Opinia o szpitalu polozniczym MEDIKOR w Nowym Saczu

Witam, czy możecie polecić sprawdzona położna z medikoru?

jak jest teraz w państwowym szpitalu na mlynskiej. rodziłam tam w 2011 i bylam zadowolona ale nie wiem jak jest teraz. O medikorze nie piszcie bo tam nie mam zamiaru isc.

To chyba sobie watek pomylilas, ja bym w zyciu do starego nie poszla , kazdy kto mial porównanie to doskonale wie o czym pisze.

Nie rozumiem o co chodzi wiadomo jakw każdym szpitalu sie czeka I tu tez.Ale personel jest w . Porzadku ,na myńskiej rodzilam . 2 razy I niestety tez czekalam a to co bylo potem nie wspomne pielegniarki ktore twierdzily ze jeszcze nie rodze apozniej szybko szybko cesarka bo tetno dziecky spadalo.Medicor wspominam ok I bede polecac kazdemu

Tak rodzilam w tam dwie pierwsze na mlynskiej reszta a ostatnio w medikorze.Nie wiem moze ja mialam jakiegos nie farta tam poprostu ale wspominam zle.I w sumie dopoki nie wiedzialypolozne I pielegniarki ze wtedy akurat ich przelozona to moja dobra znajoma to bylam z gory na dol olewana.I jeszcze mialam sale na samym koncu I ciagle bylo papierosy czuc bo kopcily w tym kantorku jak lokomotywy a raczej na takim oddziale to chyba nie wypada.To mnie zrazilo prze okropnie

Ja też dwa razy rodziłam w szpitalu miejskim w 2011 i 2014roku. W listopadzie jak będzie dobrze urodzę trzecie dziecko. Dziewczyny zastanawiam się nad medicorem, przyznam szczerze że chciałabym tym razem zzo. Czy w medicorze nie ma z tym problemu? Chodzę do ginekologa, który nie przyjmuje w medicorze czy to może być jakiś problem?

Z kąd jesteście dzięwczyny?

Tak, rodzilam w Medikorze a wczesniej na Mlynskiej.I uwazam ze opieka nieporownywalnie lepsza w Medikorze.Jest znieczulenie doatepne, ja problemu nie mialam ...o tych papierosach to chuba o starym szpitalu piszesz albo o starym MedikorE bo w tym jeat zakaz palenoa w calym budynku.Zdecydowana wiekszosc osob pracujacych jest tam z powolania , sa kompetentni, usmiechniwci i zyczliwi , staraja sie odpowiedziec na twoje obawy.Fakt ze pacjentek duzo i czasem im pewnie czasu brakuje ale dla mnie Medikor na pewno lepszy.W starym glownie pracuja sfrustrowani lekarze i polozne ktorym praca sie nalezy bo tam sa od zawsze.

Mogę powiedzieć że moja siostra rodziła z zzo i jest bardzo zadowolona zero komplikacji poród bezbolesny. Wszystko było podawane małymi dawkami aby po zakończonym porodzie znieczulenie nie działało zbyt długo.

Ja rodzilam 3 tyg temu i jestem zadowolona. Polozna odbierajaca porod wspaniala Pani wyrozumiala, pomocna. Nie uslyszalam ani jednego zlego slowa. Maz byl przy porodzie rowniez byl milo traktowany(a nie jak zbedba osoba). Zaraz po porodzie lezalam na tej sali poporodowej(co 20 min przychodzila polozna ktora odbierala porod i pyt czy wszystko ok). Pozniej przeszlan pietro nizej na sale( meza nie bylo to nawet moja torbe wziela i zaniosla za mnie). Niestety nie pamietam imienia nazwiska poloznej( blondynka tyle zapamietalam). Do pozniejszej opieki tez nie mam zastrzezen. Jedyny minus dla mnie to ze jak dziecko oddajesz do tego pokoju co zajmuja sie noworodkami( np pod lampy jak moj synus) to panie podkladaja pieluchy wsadza butle z mlekiem i ida nikt nie patrzy pilnuje a o zakrztuszenie przeciez nie trudno. Jedyna rzecz co mi sie troche niespodobala. A jedzenie wiadomo kazdy ma inny smak i wymagania. Ale ogolnie polecammm...

