Lepiej budować dom z kredytu czy wynajmowac fajne mieszkanie?

smieszna z tym swoim zacietrzewieniem, tak czytam i zadnych argumentów z towjej strony za to docinki, wysmiewanie itp. To tylko swiadczy o tobie! w ten sposob nikogonie przekonasz do swojego stanowiska.

450 euro to jest prawie 900 dm.Sorry blednie napisalam. Usiadzcie sobie ludzie i zacznijcie liczyc i przygototwywac do zycia z euro. Wesolo nie bedzie bo zarobki nie rosna i jak patrze kiedy nie ktorzy chwala sie pensja 3000 PLN co jest dzis 750 euro to za pare lat nikt z was z tego nie wyzyje bo nawet i tutaj w de. to jest nic!I napewno nie bedzie ktos zarabial 3000 euro jesli przedtem zarabial 3000 pln. Zastanowcie sie lepiej ludzie!

euro was podał/a argumenty i nikt sie nie wypowiedzial. ....

do euro was wykonczy napisałąs"euro was wszytkich kredytow wyleczy i nareszcie skonczy sie ten szpan na mieszkania z kredytu i dopiero bedziecie plakac bo was nawet na chleb z cebula stac nie bedzie!Wypowiedzialam sie juz wczoraj na podobnym temacie i nikomu zadnych kredytow nie zazdroszcze!Mieszkam w Niemczech i niestety na ludzi z dlugami wszedzie krzywo patrza czy to w banku czy wtedy kiedy sie chce kupic nowy samochod albo n.p isc do dentysty na drogie zabiegi ktore samemu trzeba splacic. Tu jest tak zwana schufa i sa w niej m.i zarejestrowane wszelkie dlugi,kredyty i.tp. Nawet jak chcesz wynajac mieszkanie to sprawdzaja wlasnie ta schufa i moze byc ze nie wezma cie za lokatora.Ja siedze na wynajetym od 18 roku zycia, mam 38 lat i z mezem mamy juz dosyc odlozonej kasy zeby kupic gotowka dom.Nikt nikogo z mieszkania nie moze sobie wyrzucic, sciany mam pomalowane w tych kolorach ktore mi sie podobaja a wlasciciel ma wiele obowiazkow jak n.p ogrzewanie bylo zespute to musial odrazu leciec i naprawiac bez mrumru. Place wiec nalezy mi sie cos za to.Nie znam nikogo tu ktory by sie dlugami,kredytami chwalil czy swoim nie splaconym mieszkaniem. Przeciwnie ludzie sie odsuwaja jak wiedza ze ktos ma takie zaleglosci. Nie mowiac o tym ze branie kredytu na 30 lat i splacic powojnie od setki to gowno a nie interes. Oczywiscie mozna stracic prace ale co jest o wiele okropniejsze jak ktos zachoruje i nie bedzie mogl nigdy iecej pracowac. O tym ludzie widocznie nie mysla kiedy biora kredyty.Najwazniejsze miec na pokaz." WOW, siedzi za granicą w Niemczech i sie wymadrza.Po pierwsze Polska i Niemcy to dwa rozne swiaty.Tam faktycznie ludzie sa bogatsi, to moga dziwnie patrzec na tych co biora na kredyt, ale w Polscke ponad 60% społeczenstwa ma jakies kredyty, bo niestety jestesmy biedniejszym Panstwem niz bogate Niemcy.Polske tyle lat komuny i czy sie stoji czy sie lezy ...ten system Polska gospodarke wykonczył. POZA TYM w Polsce nikt sie nie odsuwa od ludzi , ktorzy maja kredyty, bo wiekszosc społeczenstwa ma.Nawet po autach przeciez mozna stwierdzic jak jest w Polsce , a jak w Niemczech .Niemca stac co jakis sezon ma kupno nowego auta, Polak kupuje od niego stare auto na niemieckich blachach i sie cieszy jak głupi, dla NIEMCA TO ZŁOM. NIEMCY to faktycznie gospodarny i bogaty narod, ale tez nie chciałabym tam mieszkac, skoro odsuwaja sie tam od ludzi biedniejszych, choc mimo wszystko uczciwie pracujacych i płącacych kredyty.To swiadczy o ich moralnosci albo jej braku.Tylko bogaci sa okey i od nich sie nie odsuwamy tak?Co to za ludzie. Poza tym czemu łączysz pojecia dług o kredyt to nie to samo!!Dług to jeslibym kredytow nie płąciła,czemu ktos zakłąda ze bede ich nie płacic, mam stała prace, dobry zawod i maz tez wiec wiem, ze prace zawsze bede miec i na kredyt tez i nie mam zamiaru zalegac ze spłąta.Poza tym długow, zadnych nie mam.No, a gdy mnie choroba dopadnie i nie bede mogłą lub maz pracowac, to mowi sie trudno, wtedy zdrowie bedzie najwazniejsze, a nie dom. Nie zakładam z gory takich scenariuszow, bo bym nic w zyciu nie mogłą robic, aniz domu wychodzic, bo zaraz jak wyjde z domu zaraze sie grypa i sie rozchoruje smiertelnie.Zycie jest za krotkie, by sie takimi myslenie zadreczac.a skad wiesz, ze ludzie wszysyc biora na pokaz.Ja nie biore na pokaz kredytu, ale dlatego, ze chce miec dom wymarzony taki jak chce , jak sobie wymysle.Wiem, ze dom to nie biznes zycia i ze bank na mnie zarobi, ale inaczej bym sie nigdy nie wybudowała z mezem.Nie robie tego na pokaz uwierz, mi nie oceniaj tak ludzi(chyba ze swojego punktu widzenia, kazdy sadzi po sobie), robie to dla siebie, samej bo mam takie marzenie.Pozdrawiam i mniej jadu wobec ludzi ,ktorzy maja inne myslenie niz ty:)

