Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piekne_oczyyy

pomocyy, zachowalam sie jak idiotka........

Polecane posty

Gość ejbisi
To bylo strasznie chamskie z jego strony. Moze by wolal zebys sie wogole nie smiala? Powiedz mu ze jak chce miec powazna stateczna kobiete to niech szuka wsrod kolezanek w swoim wieku! W dodatku on sam zachowuje sie jak malolat strzelajac jakies durne fochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
tajk dziewczyny, strzelil focha i obrazil sie na mnie, odpisal na mojego smsa: wkurzylem sie na twoj smiech! nie rozumiem jego zachowania, to ja nie mam prawa zachichotac??? bo jego to wkurza???? wlasnie macie racje niech sobie znajdzie w swoim wieku. nie wiem jakos innym osobom moj smiech nie przeszkadza i kiedy ja chichotam to inni sie usmiechaja rowniez. A on , nagle przerwal ze mna rozmowe, ze musi konczyc a dzisiaj nawet sie do mnie nie odezwal, dopiero na mojego smsa odpisal, i wyczulam tam jakby mial zal do mnie i byl na mnie wsciekly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak i teraz liczy ze bedziesz go prepraszac i prosic zeby sie niegniewal. Olej to. Niech on sie wykaze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
nic nie odpisalam na tego smsa- a niech sie wkurza. niedlugo spojrze sie nie tak jak on zechce na niego i bedzie to samo. narazie nie bede z nim pisala. skoro nie ma ochoty do mnie pisac to ja tym bardziej nie ede nalegala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis łoś z niego
obraza sie, bo sie zasmialas? a co mas zbyc powazna jak stara babcia? On sie zachowuje jak nieodjrzaly gowniarz...32 lata a takie numery odstawia...pytania tez zadaje jak gowniarz...coz moze dlatego zadna starsza go wlasnie nie chciaala, bo pomimo swoich 32 lat zachowuje sie jak gowniarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
ale sluchajcie on uwaza ze jest dojrzaly, bo kiedys mi powiedzial, ze on jest dojrzaly i powaznie myslacy o zyciu a ja zachowuje sie jak nastka. i wogole ze jestem niedojrzala , smieje sie z byle czego co wedlug niego nie jest smieszne i ze najlepiej bedzie jak bede sie go sluchala i dam sie wychowac na fajna laske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis łoś z niego
zostaw go jak najszybciej bo chce Cie zdominowac i wychowac na swoja sluzaca bez swojego zdania, poczucia humoru itp...zostaw go i juz! Skoro uwaza Cie za gowniare to nie wiem po co z Toba jest tzn wiem....bo zadna inna go nie chce...sorki ale inne widac sa madrzejsze od Ciebie...a Ty jestes mloda i pragniesz milosci...ale badz tez madra i zostaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
tak dam sobie z nim spokoj, chcialam do niego wrocic ale widze ze on sie nic nie zmienil:( i nadal zagrywa w te swoje gierki:( tak masz racje chce wychowac sobie, no ja tez tego nie rouzmiem ze skoro mu przeszkadza moj charakter to po co sie za mna ugania, chyba tu chodzi o mlode cialo i to ze mloda dziewczyne mozna sobi e ulozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis łoś z niego
dokladnie.....starsze by juz mu sie nie dlay wychowac wiec szuka mlodejjj...zobaczysz ze za jakies czas wezmie sobie ejszcze mlodsza od siebie...ktora bedzie glupia i niestety...cale zycie przez niego straci. A Ty go zosta, znajdz kogos kto na Ciebuie zasluguje, kto Cie bedzie kochal taka jaka jestes :) Warto na taka osobe poczekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
tak masz racje lepiej zwiazac sie z kims kto bedzie mnie akceptowal taka jaka jestem:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis łoś z niego
przeczytalam wsyztskie Twoje wypowiedzi i facet jest naprawde dziwny i wogole jakis zaborczy, obrazalski...lubi wpedzac Cie w poczucie winy i chce abys miala niska samoocene i niskie poczucie wlasnej wartosci...bo wtedy bedziesz zabiegala o jego wzgledy i bedziesz robila to co on chce...a wiesz co pozniej by bylo jakbyscie byli razem? Przepraszam kochanie, ze nie ubralam tej sukienki, ktora chciales...przepraszam, ze podcielam wlosy bez Twojej zgody, przepraszam ze sie zasmialam...przepraszam, ze koszula jest niewyprasowana, przepraszam, przeprasza, wybacz, wybacz....a on Ci milosciwie po jakisms czasie bycia obrazonym ebdzie wybaczal...ehhh coz za zycie bys miala...naprawde daj sobie z nim spokoj i to jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
