Gość fer plej Napisano Styczeń 8, 2010 zajebista, ładna, ale gruba. Nie tak, że trochę grubsza, ale otyła. Na poczatku mi nie przeszkadzało, bo jest i dowcipna i mądra i sliczna. Ma długie ciemne włosy, ładnie pachnie. Zadbana dziewczyna. Tylko tam gdzie mieszkam małolaci mają same takie lafiryndy z tapetami i blachary i troch się boję, że zaczną kpić jak będę ją przyprowadzał do domu. A jak mam z nią być, to przecież jasne, że bedzie do mnie przychodzić. Nie wiem jak zareagowac jak zaczną dopierdalać mi o tej dziewczynie, bo nie chce też zeby ona się czułą zle, ale też chcę wsrod tych kilkunastu kolesi-sąsiadów wyjsc jakoś z twarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach