Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fucklandwqdwqe

Lepiej budować dom z kredytu czy wynajmowac fajne mieszkanie?

Polecane posty

Gość fucklandwqdwqe

Lepiej budować dom z kredytu czy wynajmowac fajne mieszkanie? Prosze o konkretne argumenty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fucklandwqdwqe
a miały byc konkretne argumenty, wiadomo, ze lepiej byc pieknym i bogatym , ale jak tak nie jest, to co robic?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIA EPIA
Wziasc kredyt na 30 lat i sie modlic zeby cie nie zwolnili z pracy ;) :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fucklandwqdwqe
ja bym wzieła kredyt ale na troche krotszy okres czasu, te 30 lat mnie przeraza np. na 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIA EPIA
"z wynajentego zawsze tobie mogą powiedzieć..won" Polecam zapoznac sie z prawem, nie mogą ;) i to jest odwieczna bolączka tych co wynajmują. I nie na swoim tylko na bankowym, twoje to bedzie za 30 lat ;) Prawdy są dwie, cala prawda i gowno prawda, w tym wypadku to ze jest twoje to gowno prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuporób
czyli lepiej jeść chleb z cebulą w nieogrzewanym, ale SWOIM domu (który potem naturalnie ze sobą do grobu zabierzesz), niż jeść np danie po chińsku w wynajmowanym, ciepłym, choć nie MOIM mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1150
Lepiej dom , mieszkanie wynajęte nie jest Twoje . Lepiej spłacac kredyt ale wiesz że to będzie Twój dom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIA EPIA
"który potem naturalnie ze sobą do grobu zabierzesz" Zostawi dzieciom w spadku, a one beda sie zastanawiac co zrobic z 50 letnią ruiną ;) ROTFL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna jak ogień
lepiej wynajmować. każdy chciałaby miec swoje-jasna sprawa. ale kredyt na x lat to zawiązanie sobie pętli na szyję...nie odważyłabym się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuporób
czyli jedynym argumentem jest w tym wypadku "własność" to bardzo prymitywne, nie sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIA EPIA
"Lepiej spłacac kredyt ale wiesz że to będzie Twój dom ." I co, do grobu go wezmiesz czy zostawisz ruine do remontu swoim dzieciom ;) a one i tak sie wypną na to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu w nieogrzewanym ...swoje jest zawsze swoje...ja tez mieszkałem w wynajmowanym, to nie to samo co na swoim, człowiek musi szanować cudzą własność, na swoim oczywiście też ale juz bez krempacji ze jak coś popsuje to właściciel lokalu na człowieka pysk wydrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez siana w glowie
Wynajmowałam a teraz mam swoje na kredycie. Nie ma w życiu większego komfortu niż mieszkać u siebie. I prawdą jest, że nawet chleb z cebulą smakuje inaczej:) I mieszkanie JEST MOJE. Przestanie być jak przestanę spłacać kredyt. A i to nie tak szybko i łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuporób
ja wolę wynajmować i nie martwić się, że w przyszłym miesiącu raty nie spłacę poza tym nie jestem uwiązana, mogę podróżować, przemieszczać się ale inni myślą inaczej, wolą mieszkać całe życie w jednym, SWOIM domu, stróżować przy nim, tak też można żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe pies pogrzebany
jechać za granicę, posiedzieć tam kilka lat, odłożyć pieniądze i potem za te pieniądze wybudować sobie dom w kraju. poza tym mądrale od kredytów, bierzecie w ogóle pod uwagę to, że w trakcie budowy takiego domu też trzeba gdzieś mieszkać? więc tak czy siak się coś wynajmuje i w trakcie tego już trzeba się wykosztowywać na budowę domu.. oj, nieopłacalny interes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIA EPIA
Jak codziennie robisz parapetowki to faktycznie moze byc problem z szanowaniem, od normalnego mieszkania nic sie nie rozsypuje, chyba ze normalnie ze starosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuporób
pisałam o ogrzewaniu, bo ludziom się wydaje, że dom to luksus a to kupa roboty: - kupowanie opału co rok (tona węgla około 600 zł) - opłata za nieruchomość - opłata za wodę - za szambo itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kredyt na dom, ale dopiero wtedy kiedy sie ma naprawde dobra i stala prace po tym jak sie wynajmowalo kawalerke w czasach studenckich 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej dom
lepszy kredyt. jak bedziesz mieć krysys finansowy czy coś wynajmiesz pokój czy dwa i na rate bedzie. Nawet jak cie zpracy zwolnią to masz możliwość zawiesic spłate kilku rat. Przecież nie zamierzasz nie pracować przez 5 lat dajmy na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dom wybudowac ja mowie
konkretnie: wybudowac dom argument podstawowy: to bedzie TWOJ dom tyle co zaplacisz za wynajem mieszkania bedzie cie rata kredytu kosztowala wiec po co wydawac pieniadze na nic, skoro mozesz za nie miec swoj dom? a nie wynajmowane mieszkanie z ktorego w kazdym momencie moga cie wyrzucic, w ktorym nie ma sensu za wiele remontowac czy urzadzac po swojemu bo to i tak nie twoje mieszkac w miejscu gdzie nawet scian sobie nie mozna po swojemu pomalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIA EPIA
"I mieszkanie JEST MOJE." Pomarzyc piekna rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za forse z wynajmu można z powodzeniem spłacać kredyt i przynajmniej czuć sie na swoim na wynajmie nigdy nie jesteś na swoim, na kredytowanym i niespłaconym zawsze mozna sprzedać cześć odzyskać i dalej szukać szcześcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×