tak masz racje on chce zebym byla zakompleksion a i miala niska samoocene bo wtedy bedzie mogl sobie mnie podporzadkowac, bo bede myslala ze jestem nikim i musze zabiegac o jego wzgledy, on teraz celowo milczy zeby wpedzic mnie w poczucie winy, zebym go moze blagala o wybaczenie:( kiedys jak nie odebralam telefonu od niego, to od razu myslal ze go zdradzal i wymysla mi kare ze mam co 5 minut puszczac mu sygnal na telfon a on wtedy ignorowal i musialam to robic az do momentu kiedy napisal mi ze juz moge nie dzownic, ale bylam glupia 2 lata temu ze sie na to godzilam, teraz juz nie dam sie tak traktowac i sie mu stawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
dziekuje ci za rady:) jutro napewno tutaj zajrze:) zycze dobrej nocy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis łoś z niego
takie kary Ci wymyslal? ale 2 lata temu bylas mloda i glupia...ja bym sie an takie cos nigdy nie zgodzila, przeciez traktowal Cie jak jakas....juz nie powiem co...ale to znecanie sie psychiczne. Odpusc go sobie naprawde, bo to jakis psychol i w dodatku ma manie na punkcie ze go zdradzasz...ale mialabys z nim zycie...cos strasznego. Naprawde odpusc go sobie. I nie ma za co dziekowac...koelzanka miala podobna sytuacje...ale ona zmadrzala dopiero po 5 latach malzenstwa - tylko ze wykonczyla sie psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis łoś z niego
Ty nie daj sie wykonczyc!! Szanuj siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinam
odnoszę nieodparte wrażenie, że ten facet jest toksyczny i próbuje Ciebie zdominować, wychować i podporządkować. wydaje mi się, że powinnaś odciąć się od niego jak najszybciej. poza tym- wcale nie zachowałaś się jak idiotka. prędzej on zachował jak niedojrzały buc. nie jesteś winna i nie powinnaś tak się czuć. moim zdaniem nie będzie z tego niczego dobrego. ale i tak zrobisz tak, jak uważasz. na tyle, na ile znam takie relacje, podejrzewam, że jesteś od niego w jakimś stopniu uzależniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No gosc ma problem sam ze sobą...wiem ze nam wszytkim jest łatwo powiedziec odpusc go sobie. ALe jezeli cos do niego czujesz ( ap ewnie tak jest) będzie Ci ciezko. Ale pomysl sobie ze za rok, czy 3-4 lata byłoby Ci jeszcze trudnije. Jestes młoda i masz prawo miec ogos kto bedzie cię szanował i ...kochał ten twój chichot:) Spójrz na to z tej strony;) Pozdrawiam. I trzymam kciuki:) Będę ślidziła temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
on napewno chce mnie zdominowac , on mi wielokrotnie podkreslal ze uwielbia jak jestem taka ulegla. w wakacje jak sie poklucilismy to wytknal mi czemu nie dam sie wychowac na fajna dup*** ja mu sie zaczelam stawiac i on jeszcze bardziej wsciekly byl, ale widzial ze ja sie nie ugne to darowal i potem po 23 do mnie dzwonil ale ja nie odbieralam. wiecie on z zawodu jest kierownikiem na budowie--> moze stad u niego ta zadza podporzadkowania sobie innych, w pracy rzadzi sie to i w zyciu osobistym nie dopuszczac sprzeciwow. I jest bardzo nerwowy, jak jedziemy samochodem to tak wyzywa kierowcow, wscieka sie ze stoi w korku,a ja go uspokajam , ze mamy czas do niczego sie nam nie spieszy. Napisal mi dzis smsa ze teskni, ja narazie nie odpisuje. dziewczyny bylam od niego uzalezniona bardzo-- ja tyle plakalam za takie pierdoly, on mi specjalnie gadal czasami ze zerwiemy ale ja odkrylam ze jak ja odchodze to on wcale nie chce zerwania kontaktow i wtedy mnie tak tylko straszyl ze rozstaniemy sie itp. I od tamtej pory zajelam sie soba, naprawde nie jestem juz tak uzalezniona, nie czekam na kazdy jego sms- napisze to napisze nie