Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakiś faccecik

DZIEWCZYNY !! Jesli facet zawsze za was placi to jestescie UTRZYMANKAMI !

Polecane posty

to raczej nie jest norma czasami może być nawet objawem seksoholizmu, ale oczywiście do stwierdzenia tego zaburzenie potrzebne są też inne wskaźniki to raczej nie jest norma czasami może być nawet objawem seksoholizmu, ale oczywiście do stwierdzenia tego zaburzenie potrzebne są też inne wskaźniki Wygralam dokladnie tak! 3k chyba jest marzycielem i nie zna rzeczywistych zasad i dobrych obyczajow!!! .. i jak sobie dopowiadam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej nie jest norma
No oczywiście, że sobie dopowiadasz. Po pierwsze uznałeś, że to co napisałam o potencjalnym seksoholizmie przy dużej częstotliwości uprawiania seksu było do Ciebie, choć była to uwaga ogólna do tego, co napisała Wygralam, w dodatku napisałam to zanim ty napisałeś jak często sam uprawiasz seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to odebrałem, przepraszam jesli troche na Ciebie napadłem ale sadziłem ze to było wymierzone we mnie z takim pseudonaukowym podejsciem. Uznajmy za niebyłe, a jak ustosunkujesz sie do reszty mojej wypowiedzi? bo to jest chyba najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3k - ja pisalam do myszki 83. Czasem czytajac posty na kafe stwierdzam, ze ja chyba znam jakies dziwne kobiety - pracuja, potrafia same sie utrzymac i chca, zeby ich faceci czuli sie docenieni, wiec dbaja o nich i czasem tez zapraszaja do kina i kawiarni :) Jolaki "Jeśli kocha to będzie dawał pieniądze.. a kobieta na pewno mu się za to odwdzięczy ..prasują piorąc jego skarpetki i gotując. To Nas także wiele kosztuje. I nie chodzi o stereotyp kury domowej... Wiec o jakim Ty sponsoringu mówisz? Pewnie Cię jakaś wykorzystała i teraz uważasz,że wszystkie dają za kasę..a jesteś w błedzie." Ty za kase nie dajesz, ale wykonujesz obowiazki gospodyni domowej? ;) Cholercia. A ja swoja kase zarabiam sama, gotuje wspolnie z facetem, a co do skarpetek... mam takie sprytne urzadzenie, nazywa sie pralka :) Swoja droga, to skoro codzienne obiady dla partnera i wypranie dwoch par skarpetek (chyba wiecej nie zuzyje?) dziennie tak "wiele cie kosztuja", chyba powinnas sie udac do lekarza po leki na wzmocnienie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wygralam
ok moze tez trochu wyolbrzymialam, Jednak uwazam ze sex to nie sport. W gre wchodza takie czynniki jak namietnosc, ciagla ciekawosc i poznanie. Eksploracja. Wiadomo ze z kazdym kesem oraz przy wysokiej czestotliwosci wspolzycia - parnerka moze sie znudzic. Niektorzy maja wiecej / niektorzy mniej potrzeb. Uwazam ze raz dziennnie 7 dni w tygodniu jest optimum. ale i tak warto wynegocjowac mniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Energiczna Trzydziestolatko, brawo! wreszscie podejscie ktore popieram!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej nie jest norma
Do której części wypowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholercia. A ja swoja kase zarabiam sama, gotuje wspolnie z facetem, a co do skarpetek... mam takie sprytne urzadzenie, nazywa sie pralka Swoja droga, to skoro codzienne obiady dla partnera i wypranie dwoch par skarpetek (chyba wiecej nie zuzyje?) dziennie tak "wiele cie kosztuja", chyba powinnas sie udac do lekarza po leki na wzmocnienie - do tej ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leunaM
Moim zdaniem facet powinien otrzymywać Kobietę ja przykładowo zacząłem pracować jak i moja Dziewczyna on zarabiała na rzeczy dla Siebie a ja za to tam kupowałem jedzenie itp. po jakimś czasie mówiła ze jest jej głupio ze jej tak cały czas stawiam wszystko i po jakimś czasie straciłem prace i ona zaczęła mnie otrzymywać przez okres wakacji wtedy znowu mi było i głupio tez jej mówiłem ze nie ma potrzeby tak robić i później ona straciła prace a ja znalazłem i znowu jest tak jak powinno być(przynajmniej moim zdaniem) wychodząc z założenia niektórych osób tutaj piszących to powinno wygląda tak ze ja ja utrzymuje to mam z nią zerwać a później jeżeli bym jakiś cudem miał jakieś pieniądze zarobione na fuchach i jak by przyszedł okres ze ja straciłem prace to powinna ze mną zerwać to jest chore Pieniądze ważne ale bez przesady jeżeli by Kobieta leżała w domu i ładnie pachniała to dobrze może leżeć ale niech coś robi w tym domu np sprząta czy gotuje jak facet przyjdzie zmęczony po pracy to przynajmniej nie musi stać przy garach tylko zje i połozy się spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaki
