Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

Gość gość
Hej, ale się u Was dzieje. Ja taka zabiegana ostatnio jestem, że nie mam kiedy odpalić kompa. Więc byłam u tej doktor która specjalizuje się w niepłodności. Po zebraniu dokładnego wywiadu ode mnie i od męża stwierdziła że w sierpniu jednak byłam w ciąży (inny lekarz uznał że to zaburzenia hormonalne i że ciąży nie należy rozpoznawać po wartościach b-HCG). Przeprowadziła badanie ginekologiczne, zrobiła usg. Owulacja u mnie nastąpiła (duże ciałko żółte). Przepisała witaminy zarówno mi jak i mężowi, dla mnie dodatkowo luteina, ze względu na krótkie cykle niedobór progesteronu mógł być przyczyną wcześniejszego poronienia. Zaleciła się starać nadal, jeśli używa się testów owulacyjnych to od momentu dwóch kreseczek przez kolejne 3-4 dni codziennie, nawet dwa razy dziennie. Madzia, zrób test za 2-3 dni. Ja @ spodziewam się 16-ego i wcześniej nie zamierzam robić testu. Sali trzymam kciuki żeby się udało ;) Osobom, którym niestety się nie udało i znowu mają @ życze wytrwałości przy wigilijnym stole. Nie wiem czy mi tej wytrwałości wystarczy, bo na wigilii gdzie ja będę będzie dwójka dzieci, jedno 3 miesiące, drugie 3 tygodnie. Jeśli znowu będzie @, a wypadnie przed świętami nie zdążę się pozbierać na tyle żeby "robić dobre miny do złej gry". Agata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agata to rzeczywiście dzieje się u Ciebie :) noo wszystkie albo będziemy się cieszyć w te święta albo będziemy miały zły humor. Jedno mnie pociesza jak dostane @ to, że akurat nie będę miała do pracy i będe w te dni w domku:) hihi Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Mogę się do was przyłączyć? Tylko ze widzę po ostatnich wpisach, ze tu tez zaciążone sie wypowiadają, to dla kogo jest to forum? Ja staram się o dziecko dopiero drugi miesiąc, jestem w 20 dc, starania byly kolo 14, zobaczymy czy coś z tego wyszlo :) Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Aniu tak są i takie którym się udało ale powiem Ci ze ich wpisy np. bardzo pomagają, starały się tak jak my. My staramy się już od czerwca, jednak w poprzednim cyklu używałam testów owulacyjnychyba, niestety się nie udało, w tym również używalam jednak bardziej męża pezycisnelam na starania. U mnie jest 18 dzień cyklu. Życzę Tobie 2 kreseczek na święta. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję, chociaż wątpię ze się uda, czuje ze przyjdzie okres. Jak przyjdzie to tez kupuje testy. A gdzie je kupiłaś? Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłam na allegro, sprzedają je po 20 sztuk albo i więcej, ja kupiłam i mam już drugi cykl, a używam często, jeszcze zostały mi na kolejny jak się nie uda. Jednak trzeba myśleć pozytywnie:) Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sali tez mialam zagazowany brzuch i ciagle myslalam ze baka puszcze i ciagle taki duzy Brzuch wiec licE ze bd dobrze asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Sali, trzymam kciuki! Ja od 5 dni używam testów owulacyjnych i krecha jest coraz mocniejsza, ale zobaczymy jak będzie dalej :) Ciekawe czy pojawią się teraz na dniach dwie mocne kreski ewentualnie mocniejsza kreska testowa... Oby. Póki co od 5 dni już się pojawia, ale delikatna ;) Jak bardzo bym chciała do Was dołączyć dziewczyny... Nawet wczoraj rozmawiałam z kuzynką, ma termin porodu 24 grudzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asia dzisiaj mam trochę mniejszy juz ale ie mogę go wciągnąć. Olenika dziękuję Ci bardzo:) ciekawe czy nam się udało, a wiem ze u Ciebie zaraz pojawia się dwie kreski i do dzieła :) Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
