Jak mam ich przekonać ..

Jakim nu=iby jestes zawodnikiem? nie wierzę w to, że któryś siedzi na forum takim jak ten. żużlem interesuje się od 4 roku życia. Od 7 roku życia jestem na każdym treningu , siedzę , pattrzę jak chłopaki naprawiają i "grzebią " w maszynach, uwierz mi ze wiemm więcej niż Ci się zdaje i nie chodzi tutaj o wymienianie czy co s w tym stylu. Jak już podkreśliłam byłam świadkiem śmierci na torze i jakoś mnie to nie zniechęciło Kocham ten sport nikt nie powiedział ze ja chcę jeździć zawodowo jak przykładowo Nana z Ostrowa. A jeżeli chodzi o moją siłę , to chodzę dwa razy w tygodniu na siłownie i trzy na basen, oprócz tego dużo biegam.. a co do wspomnianego Blanika to się zgadzam, on to nie jest za stary?? .. Jeśli jesteś zawodnikiem , kłaniam się nisko, jeśli ściemniasz, jesteś ścierwem. chcę jeździć z pasji i dla siebie a nie dla pokazu, jak Nana

nie powiem kąd jestem bo powtarzam, świat jest za mały.

No dobrze Lyla to nie mów. Jeśli chcesz jeździć tylko dla pasji, to po co Ci zgoda rodziców? Pracuj, zarób i kup jakiegoś starego GM'a. Wiem, że wydaje Ci się to nieprawdopodobne, żeby żużlowiec siedział na babskim forum, ale to jest fakt i nie chcę tego udowadniać. Jeśli interesujesz się żużlem od 11 lat, to zapewne mnie pamiętasz. Od samego patrzenia na "grzebanie" w maszynach jeszcze nie wiesz wszystkiego. Poza tym ten basen i siłownia nie zrobi z Ciebie mężczyzny. Kobiety po prostu są za słabe na ten sport. Jeśli chcesz jeździć rekreacyjnie, to żaden klub nie będzie chciał Ciebie uczyć, bo to tylko strata pieniędzy. Czasy są ciężkie, wiele klubów nie wypłaca pieniędzy zawodnikom, a sądzisz, że będą utrzymywać Ciebie? Czyli kogoś, kto nigdy nie zarobi na klub? Inwestuje się w zawodników z perspektywami, a nie w takich rekreacyjnych. Trzeba byłoby Ci opłacić sprzęt, wynagrodzenie trenera, ubezpieczenie, etc. Mam nadzieję, że Ci się nie uda i Twoi rodzice nie wyrażą zgody. W Polsce żużel upada, ale nie sądzę, żeby upadł aż tak nisko jak w Ostrowie. Nie przyjmą Cię, pogódź się z tym i zajmij się czymś damskim, np. idź do szkoły kosmetycznej. Jeśli chcesz mieć coś wspólnego z żużlem, to idź na studia medyczne, fizjoterapię, kurs masażu, czy cokolwiek do czego nie potrzeba siły fizycznej.

mój kierynek mechanik ;) .. nie interesują mnie babskie pierdoły, niektórzy nawet mówieą, że kobietą to ja jestem tylko dizycznia.. w jakich latach jeździłeś, i w jakim klubie?? .. nie wierzę, poprostu nie wierzę, więc łaskawie mi odpowiedz.. Rozmawiałam z trenerem pod czas jednego z treningów w zeszłym sezonie, jakos nie ma większych problemów. a tto, ze musiała bym za to płacić, a konkretniej moi rodzice, to akurat zada nowość.. że żużel upada to akurat wiem, nie musisz mi takich rzeczy mówić :( ..

Boże, co ja napisałam _ miało byc _kobietą jestem tylko fizycznie**

i po co mi zgoda rodziców? a po to ze nawet zeby wsąpić do szkółki muszę ją mieć i muszę mieć zrobione badania, żużlowiec a o takie rzeczy się pyta? Dziwne!!

nono ostro ;p

a moim zdaniem jesteś niedowartościowanym typkiem z Grudziądza, a nie żadnym żużlowcem ;P

łohoho.. zeszłam na chwilkę a tu się dużo dzieje .. widzę że nasz pan żużlowiec jest przeciw dziewczynom na żużlu , nie to co Filipek . hehe . Panie żużlowcu od 7 boleści, idź pan poszukać tej klepki co pan zgubił, nie widzisz chłopie jak ona to kocha? nie podejsdziesz jej spychcznie w zadne sposób, bo on ai tak Ci na wszystko odpowie

albo "pan niby żużlowiec" sobie poszedł, albo znowu płodzi ze słowikiem zzlowym kazanie na pół strony ;P

filip . podejrzewam, ze to 2 ;))

przestańcie juz nikt nie wie kto to jest na prawde, chociaz i mi prędzej by kaktus na dłoni wyrósł niż bym mu uwierzyła, ale ludzie troche szacunku, chociaż z tego względu że jest fanem czarnego sportu ;P ;PP

moze nawet fanem nie jest, jak podkreslilas, nikt nie wie kto jest kim na takich forach ;P moze nawet gzies tu kaczyński siedzi, cholera wie !! ;p

heheh .. ;) .

ja sie chowam .. ide troche w domku ogarnąc, bo cały dzień tu z wami siedze ;PP .. bajQ!!!! ;))

no narazie ;)

nara ;)

wszyscy poszli??

nie cyferka, tylko wiola ;) ;) ;)

a no serio.. nie zauwazylam ze poszla ;) ;)

cyfra boli cie cos ?? ;>

?? nie .. o co ci chodzi ??

to dobrze .. bo ponoć ślepota nie boli ;P

"Jeśli chcesz jeździć tylko dla pasji, to po co Ci zgoda rodziców? Pracuj, zarób i kup jakiegoś starego GM'a." Tutaj napisałem wszystko. Jeśli chcesz jeździć dla pasji, to wybuduj sobie swój tor, kup motor i możesz jeździć. Jeśli chcesz zarabiać na klub, to wtedy idź do szkółki. Twoich rodziców stać na silnik za 15-20 tysięcy funtów? Do kilku motorów? Jakieś 4-5 razy w roku? Stać ich na zespół mechaników? Stać ich na ubezpieczenie Ciebie? Nie sądzę, więc z łaski swojej nie zabieraj miejsca w szkółce, tym którzy chcą to robić dla klubu, a nie dla siebie. Jeździłem w latach 80 i na początku lat 90, jeśli jesteś taka ciekawska i bynajmniej nie w Grudziądzu.

hehe ;P

no " hehe " .. bardzo śmieszne!!!!

heheh.. a ja i tak Ci nie wierzę.. Robisz ze śnieżynki wielką lawinę!! Wiesz ile ja znam osób, w tym kilka dziewczyn, które jeżdzą w szkółce, i jakoś wielkich tragedii nie ma .. Chyba czasy się zmieniły od lat 80 .. tak mi się wydaje ;) .. Mimo że Ci nie wierzę, i zyczę powielania swoich informacji na temat dzisiajszych szkółek , i więcej optymizmu !! i nie jestem "ciekawska" jak to troskliwie ująles tylko nie jestem naiwna i Ci poprostu nie wierzę.. w każdym bądź razie ja pasji nie zmienię i będę walczyć do końca, bez względu co mi powie nawet sam Tomek Gollob.. ;P

.. cisza przed burzą .. hehe

cyfra jestes jak głupia czy tylko udajesz ;P

udaję. od Ciebie się nauczyłam.. szkoda tylko ze ty nie udajesz :( hehe