Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

dziekuje ci badzo ale oczywiscie mysli kraza ze sobie cos wmawiam iz e dostane@ ajjjj za ciebie rowniez trzymam kciuki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie ja wczoraj urodzinki maiłam i kazdy mi zyczył dzidziusia.... Oby to sie spełniło!!!!!!!!!! A i dziekuje WAM za zyczenia na NK !!!!!!!!!!!!!!!!! :P:P:P:P A ja wreszcie kupiłam dzisiaj ten OEPAROL na sierpien!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wszystkim. Czekająca i jak wypadły urodzinki?? widze że waga ciągle w gół- brawo :):):):):) szarlotka co tam u Ciebie??? dziewczyny uda nam się zobaczycie :):):):) będzie dobrze- nadzieja umiera ostatnia :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolkcia a urodzinki sie bardzoooooooooo udały :):):) Dziekuje, waga w dól leci, ale po urodzinkach to papu to bede spalac chyba do konca tygodnia! Tak pojadłam! :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkońcu to były Twoje urodzinki więc nie dziwię się że sobie pozwoliłas na wiecej :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak WIOLKICIU raz w roku sa urodzinki wiec dałam popalic!!!!!!!:P Do niedzieli jakos to spale jak sie jutro wezme za siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj jak pieknie to u Ciebie mija- trzymasz się zaleceń i założeń ginki więc i szybko Wam się uda z dzidzią :):):):) a u mnie to wiesz totalny luz w tym cyklu-@ właśnie mi się kończy- nie biorę żadnych tabletów i nie ide do gina- robie sobie miesiąc przerwy- bo czy lecze się czy nie to i tak się nie udaje- a po co mam łykać tabsy jak nic nie wychodzi z tego i jestem prawie pewna że coś jest z niedrożnościa- więc spokojnie czekam sobie do września aby to sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo 4 miesiące łykałam clo i duphaston, dostawałam pregnyl- wszystko ładnie pięknie i miało się udać- co miesiąc ginek zdziwiony jak chodziłam na monitoring że nic nie wyszło z tego. psychiczne podłoże też nie jest wina bo już sobie dawno dałam na luz a raczej zdystansowałam się od tego. więc powód najprawdopodobniej jest taki że coś tam zatkane i nie moga się połaczyc żołnieżyki z moim jajeczkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekajaca nie liczę na to - poprostu chce troszkę dać odpoczac watrobie i żołądkowi- już 8 miesięcy brałam metformine a ona jest straszna na watrobe, więc chce ją troszkę zregenerowac na tyle na ile to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiolkcia a czy usg dowcipne moze wykazac ze są niedrozne jajowody?nja bralam clo i dupkja przez 3 miechy i nic a teraz jak zmienilam gina to mialam w czwartek duuzy pecherzyk i ładne endo, kazal dzialac, dzis zrobilam test owulacyjny i wyszedl negatywny wiec chyba juz po owulce. Boje sie ze znow sie nie uda. Brak sił na to wszystko. Ja tez non stop o tym mysle. Nie da sie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysiu właśnie to jest najgorsze ze podczas usg niestety nie można tego stwierdzić- trzeba przeprowadzić zabieg- laparoskopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolkcia no pewnie! Zregeneruj siły!!!!!!!!! Ja tez ciagle cos łykam, ale hormony to niestety musze.... Na tarczyce to do końca zycia.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja co miesiąc miałam piekny pecherzyk idealne endo a i tak nie zaskakiwało :(:(:(:( teraz się poddałam narazie- po laparoskopi się okaże a do tego czasu dystans- mega dystans- starania zawieszone.( w sensie myslenia o tym a nie działania :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero po tym cyklu ide zapisac sie na laparoskopie i nie wiem ile bede czekac. ale pewnie dlugo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie narazie nikt nie wspomniał o laparoskopi bo mój problem to Pcos i mam nadzieje ze juz mi nie dojdzie zaden inny...... Juz i tak mam az za duzo........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nasz organizm nie jest taki prosty- ciągle jakies zagadki- dr Hous by sie przydał :):):):) on to jest w tym dobry :):):):) ale tak na powaznie to licze na to że lekarze nam pomoga i bedziemy niebawem brzuchatkami a potem szczęśliwymi mamami :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety przez ten nasz posrany rząd terminy sa odległe. ja musze czekać 3 miesiące ;/;/;/ to jest chore normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekająca i co u Twojej siostry stwierdzili?? długo leżało po tym zabiegu?? pomógł coś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wilolkicia moja siostra miała robiona laparospopie 2,5 roku temu, wiem ze którko była w szpitalu, ranki sie jej troszke długo goiły na brzuchu, ale miała cąłosc nagrana na płytce jak jej wypalali pecherzyki na jajnikach itp. No i teraz ma dzidziusia która ma 5 miesiecy :) Jestem jej chrzestna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie za ciekaw perspektywa co do rekonwalescencji ale cóż jak trzeba to trzeba- wszystko by wyjasniła się przyczyna nieudanych starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×