Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PIMKA

Viktor Żenni

Polecane posty

Gość PIMKA

Witam ! Jestem zainteresowana metodą Viktora Żenni, który pisze, że kilkaset ludzi dzięki jego terapii uniknęło operacji tarczycy. Mam bardzo duże wole obojętne guzowate tarczycy i prawidłowy poziom hormonów i chcę uniknąć operacji. Czy ktoś miał taki przypadek podobny do mojego? Dziękuję i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIMKA
Leczył się ktoś u Zenni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimka. Mam przypadek podobny do Twojego. Też poszukuję osób, które leczyły się u Żenni. Czy Ty może spróbowałaś już tej metody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma.je
Cześć! Osobiście nie korzystałam z tej metody- na szczęście nie choruję (tak mi się wydaje). Znam jednak osoby które korzystały i w ten sposób uniknęły operacji. Owszem są i tacy, którym nie pomogła-ale to jest normalne bo nie ma metody idealnej. Myślę, że ja spróbowałabym jeśli tylko byłaby szansa uniknięcia operacji. Pozdrawiam wszystkich!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich użytkowników forum. Jestem asystentką dr Victora Żenni, który jest wynalazcą metody polegającej na elektrostymulacji prądami Bernarda przy chorobach tarczycy, w tym Hashimoto i Graves-Basedowa, porażeniu mózgowym, depresji, guzach i torbielach. Skuteczność tej metody potwierdzona jest badaniami medycznymi i listami pacjentów (www.zenni.pl). W tym miejscu chciałabym przedstawić fragmenty niektórych listów pisanych przez pacjentów. Korzystam z zabiegów dr Żenni w związku z chorobą tarczycy (dwa guzy na obu płatach). Po trzech stymulacjach przestałam odczuwać ucisk na tchawicę, czuję, że guzki zmniejszyły się, z prawej strony nie wyczuwam w ogóle. Obecnie jestem po 5 zabiegach. Czuęj duży komfort psychiczny (...). Dziękuję, że mogłam trafić na tak wspaniałego człowieka i uniknąć usunięcia tarczycy, zyskując dodatkowe korzyści i uzdrowić swoja psychikę Teresa P. z Warszawy Szanowny Panie Doktorze, stwierdziłam, że po sześciu stymulacjach płaty tarczycy i guzki bardzo się zmniejszyły. Pani doktor u której się leczę była bardzo zdziwiona i zadowolona, że jest taka poprawa. (...) Bożena Ch. z Warszawy Szanowny Panie Doktorze Żenni Dziś chcę się z Panem podzielić wiadomością jaką uzyskałam przy porównywaniu wyników USG tarczycy. (...)brałam zabiegi w Pana gabinecie 5 razy, a po 4-tym razie zrobiłam USG i okazało się, że w porównaniu z 1-szym USG z przed roku, płaty gruczołu tarczycy zmniejszyły się i są w normie. W prawym płacie zniknęły 2 guzki, a trzy uległy zmniejszeniu od 3 do 7mm. W lewym płacie było 4 guzki, został jeden. (...) Celina B. z Lublina Osiem lat temu zrobiłam USG tarczycy, które wykazało obecność torbieli i guzków. Kontrolne wyniki wykazywały powiększanie się torbieli i guzków. Rok temu torbiel osiągnęła wielkość 3,2cm. Już po 2 stymulacjach zmniejszyła się do 1,8cm. Lekarz kierował mnie na operację usunięcia tarczycy, a po zabiegach u dr Żenni lekarz stwierdził, że operacja nie jest potrzebna, ponieważ wyniki oprócz zmniejszenia torbieli wykazały jednorodną strukturę tarczycy. (...) Anna W. Z Warszawy Szanowny Panie Doktorze W sierpniu 2006r pojawiła się bolesność i pogrubienie szyi, temperatura 38oC, która utrzymywała się przez miesiąc. Stwierdzono u mnie zapalenie tarczycy. Badanie USG wykazało powiększenie tarczycy i guzki w obu płatach. W płacie prawym największy o wymiarach 18x11mm. Podjęłam leczenie metodą Żenni. Odbyły się 4 stymulacje i kolejne badanie USG wykazało zmniejszenie tarczycy bez wyraźnie wydzielających się guzków, (...) Teresa W. z Sopotu Szanowny Panie dr Viktrorze Żenni (...) Od 7 lat choruję na Graves-Basedowa, przeszłam różnorodne terapie farmakologiczne, w tym leczenie jodem radioaktywnym. Choroba nie ustępowała, a towarzyszący nadczynności wytrzeszcz oczu znacznie pogorszył moje samopoczucie, wygląd i codzienne funkcjonowanie. Dzięki stymulacjom stan mojego zdrowia znacznie się poprawił: wytrzeszcz oczu znacznie się cofnął