Do energiczna trzydziestolatka... Jestem energiczna i jakoś sobie radzę.. Pralkę mam:)i swoje pieniądze też... a ktoś zawsze musi wykonać brudną robotę.. moj ukochany nie umie gotować..zamierzam go nauczyć i płacić mu za to :::):):):) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej nie jest norma
Chyba wciąż nie rozumiem, w czym tkwi problem. Jeśli chodzi o płacenie za wyjścia do kina, teatru, restauracji itp. to chyba oczywiste jest, że płaci ten kto zaprasza. Rzeczy typu ubrania, kosmetyki itp. każdy kupuje sobie sam, chyba że jest to np. prezent urodzinowy. W małżeństwie pieniądze są wspólne i są wydawane na zaspokojenie potrzeb wszystkich członków rodziny. Jeśli chodzi o pracę zawodową kobiet to osobiście wolę, żebyśmy obydwoje pracowali po 8 godzin dziennie i potem mieli czas dla siebie, dla dzieci, na hobby i rozrywki, niż żeby facet pracował 12-16 godzin. Tylko wtedy oczywiście wszystkie obowiązki domowe dzielimy na pół. Seks w zamian za utrzymanie? - to chyba nie jest związek oparty na miłości, tylko transakcja handlowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leunaM
To nie było oczekiwanie tylko przykładowo idąc przez miasto usłyszałem ze nie zdążyła przykładowo czegoś zjeść a wiec od razu zadawałem pytanie czy by czegoś nie zjadła (wiem głupie pytanie) i jak była głodna to szliśmy coś zjeść tak samo przy pójściu do kina który chciałem obejrzeć to pytałem czy jej pasuje i chodziliśmy a znowuż ona zachowywała sie podobnie jak ja czegoś potrzebowałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzajemna pomoc, wspoldziałanie ;] tak byc powinno ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaki
Może istnieć także związek oparty na miłości,kiedy dziewczyna szuka pracy a on dobrze zarabia i chcę jej z czystego serca pomóc...czyli ubiera ją,płaci przejazy,kolacje itd.Chce bo ma za co. Sypiają ze sobą bo się szczerze kochają.Czy to też jest utrzymanie za seks i transakcja handlowa?Nie jestem tego taka pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i widze ze doszlismy do sedna, nie MUSI ale MOZE pomoc, płacic itp a nie jak ktos wczesniej sie wypowiedział ze POWINIEN ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaki
Czyli doszłyśmy do porozumienia:) nie zawsze jest to transakcja handlowa... powinni sobie oboje nawzajem pomagać,finansowo,duchowo i w każdym tego słowa znaczeniu.. Chociaż wiem,że seks za pieniądze istnieje i ta działalność ostatnio się rozwija.. Co do gotowania...hmmm... Załuję,że Mój nie lubi,nie chce,nie potrafi:)Ale i tak go kocham... Co do brudnej roboty mam jej dużo...chyba tyle co każda kobieta:) a jej miarę każdy szacuje z osobna:) mnie czasem przerasta:) PS.Może dasz pomysł jak zachęcić faceta żeby się zbliżył do kuchni..?:) ale to temat na osobny wątek.Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej nie jest norma
"Może istnieć także związek oparty na miłości,kiedy dziewczyna szuka pracy a on dobrze zarabia i chcę jej z czystego serca pomóc...czyli ubiera ją,płaci przejazy,kolacje itd.Chce bo ma za co. Sypiają ze sobą bo się szczerze kochają.Czy to też jest utrzymanie za seks i transakcja handlowa?Nie jestem tego taka pewna." - to o czym pisałam dotyczyło sytuacji kiedy kobieta czy mężczyzna nie pracuje bo nie chce a nie dlatego, że nie może znaleźć pracy, czyli bardziej związki-kontrakty niż związki kochających się ludzi wspierających się w trudnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uważam że facet musi za
