Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LAVRAA

mam wielki problem

Polecane posty

Nie no co Ty. Ja po prostu chcę wreszcie schudnąć (zdrowo ) do 65kg a jak się uda do 60kg tylko ostatnio to mi coś nie idzie właśnie. U mnie to nie musi być te 100kcal tylko ja bazuję na tych info : http://www.sfd.pl/Odchudzanie-dla_kobiet-t64042.html , że jeśli jeść więcej to do południa a po południu już zmniejszać ilości jedzonka... Może poleciłabyś mi jakąś dobrą książkę an temat zdrowego odżywiania czy diety bo tego jest tyle w necie... A nie wystarczy jak chodzę na ten aerobik 2x w tyg? Bo w domu to jakoś nie umiem się zmobilizować(biegam za moim 2,5 latkiem trochę) . Mam co prawda step i stepper ( skrzypiący więc odpada ) no i myślę o skakance ewentualnie. Ale jeśli masz ochotę na ułożenie ćwiczeń to jestem jak najbardziej za.:) Szczególnie na moje grube nogi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicyjkaaaa
Doti, ja bym Ci bardziej radziła opierać się na tym wątku: http://www.sfd.pl/temat493530 Masz przykładowy jadłospis, masz wyliczenie kaloryczności (bo ja też uważam, że jesz zdecydowanie za mało), masz rozkład posiłków względem treningu... Jeśli chodzi o lekturę to polecam inne linki z działu odchudzanie na SFD, bo od czasu podanego przez Ciebie wątku minęło już parę lat i przybyło wiedzy na tym forum :) Jeśli chodzi o trening to może Tabata? Zajmuje 4 minuty raz w tygodniu (ale to są mordercze 4 minuty :D ), a podkręca metabolizm na długo po zakończeniu ćwiczeń: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tabata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Alicyjka To jakie linki jeszcze polecasz ? Tylko jak zwiększę ilość jedzenia to już w ogóle waga nie będzie spadać.... A w tej Tabacie to o jakie ćwiczenie chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alicyjko może Tabate zostawimy Doti na "za jakis czas"...to nie jest takie hop-siup i tez trzeba byc przygotowac odpowiednio. Ja sama szykuje sie teraz na HIIT-a; biegam po 8-10 kilometrow interwalowo albo w ciagu, a nie wiem jak mi z nim pojdzie...Tabata jest jeszcze ponad HIIT i tam tetno musi dochodzi do apogeum, takze na ten moemnt Doti nie zawracaj sobie glowy tak zaawansowanym wysilkiem:) Metabolizm na wiele godzin po cwiczeniach, swietnie podkrecaja zabawy z ciezarkami, badz opierajace sie na wlasnym ciezarze. Co do skakanki to jest ona dobra ale nie na duzej niz 20-30min bo mocno stawy obciaza. ALe piszesz ze masz step, bankowo masz jakas ulubiona muzyke do ktorej mozesz sobie potanczyc:) i masz malucha ktory zapewne swietnie sie przy tym bedzie bawil:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzę, że ja jeszcze jestem daleko za Wami laski ...heheh ale myślę że na dobrej drodze co ? Tak myślę że właśnie oprócz aero 2x w tyg dołączę 1 x w tyg 30 min wchodzenia na step i 30 min tańca.A jak będę miała ochotę to 1x w tyg basen i musi waga ruszyć co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klasterikolka
hej, przeczytalam caly watek i widze ze NakedTruth ma ogromna wiedze o jedzeniu:) moja droga, chcialabym cie prosic o porade, bo widze ze sie na tym znasz, czy moja dieta wymaga wiecej tluszczy czy bialek? nie odchudzam sie ale panicznie boje si eprzytyc.... staram sie jesc zdrowo ale codziennie cos podjadam (slodkie przede wszystkim, staram sie w niewielkich ilosciach:) ) wiec tak: rano pije kawe z melkiem, i jem musli na mleku, owsianke lub kanapke jakas, na obiad zazwyczaj makaron (moja najwieksza slabosc) ale tylko z warzywami sosem pomidorowym, bo boje sie laczyc