Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozwódka25

Mam 25 lat i jestem rozwódką....

Polecane posty

Jak wy kobiety wybieracie sobie tych debilnych mężów ? Ja ożenilem się z moją dziwczynka jak sie dobrze poznalismy, czyli po 10latach tzw "chodzenia' i 8latach mieszkania razem. Bierzecie ślub z kolesiami których nie znacie ? ja tak to bym nawet samochodu nie kupił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelus90
Ja mam 22 lata. Jestem rozwódką. Po 1,5 roku małżeństwa. Zawiła sprawa. Popełniłam błąd wychodząc za ofermę życiową i dzieciaka. Wszystkie problemy były omawiane przez teściową i całą rodzinę męża. Nawet te najbardziej intymne.Pokazywał nasze rozmowy na fb czy gg rodzinie. Płakał,gdy powiedziałam,zeby wkońcu zrobił sobie paszport. Po prostu żal. Cieszę się,że mam to za sobą. Jego i całą tą poje baną rodzinę. Starałam się, byłam dobra, kupowałam szwagierkom prezenty na urodziny. Wchodziłąm im w d***** bo tak chciałąm to ratować. Aż sie skończyło. Teściowa powiedziała,że rzuci na mnie klątwe:D banda psycholi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelus90
Załamana, rozwiedź się z mężem. Koniecznie. Nie ryzykuj życia swojego i ewentualnych dzieci. Każde z jego rodzeństwa ma chore dzieci. Naprawdę chcesz aż tak ryzykować?. Miałam kiedyś chłopaka. Jego siostra urodziła chorego synka. CUdowny, mądry chłopiec. Jego drugi brat z żoną do tej pory nie zdecydowali się na dzieci(7 lat po ślubie). CIekawe czemu?. Ja rozstałąm się z nim,bo wyjechaliśmy do innych miast na studia,ale również bym nie chciała z nim dzieci. Bronił się przed badaniami genetycznymi przed ślubem,bo wiedział,że coś jest na rzeczy. Jeśli coś wyjdzie nie tak, masz prawo do unieważnienia małżeństwa. Ja i bez tego bym go zostawiła. Podejrzewał ten fakt i chciał go zataić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fh
Śmiać mi się chce z Was. Najpierw ganiacie za facetem ,a jak się okaże chamem ,to żal do świata. Poza tym daje się zauważyć,że wszystkie zebrane tu kobiety to święte.Każda skrzywdzona,każda swojemu kupowała laptopy i inne rzeczy.Każda ma żal,że facet ma kontakt ze swoją rodziną,nazywacie go wtedy mamisynkiem,a Wasze kontakty z mamuśką to spotkania rodzinne? Widziały gały co brały ,więc do kogo pretensje? Trzeba było brać mniej przystojnego i mniej bogatego,ale normalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelus90
Mój ex nie jest przystojny ani bogaty. Myslalam,ze jest normalny. Nieaktrakcyjni częściej zdradzają,bo chcą się dowartościować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fh
Angelus90 ,to Twoja wersja wydarzeń,chętnie bym posłuchał jego wersji i wtedy mogłoby wyjść wiele nieciekawych dla Ciebie spraw,więc daruj sobie takie tłumaczenia.Za stary wróbel jestem na takie plewy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelus90
I chyba skrzywodzony przez kobiety.... nie jesteś młodą rozwódką, więc nie wiem czego tu szukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroczy Szymuś
Cała kafeteria. :) Na takich nie trafiałyście, takich wybrałyście a kobieca intuicja to mit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fh
Uświadamia takie jak Ty ,że nie jesteś pępkiem świata i pewne sprawy ma głęboko w .... Do kogo pretensje? Sama sobie wybrałaś takiego faceta ,więc ? Na co liczysz ? Na odszkodowanie od państwa? Pokazałaś swoją inteligencję odpisując Załamanej,która ostatni raz pisała w tym temacie w luty,czyli 9 miesięcy temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczk3455
