Oto dowód na to, że szczupłe dziewczyny są mądrzejsze od ich tłustych koleżanek

jak moglbym przytyc? Mam 189cm i 68kg, wpierdalam wszystko co sie da i moze na miesiac pol kilo tylko mi przybywa

Gdy kremlowskie kuranty obwieszczają mieszkańcom Moskwy godzinę dwunastą, zakradam się do restauracji Mc Donald`s w Grudziądzu i w tamtejszym WC długo i zapamiętale myję ręce, ciesząc się że mam coś od dużej korporacji za darmo.

Co z tego, że prosiaki są sympatyczne, faceci nie zwracają uwagi na to czy jest sympatyczna czy nie tylko jak wygląda :-p Spasła zawsze będzie gorsza i w każdej sytuacji będzie stała na straconej pozycji w porównaniu ze szczuplutką dziewczyną. Oto przykłady: - do pracy a zwłaszcza do pracy z klientem prędzej przyjmą zgrabną szczupłą dziewczynę niż zapocone prosię by nie straszyć innych ludzi - mężczyźni wolą kobiety zadbane czyli znowu prosiaczek pozostanie na lodzie - szczuplutkiej łatwiej jest dobrać ubrania i przede wszystkim jest na nią rozmiarówka a dla prosiaków stworzone są specjalne sklepy pod nazwą DLA PUSZYSTYCH czyli niech tam się ubierają choć i tak wybór mają mniejszy jak normalne dziewczyny Tak można wymieniać w nieskończoność. Ale głupi i tak tego nie zrozumie :-o

jacy faceci biora tylko wygląd po uwage? neandertalczycy z swędzącym chujem czy twoi koledzy osiedlowe zule w dresie?:D

Może i ten twój kaszalot ma wzięcie, ale tylko ze względu pewnie na jej cycki. Faceci chcą pomiętosić cyce, spuścić się do ryja i pośmiać się :-p No sory ale żaden normalny facet nie zechce grubej więc nie wciskaj kitu bo nikt normalny w to nie uwierzy. Jesteś na prawde jebnięta jeśli tak uważasz i szczerze żal mi Ciebie prosta pusta i zakompleksiona idiotko P.S. a teoria mówiąca o tym, że każda kobieta podczas chudnięcia traci piersi jest ciekawa - w którym wariatkowie ci ją przedstawili ?

hszonszcz poziom godny topiku autorki. Ale czego mozna sie spodziewac po ludziach po podstawowce. I zdziwie cie wiekszosc facetow lubi kobiety a nie wysuszone wieszaki-czytaj autorke

coś czuję że zaraz się zacznie konkurs ile która ma wagi i wzrostu, hehe:) Piszcie dziewczyny, chętnie poczytam :P Żeluś, Ty pierwsza:D Albo nie, bo pewnie nakłamiesz :P

ale jestem pojebana

Ale czy ja napisałem, że mnie kręcą wieszaki ? Mnie podobają się SZCZUPŁE dziewczyny, nie chude, ani nie spasłe. Czy dla was istnieją tylko dwie kategorie kobiet: anorektyczki i "kobiece" ? :-o

wiem ze napewno zaraz bedzie mnie obrazala dziewczyna ktora zalozyla ten temat ale ja naleze do tych glupszych dziewczyn. i co w zwiazku z tym?? mam sie zamknac w domu?? bo jestem grubsza niz te ktore wygladaja jak anorektyczki?? powiem szczerze ze mi moja waga przeszkadza zwlaszcza ze po ciazy przytylam 30 kilo ale jakos z tym zyje i jestem zadowolona a moj maz mimo wszystko jest ze mna i kocha mnie taka jaka jestem i powiem ci ze te chude patyki sa glupsze niz te chodzace "świnie" a dlaczego?? juz wytlumacze. otoz osoba ktora ma nadwage wie ze ja ma i to czy chce czy nie chce jej zrzucic to jest nie wazne ona stara sie oto zeby wszystko bylo dopiete na ostatni guzik nie przebiera w kolesiach ma czas na zorganizowanie wielu rzeczy a patyki?? one tylko patrza sie przed lustro i mowia jakie sa piekne i madre a co w nich madrego?? pomyslmy..... hmmmm.... chyba nic.bo to ze chodza na dyskoteki maja kolesi z furami wala sie z chlopakami to nic madrego.maja w glowie tylko siano. oczywiscie nie wszystkie.sa te inteligentne i sa osoby ktore sa wyjatkowo glupie ktore mysla ze jak sa szczuple to sa fajne dla mnie dziewczyny ktore chwala sie tym ze sa szczuple i obrazaja nas grubych sa zalosne tak jak kolezanka powiedziala niektorzy wola grupsze ja za czasu z przed ciazy wazylam 64 kg a mialam 170 i co?? mialam wieksze "branie" niz kolezanka ktora byla szczupla ja mam meza a ona sie dalej wluczy nawet jest wiele chlopakow ktorzy zaluja do tej pory ze nie byli ze mna bo mimo ze jestem gruba to mam rozum i serduszko i to mnie robilo piekna a nie wyglad. to tyle ode mnie