każdym razem płacić za kobietę, ale... Mój np. uważa, że duma mu nie pozwala bym zapłaciła w restauracji za niego czy też za siebie. Zawsze płaci za mnie, za wyjścia na kawę, obiad, kolację czy też do kina bądź teatru. Nie raz proponowałam, ze mogę zapłacić, ale wiem teraz ze to bez sensu bo on ma swoje przekonania. Nie uważam tego za przesadę, nie godzi to w moją dumę ani feminizm:P Ja się mu mogę odwdzięczyć kolacją w domu bądź drobnym upominkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak byłam bezrobotna
to on płacił za wyjścia, teraz jak pracuję i gdzieś go zapraszam to płacę za nas oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak? w moim przypadku było to bardzi proste, MUSIALEM sie nauczyc gotowac bo jak ojciec pracowal a matka lezała w szpitalu to ja byłem KURA DOMOWA [to nie jest obrazliwe okreslenie wbrew pozorm]. Sprzatałem, gotowałem, robiłem pranie itp a do tego siedzialem u mamy w szpitalu. a jak to polubiłem? jak mi zaczeło wychodzic lepiej niz nastolatkowi co jajecznicy nie umie zrobic, to ojciec [mało wylwny zreszta] znalazł kilka slow pochwały, zachecił, babcia sie zaoferowała ze pokaze mi kilka trickow ;] itp a pozniej kazdy facel lubi jak mu dziewczyna powie: "Wspaniale gotujesz kochanie" czy inny miły tekst ;] no i jest to zwego rodzaju przyjecie odpowiedzialnosci doroslej osoby ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, wydaje mi sie, ze to, czy facet "zbliza sie do kuchni", czy nie, w duzej mierze zalezy od jego mamusi i jej wymagan w jego dziecinstwie :) Jezeli ustaliliscie "tradycyjny podzial rol" to takim argumentem mogloby byc podjecie przez kobiete pracy i to, ze nie ma juz czasu zajmowac sie domem - ktos musi jej pomoc. Jesli prosby nie dzialaja - mozna gotowac tylko dla siebie, sprzatac tylko swoj kat etc. A jesli i ta metoda szwankuje... coz, ja rozwazylabym zmiane faceta, bo po co mi partner, ktory jest egoista i mysli tylko o sobie? Nie jestem masochistka :P p.s. Moj tata nauczyl sie gotowac w wieku ok. 60 lat, wiec nie wmawiajcie mi, ze nie mozna, jak sie chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz do autora
CYTUJE: Ale przecież dziecko może iść do żłobka a matka do pracy. Tylko z powodów chorobowych jest to uzasadnione, że kobieta siedzi w domu i nie pracuje. A tak to jesli chce być pełnoprawnym partnerem to powinna pracować i czasami płacić nie tylko za siebie ale i za jego także - skoro on prawie cały czas płaci za nią to jak ona od czasu do czasu zapłaci za niego to korona jej chyba nie spadnie Ja niestety po macierzynskim musze isc odrazu do pracy bo mam naprawde swietna posade i nie chce jej stracic, ale jakbym miala inna prace to bez słowa zacisnęłabym pasa i chciałabym te pierwsze 3 lata byc z dzieckiem lub z dziecmi. To są najpiekniejsze lata w życiu matki i dziecka! Nie chce oddawac dziecka do żłobka, chce patrzec jak rosnie i sie nim opiekowac zeby czuło moja miłość. Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia. Jak nie bylismy malzenstwem to dzielilismy sie kosztami z mężem, teraz w małzenstwie wszystko jest wspolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wbrew pozorom, dla wielu kobiet umiejetnosc gotowania jest u mezczyzny bardzo pociagajaca cecha :) A wielu mezczyzn, tez wbrew stereotypom, cieszy sie jak dzieci, kiedy im partnerka zrobi niespodzianke w rodzaju zaproszenia na goraca czekolade czy do kina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo prosze
znowu jakis rozgoryczony facecik hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie, nie tylko kobiety lubia czuc zainteresowanie partnera. Kazdego z nas cieszy kiedy dziewczyna przygotuje jakies wyjscie, niespodziankewypad, czy nawet takie zwykle spotkanie. Bardzo miłe i pozwala okazac zainteresowanie bo ludzie niestety sa głupi, bo nie mowia sobie co czuja, czego chcą itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój małżonek jest totalnym leniem i nie lubi gotować ( a jest po szkole gastronomicznej). Twierdzi, że woli pracować po 16godzin dziennie i mieć luz w domu. Nam obojgu taki układ pasuje i jest git ;) Chociaż ja pracuję po 12 godzin i też na gotowanie i sprzątanie nie zawsze mam ochotę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×