Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plesniowa lalcia

Myślałam , że HETERO...chyba się myliłam !!

Polecane posty

Gość plesniowa lalcia

To nie prowokacja, to raz...dwa do tej pory nie moge uwierzyc w to co zobaczyłam, ale może od początku... Z moim facetem łączyło mnie bardzo silne uczucie, tkz miłosc od pierwszego wejrzenia (oczywiscie tak mi sie tylko wydawało), byly romantyczne kolacje, wspólne wypady na wakacje, w łózku poezja...potrafił mnie zaspokoić jak nikt inny dotychczas, ja rowniez nie pozostawałam mu dłużna, wiedziałam jak mu sprawic przyjemnośc, co robic by "odleciał" w "kraine rozkoszy".. nigdy, powtarzam NIGDY nie przeszło mi przez mysl , ze moze uprawiac seks z facetem ..tak KOCHAŁ SIE Z FACETEM...dodam , ze jestesmy ( a raczej bylismy ) ze sobą ponad 3 lata (obecnie mam 26 lat, on 32) , nasz wspólny kolega miał się żenic, co za tym idzie ...mój facet wraz ze znajomymi wyprawiał mu wieczór kawalerski...ja oraz moje kumpele i przyszła panna młoda miałysmy wieczór panieński, po pewnym czasie wspólnej zabawy postanowiłysmy , ze wbrew zastrzezeniom naszych Panów odwiedzimy ich w wynajetym klubie (sporo sie naczytałam , o striptizerkach które w czasie wieczorów kawalerskich sypiaja z cudzymi panami , nie chciałam do tego dopuścic)... zdziwiłysmy sie gdy przybyłysmy na miejsce bo lezały tylko porozrzucane butelki po alkoholu, mnóstwo petów od papierosów a w tle leciała rockendrolowa muzyka, kilka Panów lezało na lozach, rozejrzałam się a mojego nie było... pomyslałam o najgorszym.. Byłam pewna , ze "Mój" uprawia seks z jakąs lafiryndą, wiec w panice zaczełam przeszukiwac lokal, ku memu zdziwieniu nie było go.. obudziłam wiec jednego ze znajomych i zapytałam czy wie co sie dzieje z "moim"...odpowiedział, ze pojechał z jednym z kumpli (pierwszy raz w zyciu usłyszałam jego imie, wczesniej go nie znałam) taksówką niby do naszego domu bo ten nie chciał by zona zobaczyła go w takim stanie i chciał sie przenocować...pojechałam zatem do domu...zastałam ich w .... sypialni !!! co czułam ?! obrzydzenie, wstręt, nienawiść ...sama nie wiem... zaczęłam krzyczec, wyzywac ich od pedałów, obrzydliwych bydlaków... szczerze powiedziawszy wolałabym chyba , by w naszym (rzecz jasna juz byłym) łózku spał z jakaś kobietą... pewnie pomyslicie , ze źle go osądzam bo pewnie spał z nim tylko... tak własnie tak !!! spał , ale w inny sposób, oni sie kochali !!! od tyłu !!! dawniej takie sceny oglądałam kilka lat temu w pornograficznych filmach , ktore siostra przynosiła do domu rodzinnego... najlepsze jest to , ze sie tłumaczył mówiąc: KOCHANIE , JA TYLKO CHCIAŁEM SPRÓBOWAC JAK TO JEST, ALKOHOL POMIESZAŁ MI W GŁOWIE etc żal żal i jeszcze raz żal... łatwiej było by mi gdyby kochał sie z kobieta...nienawidze go....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniowa lalcia
pewnie zapytacie , dlaczeg o tym tutaj pisze..?! ano dlatego , ze nawet ku*wa w serialach nie ma takich scen, ja pier*ole nie wiem czy mam plakac czy sie smiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×