makaron z tluszczami typu ser...jak nie makaron, to jem ryz z warzywami lub salatke z tunczykiem. a kolacji nei jadam, no moze czasem cos zjem typu kanapka/grzanka, ale wieczorem zazwyczaj podjadam slodkie lub jakies krakersy do wina wiec ogolnie nie jem pelnego posilku.. tak sie teraz na to patrze i chyba jest zbyt ubogo... prosze was o porade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti- oczywiscie ze doloz cwiczen tylko zwieksz tez ilosc jedzenia-PAMIETAj o tym bo to istotne, i skup sie nie na wadze a na centymetrach:) wiedz tez o tym ze posilki okolotreningowe odgrywaja bardzo wazna role , bo nie chodzi nam o to by spalac miesnie. a na tym twoim aero robicie cos z hantelkami? Taniec jest super i basen jest super,...a z tym stepem to mysle ze samo wchodzenie szybko Cie znudzi- takie dynamiczne z jakims obciazeniem w lapkach polaczone z uderzeniami jak w boksie moze byc fajne na poczatek:) co prawda nie wiem jak wyglada Twoja kondycja, czy kiedykolwiek cos cwiczylas? jak ocenilabys swoja kondycje i sile miesni? :):) klasterikoloka- jadło woła o poprawe! bez tego tunczyka nie masz bialka pelnowartosciowego, jesz 3 posilki tylko, zbyt duzo tutaj cukrow prostych, zero nnkt, zbyt malo i nie jesz kolacji! masz zwolniony meta...ta kawa to przed sniadaniem?podjadasz slodkie wieczorem bo zle jesz w ciagu dnia. slodycze na utrzymaniu mozna wcinac tylko niegdy jako osobny posilek, a dodatek do niego. generalnie na ten moment to tyle z mojej strony, jakbys miala jakies pytania to pisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej - właśnie moja kondycja jest taka sobie - chodzę na ten aerobik regularnie od paru miesięcy i jest na pewno lepiej.Wcześniej nie ćwiczyłam - jedynie rowery , spacery jak jest ciepło. Kurcze nie idzie mi teraz przez słodycze...wrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, napisz mi swoje jadlo z dnia kiedy wcinalas slodkie to znajdziemy przyczyne...ale ja mysle ze ja znam i Ty tez wiesz o co mi chodzi;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Naked Więc wczoraj zjadłam I śn - 9.00 - 2kromki razowca z wędliną i papryką II Sn 11.30 - jogurt naturalny z jabłkiem i cynamonem,mandarynka O - 14.15 - rosół z makaronem i mięskiem gotowanym ( trochę) p - 16.30 - kromka chleba razowego z dżemem własnej roboty i jabłko. 17.30 - aerobik - ostro było.:) K - 19.30 - twaróg z pomidorem i jedne tost z szynką i pomidorem. No i koło 21.00 - objadłam się piernikami i cukierkami wrrrr ja już nie wiem o co kaman...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Doti:) jak nie zwiekszysz ilosci jedzenia to tak to w wiekszosci przypadkow bedzie sie konczyc.szczegolnie jak bedziesz jadla tak malo pozywne obiady. poza tym zero nnkt i sladowe ilosci bialka. Doti- dodawaj choc kilka orzechow. na drugie snadanie powinno byc cos weglowego bardziej. obiad - wegle z przewaga bialka, podiweczorek- bialko plus tluszcze, kolacja podobnie. Doti gwarantuje Ci ze od zdrowych nnkt nic Ci sie nie stanie- a serek badz twarog plus kilka orzechow to pychota:) Doti jak czegos nie zmienisz to wpadniesz w bledne kolo a tego CI nie zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wczoraj już było dużo lepiej bez ataku na słodkie i uczucia głodu i mam nadzieję że zdrowo.:) W sumie to dodaję kilka orzechów włoskich i rodzynek do śniadania a po południu do podwieczorku z 2-3 morele suszone tylko nie napisałam. Dziś na śniadanie była owsianka z bakaliami i jabłkiem. Na drugie kromka razowca z papryką i szynką plus mandarynka. Na obiad zjadłam pstrąga pieczonego w foli z surówką.:) Nie wiem zawsze co na ten podwieczorek ...Białko plus tłuszcz czyli co np i ile? Myślałam, że twaróg z pomidorem to dobre na kolację ? Naked a nie mogłabyś tak codziennie zapisywać co zjadłaś ? Nauczyłabym się chociaż jakie jeść te posiłki.