Jeśli facet wodzi wzrokiem to podrywacz....????

wodzi wzrokiem od glory do dołu i tak kilka razy.Bardzo dziwnie się czułam na randce gdy ten kilkakrotnie od gory do dolu mnie przeswietlał.

brakowalo tylko gapienia sie w dekold.No ale pewnie mnie to ominełop bo miałam golf:/

jak to jest dziewczyny??

no ja nie wiem,co za bezwstydnik i zboczeniec dobrze,że miałaś golf ,bo jeszcze by cię zgwałcił:D następnym razem załóż worek na kartofle i siatkę na głowę,a co się będzie gapił psychopata jeden!!!!!!

szooook ja sie powaznie pytam:-o dla mnie to było dość krepujące tak jakby myślał o jednym.

Takie zachowanie mowi o jego nieszczerych intencjach lub o klamstwie

wczesniejsi faceci z ktorymi sie spotykałam nie gapili sie tak na mnie.

oreore tez sie z czyms takim spotkałaś?

a to źle ,że facet rozbiera cię wzrokiem?widocznie jesteś atrakcyjna i,a to jakie ma intencje i co z nimi zrobisz ,to już zależy od ciebie

A ja na twoim miejscu bym zapytała:"sory,czemu tak się na mnie dziwnie patrzysz jakbyś chciał mnie przeleciec?" I powiedz że to ci się nie podoba i źle się czujesz.A poza tym to patrzy tak tylko na ciebie czy na wszystkie babki które się w zasięgu jego wzroku pojawią?Bo to też ma znaczenie.

szooook rozbiera mnie wzrokiem na pierwszym spotkaniu??? zdziwiona jestem ze tak zareagowalas bo ja przyzyczailam sie ze facet jak ze mna rozmawia to patrzy mi w oczy a nie wodzi wzrokiem.Czułam się skrępowana.

gosiaczka nie wiem jaki jest w stosunku do innych, praktycznie go nie znam.

wlasnie mnie tez znajomy tak przejezdza wzrokiem i wydaje mi sie, ze mysli tylko o jednym... :/ i nie wiem czy nie chce mnie poprostu tylko przeleciec czy co...

oceniał Cię:)

kotka ja dokladnie tak samo sobie pomyslalam. spotykalam sie weile razy z roznycmi facetami i wlascieiw to dopiero drugi osobnik ktoremu oczka chodza na wszytski strony.Nie weim tylko czy to faktycznie jest oznaka tego ze to zwykły babiarz czy niekoniecznie.

Eden ja tez jak kazdy chce ocenic i lustruję faceta ale robie to dyskretnie gdy np idzie kupic drinka do braku.Ale gdy rozmawiamy to patrze w oczy a a nie zioram od skarpetek po czubek glowy

Jezeli mezczyzna jest zainteresowany kobieta nie wylacznie jako obiektem seksualnm (wylacznie) to nie mierzy jej wzrokiem od gory do dolu w ten sposob ze ja ten wzrok peszy. Mezczyzna zainteresowany kobieta jako caloscia ;-) patrzy na jej twarz, w oczy, mimowolnie pochyla sie w jej strone, slucha uwanie, "jest na czuwaniu uwagowym "- i to nie wynika ze swiadomych intencji . to sie dzieje podswiadomie. chlonie kobiete . i bynajmniej nie mierzy od dolu w gore i na odwrot wzrokiem (oczywiscie patrzy jesli bardzo mu sie podoba , ale kobieta wtedy czuja jego wzrok od azu cuje ze mu sie podoba a on po prostu nie moze sie powstrzymac- i nie ma wrazenia bycia taksowana tylko czuje ze jest piekna. Ponadto taki mezczyzna oprocz mimowolnego pochylania sie w strone kobiety czesto poprawia krwata (gest), poprawia wlosy (reka mu wedruje do wlosow- podobnie jak u kobiet). Sama ocen jak bylo u ciebie .

Jeśli go nie znasz,czyli wasze spotkanie to takie początkujące było,a już czujesz się w jego towarzystwie nieswojo to znaczy że to nie typ dla ciebie. A jeśli uważasz że coś zaiskrzyło i mogłabyś z nimbyc to musisz mu powiedziec jak się czułaś w trakcie spotkania i zobaczyc jak zareaguje i co ci odpowie.

