Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość violgaq

moj chlopak i podejrzane towarzystwo.

Polecane posty

no, jeśli ci na nim zależy to musisz mu to uświadomić, chociaż może jednak to nie jest koleś dla ciebie? jest młody, pewnie chce się wyszaleć.. btw. skoro on nie chce dziewczyny z takiego towarzystwa, to czemu ty masz akceptowac go? Oo on w takim towarzystwie sie obraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasek=====
naprawde daj sobie spokoj,bo przez niego wpakujesz sie w jakies klopoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ciebie rozumiem ale wlasnie o to chodzi ze pierw sie zaczyna od poparcia u wyzszych ale dazy sie do tego zeby byc tacy jak oni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
blondasku kiedys palilam na poczatku ale nie chce zeby to robil bo po jaraniu jest nieco otepialy. poza tym ze zwyczajnej troski o zwykla osobe i ja dla niego tez z tym przestalam sama juz nie wiem cholera jasna...on sam moze strasznie nie miesza sie w to wszystko, ale przyznajcie racje, ze wraz towarzystwo ma wplyw na czlowieka, zawsze przynajmniej minimalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasek=====
ja wiem o co chodzi dlatego ja zakonczylam swoj zwiazek i dobrze na tym wyszlam on moze byc inny ale watpie z tego co piszesz. jest jeszcze mlody,dla faceta to taki troche glupi wiek-niby dorosly ale dzieciak no ale my mozemy sobie pisac ale to ty znasz go najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
koro on nie chce dziewczyny z takiego towarzystwa, to czemu ty masz akceptowac go? Oo on w takim towarzystwie sie obraca dokladnie ! i jutro z nim o tym porozmawiam 31 latek twierdzi ze on nie chce sie wplatywac w takie rzeczy, tylko po prostu jest przyzwyczajony do kumpli i poza tym lubi byc "otoczony opieka" w razie czego jak cos sie stanie. blondasek ja moze nie bede miala problemow, oby tylko on w nic sie nie wpakowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
no wlasnie ni to dorosly, ni to jeszcze taki mlody chlopak moze dlatego taki rozdarty miedzy beztroskim zyciem, choc zycie zmusilo go juz od mlodziutkego wieku odpowiadac samemu za siebie. a ja po prostu siedze z rozlozonymi rekami i nie wiem ostatecznie jak to rozegrac zeby wyszlo na moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z doswiadczenia Ci powiem nawet jak sie czlowiek nie chce popasc w zadne klopoty ale w takim towarzystwie problemy same go znajada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasek=====
powiem ci,ze nie mozesz nic zrobic jemu to imponuje i nie chce nic krakac ale wasz zwiazek moze nie przetrwac jak sie bedziesz tak go czepiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasek=====
mi chodzilo z tymi klopotami o to,ze koledzy moga go w cos wpakowac a skoro jestes jego dziewczyna...........to moze odbic sie tez na tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
kurde moze byloby mi latwiej to wszystko zostawic gdyby to byl jakis leniwy bezmozg w dodatku ganiajacy za innymi. ale wlasnie jest baaardzo pracowity, naprawde jak ma cos zrobic to taka mroweczka, opiekuje sie mna nie pozwoli zeby cokolwiek mi sie stalo, inne dziewczyny go nie interesuja, jest strasznie zasadniczy co do zdrad w ogole mowi ze to najgorsze swinstwo jakie mozna komus zrobic. moglabym mu zarzucic jeszcze tylko to ze bywa czasami dosyc nerwowy, taki niespokojny, nieufny, byc moze to wynik patologii w domu tacy ludzie raczej nie wychodza na cieplutkich miskow, ktorzy obdarowaliby miloscia caly swiat. i takie sa wlasnie moje watpliwosci :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dołujcie dziewczyny. nie kazdy facet tak samo zareaguje i wgl. niech sobie z nim pogada, ma dość mocne argumenty, jeśli jednak on będzie dalej przy swoim to ona dobrze wie co zrobi. ;) jej chłopak nie jest bandziorem, tylko obraca się w niezbyt przyjemnym towarzystwie, gdzie moze zdarzyc sie cos kiepskiego i on za to oberwie, tylko dlatego ze np. byl z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
