Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wspaniały żon

Największy błąd w życiu - ŻONA!

Polecane posty

Ja mogłabym napisać NAJWIĘKSZY BŁĄD W ŻYCIU - MĄŻ ! I tak też czuję od dłuższego czasu . Żałuję , ze się z nim związałam , bardzo . . . Czuję się coraz bardziej nieszczęśliwa . Chciałabym cofnąć czas .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wrocilam, lody byly cudowne i widze jak u Ciebie sie zle dzieje.To , ze zona siedzi w domku z dzieckiem moze byc meczace.Ale jest na to rada-dzidzia do zlobka, przedszkola, czy niania:Ona moze podjac prace na caly etat, pol etatu.Mozliwosci moze byc wiele.Jednak ja bym sie nie zgodzila na takie smsowanie z kolega.I nie codzi tu o zazdrosc czy ograniczanie wolnosci.Do kontaktow, problemow jestes Ty a nie kolega internetowy.Czy aby na pewno internetowy?Smiem watpic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam facet co Ty
eeee, ale ładnie myślisz o swojej kobiecie. Haha..dobre...myślisz, ze jak ktos jest 300 km dalej to nie może sie w nim zakochać????Na mój gust to pisze z kimś, bo brak jej kontaktu emocjonalnego z Tobą. Widocznie wirtualny facet lepszy niż realny obok..Co z tego, że siedzi z dzieckiem, "reszta na Twojej głowie" - no napewno pranie, prasowanie itd. Założę się, że uwielbiasz też sprzątać i szorować toaletę. Kurcze, myślę, ze mój mąż lubi spełniać moje zachcianki, jakoś nie uważa, że go to specjalnie obciąża. Inna sprawa, ze ja spełniam też jego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona to dobra inwestycja dla mężczyzn.Najzabawniejsze jest jednak to, że to faceci raczej boja sie w dniu ślubu, że juz po wolności.Kobiety dążą do małżeństwa i dobrowolnie pakują się w kłopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KURWA MAC nie musi prać sprzątać prasować!!! stać mnie na to żeby robił to ktoś inny. Sam mogę to robić.... nie róbcie z niej kury dowomej bo tak nie4 jest.... Elena - może masz rację ale nie w moim stylu jest ograniczać kogoś. Wystarczy że ona to robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam facet co Ty
doskonale wiadomo, ze prawda leży po środku. Ciekawe co Twoja żona o Tobie by powiedziała....Napewno o nią dbasz..nie w sensie finansowym, ale..czy przynosisz czasem chociaż złamanego kwiatka, przytulasz ją przed snem, albo całujesz jak wychodzisz do pracy itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie jest w stanie zarobić tyle co Ty, żeby pójść do pracy....Albo wychodząc za Ciebie zapomniała o swoich ambicjach i w rezultacie nie ma kwalifikacji odpowiednich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde jak mam wole to ma codziennie sniadanie w óżku... do tego cała otoczka .... A dzisiaj zapytałem czym mi tez TOSTA zrobia... "A TOBIE ZA CO"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam facet co Ty
żona Cię ogranicza?? w jakim sensie? Tak bardzo zmieniła się od ślubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja rozumiem, że tego tosta nie chciała zrobić. Przecież przyznałeś się, że sie wczoraj upiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam facet co Ty
no facet poprostu pytam o to co sam nam mówisz "Elena - może masz rację ale nie w moim stylu jest ograniczać kogoś. Wystarczy że ona to robi..." wiec jak to Cię ogranicza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Predatorka nie da sie... e tam facet co T ja nei mam prawa pisać do nikogo.... a jak juz to zrobie to w nocy mi telefon zapierniczy i..... chaja... bo costam z kimstam... nawet ja chodzi o godziny pracy z koleżanką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie upierala , ze problem tkwi w tamtym facecie.Jesli kobieta jest przekonana , ze jest z wlasciwym mezczyzna to do glowy nawet nie powinno jej przychodzic smsowanie calymi dniami.Rozumiem miec znajomego, ale z nim sie nie ma takiego kontaktu o jakim piszesz.Nie wiesz o czym tak jej slodzi ani co ona wypisuje.To jest nawet jak dla mnie chore zachowanie.Porozmawiaj konkretnie co jej brakuje w waszych relacjach, jak widzi rozwiazanie i trzymaj sie tego.Jesli nadal bedzie sie upieac przy tych kontaktach to moze konsekwentnie daj jej wybor.On badz Ty.Chyba nie chcesz robic za losia, ktory pakuje finanse w zone, ktora wyplakuje sie czy romansuje z innym.Zakladam, ze jestes tak jak piszesz w porzadku do niej i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam facet co Ty
no wiesz jak Ty żonę obwiniasz o picie to nie wiem, które z Was lepsze....pijesz bo chcesz taka prawda. W życiu nie spotkałam nikogo, kto piłby przez kogoś :( Znam paru rozwodników, całkiem pożądnych, zadne zdrady, alkohol ani inna patologia, poprotu tak sie ułożyło, że się rozstali za porozumieniem.....żaden z nich złego słowa nie mówił innnym o byłej żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam facet co ty - picie nie jest problemem ani tematem... elena50 - zawsze stawialem na wolność i może właśnie się zawiodłem. Ten gośc to rzekomy przyjaciel rodziny al;e po dzisiejszym szale zastanawiam sie ktoś inny pod tym imienie nie figuruje... Właśnie to do mnie dochodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam facet co Ty
nie jest problemem ani tematem, ale pewnie przyczyną tematu i problemu Elena, dziwisz się, ze jego żona sms z kimś, skoro siedzi w domu z dziećmi a mąż pije tydzień???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mądre.. znacie całą moją sytuację, mój zawód itd :) nie mog pić i tego nie robie ..... ale od tygodnia tak... nie życzę Wam takiej dawki nerwów jaką mialem przez ostatnie kilka dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×