Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LAVRAA

mam wielki problem

Polecane posty

Hej To co dzisiaj się stało ...szok normalnie...Aż do mnie nie dociera, że to prawda.Czymże są nasze troki i zmartwienia a obliczu takiej tragedii... Marta Kaczyńska straciła rodziców... Naked - ja się nie uparłam na barki tylko nie wiem dokładnie jakie te ćwiczenia robić głównie na nogi.Tam w tym atlasie tego całe mnóstwo.A tu miałam gotowe filmiki i robiłam. Tak - te wszystkie 6 ćw robiłam z butlami i mnie dzisiaj boli tu i tam więc tak jak piszesz chyba za dużo powtórzeń zrobiłam. W dodatku dziś dostałam @ i jestem cała obolała i nie ćwiczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie moge uwierzyc w to co sie dzisiaj stalo. Bylam dzisiaj na mszy w intencji ofiar tej tragedii. Dzielnie sie trzymalam przez cala msze, ale jak na koncu organista zagral ,,Boze,cos Polske,, to zaczelam plakac. Duzo ludzi plakalo... Pozniej pojechalam jeszcze pod ambasade zapalic swieczke i zlozyc kwiaty. Dzisiaj malo zjadlam, bo po jak wyszlam z domu o 13 tak wrocilam o 20 wiec nawet czasu nie mialam na jedzenie. Z oczywistych powodow rowniez nie cwiczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jak sie macie?:) mnie jakos dziwnie polamalo i czuje kazdy miesien..malo tego- bola mnie wszystkie zeby wiec jestem... zawirusowana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie boli gardło..:( i też mnie coś łamie w kościach... U mnie dziś cały dzień deszcz pada więc siedzimy przed tv... poryczałam się z dwa razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alvinka to dobrze okreslila..w glowie sie nie miesci. no nic. ja sie wygotowalam we wrzatku i ide spac. ..do napisana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) dawno mnie nie było co za zbieg okoliczności. mnie 2 dni gardło bolało i łamało mnie w kościach. dopiero dziś mi sie polepszyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) sorry za moje ostatnie ględzenie, ale jakoś tak miałam gorszy dzień...ogólnie ja mam strasznie małe poczucie własnej wartości i to pewno nad tym powinnam popracować a potem zająć się ciałem. no ake nieważne. Naked a Ty masz dzieci? i czy ja mogłabym prosić o jakiś zestawik na brzuch i boczki? dziewczyny kiedy wy macie czas ćwiczyć przy dzieciach? bo ja sobie tak wmawiam, że nie ma kiedy, a jak mnie zmobilizujecie to zawsze będzie można wygospodarować chwilkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odchudzaczko - teraz zrobie scene iiii ..strzelam focha ;]...:P masz, Kochana, buziaka na powitanie:* opowiadaj co u Ciebie;) Cajtku- ja nie mam dzieciaczka- Doti i Aga moga sie synkami pochwalic ;) a nad psychika tez warto popracowac..bo od poczucia wlasnej wartosci wszystko sie zaczyna;) Cajtku, nie ma czegos takiego jak punktowe spalanie tluszczu. Polecam Ci wygooglac sobie 'altas cwiczen' i wybierajac cwiczenia , trenowac wedlug schematu, ktory przedstawilam Doti;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj NAked załóżmy, że ćwiczę wg schematu który mi podałaś czyli nogi-plecy-klatka-barki-ramiona(bic, tric, ew. przedramiona)-brzuch. To po jednym ćwiczeniu z każdego i 3 ćwiczenia z hantlami ? i po 8 powtórzeń ? Czy mogłabyś w wolnej chwili napisać taki przykładowy trening z przykładowymi ćwiczeniami bo ja serio nie wiem jak się zabrać do tego.. Tam w tym atlasie to wiele ćwiczeń jest ze sztangą a ja też jej nie mam... Ja to chyba potrzebuję gotowy schemat jakie ćwiczenia dokładnie wykonywać i jeszcze filmik najlepiej;) Ewelina a jakie ćwiczenia Ty masz w planie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti- wybierasz obojetnie ktore cwiczenia na dana partie i robisz tyle powtorzen ile maksymalnie mozesz zrobic z danym ciezarem. Przy ostatnim powtorzeniu powinno sie czuc ze dalej sie nie moze nic zrobic. Trzeba walczyc ze soba- nie jestem w stanie powiedziec Ci ile to bedzie powtorzen dla Ciebie bo nie wiem. Co do sztangi, ja tez jej nie mam ale to w niczym nie przeszkadza. Przy cwiczeniach gdzie ten koles jej uzywa, trzymasz hantle i robisz to samo co on. Wiadomo, ze wygodniej ze sztanga (i fajnie tez miec hantle lamane, i laweczke i laweczke skosna i w ogole atlas..) ale trzeba sobie radzic.