i oczy odzyskały ruchomość, bardzo poprawił się wygląd mojej twarzy(...). Dodatkowym efektem stymulacji jest znaczna poprawa włosów (przestały wypadać i zrobiły się gęściejsze) oraz paznokci u rąk, które po stymulacji wątroby nareszcie zaczęły rosnąć i są coraz mocniejsze. Elżbieta K. z Wrocławia Do Pana dr Viktora Żenni Kilka lat temu stwierdzono u mnie guza wypełniającego lewy płat tarczycy. Guz wypełniony licznymi zwapnieniami i torbielikami. Po trzech stymulacjach prądem torbieliki zniknęły a wyniki TSH poprawiły się. Po jednej stymulacji poprawiło się znacznie samopoczucie, zniknęły problemy z porannym wstawaniem. (...) Helena S. z Wrocławia Do Pana Viktora Żenni Od wielu lat choruję na nadczynność tarczycy, od 6-ciu lat jestem w stałym leczeniu endokrynologicznym, ale tarczyca nie poddawała się leczeniu. Po 2-ch stymulacjach nastąpiła poprawa (...) Zofia M. z Krakowa (...) O prądach Bernarda czytałam już 2-3 lata temu w Czwartym Wymiarze i Nieznanym Świecie, ale dopiero pogarszające się samopoczucie oraz stwierdzenie tzw. choroby Hashimoto skierowało mnie do gabinetu dr Viktora Żenni. (...) Jjuż po 2-3 stymulacjach nagle okazało się, że poprawia mi się stan paznokci, stają się mocne, już się nie łamią i nie wyginają. No i zaczęły mi rosnąć włosy, które nie rosły wcale od kilku lat. To ogromna radość. Dodatkowo bardzo powiększony, również od wielu lat, węzeł chłonny na szyi-widać już po tych kilku zabiegach, jak się mniejsza. Bożena J. K. z Warszawy Od 2006r zaczęłam się leczyć na niedoczynność tarczycy. Wynik analizy krwi w marcu 2007 wynosił 8,63 przy normie 0,4-4,0. Lekarz zwiększył Euthyrox 0,25mg na 0,75mg. Brałam przez pół roku. 11 września zrobiłam ponowną analizę: TSH 3-cia generacja 9,99, a więc pomimo silniejszych leków wynik był jeszcze gorszy. Od stycznia 2008 raz w miesiącu brałam zabiegi elektrostymulacji u Pana dr Żenni. 16 czerwca 2008 zrobiłam badania i mój wynik wyniósł 4,55!!! Teresa K. z Krakowa (...). O tym, że mam chorą tarczycę dowiedziałam się przypadkiem przy badaniu USG przepływów tętnic szyjnych. Wykryto u mnie guzek tarczycy o wymiarach 131626mm, ponadto miałam zawroty głowy i ataki duszności. O Pana metodzie dowiedziałam się z gazety. Reakcja moja była natychmiastowa, ponieważ miałam już skierowanie na operację. Po kilku zabiegach prądami ustąpiły zawroty głowy i częściowo ataki duszności, które zdarzają się sporadycznie. Po 8 zabiegach zrobiłam badania-guz zmniejszył się i dlatego nadal będę kontynuowała zabiegi. (...) Małgorzata J. z Dymaczewo Nowe Metoda elektrostymulacji prądami Bernada zdobywa coraz większe uznanie w kraju i za granicą. Działa już wiele gabinetów (Warszawa, Lublin, Sopot, Kraków, Rzeszów, Wrocław, Płock), co jest argumentem za skutecznością metody. Moi drodzy poczytajcie, wejdźcie na stronę www.zenni.pl i zdecydujcie czy warto spróbować. Nic nie tracicie a możecie zyskać. Odpowiem na wszelkie pytania od użytkowników forum a osobom zainteresowanym pomogę w skontaktowaniu się z Panem dr Viktorem Żenni. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aburta
Rok temu skończyłam terapię u doktora Żenni. Były to comiesięczne wizyty przez cały rok. Niestety jest to sprawa droga, bo za wizytę płąciłam 150. ALE: jestem zdrowa! A miałąm potężnąnadczynność tarczycy. Wcześniej przez 4 lata brałam metizol. A kiedy w końcu odstawiłam, bo poziom hormonów wrócił do normy, to po kolejnych trzech miesiącach okazało się, że mój stan znowu jest tragiczny. Mój endokrynolog od razu przystąpił do leczenia radykalnego, czyli zaplanował mi jodowanie tarczycy. PRzezraziłąm się i znalazłam tego Żenni. Od prawie dwóch lat mam idealny poziom hormonów. A byłaby operacja. Jest jeszcze coś - po operacji najczęściej poziom hormonów tak spada, że trzeba praktycznie dożywotnio brać leki na niedoczynność. Po prostu nie da się tak idealnie dobrać dawki jodu, żeby zniszczyła akurat taką część tarczycy, żeby wystarczyło. To tyle. A prądy Żenni unormowały mi pracę tarczycy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota B.