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, no dzisiaj faktycznie lepiej:) moze bylas przed okresem i stad te slodkosci?:) Twarog z pomidorem jest super na kolacje, ale Ty jesz 100gram tego twarogu- przynajmniej tak pisalas wczesniej:) tj 125kcal z twarogu plus jakiejs tam z pomidora. spokojnie mozesz na kolacje dobic do 200-250 kcal:) no i nie skupiajmy sie ciagle na twarogu bo szybko CI zbrzydnie. Bialko plus tluszcz to np. moja ostatnia obsesja twarog plus 50gram nerkowa:P i to zjadam na kolacje- czesto:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti - znowu mi wcielo pol posta:/:/ pozniej napisze Ci jak wygladalo moje jadlo dizsiaj bo teraz musze uciekac buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Twaróg z orzeszkami nerkowca tak ? Też je bardzo lubię.;) No zwiększyłam też ilość twarogu .Dodaję do niego albo paprykę albo przyprawy czy pomidor.Ja myślałam, że orzechy - węgle właśnie nie mam jeść na kolacje przy redukcji. Też jem czasem teraz kanapkę razowca z białym serem i ogórkiem albo sałatkę z tuńczyka w sosie własnym z warzywami. Dziś też super jak na razie - bez głodu i ochoty na słodycze i jednocześnie lekko i fajnie.Teraz piję wodę i mam nadzieję że nie zrobię się głodna przed 23.00.:) No i dziś też 45 min tańca zaliczona.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helou ponownie:D mam nadzieje ze teraz sie wszystko wklei:| Doti, wiec orzechy to głownie nnkt czyli te zdrowe tluszcze;) i lepiej zrobi kilka orzechow niz ten chlebek na kolacje:) ( ale wiesz- ja nadal bede powtarzac ze nie ma co popadac w paranoje i odmawiac sobie wszystkiego)...wiesz co i ja CI proponuje jakos zmieniac te kolacje czasem bo Ci szybko zbrzydnie twarog. jajka, cycek kurzy tutaj tez moga wpadac:) wiadomo ze lepiej cos wolnoprzyswajalnego ale twarogu nie da rady jesc ciagle:) a powiedz jak waga?leci? Bardzo fajnie ze potanczylas sobie:) i bardzo dobrze ze pijesz wode bo bialko obciaza nerki i trzeba im pomoc w pozbyciu sie szkodliwych sub. co do mojego jadla to ja jestem na czyms pomiedzy redukcja a utrzymaniem:P wiec dzisiaj to bylo tak: (4 posilki bo pozno spalam) 1. dwie kromki razowego z ziarnem (takie duze prostokatne paczkowane) z drobiowa i serem zoltym z kupa papryki tutaj poszalalam na orbiterku i rowerku 2. trzy placki owsiano-twarogowe i trzy mandarynki 3. cycek plus 3ogorki kon plus fasola czerowna 4. ten moj cudny twarog z nerkowacami:P no to tak by wygladalo:P polecam CI roznego rodzaju salatki na bazie kury badz tunczyka--opcji jest tyle ze jest w czym wybierac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wielkie >:) Napisz tak jeszcze w przyszłości z kilka dni co zjadłaś. Waga dziś rano już zdecydowanie lepiej 68,8. Właśnie tak myślałam o sałatce z piersi z kurczaka z jakimiś warzywami ale co tu dodać z nnkt / Oliwę z oliwek ? Myślę, że na kolację też mogłabym zjeść np jajko na twardo i pół makreli z warzywem ( bo lubię ). Teraz to w ogóle to z tymi warzywami ciężko przez zimę.Te mrożone to nie wszystkie mi smakują.Pochrupałabym sobie chętnie marchewkę ale jakoś te sklepowe mnie nie zachęcają.Czekam na swoją.