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i to nie moze byc 150 powtorzen..wazny jest dobranie odpowiedniego ciezaru.. daj sobie szanse na wybor cwiczen. poza tym dobrze poznac je w wiekszosci bo jak juz Ci pisalam- fajnie jest je zmieniac przy kolejnych treningach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maj Dir...nie widzialam nigdy tych cwiczen :( Posluchaj Kochana- nie chce CI wymyslac treningow bo musisz sie sama przekonac co chcesz robic (ja moge jedynie doradzic;) )/ w przeciwnym razie, porzucisz szybko cwiczenia..ja jestem zafascynowana silowaniem ale to nie znaczy, ze Ty tez musisz:) Prawda jest, ze silowe jest najlepsze na spalanie tluszczu ale nic na sile:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ciężko, smutno, ale trzeba żyć dalej...Bylam dziś w pracy, jakoś inaczej wsród ludzi. Zrobilam fajny trening - 15 min szybkiego marszu na bieżni, 30 min. siłowych (hantle i atlas), 15 min. na orbi. Mialąm tez pomiar tkanki tłuszczowej - przez miesiąc praktycznie nic nie schudłam ale i nie przytyłam. Trochę urosly mi ramiona. Z pielęgniarką doszłyśmy do wniosku, że może być kilka przyczyn: 1) Za dużo bialka 2)przetrenowanie (kurczę prawie codziennie coś robię;p) 3)echa EFEKTU JOJO PO DIETACH NISKOKALORYCZNYCH 4)hormony Nie przejmuję się i jadę dalej z tym koksem...:) Zdrowe odżywianie plus rozsądne ćwiczenia:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie może o co chodzi w dietach z Vitalii? Natknęłam się na jakieś pamiętniki odchudzania - niektóre dziewczyny b.dużo schudły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bij Naked, nie bij:D u mnie tak: na siłowni nie byłam już chyba ponad tydz, albo i dwa tyg, bo wysypało mi strasznie krosty na plecach, a bal niedługo, bo już w tę sobotę. już ie mogę się doczekać, od razu w pon pójdę na siłkę:D :D :D wow:D dam czadu. dziś 12 godz robiłam poprawki pracy magisterskiej. się zmęczyłam:) mam już kiecę:) ładna jest. moja waga 58kg 163cm wzrostu, czyli ok. Mam nadzieję, że zbiłam próg wagi z 60 do tych 58kg i już mi nie podskoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej JA Wam dziś idzie ? Ja już po spacerze i zabawie z małym na dworze. Ja z jedzonkiem dziś ok ( i w zasadzie od środy po świętach się trzymam ) a wieczorem aerobik - chyba się odbędzie tylko bez muzyki może.... Naked - ja właśnie zauważyłam, że mam b.słabe te moje grube nogi...Często mnie w ogóle bolą i czuję ciężar ciała w łydkach.W dodatku mam żylaki...A ta moja łydka - 39cm - to chyba głównie mięsień czy więc da się zmniejszyć jej obwód? Uda - 61cm- chyba są bardziej otłuszczone niż umięśnione więc tu widzę jeszcze jakieś szanse...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już się nie przejmuję;) I tak nic nie chudnę - czy ćwiczę aeroby, czy siłowo, czy raz w tygodniu, czy codziennie. Jakbym była normalna to bym już ze 3 cm/3 kilo zeszła...Najpierw pójdę do lekarza, zbadam hormony i tarczycę, a potem zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dobrze Aga - przebadaj się dokładnie bo może problem leży gdzie indziej..zresztą jak już Ci kiedyś pisałam naprawdę nie musisz się odchudzać.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naked a co myślisz o ćwiczeniu - rowerek w powietrzu tzn leżę na plecach i pedałuję sobie nogami w powietrzu ? Ty chyba próbowałaś tego jak miałaś chorą kostkę nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) zapomniałam wkleić wczorajszego jadła śn. 2 kromki razowca z sałatą białym serem, pomidorem, ogórkiem , cebulą papryką, kawa zbożowa z mlekiem II śn. pół dużego kefiru z kilkoma łyżkami płatków owsianych, rodzynkami, orzechami obiad karkówka z piekarnika z kaszą i ogórkami korniszonkami podw. jabłko (nie wcisnę więcej) kol. pół twarożku półtustego z połową puszki makreli w pomidorach i 1/3 papryki do tego dziś śn. grahamka - połówka z pasztetem i warzywami jak wczoraj połowa z twarogiem i i warzywami II śn to samo, co wczoraj obiad cyc pieczony bez tłuszczu, warzywa na patelnię duszone i sałata zielona z sosem do kebaba ( jogurt nat., łyżka majonezu i sos z torebki) - 3 łyżki tego sosu, wiem wiem...majonez....... pod. raczej nic kol. sałatka z tuńczyka - tuńczyk, ryż, ogórek kisz., cebula i może jajco czekam na uwagi:) no i na wasze jadło, żebym miała skąd czerpać inspiracje kurcze wiecie co, nie mogę wcisnąć w siebie podwieczorku...nie mam na niego ochoty - na kolacje też, ale wmuszam w siebie bo boję się, że mnie dopadnie nocne żarcie Doti kiedy Ty ćwiczysz przy dzieciaczku?? i ile dziennie Ci to zajmuje? Naked a ty ile ćwiczysz dziennie? agguńka ciężko jest zrzucić kg, jak się ma wagę w normie - wiem coś o tym, u mnie, jak się zatrzymało ok 62 tak ni huhu. Badania możesz zrobić, nie zaszkodzą. a i dodam,że ja biorę hormony, więc może to też wina tego, że waga nie idzie w dół. nie ćwiczyłam dziś, ani wczoraj, przeszłabym się na aerobik, ale odwołali. jednak ja mogę coś tam zrobić z siłowych, ale aeroby kocham. kocham ruch przy muzyce, zapamiętywanie choreografii - to jest dla mnie. Ale za siłowe też muszę się wziąć, bo moje boczki wołają o pomstę do nieba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zeitku - moje dziecię latem kończy 3 lata (czasem zajmie się sobą) i jestem z nim w domu na wychowawczym.Ja nie ćwiczę codziennie niestety ...ale jak już to jak mały śpi po południu albo wieczorem. A jak Ty dajesz radę z dwójką takich brzdąców ? Pomaga Ci ktoś ? Bo my z moim przeważnie sami.Dziadkowie zajęci wiecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dopadło mnie jakieś przeziębienie; może zatoki? Więc dałam sobie spokój z Krav Magą. Mój jadłospis nie jest idealny - nie opanowałam jeszcze trudnej sztuki planowania, poza tym czasem w pracy przekąszę np. pomarańczę poza posiłkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti Niestety nikt mi nie pomaga - mąż pracuje od rana do wieczora, dziadkowie też... starszy chodzi do przedszkola, ale muszę go zawieźć przywieźć razem z młodszym jeździmy po niego. no a jak śpia popołudniu (ok godzinki) to szybko robię obiad, sprzątam, prasuję, albo piszę pracę. i na ćwiczenia nie zostaje mi wiele czasu...wieczorem gdy ich usypiam, to sama z nimi padam. chyba że mężul wróci wcześniej to jadę na aerobik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie.. ja dzis dopiero co weszlam do domku, od 7 rana w szklarni z przerwa na obiad , teraz kolacja... ehhhh wrocilam dzis juz na wlasciwe tory i postaram sie nie poddac, ale z humorem to ciezko... ehhh chcialabym sic pobiegac ale szczerze to nie amm juz sily :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie było aerobiku dziś tylko ćwiczenia z yogi rozciągające - nawet fajne. Zeitku no to Cię rozumiem, że padasz z dziećmi wieczorkiem. A Twój synek lubi chodzić do przedszkola ? Ja się dziś dowiedziałam, że mój się dostał od września;) Jestem b.ciekawa jak to będzie... Fajne te Twoje menu tylko właśnie na ten podwieczorek powinno być białko z tłuszczem.( np serek wiejski z orzechami ).A Ty nie jesteś w ogóle głodna w porze podwieczorku ? Ja jak zjem porządny obiad to robię się głodna po 3,5-4h a jak mniejszy to czasem 2,5h. Na poprzednich stronach pisałam często swoje menu, zresztą inne dziewczyny też a teraz to mi czasem już brakuje pomysłów. A w ogóle- jaki to sos dodajesz z torebki do jogo nat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) dziewczyny za niecały tydz biorę się za ćwiczenia znowu oraz dietę bez podjadania. mówię za tydzień, gdyż w tę sobotę mam ten bal i sukienka leży idealnie. nie ma ona ramiączek więc nie mogę nic schudnąć bo mi będzie spadała z cycków. marzę o poniedziałkowym treningu. a odnoścnie dzieci to zawsze chciałam mieć dwójkę, jedno po drugim, ale wydaje mnie się to nieosiągalne z wieeeelu względów. i jak kiedyś nie wpadnę to świadomie się chyba nie zdecyduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×