Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LAVRAA

mam wielki problem

Polecane posty

Dzięki Naked:) Bolą mnie dziś mięśnie po wczorajszym, zwłaszcza łydki. Dziś chyba też idę, poćwiczę bardziej siłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hyy topic na trzeciej stronie .. no ladnie ;] odchudzaczko- no problemo:) napisz jak tam dzisiaj poszlo..chociaz moglas sobie odpoczac jak jestes obolala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem:) Wczoraj 6 h na nartach, dziś tylko 3...No i lajtowo, bo dużo jeździliśmy na krzesełkach...Ja tam wolę orczyk; mięśnie bardziej są napięte:D Ale orczyk też był:) Wczoraj na kolację mieliśmy mieć chipsy- w ramach wyjątku, po takim spalaniu...ale chyba przestały mi smakować:) Zjadłam parę, ale bez szału. Wczoraj bylo ogółem ok. 2300 kcal, a dzisiaj ok. 1800. Małego oczywiście zostawiliśmy z dziadkami:P Jeszcze musi podrosnąć do takich szaleństw;) Jutro basen...Po basenie zakupy, a w niedzielę kolejny wyjazd - tym razem do rodzinki. Dobrze że tylko na 2 dni, bo pewnie będzie mnóstwo jedzenia, a co gorsze - nie będzie gdzie poćwiczyć:/ A środowy aerobox - super:) Coś w sam raz dla kobiety z ADHD;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hoo :):):) Ja też jestem już od wczoraj wieczora ale na nartach nie pojeździłam:( Nasz wyjazd był spacerowo - wypoczynkowy. :P MY byliśmy z małym a ten był tak niegrzeczny, że mam dość wyjazdów z dzieckiem na jakiś czas.;) I w ogóle zima w górach że hoho.Z czwartku na piątek spadło z 10cm śniegu.Więc tam to do wiosny daleko daleko :P No i jak to po wyjeździe dzisiejsza waga mnie przeraziła :( Też nie byłam na aerobiku w tym tyg :( Ale za to dziś cały dzień już w sprzątam więc ruch jest.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, a niektorzy twierdza,ze dzieci w podrozowaniu nie przeszkadzaja ;) Ja zalatwilam dzisiaj kilka waznych spraw wiec samopoczucie mam od razu lepsze i bardziej moge sie skupic na dietce :) Zjadlam dzis na obiad spaghetti carbonare, w jednej porcji chyba z 600kcl mialo, ale bylo pyszne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina wiesz co - dosłownie w podróżowaniu nie przeszkadzają :P bo jak nasz mały siedzi przypięty w swoim foteliku to jest mega grzeczny bo wtedy opowiada albo śpi lub też ogląda widoki :D Gorzej potem...;) Nie słucha się w ogóle...Może to taki etap...;) Ale też pewnie każde baby inne.;) Ja dziś też miałam pyszny obiadek - mintaj z warzywami i makaronem pełnoziarnistym,:D Ewelina co dziś miałaś na podwieczorek ? Ja jog nat z pomarańczą.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, nie jadlam podwieczorku, bo odbiad zjadlam dopiero o 15.30 wiec teraz zjem dopiero kolacje o 19. Poza tym musze sie zmiescic w limicie kalorii ;) W tamtym roku cala rodzina S leciala do Hiszpanii na slub S brata. I jego male siostrzenice (wtedy 14miesiecy i 2,5 roku) byly bardzo grzeczne. Troche wykonczyl je upal (irlandzkie dzieci nie sa przyzwyczajone do wysokich temperatur; )), ale nie marudzily ani nie sprawialy jakis wiekszych problemow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może też jak we dwie były to się sobą bardziej zajmowały.:) A nasz jest bbbardzoo absorbujący.:P Ale fajnie Twój S ma rodzinkę w Hiszpaniii - będziecie mieli gdzie jechać na wakacje.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, rodzina mieszka w Irlandii, tylko slub byl organizowany w Hiszpanii :) Jedna dziewczynka spedzila wiekszosc czasu w wozku ucinajac sobie drzemki a druga w basenie z tata wiec dlatego nie sprawialy wiekszych problemow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Podrozniczki:) Ew. familia w Spain ...ahhh to musi byc cudowne :P. Jak wezme sie za drzewo gen., idac w mysl odchudzaczki, to pierwsze na co licze to ciocia w Alicante LOL:P a Wy jakies plany na wakacje juz macie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja chyba wysiadam... Mam już wszystkiego serdecznie dość...Od miesiąca jem normalnie, zwiększyłam intensywność ćwiczeń...Praktycznie codziennie coś robię, i nie jest to bynajmniej spacer...I cały czas tyję...Nie patrzę na wagę, ale na centymetry. Widzę tylko moje okropne uda i boczki...Najchętniej znów bym przeszła na jakąś niskokaloryczną dietę, tym razem nie 1200, ale 1500...Może jeszcze spróbuję popracować nad dietą; wykluczę słodycze, ograniczę weglowodany. A jeśli to nie pomoże... To pozostaje mż...Nie mogę już patrzeć w lustro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naked, napisze jeszcze raz. Rodzina nie mieszka w Hiszpanii tylko S brat postanowil tam zorganizowac slub i wesele :) Tez bardzo bym chciala,zeby mieszkali w Hiszpanii,ale nie ma tak dobrze ;) Agunka, na pewno nie jest AZ tak zle... Moze troche wiecej cierpliwosci i zobaczysz rezultaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina - Ty i Naked równocześnie wysłałyście posta więc Naked nie widziała jeszcze tej wiadomości.;) Aggga - ja Ty tyjesz to ja już nie wiem o co kaman.:P Sobie się nie dziwię bo ostatnio i mniej fitnesuję i podjadłam wrrr...:( Jeśli możesz to wrzuć fotkę bo ja to jestem przekonana że Ty super wyglądasz.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewus :P no fakt- napisalysmy prawie w tym samym czasie:P Ja treningi?:) Aga- tak jak pisze Ew., napisze i ja- jestem pewna ze przeszadzasz;) Jesli masz ochote podeslij mi fotki, z naciskiem na nogi ( z boku jak stoisz na jedenj nodze, tez) i zobaczymy....;) I tak dla pewnosci, ze jesz dobrze- wlep jadlo....oczywiscie jesli chcesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do wakacji to w sumie jeszcze nie wiemy.W zeszłym roku byliśmy nad naszym morzem.Było super bo przed 7 dni słońce.:D Naked a Ty już masz coś zaplanowane na summer 2010 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, ja to bym chciala na ta przekleta Majorke..az sie slinie na sama mysl :D..ale musialby sie zdarzyc cud, zeby w tym roku bylo to mozliwe:(... w ogole to odkrylam swietna przyprawe :P zwie sie- cebula granulowana i ja juz ja uwielbiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HHHEEE a co sobie nią przyprawiasz ? Moja mama była kiedyś na Majorce.:) a ja w Hiszpanii - polecam bardzoooo.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguńka patrząc na Twój wzrost wydaje mi się, że nawet mało ważysz. Wczoraj byłam drugi raz na siłowni. było ekstra. dałam czadu na maszynach. chyba przetestowałam wszystkie swoje mięśnie. zakończyłam bieżnią :) w pon znowu idę, tylko najgorsze jest to, że mojego M nie bedzie i chyba będę zmuszona iśc sama... a tam sami faceci :/ a ta siłownia jest uniwersytecka, więc nie jest duża. Może brata uda mi sie wyciągnąć. Wiecie co dziewczyny...po tej siłowni mam ciągle gorący brzuch, teraz też, a jak mięśnie mnie bolą:) mam nadzieję, że tam się tłuszczyk spala. Przymierzałam dziś sukienki na bal, beznadzieja. w każdej kiepsko wyglądałam. jak nie wypływający tłyszcz przez ramiona, plecy i cycki to zerowa talia jak u faceta prawie :/ tragedia Chyba w worku pójdę, hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti a Ty w tej Hiszpani byłaś nad morzem? drogo tam jest? Ja w poprzednie wakacje byłam w Bułgarii, heh.... było wspaniale. Nawet ostatnio mi sie śniło. Pojadę tam jeszcze kiedyś. Cudowny kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti- pisz mi jeszcze...ja mam slabosc do wszystkiego co hiszpanskie :P a sype do twarogu, plackow owsianych, kury, jajek, warzyw...ups, prawie do wszystkiego :P odchudzaczko- ja wiedzialam ze sie skatujesz;] jutro sie powyciagaj troszke:) a na silke, w strefe miesniaczkow, nie chodz sama- ja po trzech takich wycieczkach wymieklam--napalency blee. .moze u Ciebie troche kultury jest, bo u mnie za grosz :D..na wszelki wypadek wez brata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na wybrzeżu Costa Brava - w Blaness a za drugim razem w Santa Susanna - do morza z hotelu 5min na pieszko.JA byłam pierwszy raz 15 lat temu a drugi 7 lat temu i nawet nie pamiętam cen,;) Bułgaria słyszałam że nie jest droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się już pożegnam bo mi się spać chce i mi zimnoooo. Naked teraz ( a nawet lepiej w styczniu i lutym) opłaca się rezerwować loty bo jest taniej.;) My we wrześniu byliśmy więc ceny też są lepsze niż w sezonie.;) Polecam jeszcze Grecję i Kretę.;) Do spisania.