macie racje z tymi klopotami, ja juz po prostu nie wiem po co on sam sobie problemy na glowe sciaga. a co do czepiania nie moge usiedziec spokojnie kiedy widze co mu na lepek siada, musze sie sprzeciwiac jego zachowaniu chocby dla zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasek=====
no to ciezko ale skoro tak mu na tobie zalezy to powinien cie wysluchac i przynajmniej sprobowac cos zrobic w tym kierunku,zebys sie nie denerwowala no chyba logiczne,ze jak sie dla kogos chce jak najlepiej i dobrze mu z nim to liczy sie z jego uczuciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
cherry wine dokladnie tak - to raczej nie bandzior, tylko wydaje mi sie ze przez to swoje nieciekawe zycie znalazl u nich jakas akceptacje i dzieki temu czuje sie dobrze. ale przeciez ma mnie :( 31 latku ja bede walczyc do konca po moim trupie on od tego musi sie odciac nie wiem jak to zrobie, jakich srodkow uzyje, ale wyciagne go z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasek=====
coz........... a jestes gotowa czekac -nie wiadomo ile-az on dorosnie? i powie kochanie doroslem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie zycze ci powodzenia i zeby tak ci sie ulozyl zwiazek jak tego sobie zyczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warto pokazac mu, ze Ci sie to nie podoba i ze nie bedziesz tego akceptowac. dawaj mu rozne przyklady, tak zeby postawil sie na twoim miejscu, to dziala ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
wlasnie sprobuje zebrac wszystkie argumenty i przede wszystkim siebie sama, wlaczyc stanowcza postawe (zauwazylam ze czasami czuje w sobie zachowanie, po prostu takie spojrzenie, ton w glosie, przy ktorych mu w jakis sposob glupio, tylko ze niestety to dosyc spontaniczne uczucie :) ). I porozmawiam co dalej z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasek=====
jesli jestes na tyle silna i wierzysz w was to walcz ty go znasz najlepiej ja znalam takie przypadki ale bywaja wyjatki powodzenia i zycze duzo sil i wytrwalosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
dziekuje wam za rady naprawde mi jakos lepiej po tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
niestety musze isc spac, mam zajecia z samego rana :( dziekuje wam naprawde daliscie mi troche sily 3majcie kciuki zeby wszystko wyszlo dobrze :) a jesli ktos ma jeszcze cos do powiedzenia na ten temat niech pisze jutro tu zajrze. dobranoc spokojnych i kolorowych snow :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
marny frajerku nie nazywaj go w taki sposob bo na zywo i tak bys nie byl w stanie tego wypowiedziec. milosc nie wybiera nie obchodzi mnie czy mnie stac na lepszego po prostu rozbije to jego zycie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
I jak? Rozmawiałaś z nim? Wiesz, ja myślę, że rozmowa i jego reakcja wsyztsko wyjaśni. Bo ważne jest byś mu powiedziała, że Tobie to naprawdę BARDZO przeszkadza(i wymieniła konkrenie co) tylko nie na zasadzie zarzutów, tylko bardziej prośby o zmianę. Powiedz mu, że źle Ci z tym i żeby spróbował coś z tym zrobić. Przecież jeśli u zależy to na pewno będziesz widziała poprawę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violgaq
dzis krotko sie z nim widzialam przed jego praca wiec nie bylo czasu na powazna rozmowe, ale mysle ze moze jakos sie to rozwiaze przy mojej pomocy tylko pytanie jak moge mu pomoc w tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
Najważniejsze, żeby on CHCIAŁ, jesli bedzie chciał a np koledzy będą nalegać to wtedy Ty bądź wsparciem dla niego, bądź oporą, żeby wiedział, dla kogo się zmienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×