PROSZE O MADRE RADY KOBIET I MEZCZYZN ..DOTYCZY FACETA

W zwiazku , w ktorym bylam 5 lat nie jestem od pol roku. Przyszedl czas na zabawe , rozpuste, az sama siebie nie poznawalam . Jestem teraz u jednego faceta, z ktorym mieszkam. Nie pali, nie pije, wspaniale gotuje,ale.... no wlasnie sa rzeczy ktore mnie draznia nim , np. smierdzi mu z buzi az do obrzygania (nie myje czesto zebow jak trzeba), caly czas jakby w napieciu (mnie sie to niestety tez udziela), chwali sie jak male dziecko typu pokazujac filmiki na youtube, a na moja prosbe zeby zobaczyc moje miasto, to mowi - zara\ zaraz... potem udaje znudzonego jak je ogladalismy, widze jego poddenerwowanie. wczoraj ogladalismy film, ja sie dobrze nie czulam ,oczy mi zaczely lzawic, to powiedzial ,ze sam sobie obejrzy , a ja do niego - chodzx jutro zobaczymy, a on, ze nie bo on chce teraz. potem mnie niejako zmusil do ogladania, bo spalismy w tym samym pokoju i przez halas nie moglabym zasnac. kiedy idzie np do pracy i mowie mu -pocaluj mnie, to on mowi ze sie bardzo spieszy , (pocalowal mnie raz a potem 2 raz juz nie). ogolnie ma dobre serce, ale cos jest nie tak.

bo to idilota, a ty masz czego chcialas, 5 lat i wszsytko rozwalic, ty rozpustna kobieto

nie nie, to nie tak, bylam w 5 letnim zwiazku, facet ze mna zerwal , nie ja z nim.pol roku minelo i poznalam tego, o ktorym pisze.

czyli zatkalas pustke , to tez do niczego

no wlasnie, ja go nie kocham. wiem to ,ale patrze pod katem jaki bylby w rodzinie...

wiec jakie twoje pytanie moja droga?

to poczytaj inne posty zanim zrobisz bład, a w rodzinie nadal miałby cie w d.. i nie przestanie mu smierdziec z geby

facet jest do niczego i w dodatku egoista, nie widzisz tego że wszystko musi byc tak jak on chce?!

staram sie go poznac, widziec same pozytywy,ale czuje, ze cos nie gra.ze nasze dusze nie rozumieja sie. dla mnie wazne jest xzytaniem a on te swoje gry ma, chwali sie.... a mnie to wcale nie rusza

on mowi duzo o pomaganiu innym, pomaga, zalozyl stronke, gdzie inni moga znalezc prace, ale moim zdaniem za duzo o tym mowi. zamieszalam z nim (wynajmujemy wspolny pokoj), obok nas inna rozina mieszka i nie pozwolil mi przykleic zdjec bliskich (mieszkam od nich barrddzo daleko) na scianie. powiedzial ,ze nie chce .

jak chcesz miec w łuzku ferdynada kiepskiego to prosze bardzo, a zatykanie dziury byle hujem to najgorsze z mozliwych rozwiazan

hmmm jaki w lozku jest, to nie wiem ,bo jeszcze ze soba nie spalismy. ale wiem ,ze ma duzego. dziwny troszke jest, bo np lezymy i nagle mnie przygniata soba. kladzie sie, az nie moge oddychac, mowi znienacka, ze cwiczxyl kiedys karate, a ja oddychac nie moge...

A Wasza Wysokość to niby idealna, tak? Biedny ten twój chłopak. Daje ci dach nad głową a ty grymasisz, jak gówniara :-o

z tymi zdjeciami to tak mnie rozczarowal,ze ... on powiedzial ,ze sam nie ma zdjec bliskich na scianie wiec ja ctez nie potrzebuje, bo miejsca nie ma. wszystko jest pedantycznie poukladane, on nie lubi balaganu. jak przyjechalam i moje rzeczy byly w nieladzie (jak to 1 dzien) to caly czas powtarzalk zev trzeba to uporzadkowac.

ja swoj dach nad glowa mam. od listopada byla gadka o przeprowadzce albo jego do mnie albo ja do niego. nikt mi laski nie robi. zreszzta nie jestem czyims wiezniem by znosic jakies dziwactwa.

