Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mama radzia

rodzice wychowywani przez dziecko

Polecane posty

mam pytanie czuje sie wredna matka,pozbawiona uczuc... o co chodzi otoz moj 2 miesieczny synek chyba wychowuje mnie tzn ciagle chce by poswiecac mu uwage. niemoge odejsc na chwile od niego bo placze. czasem chce ugotowac obiad,posprzatac...ale zaczyna plakac. co robic pozwolic mu poplakac,czy siedziec caly czas przy nim. jak placze czuje sie jakbym byla najgorsza matka na swiecie. najpierw myslalam ze moze jest glodny,zimno mu,boli go cos...cos mu dolega ale jak tylko do niego podejde,albo wezme na rece cisza. Czyzby on mnie wychowal juz ? co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem
kup leżaczek, albo wsadź małego do fotelika i niech będzie z Tobą w kuchni, pokoju, wszędzie tam gdzie Ty. on widzi Ciebie, Ty jego. moze problem się rozwiąze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak ci konsekwencji
i zdecydowania, dziecko cie testuje i bada na ile moze sobie pozwolic...jak widac na duzo bo mu ustepujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak robie ale to za malo dla niego .pomaga na jakies 5 minut.potem placz az uzyska co chce czyli zainteresowanie soba. wiem ze to brzmi okrutnie. chcialam dziecko wiec mam sie nim zajmowac. wiec chce to robic i czerpie przyjemnosc z tego.ale czasem chce zrobic cos innego a on chce bym caly czas sie nim bawila,nosila. dodam ze spi bardzo malo wiec wymaga wielu godzin uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze tak...
wiadomo ze nie jest tak swiadome jak dorosly człowiek ale juz od samego poczatku zaczyna probowac manipulowac rodzicem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko zapamietaj jedno
bycie matką nie oznacza, że ma sie być niewolnicą dziecka bo w konsekwencji odbije sie to kiedys niekorzystnie i na matce i na dziecku. Dzieckiem trzeba opiekowac sie i wychowywac mądrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem
tak. płacz to nic złego. jak ma sucho, nie jest głodny i nic go nie boli, to pozwól mu trochę pomarudzić. może otocz go jakimiś zabawkami np grającymi (też bez przesady), odwróć jego uwagę od siebie, na jakiś czas. w końcu sie nauczy, ze jesteś obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko w tym wieku
potzrebuje wiele uwagi i wlasciwie zaden czas z nim nie jest stracony, bo wiele sie uczy przy tobie. Sprobuje podzielic to z mezem, zacznij dzieku podsuwac odpowiednie zabawki, zainteresuj jakas wyciszona zabawa, chocby na troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie można pozwolic na każdo zawołanie dziecka leciec,rzucac wszystko co popadnie bo to jest głupota za przeproszeniem nawet tyłka nie podetrzesz porządnie tylko w locie lub przy jego obecności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaszże 2 miesięczne dzieck
o Cię wychowuje????? Normalnie jestem w szoku jak można tak mysleć!!!! Chyba, że ono ma 2 lata:P. Dziecko w tym wieku potrzebuje czułości i dotyku, spędziło 9 miechów w ciepłym miłym miejscu, potem do "wywaliło" na obcy, zimny świat to nie ma już takiego poczucia bezpieczeństwa i pewnie dlatego płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie śmieszne jest to że rodzice narzekają,że dziecko jest niegrzeczne,ciągle chce byc noszone na rękach czy kołysane. Sami tak ponauczają to mają. Moich znajomych syn jest w wieku mojego czyli w pażdzierniku skończy 3 latka i jest usypiany do snu kołysaniem na rękach lub w łóżeczku na biegunach w dodatku je papki bo dławi się normalnym jedzeniem. Mój od urodzenia zasypia sam i przed rokiem zaczął jeśc normalnie z nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i smieszne dla ciebie ja sie dopiero ucze, gdy placze chce byc przy nim. niechce wychowywac na sucho tzzn przewinac dac jesc i do lozeczka. chce dac mu milosc i cieplo. pytam sie po to by znalesc zloty srodek,granice. niewiem czy ja przekraczam,jak tak chce to zmienic. by kiedys w przyszlosci ani ja ,ani on nie byl pokrzywdzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli uwarzasz że jeśli dasz mu popłakac to wtedy nie będzie czuło się kochane?? to nie prawda - będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem wlasnie jak jest,dlatego pytam niewiem czy powinno sie zostawic dziecko jak placze to tak jakby hmm chcialas dziecko,teraz ci nie jest wygodnie z tym to zostawiasz samemu sobie. stad moje rozterki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma kalinkii