A jest tu na forum jakas ksiegowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie 23 dc, jeszcze przez 3 dni musze brać luteinę, póki ją biorę raczej nie będę odczuwała objawów nadchodzącej @, aczkolwiek mąż z luteiny jest bardzo zadowolony xD Ja testy owulacyjne kupowałam w aptece, w jednym opakowaniu jest 5 sztuk. Sali, Ania trzymam za Was kciuki, żeby się udało :) Agata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela a jak sie czujesz ja nadal wymioty. Sali oby to bylo to co u mnie czyli piekne dwie kreski trzymam mocno kciuki i razem z toba bede sie cieszyc ba święta. Olenika tym razem musi sie udac ale moze daj na luz testy noe zawsze mowoa prawde kochaj sie z mezem kiedy chcesz niw tylko od owulacji ja tak tym razem zrobilam asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela
dobrze sie czuje czasami mdli mnie i boli brzuch ale jest ok, po za tym znowu sie poklucilam z mezem teraz siedzi i sie nie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela ja to sie nie kloce przyznaje on mi ciagle racjw tera bo nue moge sie denerwowac nie pali w domu nawet i przy mnie ale ciagle wymiotuje asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juax
Oj dziewczyny ale szybko się objawów doszukujecie :-o Wiele dziewczyn pisze ze nie ma żadnych objawów w pierwszych tygodniach wiec spokojnie czekam. Choć z pewnością niektóre mają. Z takich które wydają się wartościowe to białe plamy na skutkach i metaliczny posmak ale to nie w pieszych dniach po owulacji :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach ten automatyczny słownik który zawsze wie lepiej co chce napisać :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juax ja od owulacji wiedziałam ze bylam w ciazy ale sie nie nakrecalan niektorw organizmy daja jakieś znaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Tak, kobieta po prostu wie! :) Jakoś tu pusto ostatnio.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ja nie mam żadnych objawów, nic wiem ze dopiero była owulacja, brzuch juz normalny, wręcz płaski jak nigdy, nic nie boli w jajnika. Czuje się normalnie wspaniale :) co będzie to będzie :) Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juax
Moja teściowa mówi ze o ciążach dowiadywała się ok 3 miesiąca jak okresu za długo nie było, nic zero objawów i jeszcze na roli zasuwała :-) No trochę brakuje wpisów Oli. Mimo swej depresji maniakalnej sporo wniosiła do tej społeczności. Może jej się poukłada i wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sali to chyba dobrze. Ja jestem w szoku. Z moich obserwacji wynika ze po zbiciu prolaktyny z ogromnych wartości nagle w tym miesiącu zniknęła owulacyjna bolesność persi, zniknęły długie bóle w jajnikach przez całą fazę lutealną, zakuło tylko dzień przed owu i w owu. A sama owulacja w końcu wyraźna według zasad npr. Tak więc może być tak że te wszelkie nasilone odczucia w cyklu np pms, około owulacji itp to efekt nierównowagi hormonalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sali to chyba dobrze. Ja jestem w szoku. Z moich obserwacji wynika ze po zbiciu prolaktyny z ogromnych wartości nagle w tym miesiącu zniknęła owulacyjna bolesność persi, zniknęły długie bóle w jajnikach przez całą fazę lutealną, zakuło tylko dzień przed owu i w owu. A sama owulacja w końcu wyraźna według zasad npr. Tak więc może być tak że te wszelkie nasilone odczucia w cyklu np pms, około owulacji itp to efekt nierównowagi hormonalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juax ja mam tak właśnie ze nic nie boli w owulacje a czasami mnie jajniki zakują i wiem ze koniec płodnych dni, czasami jest to mocne jednak trwa tylko kilka sekund. