na dobry poczatek tego co i tak ma swoj koniec

idę jeść musze sobie zrobić zapas, żeby mieć z czego schudnąć

nie chcę nic mówić retro ale myślę, ze tak sie nie da raczej większość i tak wydalisz:)

cicho musze sobie zawiązać trochę tłuszczu potem przez dwa miesiące znowu nie będę widzieć obiadu:) kurde, to wcale śmieszne nie jest :O

retro trzymam kciuki:) choć sprawa jest praktycznie przegrana :P

http://www.youtube.com/watch?v=WyBcLh-fF_8

http://www.youtube.com/watch?v=2EaE0_gQLw0

Uuuuu! Widzę, że ktoś tu się porywa z motyką na słońce :) http://www.youtube.com/watch?v=G6Kspj3OO0s&feature=fvst

kto, kiedy i jak?

Ty oczywiście! 'dieta cud odchudzamy ego' Po co się tak katować???

sukienko w pewnym serialu była taka fajna scena kiedy szef mówi do stażystki , która nie wygrała jakiegoś tak konkursu: znajdujesz się wśród lwów to, że przegrałaś walkę, nie oznacza , że nie potrafisz ryczeć czy coś w tym stylu więc ja ryczę dla samego ryczenia:) ciężko wygrać samej ze sobą :D

I to jak ciężko. Grunt to się nie poddawać ;) http://www.youtube.com/watch?v=aAIs3tUYOi4

będę tej myśli się trzymać :)

Sukienko, niestety nie jestem oryginalna i też lobię te piosenki. Trochę mi nawet głupio, że Pink Floydów lubię, i kiedyś miałam pomyśl, żeby jednak się nikomu nie przyznawać.:-) A te znasz? http://www.youtube.com/watch?v=U-QwAw-Q4Gw http://www.youtube.com/watch?v=4N1mn_KUmbI Ike, wiesz, czasem jednak trafia kosa na kamień i okazuje się, że jakaś rzecz jest niemożliwa, wiec może jednak nie porywaj się z motyką na słońce i odpuść dietę cud! ;-)

bardzo proszę mnie nie zniechęcać :P bardziej liczyłam na wparcie:P

Ike, ja w przeciwieństwie do Ciebie, mierzę zamiary na siły, więc w tym wypadu - wybacz, zrozum, ale nie dam rady uwierzyć, a co za tym idzie powiedzieć ci, że dasz radę odchudzić ego! :P

no widzisz a u mnie jest zaklęty krąg nie mogę liczyć sil na zamiary w walce z ego właśnie przez to rozdymane ego :D

he he :)

Może tu, Lubię poezję :D Może powinieneś pomyśleć o zmianie nicka na Lubię giełdę? Ten bardziej będzie do Ciebie pasował :D

Twoje życzenie, Lusiu, jest dla mnie rozkazem :) Bardzo słodkim rozkazem :) Pisałem już dziś, że jesteś urocza?

Ależ nie jestem urocza :) Zapewniam Cię :) Zmienisz też dla mnie nicka?

a ktoś dzisiaj popiskiwał, że to my piszemy tam gdzie są rewolucjoniści a jednak to oni łażą za nami jak smród rozchodzący się po gaciach:)

Będę Ci bardzo zobowiązaną Lubię poezję. Ike, jak możesz sugerować, że poezja jest rewolucjinistą. To inwestor giełddowy. Tak się chyba o nich mówi? Jestem jedną z nich, spokojunie Lubię poezję :)

Ja pierniczę,. cieszyć się swoimi własnymi bardziej niż nędznymi prowokacjami typu "oświadczam, ze ignoruję nick Luśka z Windsorów" plus dołaczone do tego 10 buziek z uśmiechem, lub np. to tuż powyżej, to jest dopiero nizina. :-)

a lato Muminków :)

Nie słuchaj jej Ike! Trzymaj się tej myśli a w razie zwątpienia rycz/krzycz głośniej. Ktoś usłyszy :) Co do Floydów, bardzo lubię kilka utworów i się do tego oficjalnie przyznaję :) Ja mam na kogo zwalić: moja mama ich uwielbia i słuchała tego non stop. Więc trochę mnie zaraziła :) Jeżeli chodzi o Marillion to to jest moja perełka: http://www.youtube.com/watch?v=SmLdkKF4wa8 Mistrzostwo świata.

Lubię poezję - ten nick ze starym nie podoba mi się. Dżokonada - ja pierniczę, Ty piernczysz, my pierniczymy :) Pojedźmy do Torunia, tam będzie nas więcej :)

nie ma sensu wchodzić z nimi w kontakt inny niż wzrokowy wyczytałam, że nie słyszą ( tu na potrzeby kafe- nie widzą ) a krzyczeć przecież nie będziemy:) prawda?

"i się do tego oficjalnie przyznaję" no właśnie z Floydami czy Marillion to trochę obciach, bo jak ich nie lubić? (czytaj, zero oryginalności) ;-)

z Wami :)

sukienko na nie/szczęście przez moje rozdymane ego nie umiem w siebie wątpić częściej niż raz na 2 lata:)