Ja juz popelnilam blad.Moja colrka ma teraz 10 miesiecy i mam przesrane.Ciagle domaga sie mojej obecnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można też kierować się
instynktem macierzyńskim, a nie kafeterią...chociaz ktos dobrze doradzał z tym leżaczkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kochana,ale przecież Ty musisz jakoś życ,ugotowac,posprzątac i uprasowac i zrobic pranie. To wiadomo że nie można ignorowac doszczętnie płacz dziecka ale jak naprawdę sobie trochę popłacze to nic się nie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tego leżaczka to nie jest głupie ja tak robię często jak np gotuję to on jest ze mną w kuchni albo jak nastawiam pranie,ale jeżeli jest grzeczny to zostawiam go w pokoju i bawi się sam pomrukując :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moimzdaniem 2 miesieczny synek nie jest w stanie jeszcze nic na Tobie wymoc , dzieciatko po prostu potrzebuje Twojej obecnosci , przytulenia i czulosci. Nie wierz w to co Ci tu pisza ze brak Ci konsekwencji i dziecko Toba manipuluje. Ja mam synka pol rocznego i nigdy nie pozwalalam mu dlugo plakac. Jka najczesciej swoje dzicko przytulaj i caluj , okazuj mu milosc na wiele sposobow a zobaczysz ze to sie wroci do Cibie w przyszlosci. To nie prawda ze w takli sposob rozpiescisz dziecko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 kapiel i butelka.cisza ,swiatlo przyciemnione,nastroj odpowiedni....no i do 19.40 placz. jak w lozeczku placz,na rekach cisza i tak 1.5 godziny wiec chyba jednak mnie wychowuje. albo ja juz glupieje. niewiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje bardzo. kolezanka miala to samo ze swoim synem, do tego doszlo ze z 2 lutenim synem na rekach nawet podloge myla bo tak samo robila ledwie zapiszczal juz leciala.w przedszkolu tez z nim siedziala do szkoly chyba tez bedzie razem z nim chodzic .niewolnica wlasnego dziecka,przykre ale prawdziwe, a jak dziecko troszke poplacze to nic mu nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ma kolkę
mój synek miał i uspokajał sie właściwie tylko na rękach w kąpieli lub przy dżwięku suszarki, to rtwało od 1,5 miesiaca do 3 miesięcy i wtedy nie ma rady - dziecko trzeba bwaiąc, bo to bie jego wina, że boli.... ja mam 2 dzieci - jestem surową matką - obowiązki, wymagania - od urodzenia - ale uważam, że 2 miesięczne dziecko jest jeszcze za małe na "testowanie" - starszy syn nie miał kolek - i w tym wieku - 2miesiące -spał ładnie - karmiłąm go przewijałam i spał 3 godziny w łóżeczku! sytuacja zaczyna się zmieniać ok 4 miesiąca - wtedy dziecko już zaczyna "kapować" co można a czego nie - ale też płacz dziecka w tym wieku się zmienia i łątwiej odróżnić "na co" dziecko płacze - czy czegoś potrzebuje, czy po prostu się nudzi - wtedy zaczyna się wychowanie... ..niemowle do 3 miesiąca - nie płacze bez powodu - takie moje zdanie, na podstawie obserwacji moich dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może też mieć alergię pokarmową......Tak miał synek mojej koleżanki, zanim dała się namówić na testy minęło wiele miesięcy, miesięcy z płaczem i noszeniem na rękach. Takie malutkie dziecko nie umie sterować rodzicami, to takie jeszcze trochę warzywko, przecież "świadomy" śmiech pojawia się dopiero ok. 2-3ms.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmammaaaaamma
