Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mada6035

nie radzę sobie

Polecane posty

Gość mada6035

Nie wiem czego od was oczekuję,może po prostu muszę się "wygadać"...Okłamał mnie mysląc,że się nie wyda.Kiedy to odkryłam stwierdził,że zrobił to,żeby mi nie robić przykrości.Postawiłam utimatum-albo teraz w tej chwili obieca mi,że NIGDY więcej mnie nie okłamie w żadnej kwestii albo kończymy ten związek,bo ja nie pozwolę robić z siebie idiotki.Na co on,że okłamał mnie ostatni raz i,że lepiej będzie jak się rozstaniemy,bo on mnie uwielbia i jestem jego przyjaciółką,ale mnie nie kocha. Chciałby mnie kochać i wtedy wszystko byłoby prostsze,ale nie potrafi.Dlatego musi pozwolić mi odejść. Nie może mi dać żadnej gwarancji,że za miesiąc,rok czy 5 lat nie będzie szukał kobiety,która być może coś w nim rozbudzi.I uparcie twierdzi,że nie zostawia mnie,bo dalej chce być przy mnie (ale nie ze mną),jedynie tylko przestaje mnie ranić. A ja chyba oszaleję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mada6035
nie mogę się pogodzić z tym ze kiedyś będę tą drugą lub trzecią a to pewne jak w banku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
typowa zagrywka męska - taki dobry, że nie chce Cię ranić :o skoro Cię nie kochał, po co się z Tobą wiązał i dawał CI nadzieję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudz sie dziewczyno
na pewno jestes warta lepszego faceta. odejdz jesli nie chcesz cierpiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obudz sie dziewczyno
ja odeszłam od chama już dawno temu który znecal sie nade mna i nie dawał jesc słodyczy bo miałam wazyc 54 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×