Miałam cztery spotkania z dr Żenni. Choruję na niedoczynność tarczycy od 4 lat. (Hashimoto) Zaczynałam od dawki Euthyroxu 50. Ciągle mi ją podwyższano. Ostatnio 125. Zdecydowałam się na metodę dr Żenni bojąc się, że będę zmuszona podwyższać i podwyższać dawki aż do ilu? Po czterech seansach i ostatniej wizycie u endokrynologa zmniejszono mi dawkę Euthyroxu na 100. Nie spodziewam się, że odejdę kiedykolwiek od leku, ale cieszę się, że jednak tarczyca zaczęła sama produkować hormony. Zabiegi będę kontynuować. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! To naprawdę działa i nie tylko na tarczycę.Mnie te zabiegi pomogły na żylaki.Już po trzech elektrostymulacjach znacznie się zmniejszyły,a miałam je bardzo duże,nadające się tylko do operacji.Moja rodzina była zaskoczona i stwierdziła że wkrótce będę mogła chodzić w spódniczce. Także chętnie kontynuuję zabiegi. Natomiast moja córka wtedy 10-letnia miała potworne bóle głowy,wieczorami często płakała .Lekarze byli bezradni,a ja już naprawdę nie wiedziałam jak jej pomóc.Po kilku elektrostymulacjach bóle się zmniejszyły aż w końcu zupełnie ustąpiły. Jestem bardzo wdzięczna Panu Żenni , że nam pomógł i serdecznie pozdrawiam wszystkich czytelników tego forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta zwykła
Ja chodziłam na zabiegi przez 6 miesięcy czasem dwa razy w miesiącu ,bo nietylko guzy na tarczycy były duże ale i miałam migrenę i chorowałam na choroby kobiece.Pani do której chodziłam w Krakowie na zabiegi (miła kompetentna osoba ) wykonywała zabiegi cierpliwie chociaż ja wtedy łatwą pacjetką nie byłam. Najszybciej pomogły(prądy) na sprawy kobiece(nietrzymanie moczu,bardzo częste krwawienia z dróg rodnych,mięśniak macicy),już po 2 wizytach było lepiej a teraz po 7 zabiegu ,ze sprawami kobiecymi wszystko dobrze mięśniak sporo się zmniejszył ,krwawień nie mam (no chyba tylko miesiączka) i nie mam już wpadek z nietrzymaniem moczu.Co do guzów tarczycy to byłam na Usg i jeden guz zmniejszył się o 5 mm,a drugi tylko 3 mm.Samopoczucie bardzo dobre,mam sporo energi.I przede wszystkim przestałam brać leki.Chodzę już tylko raz w miesiącu,chcę pozbyć się guzów do stanu nie operacyjnego. Ja polecam Panią z Krakowa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! To milo przeczytac Państwa opinie na temat metody Żenni. Mnie nie trzeba do niej przekonywać. Na forum http://forum.gazeta.pl/forum/f,98679,Leczenie_tarczycy_metoda_Zenni.html trwa bardzo fachowa dyskusja do której zapraszam forumowiczów. Pytają też ludzie niezdecydowani i myslę sobie, że Państwa opinie mogą ich przekonać. Inaczej spojrzą na to, co pisza pacjenci niż asysyentka. Zapraszam do dyskusji. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danaka19
Metoda Żeni a RZS Do dr.Zenni trafił mój mąż z ostrym stanem RZS (reumatoidalne zapalenie stawów) medycyna tradycyjna proponowała tylko sterydy po których z pełnosprawnego mężczyzny stał się mój mąż właściwie inwalidą,bóle wszystkich stawów bardzo ograniczały wszystkie czynności i praktycznie mąż leżał,krzycząc z bólu przy każdej zmianie pozycji,w takim stanie trafiliśmy na pierwszą elektrostymulację po której,mąż wyszedł dużo sprawniej i właściwie do wieczora tego dnia był na nogach,co wcześniej sie nie zdarzało,wprawdzie noc nie była juz tak cudowna,ale byliśmy uprzedzeni ,że może tak być,więc nie byliśmy zaniepokojeni,na następny dzień pokazała się gorączka,a bóle wyrażnie zmalały,Dziś po jeszcze czterech następnych stymulacjach,jedynym objawem jest