Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Goś 869123

Czy pasuje???

Polecane posty

Gość Goś 869123

Witam wszystkich! Mam nietypowe troszkę pytanko:) Gdyż 24 lipca bierzemy ślub no i pomału rozglądam się za sukienką..nie należe do zbyt szczupłych osób bo nosze rozmiar 44 tak też z racji tego cały czas mysłałam o sukience na ramiączka..Ale przymierzając te sukienki Panie w salonach mówią że ramiączka skracają itd i ogólnie lepiej się czuję w sukienkach "gorsetowych" czyt.:)bez ramiączek..tak też obrałam opcje że po prostu będę miała bolerko na krótki rękawek...i teraz pytanie do Was?? czy będzie głupio wyglądać jak nie bedę zdejmować wcale tego bolerka???po prostu będę w nim całe wesele...czekam na opinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli to będzie koronkowe małe bolerko to nie musisz wcale go zdejmować;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goś, a ile masz wzrostu? Bo ja też nie należę do szczupłych, mam176 cm wzrostu, rozmiar 42... I też nie chcę wyglądać jak "kloc" na swoim ślubie... Chociaż mam nadzieję, że uda mi się trochę zrzucić zanim zacznę przymierzać kiecki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goś 869123
Mam 172 cm wzrostu.. Co do sukienki na krótki rękaw to obawiam się że typowa sukienka w tym romiarze na krótki rękaw będzie wyglądała jak "babcina". Ogólnie nie lubie mieć pleców odkrytych gdyż nie noszę takich rzeczy... zresztą mając ramiączka też cos tam widać więc bezpiecnziejsz euważam jest bolerko:)..ale myślę że te bolerka są cieniutkie więc nie będzie mi za gorąco..apropo tego czy koronkowe czy zwykłe gładkie to się jeszcze zastanawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goś, a może na ramiączkach, takich niezbyt cienkich, a dekold w szpic, bo wyszczupla i wysmukla. Cała suknia w kształcie litery A, plecy raczej zabudowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goś 869123
Dzięki za pomoc;) Ta 1 i 2 jest jak dla mnie za bardzo drapowana..zresztą te sukienki co podałaś one owszem są w A ale one są obcisłe poniżej linni bioder a to już nieładnie wygląda..byłam w lisa ferze i przekonałam się że takie coś to nie dla mnie...ja muszę miec dopasowaną do bioder a pozniej rozchodzącą się... http://www.lisaferrera.pl/suknia/9717 Zakochałam się np w tej sukience i specjalnie pojechałam do slaonu by ją przymierzyć bo wydała mnie się super jak na moją figurę, ma ramiaczka i jest w A.. po czym jak ją przymierzyłam to zawiodłam się..Pani powiedziała że na zdjhęciu troszkę inaczej wygląda niż w rzecyziwosci gdyż tu się wydaje rozkloszowana od bioder w realu jest prosta i dopasowana poniżej bioder a rozchodzi się dopiero później..wręcz przeciwnie te sukienki które wydawały się dziwne i nie na mnie,,wlaśnie w nich wyglądałam najładniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem postawna i raczej doradzaono mi żebym wybrała coś na grubszych ramiączkach i też zabudowana z tyłu na to gładkie bolerko z krótkim rękawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też słyszałam, że akurat te co sie wydają nie dla nas podobno najlepiej leżą, a jak się coś upatrzy to po przymiarce jest jedno wielkie rozczarowanie ;-) Jeszcze nic nie mierzyłam, na razie jestem na etapie ostatecznej rezerwacji sali i zespołu, musimy tez znaleźć forografa. A suknią na dobre zajmę się w okolicy marca, czyli pół roku przed ślubem. Myślę, że zdąrzę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panie w salonie
czasem chcą byle g... wcisnąć więc nie kieruj się do końca ich słowami. gorsetowa sukienka może się nie sprawdzić jeśli masz spory biust (a pewnie masz) i wychodzą takie nieciekawe wałeczki pod pachami no i ten cyc może opadać (ale to już do podreperowania bielizną). grubsze ramiączka i dekolt w szpic powinny wyszczuplić i zakryć fałdeczki. te pokazane przez dziewczyny suknie są super, poszukaj czegoś w tym rodzaju, nie musisz mieć przecież identycznie drapowanej. i na przymierzanie zabierz zaufaną koleżankę, która powie prawdę (nawet bolesną) a nie "potakiwaczkę". sama noszę 40 i nie czuję się dobrze bez ramiączek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemee
ja tez polecam suknie na grubszych, zabudowanych bardziej ramiaczkach, dekold w szpic, na plecach tez wskazany szpic, tylko oczywiscie nie z wielkim jakims wycieciem Nie martw sie, znajdziesz wymarzona suknie i bedziesz wygladac super :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goś 8691
Co do mojego biustu to właśnie mam mały..Ale dzięki za rady!! Jeszcze pojeżdźe tym razem z rodziną i zobaczę co tam mi doradzą ostatecznie..powodzenia wszytskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez urazy yy
ja się zgadzam z Panie w salonie Też miałam swego czasu rozmiar 44 i gorset nie jest dobrym pomysłem bez względu na rozmiar biustu. Moze i ramiączka skracają człowieka ale lepiej być krótszym niż wyglądać jak upchnięty baleron - bez urazy, ale nie ładnie wygląda jak cokolwiek się wylewa. Zgadzam sie też, ktoś wcześniej napisał o szerszych ramiączkach zdecydowanie sa lepsze dla tych szerszych osób. Bolerko z krótkim rękawem tez wydaje się ok chociaż pewnie wolałabym zobaczyć zanim coś powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie myslalas o sukience ktora ma grube ramiaczka laczace sie na szyi? Taki fason optycznie wyszczupla,tulow wydaje sie smuklejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×