to nie--> jak bedzie mi cyrki odstawial to z mety go zostawie. ja nie pozwole sobie aby on wszedl mi na glowe. Bardzo fajnie mi sie gadalo z tym kolega w ktorym bylam w kinie- ale po spotkaniu nadal zalezalo mu na kontakcie i pisalismy na gg,ale ostatnio on awansowal w pracy i juz nie ma czasu na to zeby ze mna pisac, w srodku tygodnia mi pisal , ze mnie przeprasza ale ostatnio ma urwanie glowy i chwalil sie awansem- widac ze sie bardzo cieszy ze moze sie rozwijac. nie wiem czy on sobie juz mnie darowal??? ale ten chlopaak bl naprawde w porzadku i nie byl toksyczny, szkoda by bylo gdyby ta znajomosc sie urwala ,a le co ja moge teraz zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gala_x
myślę że każdy sądzi po sobie. Gdyby on nic nie miał na sumieniu to by Ciebie nie wypytywał o takie rzeczy. super gra polecam http://sinatone.mondozoo.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
wiecie te pytanie mnie rozsmieszylo dlatego , ze mowilam muu ze brzuch mnie boli a on sie spytal czy dostalam okres - a ja powiedzialam mu ze tak:) no i on wtedy z takim tez wyluzowanym tonem , jakby mial z tego radoche --> spytal sie czy kochalam sie z kims i czy poznalalm kogos w czasie naszego rozstania? ja zachichotalam wtedy --> bo przypomniala mi sie randka w kinie i kolacja z kolega , ale wiedzialam ze on zaraz zacznie sie gniewac ze bylam tam tylko towarzysko aby milo spedzic czas, posmiac sie i odstresowac:) znajac jego od razu by mnie podejrzewal o sex i te sprawy. i juz nie chcialam na koniec dnia awantury dlatego wolalam to przemilczec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
ale macie racje mogl w tym czasie z kims byc, z drugiej strony ja wtedy z nim zerwalam i nie mialam zamiaru sie do niego oddzywac i tego naprawiac, chcialam sobie na nowo zycie ulozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawa_rade
nie ty sie zachowalas niedojrzale tylko on ! zadaj mu to samo pytanie - zobaczysz jak bedzie krecil ! po prostu ma w tobie swoje miesko i chcialby cie miec na wlasnosc nawet jak z toba nie jest - ciekawe ile jeszcze takich jak ty omotal zaborczy dupek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
myslisz ze on moze leciec na kilka frontow???? dziwne dla mnie jest jedne ze po tym jak mu napisalam spadaj przed sylwestrem on po miesiacu czasu do mnie napisal--> mnie to bardzo zszokowalo, bo myslalam ze skoro tak go obrazilam to sie nie odezwie do mnie i w duchu mnie nienawidzi. jestem bardzo atrakcyjna dziewczyna i moze chodzi mu o moj wiek, mlode cialo i to ze na poczatku bylam taka ulegla--> wiecie on nie z kazda kobieta by sie zwiazal--> on potrzebuje laski ktorasobie wychowa a dzisiejsze kobiety w wiekszosci nie dadza sie prowadzic na smyczy z miejsca kpia takich facetow w tylek i nie chce sie w takie cos angazowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwij z nim
serio ja mialam takiego znajomego kiedys,jego ojciec z matka sie nie dogadywal i wypracowal sobie taki myk ze wolał milczec niz sie kłucic z żoną,ja to pewnie wkurzało bardzo.I ten znajomy to samo mi robił! Jak uwaga nie była na niego bo ja np.miałam problem to coś tam mruknął w stylu nie płacz,no ale ja dalej smutna bo problem miałam duży to on...wychodził zostawiał mnie samą i jeszcze sie obrażał!Albo tez np.on miał zły humor i ja byłam radosna,to sie mu niepodobało i ..foch,każda kłutnia nie ważne czy z mojej winy czy nie ja musiałam przepraszać..fochy trwały tydzień,dwa miesiąc..kurwa mac i ja w koncu przepraszałam ..heh że tez dawałam sie łapac na takie coś!Najlepsze że chciał być ze mną ale nasz zwiazek by nie miał szans,mówiłam o tym mu chciałam zeby pewne rzeczy sie zmieniły zeby to mogło by miec sens,ale nie on nie chciał,stosował różne gierki(np udawał brak zainteresowania,albo ograniczał kontakty bo myslał ze wybiore go i polece do niego)spedzilismy kupe czasu ze soba i naprawde mnie zalezalo na nim ,jak nasz kontakt sie urwal to cierpiałam bardzo,ale teraz sie ciesze.Tobie życze tego samego-konca tego cyrku,fajno że masz poczucie beznadziejności tego związku,odezwij sie do kolegi może się uda,a jak nie z nim to z innym ,byle by nie z tym psychopatą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwij z nim
