Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laleczka27

czy ktos z was poznal sie przez neta???

Polecane posty

Gość laleczka27

warto sie spotkac czy lepiej nie kontynuowac znajomosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtotek we środę a w piątek co
wybacz ale lepiej poznawać ludzi w realu niż przez neta chyba że lubisz świrów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka tak
i teraz jest już mężatką ;) ale świrow też poznała... :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciezko z tym
ja z reguły trafiałam na takich co sie zakochiwali po tygodniu ,a pozniej sie okzaywało ze psychole jacys i nieudacznicy ,na szczescie mam dystans do takich znajomosci ,ale na swirów mozna trafic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja pozanałam faceta przez neta dokladnie dwa lata temu na sympatii. Obecnie jestesmy siedem miesięcy po slubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Obecnie jestesmy siedem miesięcy po slubie Czyli chajtnęliście sie po roku? :o Ale desperacja 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka27
oj wiem o tym doskonale, ze mozna trafic na kompletnie popaprane osoby chodzilo mi raczej o to czy jest szansa, ze sa tam normalne osoby hehe. I czy jest ok poznac kogos bez podtekstow seksualnych, po prostu podobnie do siebie myslaca osobe, kumpla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daphne 20
Ja poznałam i okazał się świetnym kumplem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwier jajniak
Proste ze tak jak poznalem moja myszke przez net.Przy niej sie budze i dochodze co nocy TO JEST TO! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka27
I czy zawsze musi byc tak przyjete, ze kobieta poznajac faceta musi od razu isc z nim do lozka albo myslec o tym? Czy kobieta nie moze znajomic sie z mezczyznami? Czy tylko ma monopol na znajomosci z kobietami, bedac w zwiazku??Czy trzeba miec wyrzuty sumienia spotykajac sie z kolega na kawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bydlak w desperacji to Ty chyba jestes jesli wiesz o czym wogole jest mowa człowieku!! Nikt cie o komentarz nie prosil pilnuj swojego nosa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poznałam mojego męża 9 lat temu. Wtedy jeszcze net nie był aż tak popularny. Siedzieliśmy na mIRC-u (pamięta ktoś to jeszcze). Dziś jesteśmy małżeństwem. Resztę widać w stopce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwier jajniak
laleczka to ty decydujesz jak ma byc nie rozumiem pytania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niełatwa
Co do pytania... tak ja poznałam chłopaka przez neta;) jestem z tego baaardzo zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ice działa mirc nadal? Chyba z nostalgii sobie zainstaluję:) Ehh to były czasy. Fajni ludzie, poziom. A teraz...gówniarzeria i gadanie o kupie, dupie, seksie i lodach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka27
Oliwier Jajniak Ja zaczynam miec jakies schizy w glowie.Czy to ok, ze poznalam faceta,bedac z drugim i czy ok jest spotkac sie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwier jajniak
Pozatym kurcze na czacie siedzialem sobie od czasu do czasu przez 3 lata i co poznalem tam panne to pierwsza mysl.Debil no delil jakis bo wiekszosc ludiz to debile czy to czat czy w realu,Poznalem w koncu moja pania i rzeklem :Allech jest wielki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciezko z tym
laleczka pytasz czy mozna normalnie gadac jako przyjaciele.hm zawsze starałam sie utrzymac taka relacje ale niestety po jakims czasie za przeproszeniem odjebywało im ,ostatni gosciu z którym gadałam jako z przyjacielem,zaznaczam ze od poczatku mowilam jasno jaka jest relacja,on tez tak twierdził ,zwyzywal moich znajomych rl na skype bo sic! za dlugo bawiłam sie u nich na sylwku,ja definitywnie koncze takie znajomosci -tzn z neta ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie jest tak...........
spotkaliśmy sie po m-cu smsowania, przypadliśmy sobie do gustu, to było jednorazowe spotkanie, bo dzieli nas duuuzo km, ale..............uwaga!!!!, przeprowadza się do mojego miasta i będziemy razem (po pól roku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka27
ale ja mam juz kogos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czasem warto
Mojego obecnego męża poznałam na czacie. Mimo że dzieliło nas prawie 200 km spotkaliśmy się po kilku dniach. Po 4 miesiącach zamieszkalismy razem w moim mieście. No a dziś jesteśmy małżeństwem i mamy córkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×