temperatura,natomiast dolegliwości bólowe zniknęły zupełnie,dr.Zenni mówi ,że to dobrze bo organizm walczy ze stanem zapalnym,czyli odpowiedział na elektrostymulację,zatem jest nadzieja granicząca z pewnością,ze mój mąż zostanie wyleczony całkowicie i znowu będzie pełnosprawnym człowiekiem,a piszę to kiedy nie minął jeszcze miesiąc od pierwszej srymulacji. W problemach z opanowaniem temperatury pomagała nam pani doktor Beata Antosik,po konsultacji z nią zmieniliśmy leki przeciwgorączkowe i sutuacja powoli się normalizuje. Jestem więc wielkim orędownikiem tej nieinwazyjnej metody i to nie tylko w chorobach tarczycy,ale wszędzie tam gdzie zawodzi układ odpornościowy.Proszę mi wierzyć,ze przed pierwszą wizytą mieliśmy masę wątpliwości,ale po zrozumieniu na czym polega Metoda Żenni zaryzykowałabym stwierdzenie,że może pomóc każdemu nie wyrządzając przy okazj szkody,tak jak choćby leki. Piszę o tym wszystkim tez dlatego,że w internecie można znależć wiele na temat leczenia Metodą Żenni tarczycy,natomiast o RZS nie znalazłam niczego.Odsyłam do strony www.zenni.pl gdzie można zapoznać się z samą metodą. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola 12
Ja już wypowiadałam sie na forum,ale nie sądziłam że te prądy są tak wszechstronne. Dlatego muszę się jeszcze podzielić moimi doświadczeniami. Stosując te zabiegi na tarczycę pomogły mi one na chroniczne zapalenia krtani i gardła.Zwłaszcza okres jesienny był dla mnie trudny,infekcja za infekcją i ciągle bolące gardlo.W tym roku jak na razie jeszcze nie chorowałam,aż się boję głośno o tym mówić ale to prawda. Ale takim moim podstawowym schorzeniem jest stwardnienie rozsiane.Znający tę chorobę wiedzą,że ma ona różny przebieg i nigdy nie wiadomo jak będzie ona przebiegać.Ja jestem po 12 latach tej choroby osobą chodzącą.Ale od kilku lat chodzenie sprawiało mi trudności,chociaż nie bylo to rzucające się w oczy.To lewa noga stawała się słabsza i przy chodzeniu robiła się jak kłoda , nie mogłam daleko zajść.Po kilku zabiegach moje możliwości chodzenia znacznie się poprawiły.Takim moim miernikiem chodzenia są przystanki tramwajowe.Może to śmieszne,ale ja się naprawdę cieszę tymi osiągnięciami dzięki stymulacjom.Na początku mogłam przejść odległość jednego przystanku tramwajowego,póżniej zaczynały się problemy.Teraz mogę przejść trzy przystanki.Moje możliwości chodzenia znacznie się poprawiły i mam nadzieję ,że kontynując te zabiegi jeszcze się poprawią.Ale już teraz jest to dla mnie duża poprawa i naprawdę jestem bardzo wdzięczna panu Zenni że dzięki tym prądom łatwiej funcjonuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara-w kafeterii
Prosze o kontakt osobyz niedoczynnoscia ktore stosowaly ta metode w warszawie, chcialabym poznac opinie , ja juz prawie jestem zdecydowana na poddanie sie tej terapii, bo TSH z 3,8 w zeszlym roku wzroslo do 5,2 obecnie, kontakt ania7755@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goskal
Chcę się podzielić moimi doświadczeniami z metodą dr Żenni, trafiłam na stymulacje z problemami neurologicznymi po wycięciu guza kanału kręgowego i naświetlaniach radioterapią, dokuczał mi straszny nerwoból pleców i brzucha, który nie ustępował przez wiele miesięcy, a leki p.bólowe niszczyły mi żołądek. Przyznam że już po pierwszej stymulacji odczułam ulgę, skorzystałam z kilku zabiegów.. Obecnie (a to już 3 lata od stymulacji) odczuwam dolegliwości bólowe tylko przy zmianach pogody gdy wieje silny wiatr, ale to można przeżyć. Pan Żenni namówił mnie na przeszkolenie i pomagam innym w odzyskaniu zdrowia dzięki tej metodzie. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu tel. 607 706 513 jestem ze Złotoryi woj. dolnośląskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudek
właśnie przeczytałam o metodzie Żenni i jestem zainteresowana, bo mam różne problemy zdrowotne. Czeka mnie operacja a może uniknęłabym jej ? tylko nie wiem gdzie w Krakowie jest miejsce leczenia tą metodą ? proszę mi odpisać gdzie mam się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mo_na
Witam! Szukam kogoś komu ta metoda pomogła w walce z zapaleniem zatok? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dana6
O metodzie elektrostymulacji dowiedziałam się szukając pomocy w problemach z tarczycą. Według lekarzy wyniki jeszcze w normie, guzki małe więc nie ma się do czego przyczepić a tym bardziej leczyć. Objawy to w sumie mój problem. Wyniki jakie zrobiłam przed wizytami w gabinecie w Sopocie wyglądały następująco: tsh 1,54 uU/ml (0,35-6,10) ft3 2,74 pg/ml (1,4-4,2) - 47,86% ft4 11,8 pg/ml (7,0-20,0) - 36,92% spadły z 47% od zeszłego roku antyTPO w normie antyTG 188 (>115) więc przekroczone ale tego się nie leczy w usg tarczycy widocznych 5 guzków od 2 do 4 mm Wyniki po 2 stymulacjach z 10.11.2011r.: tsh 0,8 uU/ml (0,35-6,10) ft 3 3,87 (1,4-4,2) - 88,21% ft4 16,2 (7,0-20,0) - 70,77% antyTG ani usg jeszcze nie zrobiłam. Brak środków finansowych. Według mnie jest widoczna poprawa może w samopoczuciu jeszcze nie do końca ale w wynikach niesamowita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcherub
Ja po 5 stymulacjach mogę napisać że guzki mi się nie zmniejszyły ale tez nie urosły przez pół roku do tej pory od jednego do drugiego usg zawsze były trochę większe. Zmniejszył mi się jeden płat tarczycy a był trochę powiększony, co do poziomu hormonów mam na podobnym poziomie . Mimo że mam hashimoto leków nie brałam ponieważ moje tsh było zawsze poniżej 1 , teraz miłam 1,20 , lekarz na usg powiedział mi że moje hashimoto na usg wygląda na wyciszone, nie wiem co to znaczyło , to tyle postanowiłam ze jeszcze będę nadal jeździła na stymulacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dana6
W listopadzie 2011 napisałam na forum, że jestem po 2 symulacjach i moje wyniki uległy poprawie. W grudniu byłam na 3 ostatniej stymulacji i zima tym razem była o wiele łatwiejsza do przeżycia. Minęły 4 miesiące od ostatniej stymulacji a moje niektóre wcześniejsze objawy znowu zaczęły mnie męczyć. Włosy sypią mi się na potęgę, pojawiły się znienawidzone poty po wejściu w płaszczu do sklepu, zmęczenie.... Dzisiaj odebrałam kolejne wyniki; tsh - 1,99 uU/ml (norma 0,35 do 6,10) ft3 - 3,20 pg/ml 64,29% (norma 1,4 do 4,2) ft4 - 13,6 pg/ml 50,77% (norma 7,0 do 20,0) Już po wynikach widzę, że moje objawy to znowu tarczyca. Są w normie (szkoda, bo takich wyników nikt nie chce leczyć a u nas leczą wyniki) ale niższe niż poprzednio i już to odczuwam. Nie wiem może moja stymulacja była zbyt krótka?! Pocieszam się chociaż tym, że zima tym razem była do przeżycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooop
Stosował ktoś metodę ZENNI przy zakrzepicy? i chodzil na stymulację we Wrocławiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość binia1989