TWOJA DECYZJA..... twoj ..kredyt...twoje zycie....twoje raty,twoje splaty..co nam do tego! ale najlepiej kup dzialke za swoej a potem sie pomalu wybuduj... ja nap,wole swoje niz pozyczone...a ty jak wolisz, wez kredyt na 20 lat to zobaczysz co to znaczy,powodzenia,, a tak serio,to jak juz nie masz innego wyjscia to jest kredyt ostatecznosc, to go wez...bo i tak nic sie do konca zycia nie dorobisz,a tak masz szanse zostawic swemu dziecku jak bedziesz mial szczescie dom splacony..

JEDYNY konkret to stronka www.badzzdrowy.pl W zdrowie inwestuj w zdrowie

tak niemcow stac na coroz nowe auto a dlaczgo? Bo nie rozwalaja kasy na jakies kredyty tylko trzymaja przy sobie i odkladaja. A ze ludzie sie odsuwaja od kogos z dlugami to dla mnie normalka. Bylabym wlasciecielka mieszkania nie wzielabym lokatora z dlugami. Przykro mi.Kredyt to jest DLUG bo dlugo splacasz!Chyba logiczne a ze Ty widocznie sama sibie oklamujesz i dodajesz kredytowi jakies pozytywne cechy i zamykasz oczy przedtym ze ta sa dlugi-no to twoja sprawa. Chcialam tylko powiedziec ze tu nikomu juz sie tak pieknie nie powodzi jak kiedys w markach. Odkad euro jest bardzo sie pogorszylo nie mowiac juz o duzym bezrobociu. na biednych nikt krzywo nie patrzy tylko na tych z dlugami i kredytami bo kazdy wie ze nie jest latwo wyrobic sie z kredytu. Jesli bierzesz kredyt to znaczy nie potrafisz gospodarowac wlasnymi peiniedzmi tak zeby odlozyc i kupic za gotowke.

ale pierdolisz euro, niemcy po prostu sa bogatszym krajem, nie maja zadnych dziur budzetowych i pieprzonych zusow kradnacych nam kase, no i wiecej przez to zarabiaja, to i stac ich na oszczedzanie!