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do takiej salatki oliwa jest idealna..mozna tez obsypac slonecznikiem, badz sezamem, badz wloskimi:) Kochana zamieniaj sobie zarełko bo monotonia wcale nie jest zdrowa. i jeszcze raz na dwa tygodnie mozesz sobie ze spokojnym sumieniem zrobic "dzien jedzenia czego dusza zapragnia" bo takie jednorazowe zwiekszenie kcal tylko dobrze wplynie na metabolizm- nie przytyjesz na bank, szczegolnie ze jestes na r od sierpnia:) Ja tez strasznie ubolewam nad warzywami:( te kartolfane pomidory, te papryki za 11zl/kg:/)masakra jakas.. OOOO miałam CI wkleic przepis na te placki- PYCHOTKA i takiego placka twarogowego mozesz sobie na kolacje jesc:) wiec bialkowy placek twarogowy sklada sie z trzech bialek i zmieszanego twarogu ( proporcje wygladaja tak ze na trzy bialka starcza chyba 125gr twarogu) plus lyzeczka olej. I to smazymy na teflonie jak nalesniki:) PYCHA!! ew. mozna to dej opcji dodac owsianych i tez jest super ( mniej wtedy twarogu afkors) badz mozna z samymi owsianymi zrobic co nam da w rezultacie placki owsiane:D co do zoltek to mozna je oczywiscie dodac ale ja zazwyczaj jem takie placki po treninu gdzie jest powiedzane zeby nie przeginac z tluszczami a ze zoltka to w wiekszosci cholesterol wiec je sobie odpuszczam. ale na kolacje jedno zoltko nie zabije:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki raz jeszcze.;) Na pewno zrobię takie placki. Będę sobie urozmaicać posiłki na pewno - wspomagając się Twoim menu ok.;) No z ty dniem jednym raz na jakiś czas że jem co chcę to mnie pocieszyłaś.:) Tylko to chyba już jak będę w fazie stabilizacji czy teraz już też? I wtedy metabolizm przyśpiesza tak ? A jak bym sobie zrobiła np dzień kefirowy czy białkowy ( dukanowy) raz na jakiś czas to nie zaburzy mojego odżywiania ? Naked a bierzesz jakieś sublementy witaminowe albo wspomagacze odchudzania ? Miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kochana:) niedziela wcale nie byla mila bo kostke skrecilam:/ co do tego "dnia obzarstwa" to na redukcji sie go robi bo na stabilizacji nie jestes juz na zadnej diecie-jesz na co masz ochte tylko ze z glowa i zgodnie z zapotrzebowaniem:) wiec generalnie zasada jest taka- gdy przez caly tydzien trzymasz diete i cwiczysz to np. w ndz mozesz sobie zrobic wolne i jesc to na co masz ochote w dowolnych ilosciach( oczywiscie wsystko z glowa bo nie same kilogramy slodyczy) i taki kop dla organizmu przyspiesza przemiane i pomaga w chudnieciu. tylko to wszystko musi byc przemyslane i od rana jest wiecej jedzenie ktore stopniowo maleje co by na noc sie nie przejesc.i na drugi dzien normalnie wracamy do codziennego trybu:) Doti ja bym odradzala takie monotonne dni bo to tylko pozbawia skladnikow odzywczych, witamin i innych. zbedne Ci dni kefirkowe czy bialkowe (bialko zakwasza i obciaza nerki, poza tym jest budulcem a nie dostawca energi na caly dzien) Jestem tez przeciwniczka jakichkolwiek wspomagaczy (ze niby tluszcze jest spalany, albo ze hamuje apetety a pozniej witamy jojo)i suplemetnow bo wartosci odzywcze mozna w sposob naturalny odstarczyc. Mam nadzieje ze twoja ndz byla mila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj Jejku - to życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Na pewno Ci ciężko bo wnioskuję, że jesteś bardzo aktywną osobą. No moja niedziela była udana- byłam w kinie na filmie Avatar więc wrażeń 3d sporo miałam.:) A co wczoraj zjadłaś? Poddaję do oceny wczorajsze moje menu : 8.00 - pieczywo ciemne pełnoziarniste z wędlinką i pomidorem 11.30 - płatki owsiane (na mleku ) z rodzynkami,cynamonem, słonecznikiem i jabłkiem.Plus mandarynka 14.15 - filet z indyka ( bez panierki ), surówka z kiszonej kapusty 17.30 - w kinie do kawki pozwoliłam sobie na