W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

agnieszka masz duze szanse,wszystko zalezy kiedy byla owulacja,obserwuj swoje cialo...mialam podobnie jak ty,stosunek w idealny dzien,kilka dni po pytalam sama siebie udalo sie? :) i sie udalo :D nie bede pisac jakie objawy mialm i jak zachowywalo sie wtedy moje cialo,bo kazda z nas przechodzi to inaczej...zrob test za tydzien lub dwa...powodzenia

Sat pewnie myślisz, że jestem idiotką że tak młodo myśle o dziecku .. a możesz napisać po jakim czasie od stosunku / zapłodnienia zauważyłaś objawy jakieś ?

hej. ja juz coraz blizej wizyty w szpitalu.... mam dola jak cholera:( nawet te swieta mnie nie ciesza. juz nawet zaczelam watpic w to ze uda mi sie zaciazyc w tym roku....

justys nie martw sie wszystko bedzie dobrze. zobaczysz za rok juz bedziecie mieli swoja upragniona rybcie. :) wiem latwo sie mowi ja tez maqm nerwy i stresa czy sie udalo w tym miesiacu.

ale wy przynajmniej mozecie probowac a ja nie... nie moge nawet sie starac i miec nadziei:(

zrobia ci potrzebne badania, powiedza ze juz wsyzstko ok i przystapisz do dzialania, zobaczysz szybciej zaciazysz niz ja. naprawde glowa do gory

NiCK...............Wiek..........cykl satań.......data @.........miasto Czekajaca25........25.............2...............03/04.. ..Tychy s28 ...................24............6.................25.04 Warszawa justys1818...........21...........5...................??? ??.........żywiec czekoladowyszejk...23..........24...............31.03.... .....Elverum Kamilla23.............23..............3................25 .04...........Wawa Lajla_ie.........19............1......................02. 04.....poza Polska Joanka 30............29............2...................3.04........ Wawa malva1983.............27............5................01.05............Elbląg szarlotka80.........29.............4............ .. ..09.04......Gliwice berbelek1...........21...........2...................18.0 4 ..... Brodnica nina1985............24............8...................19. 04......Radomsko wiolkcia..............27............12.......... .....23. 04....Zabrze evika25..............25............3.................29.0 4????......Elbląg Brzuchatki nick............data ostatniej @.........termin porodu........płeć NowaTu24...17.12.2009..................24.09.2010........ ...????? sat...........08.02.2010...............14.11.2010.....sad ze,ze chopak nerwusek26......19.02.2010............????????????....... ...........???????? A jednak Mnie znowu dorwała @.... no nic takie jest życie.... sat szkoda że się tym razem myliłaś ;-( GRATULACJE dla wszystkich brzuchatek jestem z wami!!! justyś kochanie moce buziaków Wesołych i mokrego dyngusa.... ps.wiecie co dzisiaj są moje urodziny i ta menda @ zrobiła Mi taki prezent ;-(

nerwusek wypoczywaj kochana dużo zdrówka życze i uwazaj na siebie :) justys głowa do góry nareszcie dowiesz się co jest nie tak i będziesz mogła wyleczyćto i zacząć staranka a wtedy wyjdzie bardzo szybko ładna dzodzia i zdrowa :) głowa do góry jesteś silna i dasz radę ! malva przykro mi że @ przyjechala :(

Cześć Skarbeczki :) Widze że święta się kończą i więcej staraczek i brzuchatek sie pojawia , fajniusio :) malva rzeczywiście nie za fajny prezent... ale następnym razem juz nie przyjdzie...! Dziewczynki czuje sie deczko lepiej, aczkolwiek z nosa cieknie, stan podgorączkowy i ten ból w podbrzuszu...... :( bardzo sie martwie :(:(:( a czy ta nospa jest bezpieczna ... ???

malva przykro mi :( jednak z okazji urodzin zycze ci wszystkiego naj :* justys glowa do gory,wszystko bedzie dobrze agnieszka ja kochalam sie kilka minut przed owulacja,ktora czulam bardzo wyraznie...od owulacji ciagle mialam bol podbrzusza,ktory minal po 3 tygodniach...po 8 dniach po owulacji mialam ostry,rwacu bol,krory trwal chwile,a pozniej pojawila sie bezowa plamka na wkladce...to bylo zagniezdzenie...26dc pierwszy pozytywny test.powiekszone i tkliwe piersi i temperatura powyzej 37 stopni(mierzona dowcipnie,rano przed wstaniem) ale tak jak ci pisalam kazda z nas przechodzi przez to inaczej.... powodzenia... a co do twojego wczesnego wieku,to ja nie zdecydowalabym sie na dziecko tak wczesnie,ale to juz twoja prywatna sprawa :)

nerwusek pamietaj,ze ja rowniez mialam bardzo mocny bol podbrzusza,lekarz powiedzial,bym unikala nospy i apapu...powiedzial,ze czasami moge zarzyc,ale zebym nie brala ich codziennie.musisz kochana wytrzymac,wiem,ze nie jest to latwe,ale trzeba. ja pracuje jako kelnerka miewalam nawe9 godzinne zmiany bez przerwy,bardzo bolalo,jak konczylam prace to bralam taksowke,bo nie bylam w stanie dojsc do domu(z bolu),przez te 3 tygodnie wzielam tylko 1 tabletke,musimy sie poswiecac dla naszych dzieci,mi bol minal po tygodniu brania duphastolu czy jakos tak...badz twarda,pomysl,ze robisz to dla dobra dzidzi ps.u mnie zdarzal sie tak mocny bol,ze budzil mnie nad ranem...