tu chodzi bardziej o brak porozumienia dusz. nie czuje, aby on mnie rozumial 200%. nie czuje, ze on chce mnie sluchac. on gada io gada i sie zamknac nie potrafi./

takiego to ja bym pogoniła! jakis zeschizowany jest ten czlowiek:))

"tu chodzi bardziej o brak porozumienia dusz" - i co jeszcze? Jak ci brak porozumienia dusz, to wstąp do jakiejś sekty :-o "nie czuje, aby on mnie rozumial 200%. nie czuje, ze on chce mnie sluchac" - nie dziwię się.Jakby ktoś mi nad uchem takie głupoty gadał, za wszelką cenę nie dałabym mu dojść do słowa. "on gada io gada i sie zamknac nie potrafi." - a ty to niby cicho siedzisz? Żałosna jesteś.

i ty jeszcze chcesz żeby cię śmierdziel całował??? a fe!!!

A mi się wydaje że z tego faceta to taki typowy egoista jest.Patrzy tylko na swoje potrzeby a z Twoimi się nie liczy,myślę że powinnaś z nim szczerze porozmawiać.Co do zapachu z ust to możesz mu delikatnie zasugerować że ma brzydki,żeby poszedł do dentysty,mój chłopak miał tak samo,okazało się że to właśnie od zębów...

moim zdaniem jak ktos jest w swiecie gier i eletroniki to nie za bardzo cos jest z nim. przypomina mi to malego chlopczyka, ktory jeszcze nie dorosnal.

glowa mnie boli od tego wszystkiego, od tego chwalenia sie. on nie rozmawia, nie usiadzie, tylko patrzy sie w ten komputer i robi te swoje rzeczy. mnie potrzebny jest spokoj, a w nim tego nie odnalazlam . pamietam ,ze w pAzdzierniku poznalam jednegp mezczyzne, ale bariera byla jezykowa, ale czulam sie przy nim dobrze....

Hmm.. skoro gościa nie kochasz, skoro widzisz w nim mnóstwo wad, to chyba pora powiedzieć 'fajnie było, ale się skończyło', czyż nie? Być z nim tylko dlatego, żeby kogoś mieć, to bardzo słabe rozwiązanie... Zostaw go i daj sobie luzu... Nie musisz mieć kogoś, by być szczęśliwą! Poczytaj np Dlaczego mężczyźni kochają zołzy? (dostępne w empiku), żeby dowiedzieć się czegoś o budowaniu związków. Polecam!:)

w sumie nie chce go zranic. to tylko jedno mnie trzyma, bo wiem ,ze on cos do mnie czuje.i to od sierpnia. pomogl mi takze. ... jest dobry, ale... no wlasnie to ALE...

A co do tamtego poznanego w pazdzierniku, to byl oki, tylko ze dla mnie wazna jest rozmowa, a jesli jest bariera jezykowa to trudno... mimo to jestesmy caly czas w kontakcie telefonicznym i smsowym. ja sie staram cos mowic w jego jezyku ale wiadomoze to sa podstawy -BYC CHCIEC PIC JESC.... a jak sms to wchodze na translator i pisze w jego jezyku.

Moja Droga, być z kimś bo ten ktoś coś do Ciebie czuje? Matko jedyna... Ty masz coś z głową? Umiesz myśleć sama za siebie? Przecież skoro ten facet nie daje Ci nawet powiesić zdjęć swoich bliskich, to to ewidentnie świadczy tylko o tym, że jemu jest wygodnie, a nie że coś do Ciebie czuje... Dziewczyno, jeśli chcesz być szczęśliwa, to przede wszystkim pokochaj siebie.. ale w samotności. Wtedy będziesz wiedziała jaki facet jest dla Ciebie odpowiedni i nie będziesz pytać na forum, co powinnaś zrobić... Ile Ty masz lat?

szkoda gadac... mam 28 lat

ojej... Chyba za bardzo chcesz mieć kogoś aby tylko mieć... Poczytaj sobie: http://pl.shvoong.com/social-sciences/psychology/1708943-dlaczego-m%C4%99%C5%BCczy%C5%BAni-kochaj%C4%85-zo%C5%82zy/ Ewentualnie, jeśli chcesz, to zapraszam na maila - madchen.katchen@gmail.com - coś Ci podeślę. Może warto poczytać?

źle się wpisał adres: madchen.katchen@gmail.com bez spacji :)