Witam! Czy ktos może powiedzieć coś więcej o tej metodzie? Bardzo proszę by wypowiedziały się osoby, które korzystały już z tej metody. PS. Mam ojca po cięzkim wypadku z uszkodzonym rdzeniem i silnymi przykurczami rąk i nóg, zaś mamę która ma żylaki i zakrzepice:( bardzo proszę o jakieś informacje! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie, przez dwa lata byłam pacjentką doktora Żenni ( silna nadczynność tarczycy).Obecnie sama wykonuję terapię metodą Zenni. Osoby zainteresowane zapraszam do Warszawy. Tel. 609 030 733. Sześć dni w tygodniu, od poniedziałku do soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia - terapeuta
Witam bardzo serdecznie osoby ZA I PRZECIW I TYCH co nie maja jeszcze zielonego pojęcia o metodzie. Mam na imię Kasia - ok ok pewnie już się podśmiechujecie na ten wstęp i przeczuwacie dalszą treść- trudno muszę obejść się bez efektu zaskoczenia;). Wracając do początku mam na imię Kasia.Przeszłam szkolenie z zakresu wykonywania zaboiegów metodą Zenni.Otwarłam własny gabinet w POZNANIU.Tak ten wpis ma też charakter reklamy;) .Proszę się nie bulwersować kolejną terapeutką na tym forum- to po prostu jedno z tych miejsc poprzez które możemy łatwo nawiązać z Państwem - osobami zainteresowanymi - kontakt. Podkreślam WZAJEMNY KONTAKT.Także proszę nie obawiać się zadawać nam pytania,dzwonić, wpadać do gabinetów itp. Mam nadzieję że koleżankI i koledzy nie mają mi za złe używania zaimka " my". Tu na polu kafeterii njabardziej zależy nam na przybliżeniu samej istoty zabiegu.Zalezy nam by Państwo o nas - o metodzie wiedzieli.Nie muszą Państwo od razu umawiać się na zabiegii.Za to warto zapamiętać naszą ofertę dla samych siebie oraz bliskich, by w odpowiednim momencie zadecydować, który sposób leczenia Państwo podejmą.Osobiście uważam, że zawsze warto coś więcej poczytać posłuchać itp niezależnie od tematu. BYĆ ZORIENTOWANYM I MIEC WYBÓR, a nie na oślep podążać standardowymi ścieżkami medycyny akademickiej. Proszę Państwa nikt z nas nie kwestionuje pracy lekarzy ( a przynajmniej jawnie;) ).Wręcz przeciwnie. NIE ZANIEDBUJCIE BADAŃ KONTROLNYCJH!!!! TO ONE SĄ PODSTAWĄ DO OCENY ZDROWIA I LECZENIA. To teraz trochę o metodzie i moim gabinecie. Gabinet Medycyny Holistycznej - tel 602-344-822 POZNAŃ ul Zwierzyniecka 24/48 Elektrostymulacja metodą Zenni wzbudza coraz większe zainteresowanie zarówno pacjentów jak i samych lekarzy.Głównym powodem jest ogromna skuteczność.Ta nowatorska metoda stanowi alternatywę dla farmaceutyków oraz ingerencji chirurgicznych.Daje realną szansę na poprawę stanu zdrowia, a nawet uniknięcie operacji.Proszę Państwa mówimy o tym wprost i otwarcie: nie możemy zawsze zagwarantować 100% całkowitego wyleczenia, to nie nasze sposoby na marketing .Nie oszukujmy się , żaden lekarz tego Państwu nie zapewni.Zawsze jest 1% przypadków które nie zareagują na podjęte działania.To są zawsze sprawy indywidualne .Jest za dużo okoliczności pobocznych mogących wpłynąć na efekt końcowy obranej kuracji. Prawdopodobnie dziwi Państwa taki charakter ulotki.Nas stać na szczerość - Nasze zabiegi przyczyniają się do cofnięcia objawów choroby, z czasem zwalczają ją całkowicie. O ogromnej sile metody świadczą opinie Państwa jako pacjentów oraz dokumentacja medyczna w postaci analiz krwii, zdjęć usg, rezonansów itp.Tego nie można podważyć.Co nas bardzo cieszy naszymi głównymi reklamodawcami jesteście właśnie Wy i wasza rodzina oraz znajomi. Zabiegi eletrostymulacjii-elektrolecznictwa znane są Państwu zapewne z placówek rehabilitacyjnych.To właśnie medycyna fizykalna jest podstawą fizjoterapii. My, czyli terapeuci pracujący metodą Zenni poszliśmy o krok dalej. Stymulujemy narządy wewnętrzne przy zastosowaniu odpowiednio dobranej kombinacji prądów Bernarda i prądu galwanicznego. Zabiegi są bezbolesne, wykonywane przy użyciu aparatu posiadającego certyfikat bezpieczeństwa urządzeń medycznych. DLACZEGO TO DZIAŁA??????To proste, chociaż i tak wszystkie zależnośći nie są nam jeszcze znane. Metoda Zenni aktywuje system immunologiczny pacjenta. Usprawnia, pobudza fizjologiczne i naturalne mechanizmy samoobrony organizmu przez wykorzystanie REAKCJII BIOELEKTRYCZNYCH.