Widzę, że jakiś zawistny kaszalot zajął mi nicka - wiem, że to dla was wygodne ale w ten sposób nie rozwiążecie sprawy swojego wyglądu :-p W sumie mam na to wyłożone:-p A najbardziej śmieszy mnie ta sratatata co się napina - wyluzuj poślady frajerko:-p A te jedzenie fastfoodów wyjdzie ci za jakis czas zobaczysz

autorko dowartosciowalas sie?? Lepiej sie poczulas obrazajac innych?? Swoja droga jak zakompleksiona musisz byc, ze posuwasz sie do obrazania innych, grubszych od siebie. Jak ubogie musi byc twoje zycie skoro wchodzisz na kafe i atakujesz innych. Ciekawe czy w realu tez jestes taka pyskata? A moze sie boisz ze ktos ci przywali?? Dla mnie to ty jestes zalosna. Nie masz wasnego zycia i wyzywasz sie na innych. No ale takie jak ty nie maja w glowie za duzo, wiec czemu sie dziwic. Nie reprezentujesz soba nic ciekawego. Nie masz ani kszty klasy.

a obrazanie innych swiadczy tylko o twoim niskim poziomie intelektualnym.

no ale GDZIE TEN DOWOD ??????????????????????????????????????????? bo chyba nie jest nim poziom "intelektualny" autorki topiku? ona bez zęba na przodzie pewnie jestes szczupla i atrakcyjna, ale jestes tak tepa dzida, ze tylko mozna sie z ciebie smiac, albo plakac nad tym, ze ziemia takie kretynki nosi :) pozdro

zal mi autorki tematu bo osoby ktore pisza takie tematy i sie chwala czyms to glupie puste dziewczyny.

hahahahhahahahahaha matkoooooo jaka Ty jesteś tępa ! Co z tego ,że ważysz 49 kg jak nie masz mózgu? matko............ dziewczyno załamałaś mnie swoim podejściem do życia i moim zdaniem jakaś "puszysta" dziewczyna zaszła Ci za skórę, bo była w czymś od Ciebie lepsza :) i w ten oto sposób chcesz się wyżyć... mhm , masz miseczke D tak? o ile mi wiadomo takie chuderlaki nie mają takich piersi, wiem to po sobie , bo jestem niższa od Ciebie , mam 163 i waże 50 kg a mam rozmiar 85B ... Więc jeżeli Ty masz miseczkę D to ja jestem kur** Paris Hilton -,- ogarnij się dziewczyno i nie wypisuj takichh bzdur , pewnie jesteś jakąś szara myszką , siedzącą całymi dniami przed kompem z okularami na nosie, jesteś smarkata i się bawisz w durną prowokacje. Aaaa jeszcze jedno ... to zdanie: "i w łóżku z moim misiaczkiem jestem aktywna" mnie rozbroiło...od razu widać, że jesteś jakąś pustą laleczką ,albo nigdy nie miałaś do czynienia z sexem.

Debilka z ciebie serio wiesz gdyby liczyła się tylko waga życie byłoby z byt piękne Poka ryja prowokatorko ..wszak waga nie świadczy o zajebistej urodzie bo możesz mieć ryja jak szczur i co z tego??dalej się będziesz podniecać tepa szczało

Może ma 60 d :D

a może od razu 80E :P

może ta prowokację założył jakiś brzydki gruby pryszczaty kolo i se marzy o takiej niuni a nawet grube kaszaloty go niechcą PROWOKACJA JAK NIC śmierdzi na kilometr

jestem gejem i uwielbiam obciagać fiuty zaraz po analu

podniecają mnie grube brudne spocone pedały

Ja mam 160cm i wage 49kg. Autorka ma niestety racje faceci wolą szczupłe kobiety i nie ubliżając tym tęższym, są na srtaconej pozycji. A jeśli chodzi o tłuste rzeczy to wszystko z umiarem. Od czasu do czasu tłusty kebab z frytkami nikomu nie zaszkodzi

ale to nie powód ,żeby od razu obrażać puszyste kobiety...