orzeszki nerkowca,żurawinę i ananasa w polewie czekoladowej ( kilka kuleczek).:) 20.00 - miałam w kinie jedną małą kanapeczkę z białym serem i papryką dla zaspokojenia głodu. I wodę do popicia.:) Wiesz tak czytam na necie o tym zdrowym odżywaniu.Co raz więcej już wiem o węglach ,białkach itp itd.Nigdy wcześniej jakoś nie miałam na to czasu a teraz to mnie po prostu wciągnęło. Bo zależy mi na zdrowym osiągnięciu wymarzonej sylwetki.:) Kiedyś stosowałam różne diety ale już dojrzałam chyba do innego sposobu życia.:) ( jestem po 30 stce:) A Ty w jakim jesteś wieku ? I z ciekawości ile ubyło Ci kg i w jakim czasie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaHera
Kurczę, widać, że masz bardzo duże problemy ze schudnięciem. Na Twoim miejscu zaczełabym bardzo ostry trening i ograniczyła mocno jedzenie - tak mocno, jak to tylko możliwe. Nie zapomnij jednak uzupełniać swojej diety odpowiednimi suplementami. Np. immulina pomaga naturalnie aktywować odporność - to po to, zebyś nie zachorowała z powodu swojej diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Doti:) ta kostka troszke mnie uziemiła ale zawsze pozostaja wierne hantelki:D a powiedz jak CI sie filmik podobal? slyszalam ze strasznie dlugi ale pod koniec sie rozkreca na tyle by mozna powiedziec ze kest godny obejrzenia:P Twoje jadło bardzo fajne-luzne , bez swirowan ze np. zjadlas anansa w czekoladzie:P(swoja droga w ktorym kinie serwuja takie przysmaki?:P) Nie wiem czy jestes zaopatrzona w pojemniki na zarło ? Jesli nie to one bardzo rattuja czlowieka w momencie wlasnie takich wyjsc. ja potrafie czasem spakowac sobie w nie jedzenie na trzy kolejne posilki:P moja torba wyglada jak podrozna i ciezka jest strasznie (dzwigam hektolitry wody:P) Ciesze sie ze dojrzalas zywieniowa i nie katujesz sie dietami-cud:) Wiem co masz na mysl piszac ze Cie wciagnelo bo ja sama sie tak wciagnela ze dwa lata temu:P i trzyma mnie caly czas- takze czytaj, i stosuj sie do madrych wskazowek:) poczytaj sobie o przemianie wegli, bialke i tluszczy w organizme (jesli tego jeszcze nie robilas) to to tez rozjasni CI pewne sprawy:) Ja mam moja Droga 23lata:) i w momencie mojego niezdrowego swirowania zeszlo mi 10kilo ale bylo to niemadre-bo stracilam okres;| teraz juz jestem zdrowa i walcze o zmniejszenie BF%. (body fat) Ps.Pisalas ze masz pocieche malutka?dz czy ch?:):) pozdraiwam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam o jadle:P podam Ci dzsiejsze: sn. kanapki (podobne do tych co ostatnio tyle ze bez sera) 2sn. bedzie owsianka z morelami suszonymi i homo nat. tutaj planuje silowe cwiczenia obiad.pol woreczka kaszy albo ryzu brazowego z tunczykiem wsw z odrobina koncentratu pomidorowego:P pod. hmmm cos warzywno-bialkowego(mysle nad leczo z piersia) kolacja. to bankowo moja ulubiona ostatnio:P czyli twarog plus nerkowce-zakochalam sie:D (tak wiem -czas chyba na jakies zmiany bo moglambym jesc nonstop:P) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja poszłam na ten film dla efektów specjalnych i muzyki bo nie lubię fantasty ale uważam że warto było więc polecam jak najbardziej.;) Ale drugi raz bym się nie wybrała bo znam takich co mają to w planie.:) Tak tak mam pudełeczka na jedzonka i już teraz tak będę w większości robić żeby nie kusiło mnie nie właściwe jedzonko.;) No fajne masz menu.:) Ja właśnie jeszcze z tym podwieczorkiem mam trochę problem.Mam go koło 16.30 a o 18.00 aerobik więc nie wiem jaki najlepiej zjeść posiłek. Wiem na razie że inaczej się je w dni treningowe a inaczej w nie treningowe. Nie jeszcze nie czytałam o