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwi_ona
Hej Laski,wiem że odbiegam od tematu mam gorszy problem z sutkami właściwie ich wogóle nie mam, a brodawki mam takie małe i jakby jasno różowe ! ;( A mam 19 lat więc chyba już nic się z nimi nie zmieni Nie wiem czy to normalne wogóle, z nich coś wycieka co jakiś czas , straszne! pomóżcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grecje i Krete rowniez polecam :) najlepsze wakacje zycia to wlasnie tam spedzialam:) Czarnogora tez podobniez wymiata;) Bywaj Kochana. Spokojnych snow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bułgaria jest bardzo tania. Naked ja zastanawiałam się nad Grecją, ale słyszałam, że tam drogo niestety. Czarnogóra mnie kusi i Chorwacja, choć ta Hiszpania to moje marzenie. Od bardzo dawna o niej myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odchudzaczko, za moich czasow, bylo tam dosc drogo. tak jak Doti, bylam po sezonie wiec tutaj zaoszczedzialam, ale sam pobyt tam troszke mnie odchudzil finansowo:)..ale bawilam sie znakomicie :) co do Hiszpanii, to mozemy sobie pione przybic ..moze na plantacje truskawek pojdziemy?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK wrzucę jakąś fotkę, ale po powrocie z wojaży. Na ten moment nie mam nawet baterii w aparacie...:P Chyba wiem, jaki błąd popełniam w odżywianiu...Czasem pozwalam sobie na coś słodkiego - np. wczoraj były imieniny teściowej, więc jadlam kawałek sernika z brzoskwiniami i kawałek babki, którą sama upiekłam:P. Jeśli jem czekoladę, to 2 kostki, czasem batonik zbożowy czy 2-3 ciasteczka; w pracy zdarzy mi się jeść małą owocową jogobellę, czasem 2 kulki lodów. Nie są to duże ilości - kiedyś (4-5 lat temu) potrafiłam jeść karmelki garściami i wciągnąć całą czekoladę...Ale wtedy nie tyłam...Teraz nie jem smażonego, potraw w panierce, sosów. Myślałam, że skoro tyle ćwiczę, to slodycz od czasu do czasu mi nie zaszkodzi...Teraz widzę, że muszę to wszystko wyeliminować...Widocznie wszystko co zjem idzie mi w boczki, a słodycze hamują spalanie tłuszczyku... Wrzucę wczorajsze jadło: śn. - 08.00 - owsianka z dodatkami, kromka razowca z bialym serem basen, po basenie (11.00) banan 13.00- 2 kulki lodów 15.00 - pierś z ryżem i warzywami 17.00 - to nieszczęsne ciasto 19.30 - 2 kromeczki chleba - jedna z szynką i papryką, druga z serkiem homo i papryką. To byłjeden z gorszych jadlospisów; zwykle jem obfite drugie śniadanie, no i nie jem ciasta (w ogóle słodyczy) po południu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nie mam co się dziwić, że tyję, skoro jadłam 1200 i trzymałam wagę...Widocznie organizm jeszcze nie zaskoczył, o co chodzi. Niby moja waga jest OK, ale mam tendencje do odkladania wszystkiego w boczkach i w górnej części ud...Może to po ciąży, a moze wcześniej nie dostrzegalam moich słabych punktów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga jak jesz cos slodkiego to nie jedz tego solo bo tylko sobie cukier podnosisz. Poza tym szkoda, ze zastepujesz pozywny posilek pustymi kcal- to tak jakbys nic nie jadla a Twoj limit kaloryczny sie uszczupla. w zasadzie od 8 do 15 nic nie zjadlas a mialas basen po dordze..spowalniasz meta.odpowiednie, zbilansowane posilki dostosowane do aktywnosci to, uwierz mi, nic trudnego. a mozna sie kurczyc jedzac normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×