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny :) Jestem tu nowa, chciałam Was prosić o radę może któraś wiedziałaby coś więcej na ten temat. Tak więc kochałam się z partnerem 27 - 29.11 w tych dniach miałam także ból podbrzusza był to 30 - 32 dc. Teoretycznie 29 listopada powinnam dostać @ jednak ona nie przyszła, więc czekałam sobie spokojnie i czekałam, stwierdziłam że trzeba poobserwować siebie bo może coś się szykuje, tak więc w 38 dc zmierzyłam temp rano przed wstaniem z łóżka a tam 37,28 bóle podbrzusza nie opuszczały, piersi jak zawsze dawały znać a wieczorem stan podgorączkowy... W 39 dc temp już spadła do 36,97 bóle były, mdłości też ale to nic bo 7.12 w końcu przyszedł okres temp 36,64 było to średnie krwawienie, mdłości rano i wieczorem a rano wymiotowałam. 2 dc nie mierzyłam tempki bo stwierdziłam że to na pewno okres mimo że ilość jego zdecydowanie się zmniejszyła no ale zacznę po, bóle nadal były, gazy i odbijanie też. 3 dc temp nie dawała spokoju i wyszło 36,62 nadal lekkie krwawienie. 4 dc temp 36,70 lekkie krwawienie tylko przy wysiłku, ból podbrzusza takie ciągnięcie i zawroty głowy. 5 dc temp 36,64 plamienie jednorazowe popołudniu, odbija się po jedzeniu i piciu, ciągnie w podbrzuszu. 6 dc ( wczoraj ) temp 37,00 ciągnięcia w podbrzuszu, ból pleców, popołudniu stan podgorączkowy w okolicy 37 - 37,3. 7 dc (dzisiaj) temp 36,82 co jakiś czas odczuwam ciągnięcia w podbrzuszu jak przed okresem i utrzymuje się stan podgorączkowy. Nie wiem co o tym sądzić a dodam jeszcze że w 5 dc późnym wieczorem robiłam test jednak wyszedł negatywny. Jeszcze nie miałam takiej temp po okresie. W poprzedniej ciąży tylko troszkę plamiłam dosłownie była to kropka jednak wiem że każda ciąża może być inna czy ja za szybko zrobiłam test? Było to 13 dni po stosunku... Już sama nie wiem co zrobić czy czekać do kolejnej ewentualnej miesiączki?? Była któraś w podobnej sytuacji? Pozdrawiam was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dziewczyna
hej dziewczyny pisze do was z takim pytaniem tez jestem w ciąży 5 tydzień wiem ze jest tu parę osób w ciąży powiedzcie mi co staracie się jeść by dzidzia rosła zdrowo i nie brakowało jej witamin itd:) czekam na odpowiedz i pozdrawiam wszystkie mamy przyszłe i staraczki życzę wam by się udalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość dziewczyna ją staram się jeść wszystko szczególnie dużo zielonych owoców warzyw ale to i tak bez sensu bo zaraz zwracam więc moja rada ci się nie przyda. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dziewczyna
hej Asia mam to samo co ty wszystko zaraz wymiotuje i juz kurde te wymioty tak męczą ciebie tez tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna wymiotuje już 3tydzien rano jak nie mam czym to nawet potrafię wymiotowac krwią ale moja położna nie widzi tu nic złego. Wszystko mnie odrzuca a szczególnie cebula a fuj smierdzi wszystko a papierosy jak poczuje to wogole masakra jakąś. Herbaty nawet już nie slodze bo od cukru mnie mdli jak pije chociaż już teraz rzadko gdzie wcześniej minimum z 5dziennie teraz wypije ledwo pół kubka . mam straszna zgage po wymiotach. Dzisiaj planuje pofarbowac włosy ale się boje trochę że z wymiotuje . asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dziewczyna
ja farbowania w sobotę :)ale było ok ale od dziś to masakra jakaś ani obiadu nie umie zrobić. ..ponoć imbir pomaga kupiłam ale czy pomoże to nie wiem a w którym jesteś tygodniu ja w 5 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 9tyg właśnie siedzę z farba ale zaraz zmywam wytrzymała jakoś pół godziny mam nadzieję z mój blond BD ok . imbir mi nie pomógł również herbatniki które polecają dziewczyny do jedzenia rano biszkopty itp. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×