oki wiesz, co w sumie dobrze, ze sie odsuwaja od takich ludzie, nie chciałabym takiego znajomego czy przyjaciela jak Ty.Cieszyłabym sie, ze ktos taki odsunał sie ode mnie.Ja nie wyobrazam np.nawet gdybym była bigata i superoszczedna miała na własny dom, odsunac sie od kumpla bo wział kredyt tak moga chyba tylko niemcy.

euro napisał/a : "Kredyt to jest DLUG bo dlugo splacasz!". Buehehehe euro bredzisz jak potłuczony/a. Kompletnie nie masz pojęcia na tematy, na które się wypowiadasz. Nawet ci nie będę tłumaczyć.

"Pierwsze słowa jakie nasuwają się na usta przy charakterystyce Niemiec, to to, że jest to bogaty kraj, zamieszkany przez pracowitych, solidnych ludzi. Znamienna jest zwłaszcza potęga przemysłu i sprawność niemieckiej gospodarki. Jest to kraj wysoko rozwinięty, jedna z potęg gospodarczych świata, wytwarza 6,6% produktu światowego brutto (2004) — 3. miejsce po USA i Japonii; rozwój gosp. w integracji z państwami Unii Europejskiej.Niemcy zajmują 2. miejsce po USA pod względem obrotów (9,4% obrotów świat., 2004"

O zadnych przyjacielach tu nie mowilam tylko o nastawieniu srodowiska do dlugow i kredytow.Mam przyjaciol z kredytami i mnie to nie przeszkadza.Jedna znajoma wynajmowala pare mieszkan w domu i ci ludzie po prostu nie placili czynszu za mieszkanie. Nie mogla ich wyrzucic z tych mieszkan i sama splajtowala i stracila drugi dom na ktorym miala hypoteke.Miala dobre serce,wziela wlasnie takich z kredytami i dlugami, oni za darmo mieszkali przez 2 lata i zadnej kasy od nich nie zobaczy bo nie moga splacic zaleglosci bo bezrobotni albo nie wiadomo co.

bez siana w glowie-widocznie masz tylko siano w glowie. Nie znacie niemcow to nie chrzancie od rzeczy, nie mowie o znajomych czy przyjecielach tylko jak tu sie patrzy na ludzi z kredytami i dlugami.Mam kolezanke ktora miala tu wlasny dom, wziela na niego hypoteke i drugi dom wynajmowala. Miala dobre serce i wlasnie wziela takich z kredytami.Oni nie placili przez 2 lata czynszu za mieszkania, nic nie mogla zrobic, spawa sadowa skonczyla sie po 2 latach i do dzis ani grosza nie dostala z powrotem z zaleglosci tych ludzi.A sama nie miala co jesc bo nie miala z czego hypoteki splacic.Oraz stracila oczywiscie 2 domy,jest splajtowana i ma dlugi z ktorych do konca zycia nie wyjdzie.Moj najlepszy przyjaciel ma wlasna firme i musi teraz splacic podatek 40 tys euro.Nie ma i zaden bank mu kredytu nie da bo za duze ryzyko bank z takim z wlasna firma ma.A moj przyjaciel od lat zarabia wlasna firma okolo 5 tys euro,ale to nikogo nie interesuje. To jest wlasnie ta roznica ze tutaj nie dostaje sie takich kosmicznych ogromnych kredytow na 30 lat bo kazdy bank wie ze to jest ogromne ryzyko.Dziwne bo widocznie w "biednej" Polsce jest to mozliwe.Poza tym w stanach zjednoczonych jest podobniej.Nie lubia ludzi z kredytami.

tu bulisz i tu bulisz z dwojga złego lepiej płacic za swoje-teoretycznie ,niz ładowac komus kase za wynajem

jestes jakas starsznie zacietrzewiona i ograniczona,zyj i daj zyc innym, a w Polsce kredyt ma prawie 50%$ społeczenstwa, wiec o czym to swiadczy!

