć podobne gusta, bo wiązankę też mamy podobną :)) Zamówiłam też dziś welon z cyrkoniami, taki jak ten, tylko ten dziwnie upięty na głowie jest, i jeszcze jakaś ozdobę tam widzę :/ http://www.pphmercator.com.pl/2/index.php?action=kolekcje&id_kat=1 w-200a. No i odebraliśmy dziś obrączki, bardzo się nam podobają :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:))) Cholera..mam tyle pracy, że nawet chwili żeby napisać nie mam:(( Ja welonu nie chcę..i nie będę miała:)..co do bolerka..to byłam ostatnio w salonie..żeby miarę wzięła..i mam nadzieje, że będzie z tego samego materiały co suknia - odmiana tafty:) Wódka to chyba żołądkowa czysta:) Keira zdrówka... Barbinka - to tylko formalność:)Kciuki trzymamy:)) No i witam nowych:))) Znikam do papierów...miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maibe: ladny hiszpański welon :) kate: my tez mielismy dylemat, zeby potem nie powiedzieli ze postawilismy najtanszy chłam na stole, ale po rozmowach z znajomymi i po wywiadzie wśród forumowiczek widzę, że nie ma się co wstydzić- wodka jest dobra i w dobrej cenie. w hurowni polecali nam tez krupnik, w podobnej cenie do zoladkowej, ale jescze jej nie probowalismy, wiec chyab zostaniemy przy zoladkowej. angela: a co bys powiedziala na panterke do twojej sukienki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maibe: ladny hiszpański welon :) kate: my tez mielismy dylemat, zeby potem nie powiedzieli ze postawilismy najtanszy chłam na stole, ale po rozmowach z znajomymi i po wywiadzie wśród forumowiczek widzę, że nie ma się co wstydzić- wodka jest dobra i w dobrej cenie. w hurowni polecali nam tez krupnik, w podobnej cenie do zoladkowej, ale jescze jej nie probowalismy, wiec chyab zostaniemy przy zoladkowej. angela: a co bys powiedziala na panterke do twojej sukienki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak u was ze stresem??? my sie ciagle klucimy, doslownie o wszystko. czy ja jestem nie normalna? Jak tak dalej pujdzie to bedzie trzeba wszystko odwolac. powiedzcie czy to w koncu przejdzie?? wytrzymac sie nie da takiej atmosfery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co to my się wogóle nie kłócimy... ;-) ale to się może w każdej chwili zmienić. Ale dużo osób kłóci się z powodu stresu,a po ślubie to mija. Stres stresem, nerwy nerwami ale jak się kłócić to tylko o konkretną kwestie a nie wypominac sobie różne rzeczy np. A bo ty kiedyś coś tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×