przemianie węgli,białek i tłuszczy w organizmie ale planuję.;) Ja dziś zjadłam: I śn - kromki razowca z serem i pomidorem II Śn - owsianka z jabłkiem i cynamonem - kupiłam dla wypróbowania z Nestele NesVita .Całkiem dobra ale wiadomo że lepsza robiona.Ale jeśli na wyjście to by mogło być. O - surówka z kiszonej kapusty, brokuły i pierś z kurczaka gotowana. P - tu to nie wiem jeszcze K - planuję też ser z orzeszkami włoskimi z odrobiną cynamonu i jogurtu. Ty tych orzeszków dodajesz pół paczki tak ? I całe opakowanie sera twarogowego półtłustego? Moje dziecię to synek - kochany urwis - planuję go dać od września do przedszkola i wrócić do pracy.:) A ananasa , żurawinę, orzeszki wszelki czy inne owoce suszone w czekoladzie można spróbować w kinie Helios w Opolu. A Ty z jakich stron jesteś ? Muszę Ci powiedzieć a wręcz pogratulować że jak na swój wiek masz sporą wiedzę i że już w ten właśnie sposób podchodzisz do odchudzania.:) JA się cieszę że na Ciebie trafiłam bo dałaś mi zupełnie inne spojrzenie na moją dietę mż i zachęciłaś do właściwego odchudzania. Ja wiem też że mam za mało ruchu - myślę że jak wiosna się zrobi będzie mi łatwiej.: Uwielbiam nasze wyprawy rowerowe. I jeszcze chciałam Cię zapytać - jakie poleciłabyś mi ćwiczenia na wyszczuplenie nóg ? Wiem że po skakance by się bardziej umieśniły i były jeszcze b.masywne.Bo zdecydowanie dolne partie ciała mi nie odpowiadają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naked - wiesz tak popatrzyłam na torebeczkę po wczorajszych owocach w czekoladzie które miałam w kinie i się okazuje że były z firmy doti czyli jak moje pseudo....www.doti.pl A oprócz ananasów w czekoladzie to jeszcze przepyszne były migdały w cynamonie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj ponownie:) Zaczne od podwieczorku przed aero- powinien zawierać białko z całym pakietem aminokwasow, odzwierzece-piers, jajko i wegle zlozone ktore bede sie wolno uwalnialy co da CI zastrzyk energi na czas wysilku. --czyli idealne beda: placki owsiane-bialkowe; ryz ciemny/ kasza/makaron razowy z piersia/tuna. tutaj nie powinno sie wcinac tluszczy i warzywek bo blonnik w nich zawarty opoznia wchlanianie bialka. Po aerobach mozna spokojnie zjesc cos z wysokim IG co by uzupelnic straty glikogenu ( czyli popularny banan, tudziez-nie raz widzialam jak dziewczyny wcianaja wafla ryzowego z miodem) Jesli chodzi o kolacje po takim trenignu to czytalam wiele wersji- ze mozna wegle z bialkiem, albo ze samo bialko, albo ze zgodnie z dieta. Ja pozniej jem raczej zgodnie z dieta( tyle ze omijam tluszcze i te warzywa) Przy silowych cwiczeniach, zasad posilku przed treningiem jest taka sama, tyle ze nim trzeba dac wegle zlozone-reszta taka sama.(i ja tam u siebie w jadle zapomnialam dopisac ze do tej owsiany zjadlam dwa kurze bialka- troche od czapy ale czasembywa i tak) Kochana NesVitcie mowimy NIE:) Rozumiem ze chcialas tylko sprowac:P i juz wiesz, ze w dzien treningowy na podwieczorek dajemy bialko i wegle, no a orzeskzi przesuwamy jakos do gory. ja raczej cwicze przed poludniem wiec jest mi duzo prosciej ale u Ciebie wystarczy tylko ta kolacje zmienic:) Jesli mowa o imoim przysmaku to daje gdizes tak 175gr twarogu pol. plus troszke serka homo badz jogo zeby byl bardziej lepiej konsystencji i daje garsc nerkowcow:P kupuje na wage 15dag i dziele na trzy razy:P Chyba CI troszke teskno do pracy, co?:) Domyslam sie ze opieka nad takim kochanym urwisem moze byc meczaca:) Z Opola jestes:D Rozumiem juz dlaczego nie wiem nic o zadnych ananasach w czeko firmy Doti:D- ja Kochana z