Niektorzy wynajmuja mieszkanie kilkanascie lat , przez te lata mieli by juz czesc kredytu na swoj dom spłaconego.Co prawda , to prawda, ze oddajemu do banku 100% lub wiecej tego co pozyczylismy(odsetki), ale takie jest prawo pożyczki bankowej.Niestety nikt nam za darmo kasy nie pozyczy, chyba, ze dobry znajomy, ale z łatwoscia potem mozemy go stracic, gdy tylko nie zdołamy oddac tych pozyczonych z dobrej woli pieniedzy na czas.Niektorzy tu sie madruja(Julusz Cezar), smieja sie ztych co uwiazuja sie kredytem na pare lat, ale on dostał meiszkanie w spadku po rodziach to sobie moze byc madry.No, a co ma zrobic człowiek, ktory nie ma takiego szczescia jak on?Kredyty są dla ludzi mądrych ,ktorzy nie boja sie ryzyka, ale jednoczesnie, wiedza, ze beda w stanie raczej spłacic, no chyba, ze zachoruja czy umra, ale wtedy nikt nei bedzie myslał o kasie , domu czy banku, ale o zyciu i zdrowiu!! Zauwazałąm,ZE cI CO TAK ostetacyjnie wyzywaja tych co biora kredyty, od debili i innych, sami niezbyt madrze postepuja.Bo pozniej okazuje, sie, ze labo od mamusi i tatusia dostali gotowe(tez mi wysiłek), albo wynajmuja latami luxosowe mieszkanie, bo chca zyc w luxusie.Czy to rozsądne? Ja wam opowiem taka historie, moj najblizszy brat, duzo starszych , wybudował, sie nie z kredytu, ale ze swoich pieniedzy.Dokładnie po 20 latach małzenstwa,jak sie wprowadzili, to ich syn najstarszy miał 19 lat i juz nie chce znimi mieszkac, młodszy tez powoli sie wyprowadza.No, a dom duzy trzeba ogrzac, teraz nowy problemW bloku było tansze ogrzewanie.Ze mnie braciszek sie smieje, ze młoda jestem i chce sie zapozyczac, ale ja bede mieszkac w domu , ktory gora w dwa lata zbuduje, 20 lat dłuzej niz on, a raty spłace, w takim wieku w jakim on sie wprowadził;)Brat ma tak duzy dom, ze ledwo go utrzymuje zimą.Ja buduje połowe mniejszy.On jest z tego starszego pokolenia, ma ponad 40 ja mam ponad 20.Mysle, ze te dwa pokolenia roznia sie co do podejscia do zycia,Młodsi mniej boja sie ryzyka zwiazenego z kredytem.Starsi to czarnowidze.

euro was = ruski czołg sama ze sobą gada i się nakręca jak wynajmujesz mieszkanie, to za darmo? rzadko kiedy za czynsz życzę Wam, żebyście nigdy zadłużonych przyjaciół nie mieli, bo to straszny wstyd i hańba, najlepiej getto im wybudujmy - Arbeit macht frei, pracujmy i oszczędzajmy

Jak już chcesz się wypowiadac w jakiejś kwestii, to może się doinformuj najpierw? polecam lekturę pierwszego lepszego artykułu w necie na przykładzie Słowacji: http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/slowacja;w;strefie;euro,167,0,412071.html "Kurs wymiany jest już znany od dawna. Został on ustalony przez ministrów finansów UE na początku lipca w stosunku 30,126 korony za jedno euro." to nie jest tak, że sobie ktoś wymysli, że od jutra to co kosztowało do tej pory 1 zł, będzie teraz kosztować 1 Euro. Ten przelicznik jest regulowany przez państwo, poza tym sam rynek wymusi odpowiednie regulacje - nikt nie pójdzie do sklepu, jak ceny wzrosną 4 razy, będzie rewolucja. Przecierając rynek euro, trochę przepłaciliście, ale jak wiadomo - początki bywają trudne :P

popatrz także na tej stronie: http://lepszy-kredyt.blogspot.com