nerwusek z ta nospą to nie wiem dokładnie ale ostatnio moja kuzynka wylądowała w szpitalu a jest w 6 miesiącu i lekarz kazał jej brać jak będzie bolał ją brzuch właśnie nospe więc chyba jest dobra ale u każdej z kobiet bywa różnie a gin mówił że moŻesz brać???

juz wyjasniam co z ta nospa :) chodzi o to,ze przez 10 czy tez 12 pierwszych tygodni powstaja wszystkie komorki i organy naszego dziecka.jezeli jakis zostanie uszkodzony...same rozumiecie...pozniej te organy juz tylko rosna dlatego takie leki jak nospa czy apap im nie zaszkodza...lekarz mnie prosil,bym przez pierwszy trymestr ograniczyla jakakolwiek chemie do minimum...moze to dziwnie brzmi,ale czy na pewno chcecie ryzykowac? bo ja stanowczo nie...z takiego bolu jeszcze nikt nie umarl,wiec wytrzymam (tak sobie powtarzam) :)

kurcze dziewczyny jak ja wam zazdroszcze. juz mozecie sie cieszyc z rybki.... tak bardzo sie boje co wyjdzie z tych badan:(

Justyś a co Ci jest, przeglądałam kilka stron wstecz ale nie znalazłam .. wiem jedno będzie dobrze!

Dzięki Kochane, ten ból jest do wytrzymania, ja sie tylko martwie czy wszystko jest ok i czy to nie oznacza cos złego..... !!! Justys głowa do góry wszystko bedzie dobrze, szybciutko dołączysz do nas :)

nerwusku tez sie martwilam...cale zycie nam wpieraja,ze jak boli to cos jest nnie tak,a tu nam mowia,ze jak boli to dobrze :P pamietaj tylko,ze systematyczne,miarowe skurcze to nic dobrego,wtedy od razu pogotowie....

co znaczy systematyczne miarowe...????

nerwusku sat ma racje nie stesuj sie niepotrzebnie, bedzie wszystko ok, moja kuzynka tez miala na poczatku ciazy bole takie nie do wytrzymania i spowodowane byly rosnaca macica. sat a ty to juz ktory tydzien? agnieszka ja ide na badania bo dwa razy poronilam i nie wiadomo dlaczego.... a co do wieku to ja te mam 20 lat, w grudniu bedzie 21. widzisz jestem mloda a i tak mam problemy i to dosc powazne.

justys ostatnio moja koleżanka poroniła, okazało sie że podczas implantacji miała katar i nie brała leków (wiadomo katar mija sam ) i implantacja nie przebiegła jak powinna, łozysko sie odkleiło i straiła dziecko ..

justys ostatnio moja koleżanka poroniła, okazało sie że podczas implantacji miała katar i nie brała leków (wiadomo katar mija sam ) i implantacja nie przebiegła jak powinna, łozysko sie odkleiło i straciła dziecko ..

ale przeciez przy implantacji nie ma jeszcze lozyska bo ono tworzy sie duzo duzo pozniej. wiec twoja kolezanka poronila samoistnie tak jak ja za pierwszym razem, bo zarodek zagniezdzil sie w jajowodzie u mnie. a tydzien temu znow poronilam i to byl 6 tydzien i zarodek obumarl pomimo stosowania lekow na podtrzymanie.

justys jakie to sa bole systematyczne i miarowe???

owszem nie ma, ale juz przy impantacji były problemy a ona poroniła jakos 9-10 tydz

wiem, głupie pytania zadaje .... !!! :(

nerwusku sa to bole ktore wystepuja w rownych odstepach czasowych tak jak np. skurcze przy porodzie. troche kiepski przyklad ale zawsze. no i sa to bole o takim samym nasileniu caly czas. czyli jest skurcz potem przerwa i znow skurcz i znow przerwa trwajaca tyle co poprzednia

no nie, mnie czasem tak mocniej zaboli jak wchodze na 4 pietro, albo zerwe sie z łóżka i po chwili ustaje.....

nerwusku nie martw sie juz i nie przejmuj:) wszystko jest dobrze i tak juz zostanie.

Justys moze i jestem przewrazliwiona, ale nie wiem czy takie bóle sa normalne...... jutro ide do gina , chce isc na zwolnienie...

Hej dziewczynki U mnie tak jak sie spodziewalam swieta do d..py...:( NIENAWIDZE mojej rodziny... :( A po za tym mecze M i chyba ma mnie juz dosyc;( ale mam taka chec ze nie ma wyjscia;( tak jak pisalam nic nie obliczam nie mierze co ma byc to bedzie. Malvus wszystkiego naj i smiej sie @ w twarz bo nie dlugo sie jej pozbedziesz ;) Nerwusku kuruj sie skarbie wszystko bedzie ok Justys troszke badan i bedziesz mogla spokojnie starac sie o rybcie;) Buziaczki dla reszty dziewczynek starajacych sie i majacych juz rybcie pod serduchem i witam nowa kolezanke ;) Buzka slonka