Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Isssunia

Nowe ubranka - prać czy nie?

Polecane posty

Gość Isssunia

jak wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prałam :) nie wiadomo ile czasu były w sklepie i kto je dotykał:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie pralam
i bylo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już niedługo
ja wyprałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze...
prałam nowe ubranka - nie wiadomo ile leza w sklepie , na pewno sa zakurzone i nie wiadomo w czym wczesniej wyprane i dziecko moze dostac uczulenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem powinnas wlaczyc pralke na jakies pol godziny w temp 30 stopni., ja tak zrobilam . Bez przesady z tymi bakteriami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda nie chodzi o bakterie a o kurz, farby do barwienia ubrań, zwyczajny brud. prałaś kiedyś ręcznie nowe ubrania? jak nie to spróbuj, zdziwisz sie jaka będzie woda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram na sto procent
prać nie trzeba, ale przynajmniej wrzuć do pralki i nastaw na podwójne płukanie nowe ubranka są " zakonserwowane", nasączone chemią, która zabezpiecza przed gnieceniem i pleśnią podczas przechowywania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak.....
lepiej wyprać ...ja prałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamalaury
Ja nie prałam...do czasu, gdy córa dostała potwornej wysypki po nocy spędzonej w nowej koszulce... Teraz są obowiązkowo przynajmniej wypłukane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram na sto procent
no właśnie, nie rozumiem dlaczego matki się nad tym zastanawiają... kiedyś przeczytałam tu wypowiedź, że jedna celowo nie wypierze, bo ubranka po praniu są "używane" i "brzydsze", a ona chce mieć do szpitala nowe i ładne... brak słów po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
Ja wszystkie ubranka, pieluchy tetrowe wyprałam. Wstawiłam na krótkie pranie - 45 minut i 30 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście ze prac niemowlaki maja tak delikatna skore ze z byle czego może powstać wysypka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala agatka--- no wlasnie chodzi o brud i kurz, dlatego napisalam zeby wyprac 30min w 30 stopniach. Osobiscie znam kobity ktore gotowaly takie ubranka :D w obawie przed BAKTERIAMI :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
kiedyś przeczytałam tu wypowiedź, że jedna celowo nie wypierze, bo ubranka po praniu są "używane" i "brzydsze", a ona chce mieć do szpitala nowe i ładne... brak słów po prostu... Piszą głupoty takie matki. Po wyprasowaniu przeciez ciuszki nadal wyglądają na nowe i nie używane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwalila mnie poprzedniczka :) a raczej ta co to napisala heehhe dobre :) ja piore ubranka po zakupie, ale to z przyzwyczajemia. Przewaznie patrze po sobie, sama bym nie ubrala takich ubran, dotykaja ich rozne osoby, czesto spadaja na ziemie itp. ale z prasowaniem dalam sobie juz spokoj. Prasuje tylko te, ktore trzeba, ale nie wszystkie, a wiem, ze sporo kobiet nawet rajstopki prasuja, bo bakterie ..... bez przesady .... jeszcze nie raz dziecko dotknie klamki, na ktorej jest tak duzo roznych bakterii, ze strach zliczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×