ja wyszła za mąż z "wielkiej miłości" w wieku 19 lat, po roku wystąpiłam o rozwód. PO ślubie moja "wielka miłość" przestała o siebie dbać, nie mył się tygodniami, bekał i pierdział, tylko piwsko i tv i do pracy nie chciał iść, a jak zaszłam w ciążę, to powiedział, żeby pożyczyć od mojej siorki kasę na skrobankę. Głupek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczk3455
* wyszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fh
Moniczk3455,więc do ślubu był mądry,przystojny,dobrze wychowany i umyty.Nagle po ślubie się zmienił? To jak z Kaczyńskim. Poleciał marny prezydent,a przywieżli ciało zacnego męża stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz25
Hmmm faceci nie przepadają za rozwódkami... musisz poczekać jeszcze parę lat ... wtedy pojawia się faceci z odrzutu...którym albo powiodło sie tak jak tobie albo nikogo nie znaleźli i wezmą co im los da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach bzdura... ja nigdy nie spotkalam sie z jakas krytyka ze strony facetow. Bycie rozwodka przstalo byc w dzisiejszych czasach jakas zbrodnia za ktora powinno sie palic na stosie :-) Rozwodow jest coraz wiecej...niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopakowski
Jak wyglądasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja się was pytam ...
Zgadza sie rozwodów jest od cholery ale dlaczego dziewczyny po rozwodach 20-25 letnie tak szukają facetów na portalach randkowych i ukrywają fakt że są rozwódkami i mają dzieci? Przecież to i tak prędzej czy później sie wyda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódka_31
Coraz więcej rozwodów i to bynajmniej nie z powodów ekonomicznych czy alkoholizmu małżonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwódka kiedyś tylu nie było, bo babki były zalezne od Pancia. A teraz już tak nie jest więc faceci nie mogą sobie pozwolić na tyle co kiedyś. ja już ślubu nie wezmę, bo na ostatnim straciłam kupę hajsu :D Więcej nie będę taka głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrazbytpozno
Ja mam lat 25 i zakladam sprawe rozwodowa. Po 3latach malzenstwa. Mam synka ktory ma ponad 1,5 roku. Moj maz odrazu po slubie Rzucil prace w firmie aby byc szefem warsztatu mechanicznego,swojego. Podjal ta decyzje beze mnie. Nie mialam nic do powiedzenia Znalam go bardzo dobrze,bylismy ze soba dlugo przed slubem Wspolnie.mieszkalismy...myslalam ze poradzi sobie i bedzie wiecej zarabial Zaszlam w ciaze i moj maz zaczal nagle pracowac do pozna,czulam sie opuszczona w ciazy.on tlumaczyl ze zarabia na mieszkanie i dziecko.po porodzie pracowal jeszcze wiecej. Zaczal zachowywac sie dziwnie,podejrzewalam chorobe psychiczna,balam sie go,robil dziwne rzeczy,zmienil sie nie do poznania,chcialam pomocy od jego rodzicow,nie pomogli,zwrocilam sie.do sqoich,wspierali mnie ale nie kazali sie poddawac. W miare jak coraz gorzwj sie.zachowywal zalatwiali psychologa ,psychiatre.dopiero ta otworzyla mi oczy,kazala szukac narkotykow.sugerowala ze to jest przyczyna, wylam z rozpaczy,odeszlam od niego na kilka tygodni, wrocilam. Szukalam ,przwszukiwalam sprawdzalam, am mu test i nic, zachowywal sie raz lepuej raz gorzej,w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrazbytpozno
Po pol roku znalazlam czegi szukalam, narkotyki znalazly sie,malo ukryte.wypieral sie ze to nie to, ze nie tak jak mysle, przycisnelam go ,przyznal sie.teraz chce byc ogromnie dobrym tata dla naszego dziecka,a ja podejrzewam ze bierze nalogowo od roku a tak w ogole to pewnie zaczal przed slubem,kryl sie niesamowicie,tego nie da sie opisac,po ok.10latach odkryc ze twoj maz to cpun.jestem w rozsypce psychicznej, wiem ze malo kto uwierzy w to ale mozna sie kryc latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×