Ja o tym paleniu mowil w starym.MpA medicor polecam kazdemu nie ma porownania

Medikor nie wszedł do sieci szpitali i od października albo wynegocjuje nowy kontrakt z NFZtem albo się zamknie bo nic nie dostanie albo będzie przyjmował tylko płatne pacjentki. Kontrakty dla szpitali pozasieciowych mają być jednak bardzo biedne i tylko dla nielicznych bo 91% pieniędzy z systemu dostaną szpitale z sieci. Idą trudne czasy a miała być DOBRA ZMIANA !!!!!

Myślę że tak dobry szpital na pewno znajdzie na to radę. Szkoda by było stracić tak dobra placówkę gdzie w końcu można rodzić w dogodnych dla nas warunkach.

A jaką radę można znaleźć w takiej sytuacji ? Jeśli nie sieć szpitali to marniutki kontrakt z resztek co zostanie z sieci albo pełnopłatne usługi. Innej alternatywy nie ma. No chyba, że połączą się ze szpitalem miejskim w Nowym Sączu.........

Są tu wieloródki? Które jedno dziecko rodziły w szpitalu a drugie w medicorze?

Tak są...sadzac po postach to nawet duzo jest takich

Tak dwójkę rodziłam w miejskim a jedno w medicorze

Chodzę do dr. Karpiela juniora:-) trzecia ciąża, powiedział mi że medicor jest be:-) polecicie jakiegoś fajnego, ludzkiego lekarza przyjmującego w medicorze? Przeszła bym się na konsultacje i poznała drugą stronę medalu.

Chodzi co o lekarza ktory przyjmuje w Medikorze czy ktory pracuje na Oddziale, a przyjmuje prywatnie? Sama wiesz jak jest wiafomo ze jak ktos jest zwiazany z szpitalem na Mlynskiej to nie powie Ci ze Medikor najlepszy

Kazdy ma swoje preferencje , przerobilam kilku lekarzy teraz chodze do dr Kaczmarczyk i ja szczerze polecam.Ale lezalam w Medikorze dwa razy i tam duzo osob ma profesjonalne podejscie.pan ordynator jest specyficzny ale z duzym doswiadczeniem i mi przy porodzie pomogl.Dr Goryca tez wydaje sie ok No i jest tez dr Sudol, moje znajome do niehj chodza i mowia ze ok.

Jeśli chodzę do lekarza, który pracuje w miejskim szpitalu to czy mogę iść rodzić do medicoru?

Możesz ale za darmo tylko do 1 października. Po tej dacie nie wiadomo co będzie bo Medikor nie wszedł do sieci szpitali.

O to nieźle, mam termin na listopad:o

Dla pacjentek nic się nie zmieni. Na stronie medicoru jest komunikat.

To czy się nie zmieni dla pacjentek okaże się dopiero po rozstrzygnięciu walki o kontrakt do której stają teraz wszystkie szpitale, które nie weszły do sieci. Tych pieniędzy do podziału jest niewiele /9% ogólnej kwoty/ tak, że nie dla wszystkich starczy i jeśli już to będą bardzo "biedne" kontrakty, bez porównania z obecnymi. Ale ponoć takiej zmiany oczekiwał suweren głosując na partię rządzącą.

Na pewno to nic się nie zmieni na położnictwo w szpitalu Sniadeckiego. Tam będzie nadal panowała ogólna degrengolada i położnictwo pamiętające czasy średniowiecza.

Na porody nie ma limitu...tak jak dotychczas.Ile jest za tyle placa.to sa tez konsekwencje 500 plus....

Potwierdzam, dla pacjentek nic się nie zmienia, proszę nie wprowadzać nikogo w błąd. W razie wątpliwości proszę dzwonić na oddział.

Nic się nie zmienia pod warunkiem, że ma się kontrakt z NFZ. Jak na razie kontrakty szpitali które nie weszły do sieci są ważne tylko do 1 października.

Chciałabym się przy okazji dowiedzieć, jak przebiega budowa nowego oddziału położniczego w starym szpitalu? Miał być oddany do użytku na początku 2018 roku. Gdzie można zobaczyć zdjęcia z budowy?