centrum- Łodz pozdrawia:D:D Ciesze sie DOti , ze moglam CI pomoc, choc nic takiego nie zrobilam. Mozesz byc z siebie dumna ze strasz sie schudnac zdrowo i trwale:)Tym bardziej bedziesz z siebie zadowolona gdy nie bedziesz sie musiala pilnowac do konca zycia:) Co do cwiczonek to nie ma czegos takiego ze mozna jedna partie ciala wyszczuplic:) CHudnie sie obwodowo i najlepsze na redukcje tkanki tluszczowej sa aeroby/interwaly, badz gdy juz przekonasz sie do hantelek- cwiczenia silowe plus aeroby. Kochana-skakanka jedynie wzmocni miesnie nog , absolutnie ich nie powiekszy. Zeby uzyskac efekt wiekszej masy miesniewej trzeba wcianac duzo ponad bilans i cwiczyc z obciazeniami. Ale to powiedz- bo pisze ze by sie jeszcze bardziej umiesnily-czyli nie masz otluszczonych? Na ten moment polecam Ci , wspomiany juz rowerek, biegi, skakanke wlasnie (ale do 25-30minut), taniec. Generalnie ja w wakacje jezdzilam na rowerze po 30-40km i nozki sie swietnie wysmuklaja- zreszta sama pewnie wiesz bo tez uwielbiasz bajka:P TO na razie tyle z moich wywodow:) D Do spisania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej A co tam masz w planach do zjedzenia dziś ? ( Tak myślę o tym tuńczyku bo ja też lubię wsw ale niektórzy odradzają go ze względu na rtęć - słyszałaś o tym?) Tak te płatki w torebce z Nestle to tylko chciałam wypróbować.Choć nie powiem jakbym wróciła do pracy to by było wygodniejsze.;) Tęskno mi trochę za pracą,ludźmi szczególnie teraz zimą.No i mały też przechodzi "bunt dwulatka" więc czasem ciężko. Czyli Ty w zasadzie nie jesteś na diecie tylko zdrowo się odżywiasz i kierujesz pewnymi zasadami.Rozumiem że z wagi czy nie tyle z wagi a z wyrzeźbionej sylwetki swojej jesteś już zadowolona ? A czujesz się lepiej od czasu kiedy jesz w ten sposób ? ( ja mam mały efekt uboczny tj . gazy chyba od suszonych owoców.;) Co do nóg to ja już sama nie wiem czy są b. umięśnione czy "obtłuszczone" ? Mam obwód łydki w najszerszym miejscu 41 cm i problem z kupieniem wysokich kozaków...ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Doti:) dzisiaj nie ma się czym chwalic w moim jadle, bo cały dzień byłam w biegu i w zasadzie nic ciekawego nie zjadłam. co prawda udalo mi sie rano rano spakowac jakies jadlo ale to nie bylo nic lepszego niz makaron z serem, pomidorem i zolami prowansalskimi:) O rteci slyszalam i podobniez nie mozna jesc tuny czesciej niz raz w miesiacu. ja go czesciej niz raz na dwa tyg nie jem wiem wychodzi dwa razy na miesiac.:P Tak, ja sie nie odchudzam-nie zalezy mi na wadze w ogole(nawet jej w domu juz nie mam). Co nie oznacza tez ze jestem super ze swojego ciala zadowolona:P Ale nie swiruje bo na wszystko potrzeba czasu. W tym momencie przygotowywuje sie na wiosne bo wtedy planuje zwiekszyc ruch o polowe:P Poza tym ja kocham cwiczyc:D Endorfiny, ta czystosc umyslu gdy tetno opadnie:P, pokonywanie wlasnych barier jest czyms cudownym.:P Kazdemu polecam:) Wiesz co, ja tak jem juz dluzszy czas wiec teraz jest mi trudno powiedziec jak sie czuje bo zapomnialam jak sie czulam wczesniej:P generlanie moi znajomi mieli duze problemy z zaakcetowaniem tego, duzo sie tez nasluchalam ze to ze tamto( ze-no na pizze ze mna nie pojdziesz?), a najgorzej jest jak ide na jakas impreze i tam sa osoby ktorych nie znam...niektorzy sa strasznie ograniczeni.Chociaz to i tak nic w porownaniu z zaczepkami kiedy biegam na powietrzu..ale mam CI ja to gdzies i niech sobie gadaja co chca:D Doti a Ty masz zakwasy po tym aero swoim?Ten Twoj aero to gdzies na silce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×