A i jeszcze cos-najważniejsza sprawa -jeśli ktoś Cię tak traktuje to znaczy że nie kocha Cię.Ty nie chcesz przecież być z kimś kto Cię tak naprawde nie kocha,miłość nie na tym polega co on prezentuje swoim zachowaniem.Ciesz się że to już koniec że każdyt dzień bez niego przybliża Cię do prawdziwej miłości=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO koniecznie odezwij sie do kolegi:) jak nie dzis, to moze za kilka dni sie spotkacie i moze cos z tego będzie:) Czego zycze z całego sreca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krokodylka
Powiedz facetowi, że jak się stoi w korku i wścieka, to to jest bardzo NIEDOJRZAŁE, bo z góry wiadomo, że wściekanie się nic nie da a tylko marnuje się swoją energię. Jak się stoi w korku, to można wręcz wykorzystać ten czas na przemyślenia lub rozmowę, na planowanie. I to jest dojrzałe. A co do śmiechu: Masz prawo zaśmiać się z telewizyjnych głupot jakie by nie były. Masz prawo mieć własne poczucie humoru. Ale śmiech ze zdenerwowania, gdy odpowiadasz, że się z nikim nie przespałaś wysyłać może fałszywy, dwuznaczny komunikat. Nie jesteś wtedy wiarygodna. Pewnie go to zabolało, że poważnie z tobą porozmawiać nie można. POPRACUJ NAD OPANOWANIEM śmiechu w poważnych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
zerwij z nim--> masz racje gdyby mnie kochal nie zachowywalby sie tak, nie wsciekal sie nie wymyslal jakis kar--> akceptowalby mnie taka jaka jestem. ja rozumiem ze moglam wtedy wydac mu sie niewiarygodna jak zadawal mi te pytania a ja chichotalam ale powinien zrozumiec ze ja mam dopiero 21 lat-- on nie powinien odemnie wymagac abym zachowywala sie jak jego rowiesniczka po 30. Dzis np wyslal mi smsa po 9 i juz po poludniu milczy --> bo odpisalam po 11 , hehe moze sie obrazil ze po 2 godzinach odpisuje??? albo jest zajety czyms innym. mamaWerki--> no odezwalabym sie do kolegi ale nie chce mu sie narzucac, zeby znowu mi sie nie tlumaczyl i nie przepraszal ze ostanio nie mial czasu aby pogadac, wlaasnie jestem w kropce teraz bo nie wiem jak postepowac w tej sytuacji. A jezeli chodzi o mojego bylego chlopaka ktory chce abysmy byli razem--> to napewno do niego cos czuje, w koncu poznalam go jak 18 latka, bylam taka mloda to byla moja pierwsza milosc, on wtedy byl idelany , taki opanowany , spokojny, opiekunczy nie bluznil przy mnie, a teraz jest inny bardziej nerwowy nie wiem czym to moze byc spowodowane. krokodylka--> masz racje musze popracowac nad opanowaniem smiechu w powaznych sytuacjach. a jezeli chodzi o jego nerwy ze sie smialam jak ogladalam tv--> to akurat lecialy rozmowy w toku i byl temat jak zony zdradzaja mezow i ja sie smialam z tego jak te babki opowiadaly jak oszukuja mezow, to on sie pozniej wkurzyl bo jak sie pokochalismy to szybko do roboty uciekl, a jak sie pozniej poklocilicmy to mi wytknal ze nic smiesznego on w tych rozmowach w toku nie widzial i ze by wiecej czasu spedzil ze mna gdybym sie nie smiala jak glupia i ze wolal isc nadzorowac budowe. to w wakacje mi tak powiedzial i pozniej przepraszal, ale mam zal do niego za to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamWerki
Myśle,że nie będzie nic złego w tym ze napiszesz do tego kolegi smsa co słychac? Tak mysle:) Wiec nie ma sie co stresowac ze sie narzucach. Jezeli nieodp lub odpiusze nazwijmy to oschle, no ok, lub w porządku to bedziesz wiedziala ze nie ma co wiecej pisac czy dzwonic. A co do pana 32:) to proponuje nieodpisywac. Zaufaj mi sprawdzone;)to dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne_oczyyy
wlasnie kolega jest na gg na statusie zaraz wracam, moze cos do mnie napisze:P:P sziekuje ci serdecznie za rady:):) zobacze co jutrzejszy dzien pokaze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×