Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość redddd

dziwny układ -proszę o poradę !!!

Polecane posty

Gość redddd

krótkie streszczenie mojej historii. Z Panem X znam się jakieś 4 lat.Poznaliśmy się na studiach, byłam wtedy związana z kimś innym, można powiedzieć, że troszkę się nim zauroczyłam ale do niczego między nami nie doszło ja byłam w związku, on też miał kogoś. Dopiero na drugim roku jak rozstałam się po pięciu latach z moim facetem, przestaliśmy spotykać się jako kolega i koleżanka.I teraz co jakiś czas tzn. raz na miesiąc raz na dwa widujemy się, żeby pogadać ja zawsze zostaje u niego na noc, poprzytulamy się, do niczego więcej nie dochodzi. Jak wstajemy rany, zachowujemy się normalnie jakby nic się nie wydarzyło, jak starzy znajomi. Lubie te dni kiedy się spotykamy, i kiedy mogę zasnąć przy nim, czuję się bezpiecznie, jest to dla mnie odskocznia od codzienności. O uczuciach w ogóle nie rozmawiamy, zresztą ustaliliśmy że jesteśmy dorośli i wiemy co robimy. Po naszym ostatnim spotkaniu, które miało miejsce dwa dni temu, dziwnie się czuję... tęsknie choć wiem, że nie powinnam, a jednocześnie jestem na niego wściekła, że nasza relacja tak wygląda. Z tej złości mam ochotę napisać mu, żeby nigdy więcej do mnie nie pisał i nie dzwonił. Czuje się beznadziejnie bo mam do niego straszną słabość i nigdy nie odmawiam jak chce się ze mną zobaczyć. Boję się, że traktuje mnie jak dobrą kumpele z która może się pośmiać, napić piwa a później poprzytulać. Sama nie wiem czy zaczęło mi na nim zależeć i chciałabym, żeby był kimś więcej niż tylko kolegą. Zastanawiam się czy zdobyć się na odwagę i szczerze z nim pogadać o tym co się dzieje w mojej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redddd
jestem wolna on też. To nie ma nic wspólnego z zeszmaceniem się !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzuć na luz_
od miłości do nienawiści :D widać, że coś do niego czujesz:) musisz z nim o tym pogadać. powodzenia :) i pamiętaj - kto nie ryzykuje nic nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redddd
wiem, powinniśmy porozmaiać Trochę obawiam się, że po naszej rozmowie wszystko się zmieni i może być tak, że więcej się nie spotkamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzuć na luz_
jak nie spróbujesz to nigdy się nie dowiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaaaasiisss
porozmawiaj..może czuję to samo? nigdy nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tidii
wiesz, ja bym z nim nie rozmawila, poczekaj jak sie to rozwinie , niech on zrobi pierwszy krok , jak sie bediesz czula jak on zrobi wielkie oczyi powie"no wiesz ja nawet o tym nie myslalem'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaaaasiisss
to wtedy będzie uświadomiona, że on odbiera ich relacje inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redddd
może czuje to samo, bardzo bym tego chciała. Tylko on z zawodu jest policjantem.... kiepsko to rokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redddd
tylko ten nasz układ trwa już trzy lata !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
moja droga to wspólne sypianie i spędzanie z nim nocy kiedy to dostajesz poczucie bezpieczeńtwa którego najwyrazniej ci brakuje powoduje wzmozone wdzielanie sie oksytocyny - jest to neuroprzekaznik odpowiedzialny między innym za wpływ cialo-psychika, gdyż związana jest z powstawaniem relacji zaufania u ludzi !! więc to czysta chemia tzn jak wiemy miłośc i wszystkie uczucia to jedynie chemia mająca na celu prokreacje, ale do czego zmierzam ... SAMA SIE O TO "UCZUCIE" PROSIŁAŚ ZBLIŻAJĄC SIE DO NIEGO WIĘC ALBO MU POWIEDZ CO CZUJESZ I PROKREUJCIE, ALBO DETOKS czyli zerwanie kontaktu - po miesiącu będziesz sie dziwiła że mógł ci sie podobac heh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi326
Rozmowa i tylko rozmowa. Inaczej będziesz się zadręczać bez sensu. Wtedy wszystko stanie się jasne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaaaasiisss
no i co, że jest policjantem? chyba wiesz o tym nie od dziś. jak znacie się 3 lata to tym bardziej możesz z nim porozmawiać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redddd
chyba zdobędę się na odwagę i z nim porozmawiam. Wóz albo przewóz. Jak powie, że nie chciałby niczego zmieniać, będzie mi przykro. Może przyda mi się taki zimny prysznic.To dziwne bo nie mam najmniejszej ochoty spotykać się z innymi facetami poza nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redddd
racja! sama sobie to zafundowałam. Dziś do niego napiszę, umówimy się, pogadamy, wszystko się wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oaaaasiisss
pogadaj, pogadaj, będziesz wiedziała na czym stoisz. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redddd
dziękuję za wszystkie porady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×