Śmiało możemy użyć terminu BIO-stymulacja oraz Bio- impuls. .Podczas zabiegów zachodzi cały szereg procesów fizyczno-chemiczno-termicznych, które wpływają na trofikę komórek,a tym samym przyspieszenie zdrowienia uszkodzonych tkanek. Poprawa ukrwienia, zmniejszenie czy też nawet likwidacja bólu, zwiększenie zakresu ruchu np. w odcinku krzyżowym bądź stawach, wydzielanie endorfin przyczyniają się w sposób natychmiastowy do poprawy komfortu życia naszych pacjentów.Co ważne to dopiero początek pozytywnych zmian.Jednak to własnie te pierwsze odczucia stanowią zachętę do kontynułowania zabiegów. Dobrze wpływają na nastawienie psychiczne , dając nam dodatkowe wewnętrzne przekonanie o słuszności podjetej terapii. Drodzy Państwo w naszym gabinecie mogą Państwo podjąć walkę ze zróżnicowanymi dolegliwościami.Nie ustanowiono jeszcze całkowitewgo działania metody.Jej możliwości cały czas nas zaskakują!!! Przeprowadzamy m. in. terapie w leczeniu: - tarczycy - metoda reguluje jej pracę zarówno przy nad i niedoczynności, wyrównuje poziom hormonów, zmniejsza przerośnięte płaty, likwiduje guzki,cofa objawy współtowarzyszące np. wytrzeszcz oczu przy chorobie Gravesa-Basedowa itp. - zapalenia trzustki, wątroby, wrzodów żołądka, zapalenia pęcherza i nerek - torbieli np. na nerkach lub jajnikach - żylaków, zakrzepicy, stanów bólowych kręgosłupa i stawów - nerwic, depresji Więcej informacji o metodzie i jej autorze znajdą Państwo na stronie www.zenni.pl. Zapisy do gabinetu tylko telefonicznie. Możliwość umówienia zabiegu na godziny wczesno poranne albo wieczorne - dla osób mających trudności z dojazdem itp. Bardzo serdecznie zapraszamy!!! * do nadgorliwych- skup się na treści nie na ewentualnych literówkach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia - terapeuta
*kontynuować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syd1964
Mój syn choruje na padaczkę lekooporna, poza tym ma torbiel pajęczynówki. Czy metoda dr. zenni pomoglaby jemu zyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAY-MED
Jestem terapeutką od 2 lat,miałam też przyjemność pracować z doktorem ŻENNI przez pewien czas we Wrocławiu,jednakże przy padaczce leczenie jest trudne i raczej daje niewielkie szanse ;jednakże zapraszam do rozmowy z doktorem,na stronie zenni.pl jest kontakt podany.Pozdrawiam i zapraszam do moich gabinetów w Boleslawcu(dolnośląskie),Lubaniu,Legnicy,Żarach,Żaganiu,Lubinie,J.Górze jak również nas wizyty domowe.Kontakt tel.501637397;chętnie odpowiem na pytania i doradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syd1964
Niestety, kontakt z doktorem jest zerowy. Pisałam dwa razy i nic. Jeszcze na dodatek mieszkam w pienińskiej wiosce i do Dolnego Śląska mam trochę. Pewnie nie dla mnie leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość universumed
Witam, zwłaszcza osobę z WIOSKI PIENIŃSKIEJ.Sama leczyłam się u dr Żenni - pomogło.Uwierzyłam w tą metodę i obecnie sama prowadzę gabinet - w KRAKOWIE - leczenie metodą Żenni - 7 DNI W TYGODNIU. Po informacje zapraszam na tel 698691235.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×