Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gerraldine

Czy Wy też gotujecie napoje jgdy już się zepsują?

Polecane posty

Gość gerraldine

Mój tata jest strasznie przewrażliwiony na punkcie marnowania żywności. Potrafi zjeść coś, co już nie wygląda ani nie pachnie dobrze, potem chorować 3 dni, ale nic nie może się zmarnować... Najczęściej gdy zepsują się soki to tata gotuje je w garnku a potem wypija. Czy to zdrowe, czy ktoś z Was też tak robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjfvhbjkdfjfvhjfvhfj
jak gotowac soki?? gazowane? w kartonie? a cole tez kiedys gotowal? twoj stary to hardcore :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerraldine
No normalne soki w kartonie :) Czasem otworzy się jakiś sok, wstawi do lodówki, zapomni się o nim i tak stoi ponad tydzien. Później jest już napuchnięty i śmierdzi niesamowicie :O Ale tata zamiast go wyrzucić, wlewa do garnka, zagotowuje i mówi, że teraz można pić bez obaw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... ... .....
Fajnego masz tatę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie życie...
to jest okropne! gotowanie już nie pomoże jak sok zgnił w lodówce, częsć bakterii zabije ale są przetrwalniki, i potem w czasie może rozwinąc się wam rak żołądka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerraldine
No tatuś jest wspaniały tylko ma swoje wybryki różne, jak każdy z nas ;) Zastanawiam się tylko czy faktycznie takim zepsutym sokiem po ugotowaniu nie można się zatruc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerraldine
Heh, no parę lat temu tata miał wrzód na żołądku...Tylko, że jemu trudno cokolwiek przetłumaczyć, on zawsze uważa, że ma rację :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Kleks
A moja babcia piecze kocią karmę z puszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumblebeeene
to mnie zniesmaczyło ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvefrtghyju
bumblebeeene to mnie zniesmaczyło ;/ ---ta karma ? :D udowodnione jest ze ona jest zdrowsza, ma mniej tluszczu (i to chyba z 6 razy mniej!) i wiecej wartosci odzywczych niz zarcie z fast foodow ;) szkoda ze takie zarcie nei smierdzi jak puszka kociego zarcia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×