Ja nie ćwiczę, jem tłuste rzeczy i duuużo słodyczy, w ogóle nie zawracam sobie głowy utrzymywaniem linii a jestem i zawsze byłam szczupła.

uwaga ,autorka to dziewczyna chora na an.wczoraj dostała wypis ,bo podobno jest znia lepiej po wszystkich sesjach terapeutycznych,ale widzę ,że nie bardzo.pozdrawia oddział psychiatrii dla dzieci i młodzieży.a skad to autorka doskonale wie.agata,daj już spokój i nie pisz tych bzdetów.pozdrawiam i idę odsypia dyżur.

miałam nie pisać ale ciężko się oprzeć... Zabawane jest że większość osób to TACY specjaliści że w imieniu ogółu potrafią się wypowiadać :O Prawda jest taka że są gusta i guściki i nie ma co na ten temat dywagować,a "rozmowa" jest po to by powymieniać się spostrzeżeniami i tyle. Nie ma co obrażać innych bo to tylko o nas świadczy, choć z drugiej strony nie dziwię się niektórym komentarzom bo jak czytałam te wypociny bo mi się nóż w kieszeni otwierał. Nie sądziłam że ten świat jeszcze takich idiotów nosi :D a na koniec dodam autorce zwyczajnie się w doopie poprzewracało,bo dawno chłopa nie miała

A ja brałam lekarstwa i przez nie przytyłam, teraz już nie musze ich brac ale cieżko jest mi wrócic do poprzedniej wagi, mimo że ćwicze, nie jem słodyczy i tłustych rzeczy. Przez choróbsko cały mój organizm jest hmm...rozregulowany. I co? Spotkasz mnie na ulicy i wysmiejesz że mam nadwage? A nic o mnie nie wiesz? To żenujące. Często nadwaga jest też skutkiem stresu. Moja znajoma, straciła prace, mieszkanie, męża. Zamieszkała u rodzicow, gdzie nieraz miała niezłe jazdy przez ojca. I zajadała stres. Oczywiście jest też dużo osob które po prostu sie obżerają. Ale WIEKSZOŚĆ ma nadwage z jakiegos konkretnego powodu. Choćby z tego że maja beznadziejna przemiane materii. I wystarczy że chociaz raz w tygodniu sobie pozwola na ziemniaki i juz im w boki wszystko idzie. Najlepszym przykładem jest kolejna moja znajoma, jest wegeterianką, dużo ćwiczy, ale i tak ma nadwage, bo ma beznadziejna przemiane materii i grube kości. Właśnie! Pewnie nawet nie wiedziałas o tym że każdy z nas ma innej grubości kości! Nie, zapewne o tym nie wiesz, najlepiej napisać głupkowatego posta obrażającego wiekszośc osób, ponieważ masz dobrą przemiane materii, więc sie cieszysz szczupła figurą. Moja znajoma tez tak ma, je wszystko a i tak wygląda jak szczypiorek, tyle że nie jest pustakiem i nie ma sie za mądrzejszą tylko dlatego że ma mniej cm w biodrze niz ktos inny. Autorko - jesteś żenująca i pusta!

A ja tam do szczuplutkich nie należę a jakoś nie czuję się ani głupia, ani mało atrakcyjna :) Po primo chciałam powiedzieć że w swoim życiu bardzo dużo schudła i obecnie przy wzroście 175 ważę 70 kg i choćbym stawała na głowie to nie mogę schudnąć ani grama. Z resztą nawet nie mam na to najmniejszej ochoty... zwłaszcza że sesja za pasem i nie mam zamiaru się frustrować jedzeniem :) Po drugie mimo iż mieszczę się w tzw. "normalną" rozmiarówkę, nie kupuję w sklepach. Praktycznie wszystko szyję, dzięki temu mam pewność że nie spotkam nikogo identycznie ubranego jak ja a po drugie jest po prostu taniej! Po trzecie jeśli pracodawca jest ignorantem i nie zależy mu na profesjonalistch w zespole to faktycznie weźmie piękną, bez kwalifikacji... zależy do czego ma ta kobieta być. No i po czwarte! Myślę że jestem w stanie dać facetowi nieco więcej niż tylko ładne ciało, które i tak nie długo się zestarzeje. Niesamowicie pociągają mnie przede wszystkim umysły i one są dla mnie prawdziwym afrodyzjakiem i takiej też osoby szukam... więc spokojnie nie zrobię Ci konkurencj :)

A ja tylko chciałam Was uświadomić, że szczupła dziewczyna może mieć nieco większy biust. Ja mam 165 cm, ważę 48 kg i mam miseczkę 65E, więc nie pitolcie, że nie można dzieciaki, bo chyba nigdy w życiu nie widzieliście zajebiście zgrabnej laski :P.