wiecie kto podkłada głos w tej reklamie z kostka czekolady

no wiesz...ja tez kogoś mam..ale nie mów nikomu, bo tu sie wszystko szybko rozchodzi :D...też była "zabawa w ś niezki"...dołączyły dwie pary i hasaliśmy jak dzieciaki ;) :)

a tak w ogóle Szymus jest ?

zostawie Wam kawał ___________________ Na ławce w parku siedzi smutny facet, w ręku trzyma butelkę. Siedzi i tylko w nią patrzy. Siedzi tak godzinę. Nagle do jego ławki podchodzi dresiarz, rozwala się obok, zabiera facetowi flaszkę, wypija jednym łykiem zawartość i beka potężnie. Smutny dotąd mężczyzna zaczyna płakać. - Stary, nie becz, żartowałem - mówi zakłopotany dresiarz. - Chodź, tu obok jest monopolowy, kupię ci nową flaszkę. - Nie o to chodzi - tłumaczy mężczyzna. - Nic mi się nie udaje. Zaspałem i spóźniłem się na bardzo ważne spotkanie. Moja firma nie podpisała kontraktu, więc szef mnie wywalił. Wychodząc z firmy zobaczyłem, że ukradli mi samochód, więc wziąłem taksówkę do domu. Kiedy taksówka odjechała, zorientowałem się, że zostawiłem w niej portfel ze wszystkimi dokumentami. A w domu - co? W domu moja żona zdradza mnie z najlepszym przyjacielem! Postanowiłem więc popełnić samobójstwo. Przygotowałem sobie truciznę... i nagle przychodzi ciul, który mi ją wypija!!

No widzisz, a wszyscy tak na śnieg narzekają :) Aha, nikomu nie powiem :P Szymuś na pewno udzielał się w innych topikach :)

zgadnijcie co dostałam na walentynki.. Nie zgadujcie bo i tak nie zgadniecie.. :P:P:P 3 miesięcznego Golden Retriever'a !! jest takiii słodziutki.. sika wszedzie gdzie popadnie i gryzie wszystko co stanie jej na drodze, a jak wstane to biegnie za mną i wskakuje na mnie xD teraz właśnie śpi sobie na moich kolanach.. Taaaki grubas :P taka kuleczka.. normalnie ubustwiam ją :)) .. Asta ją nazwałam :) ładnie :D??ale cieszy mnie fakt że jak chce jej się na dwór to stoi pod drzwiami i piszczy [ale to w przypadku tylko jednej potrzeby .. bo jak jej sie siku chce to nie piszczy tylko kuca i po krzyku ] .. hehehe :P :P :)

To masz teraz kogo wychowywać :) Mnie interesuje to od kogo dostałaś Walentynkę :P

aa od "przyjaciela" ;)) hehe . ogólnie to mama zawsze mówiła że żadnych psów ani kotów bo tylko linieją nic więcej, a jak Grzegorz przyprowadził Aste to mama sie podniecała jak nie wiem . i do teraz sie podnieca.. xD hehe . wiesz jak taka maleńka kulka z wielką czerwoną kokardą na szyji wbiegła do domu to był szok :D . wszyscy ją tak lelają .. ten pies do głowy dostanie .. heheheh :P :P

Widzę, że też masz "przyjaciela" :P To dobrze :) Ze zwierzętami tak jest. Nikt ich nie chce, ale jak już są to nagle wszyscy je uwielbiają :) Zaraz będzie "Uwaga". Idę oglądać. Pa

dupy x)

nooo .. patrzcie części naszego ciała którymi tak troskliwie was przezwałam zostały potraktowane jako przekleństwo :D hehehe :P poprawię się dupki :)

Co słychać? :)

aaa dobrze dobrze :D :) żyje i daje żyć innym :D :P hehe . załamał mnie fakt że Asta mi pada od playstation pogryzła :O .. ale przeżyje ;) :P nie mam serca a nią wyzywać :P :P

Trzeba było schować. Teraz Asta to najbardziej niebezpieczny sprzęt w domu :)

O, rodzynek się odnalazł. Byłeś na topiku o Ostrej?

Oj wieeele :D Nawet nie da się tego powtórzyć :)

no hej leja :D . taa pies obronny rośnie ;)) wszystko zeżre :P

Akurat Ci uwierzę :)

tu Leja, zapodaj nam początek. Sprawdzimy czy byków nie narobiłeś

aa w czwartek mi ściągają gips, właśnie miałam zamiar w sobotke delikatnie sie rozgrzać robiąc jedno kółeczko marszu na stadionie z rufiasem :P troche sie " zastałam " przez ten czas

no lejek dawaj :D

Nie mam :( Jutro ma egzamin, a wiesz jaka to by była nauka ze mną :P

Jak ją pies przeciągnie to nawet nie zauważy kiedy zrobiła to kółko.

taa, u nas owal ma niecałe 400m. || no a co myślałes ze po zdjęciu gipsu od razu wróce na crossa / do 4 km biegów itp??:P musze sie rozgrzać w ten weekend bez szaleńst godzinka spacerku wystarcza ;) rechabilitacja mój drogi :P

hehe, szalony?:P wiesz ile ja razy juz w gipsie byłam przez upadki na torze :D . a po za tym to nie był uraz z toruu tylko ze stoku wiec nie ma zbyt powiązania z urazem psychicznym do sportu :D:P

patrzysz mnie obrazić?? :D nierozumiem Twojego podejścia, to jest poprostu moja pasja . sport nie przeszkadza w życiu towarzyskim, ja mam dwa życia i swój świat mam wielu przyjaciół dla których mam zawsze czas a oni się do mnie dostosowuja i nie rzeszkadza im to co robie_ [Grzegorz nie narzeka ;) ] zawsze jest czas na wszystko :D

Szymon ma pewnie na myśli to, że jak Twój mąż w nocy dostanie gipsem to może potem mieć problemy.

Jeszcze zależy w co dostanie :P

mam czas na kafe a nie miała bym mieć czasu na przyjaciół i znajomych _ prosze cie :P zmień tok myślenia

schematu? dla mnie nie ma czegoś takiego jak Twój "schemat" xD widzisz kobiety w świetle zwykłego szarego męszczyzny siedzącego na kanapie wgapionego w TV z puszką warki w ręce. [bez obrazy ozywiśie] . uświadamiam Ci że mam swój schemat życiowy którego sie trzymam i dupi co większych problemów z organizacją czasu nie mam . mam czas i na sprzątanie i na znajomych i na dyskoteki i na pasje .

puki co* "dupi co" . matko co ja napisałam xD :P