W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

ahaś to oto chodzi- bo nie bardzo wiedziałam co jest grane u Ciebie- ale teraz już wszystko jasne. :)):) zapewne i przyjdzie odpowiedni moment i wszystko ułoży Ci się jak będziesz chciała.

hej wlasnie wrocilam z warsztatu bo bylismy z M odebrac autko. ale sie ciesze ze wkoncu weekend:) wkoncu spedze troche czasu z mezem i na beztroskim leniuchowaniu:) no chyba ze pojedziemy do tesciowej to wtedy nie bedzie juz tak milo bo znow zaczna sie pytania typu: kiedy wkoncu "cos" sie pojawi? jak dlugo jeszcze sie mozna starac... itd. nie lubie tego strasznie

Czesc moje Laseczki :) jak dzionek minał??? powiem Wam, ze jestem tak przemęczona ze padam :(:(:( jutro śpie cały dzień !!! a dzisiaj chyba owulka jest bo i mokro i jajniki pobolewaja.... mam racje???

no jak jajniki bola to prawdopodobnie tak:) ja juz 5 dni po owulce. teraz tylko czekanie:)

hmmm czyli jeszcze mam szanse...? :) no dzisiaj działamy i co dwa dni, standardowo :P

na ale przeciez po owulce to komorka jest zdolna do zaplodnienia tylko przez 24 godz. to moze chodzilo ci o to ze masz dni plodne a nie owulke? bo plodne jest kilka dni przed owulacja i jeden po bo lekarz mi to tlumaczyl jak mnie te jajniki ostatnio bolaly

tzn ze jak mnie pobolewaja to sa płodne ? a owulka kiedy?

nie wiem jak to u ciebie jest. ja wiem ze sa plodne bo sluz sie zmienia a jajniki mnie bola tylko w dniu owulki i to tylko przez kilka minut do godziny. ale kazda inaczej to odczuwa a ktory to dc twoj bo wtedy mozna latwo policzyc co i jak

u mnie 15 dc.. ja sie kompletnie na tym nie znam :(

http://viggo.pl/dni-plodne/ tu masz link i wylicz sobie kiedy powinna byc owulka w twoim cyklu. mi sie sprawdza zgodnie z tym chociaz mam nieregularne cykle

dzieki :) wychodzi na to, że w niedziele owulka :D

no to juz wiesz kiedy intensywnie wziasc M w obroty:)

naprawde wieeeeelkie dzięki justys :) buziolki dla Ciebie :*

hej!!!!!!!!!!!!!!!!! ale się rozpisałyście zaraz nadrobię lekturkę tylko zdam wam relację z mojej wizyty u ginka była to inna babka niż ostatnio zrobiła mi monitoring i zong pęcherzyki nie rosną za mocno na prwaym mam mnóstwo małych a na lewym ten co miał 9mm ma prawie 10mm wiec mało dotego tak jak by sie zaczął zapadać więc powiedziała ze być może cykl bez owulacyjny , podejrzenie policystycznych jajników skierowanie na 6 hormonów i jakiś lek na II faze cyklu ..........dziewczyny czuję jakbym poruszyła wierzchołek góry lodowej...............dotego jak sie wali to wszystko w pracy dramat okropna atmosfera....... jak deprechy przy tym nie złapię to uznam że jestem silna!!!!!!!!!!!!!! tak się cieszę że teraz siedzicie na forum i moge wam napisać bo niemam ochoty już zalić się M a innych osób nie chcę wtaiemniczać!!! Buźka kochane babeczki:)

s28 wspolczuje. pewnie nie takich wiadomosci sie spodziewalas w trakcie tej wizyty. ale nie martw sie jestesmy z toba kochana

nerwusku znow brzuszek boli.... ide zaraz nospe wziasc. nie wiem czemu tak dziwnie boli, nigdy wczesniej tak nie mialam

s28 jestem w szoku :( ja to w ogole nie chodze do lekarzy bo zalamac sie idzie... :( justys ale jaki to bol?

to raczej taki skurcz i trwa kilka minut. dzis juz drugi raz tak mialam. ale po nospie ustepuje calkiem. kurcze moze jednak tam w srodku cos pozytywnego sie dzieje:) dzis 19 dc wiec moze bedzie dobrze

taki skurcz ze az zatyka? to ja tez czesto miewam ale nie biore tabletek, tylko przetrzymuje...

Justyś jeszcze musisz się uzbroić w cierpliwość ale mi też koleżanka mówiła która zaszła że na samym początku miała taki ból brzucha dziwny, wiec może to to!!!!! Wiolkcia ty miałaś dziś być na monitoringu mam nadziej że masz lepsze wieści niż ja, odezwij się po wizycie!!!!! Wiesz Nerwusku dziś też przeszło mi przez głowę , że może lepiej unikać tych współczesnych znachorów ale z drugiej strony to pewnie nic nie da:(

mi lekarz zalecil nospe rano i wieczorem tak profilaktycznie odkad wyszlam ze szpitala. ja sie chyba znowu nakrecam na ciaze.... naczytalam sie ze jak sie zarodek zagniezda to sa skurcze i czasem bole. musze przestac o tym myslec:(

i w dodatku piersi bola przy dotyku. przy pierwszej ciazy tez piersi bolaly z dnia na dzien coraz bardziej. i znowu to nakrecanie:)

justys.....to nakrecanie mamy we krwi:):):):) My już po teatrze....bosko było!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! śmiechu mnóstwo....:):):)Poprostu się odprężyłam...mój M teraz je i ogląda jakąś głupawą komedię....ale dzisiaj to mu nie popuszczę:):)wprawdzie po owulce....:)Ale mi się chce i już!!!!!!!!! A poza tym mnie też jajniki bolą...a w zasadzie jeden.,..i do tego podbrzusze czasem...i jakieś takie napięte.....ale już raz tak miałam:):)także narazie spoooookóóóóójjjjj....chyba zacznę jogę uprawiać:):):):):)

oj kochana my to mamy jazdy z tymi naszymi objawami ciazowymi:) o naszych objawach mozna by bylo juz napisac ksiazke:)

Justys....dwa tomy conajmniej.....trzeci zarezerwowany dla mnie pt. jak złapać faceta i nie przyjmować do wiadomości słów spać mi się chce......>:):):):):)dedykację bym dla M zrobila.....:):):):)...Kurczę pogubiłam się z tymi dc....justys twój 19...mój też!!!!!:)

s28....przykro mi..........:(:(:(*:(ale leczenie to podstawa....trzymamy kciuki kochana....

a ktorego spodziewasz sie @? bo ja miedzy 14 a 20 bo po tabsach moze byc pozniej

justys 15 terminowo:):):):)bo u mnie jak w zegarku....

no to jakby do nas @ nie przyszla to testujemy w podobnym czasie:)

widze ze poszlyscie spac albo starac sie:) chyba tylko ja nie moge spac przez to moje glupie myslenie:(