dzeicko do 3 mca zycia TRZEBA nosic i zajmowac sie nim non stop jesli sie teog domaga to zanczy ze potrzebuje kontaktu z mama, przytulenia i uwagi! zabaczysz po 3 miesiacu zacznie zajmowac sie soba i zabawkami coraz dluzej i zacznie roznicowac placz- poznasz czy placze z glodu, cayz cos go boli czy narzeka bo mu sie po prostu nudzi. radze kupic chuste dio noszeni i wykonywacb ocdzienne czynnosci z dzieckiem w chuscie- to rewelacyjny uspokajacz! woem co mowie! tak malutkie dziecko jesxzcze nie umie manipulowac rodizcami a poczucie bezpieczentwa jakie mu teraz zapewnisz bedzie proc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O świadomym testowaniu matki mona mwić, gdy dziecko jest a przełomie 1,5 / 2 lata. W żadne bzdury nie wierz, że dwumiesięczniak w ten sposób Cię testuje.Czy wiesz, że dziecko dwumiesięczne nie ma jeszcze samoświadomości? W praktyce onacza to, że nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest kimś oddzielnym. Nadal "uważa",że jest częścią Ciebie. Czy wiesz co odczuwa kilkumiesięczne dziecko, zdające już sobie sprawę, że jest oddzielną istotą - pozostawione samo w łóżeczku, płaczące? Że jego matka nie żyje. To jest "wryte" w podświadomość. Takie dzieci często mają później zaburzenia, poczucie lęku, niezaspokojone poczucie bezpieczeństwa.nie musi sie to ujawnić po roku, dwóch, może dać o sobie znać w szkole, czy nawet w dorosłym życiu.Oczywiście nienależy popadać w skrajność i wyobrażać sobie, że w ten sposób łamie się dziecku życie ale prawda jest taka, że dwumiesięczne niemowlę i w ogóle niemowlę nie zna pojęcia wymuszania. Jeśli takie dziecko płacze, to znaczy,że coś się dzieje. Jeśli ma sucho, jest najedzone i wyspane to albo potrzebuje bliskości albo coś boli.I nie wierz, że takie dziecko potem bedzie wszystko wymuszać. KAŻDE dziecko wymusza w późniejszym czasie, to naturalny i PRAWIDŁOWY etap rozwoju a od rodzica ależy co z tym fantem zrobi!Moja córka miała kolki i to nieregularne, czyli ze zmiennymi godzinami. Nosiłam całymi dniami, potem padałam na twarz i po powrocie nosił tata. W nocy sam padał na twarz, Ja o 4 wstać (poprzedniego dnia od 20 do 24 ogarnianie chaty, pranie, prasowanie) i nosić. I tak w kółko. Casem siadałm i płakałam razem z Nią ale nie pozwoliłam leżeć do wypłakania. Nie przeczę. Zdarzały się momenty, kiedy zatykałam uszy i udawałam, że nie słyszę ale to były momenty mojego wyczerpania. Nie robiłam tego celowo.Są dzieci mniej i bardziej absorbujące i tak ju jest. Kup sobie chustę i noś dziecko przy sobie. Leżaczek też dobra sprawa.Równe 4 miesiące nosiliśmy Młodą całymi dniami. Teraz ma 16 miesięcy, jest radosnym dzieckiem, potrafi się sobą zająć na bardzo długo, na ręce biorę tyle, co może 5-10 minut dziennie, powala mi ugotować, ładnie je, cud miód.Czy nie wymusza? Codziennie próbuje i nie, to nie ma nic wspólnego z tym, co było we wczesnym niemowlęctwie. Gdyby nie próbowała testować granic, rzucać się na podłogę, płakać gdy Jej czegoś abraniam - to zaczęłabym się zastanawiać, czy coś nie jest z Nią nie tak.Porozmawiaj z którąkolwiek mamą i spytaj, czy Ich dzieci (nie wane - kołysane czy nie kołysane w dzieciństwie) nie próbowały wymuszać.Jeśli mama twierdzi, że jej dwulatek ciągle siedzi na rękach bo tak go przyzwyczaiła bo miał 2 miesiące to ja radzę się jej zastanowić dlaczego nie zaczęcała dziecka do samodzielnych zabaw.Moja jest przylepa straszna, gdyby mogła to siedziałaby na rękach non stop - ale wie, że nie może i ju nie płacze, nie krzyczy. za to nie szczędzę Jej budziaków, przytuleń i ogólnie - czułości, ktrą można okazywa na rżne sposoby.Mamo, noś. A jeśli nie chcesz nosić - połóż się z dzieckiem, by nie płakało. ono na prawdę jest teraz w takim wieku, że każda sekunda z Tobą daje mu pozucie bezpieczeństwa. A każda sekunda w płaczu bez Ciebie - zaburza to poczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×