Dla mnie osobiscie facet, ktory zamiast patrzec na twarz rozmowcy, omiata wzrokiem wszystkie szczegoly kobiety jest niezrowazony pschicznie, tym bardziej, ze to bylo pierwsze spotkanie. Ja rozumiem, ze kobieta moze sie podobac ale takie patrzenie, to lekcewazenie rozmowy, a wykazywanie sie ukrytymi zamiarami. Pewnie, ze zdarzylo sie, ze moj rozmowca sie tak zachowywal, jednak ja z takimi, nie chce miec nic do czynienia.

wiollonczela wlasnie to mam na mysli. Kazdy oczywiscie wodzi wzrokiem ale kazdy robi to dyskretnie a gdy siedzi sie twarza w twarz to skupiamy sie na oczach rozmowcy. Jeszcze zrozumialabym gdyby zrobil to raz ale to sie powtorzylo wiele razy.

gosiaczek bylo naprawde fajnie ale to mnie zniechęciło.jednak zastanawiam się czy to faktycznie zle wrozy czy moze niektorzy tak maja.

no to jakie masz watpliwosci? i dlaczego? co chesz wiedziec ?

czyli jeśli mężczyzna patrzy w wręcz śledzi kobietę patrząc jej głęboko w oczy a nie np w biust czy tyłek to oznacza cos wiecej niż tylko chęc przelecenia jej?

oreore ja sie zle czulam gdy tak na mnie patrzył.Moze jakby to bylo juz ktores z koleii spotkanie to bym zrozumiala ale na pierwszym???

wiolonczella co chce wiedziec??? chce wiedziec czy to jest ewidentny znak ze facet to playboy ktory mysli o jednym czy moze niektorzy maja takie nawyki a nic to wcale nie znaczy?

Nie ma czegos takiego jak taki nawyk. Wszystko ma swoja przyczyne. Relacje kobieta- mezczyzna nie sa az tak skompliowane (pomimo tej sprzecznosci ze jaednak sa) ale mowa ciala klame duzo mniej niz cala reszta . jej mozna ufac 100% bardziej niz calej reszcie. Nie mozna powiedziec ze to playboy. Mozna powiedziec ze to facet ktory rozmawia ,jest ale najchetniej by sie znalazl z toba w sytuacji intymnej. W zasadzie ciezko stwierzic co dalej- moze cos sie pojawi potem a moze anie. W zasadzie mezczzna ktoremu zalezy na kobiecie (rowniez seksualnie, ale wlasnie- nie tylko) nie zachowuje sie w ten sposob. Ciezko to w jednym zdaniu wytlumaczyc ale jesli juz sie tego typu spojrzenia pojawiaja to jesli poza pozadaniem jest zainteresowanie kobieta jako caloscia to ona to od razu wyczuje. Patrzenie glebokie w oczy- no coz- jesli nie jest "swidrujace".. a kobieta w nich widzi cos jeszcze. i jesli nie odbiera ich jako nachalne, sztczne ... bardzo pozadane sa.

sama nie wiem co o takim zachowaniu myslec.. mialam bluzke z dekoldem to za kazdym razem jak sie nachylilam czy cos to mi tam zagladal.. albo sam sie tak "nastawial" zeby zobaczyc . podczas rozmowy niby patrzy w oczy, ale jednak gdzies tam mu ucieka wzrok albo patrzy wogole w inna strone jak by byl obojetny..

ja bym powiedział czego to u mnie np jest wynikiem, ale ze z was takie zdziry nie lojalne to teraz zachodzcie w glowe.

Jak masz gleboki dekolt a do tego moze ladny biust to nic na to nie poradzisz ze mu wzrok sie bedzie "obsuwal" co jakis czas wlasnie tam. Facet ktory jest facetem a nie chlopcem bedzie starac sie za to ontrolowac te spojrzenia ( ale nie uda mu sie to do konca bo to po prostu ciezko wykonalne jest ;-) Patrzy w bok- no moze jest zaklopotany tym co zobaczyl w tym dekolcie tzn za barzdo go to to r ozzprasza?;-))takie zachowania nalezy rozpatrywac w kazdym kontekscie , tez i wieku i sytucji i naszych oczekiwac w stosunku do relacji. Generalnie nalezy pamietac zeby bardziej wierzyc temu co sie zobaczy niz uslyszy ;-)

wiollonczella masz pewnie sporo racji ale ja zastanawiam sie czy jest szansa ze to np. braki w kulturze osobistej??wiesz kazdy z nas by chcial sobie tak obziorać drugą osobe ale tak naprawdę robimy to dyskretnie bo tak wypada. kazdy ejst inny i tak sie zastanawiam czy to faktycznie znaczy tylko jedno. widze ze ty nie masz watpliwosci ze facet to zwykły dziwkarz:-o