Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madziulek30

czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?

Polecane posty

emilia dziekuje Ci za info zrobie tak jak Ty. andzia ja do samolotu wzielam torbe podreczna , w ktorej mialam rzeczy dla maluszka czyli pampersy , ceratowy przewijak , chusteczki nawilzajace , ulubiona zabawke synka , pieluszki 2 tetrowe , smoczka , ktory sie bardzo przydal , bo pomimo , ze malutki nie toleruje smoczka , w samolocie z checia go ssal , pomagal mu wyrownac cisnienie w uszkach. Dziewczyny moj synek zaraz konczy 4 m-ce i caly czas wpycha sobie do buzki raczki i gdy tylko da mu sie jakas zabawke trz ja bierze do buzi. Zastanawiam sie czy to moga byc juz zeby?? jesli tak to co moge zrobic zeby mu pomoc , wiem , ze sa jakies zele , ktore chlodza , ale to chyba najpierw musze skonsultowac z lekarzem? Czy moge kupic obojetnie jaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marciaa moja rozalka od trzeciego miesiaca pcha piąstki, zabawki, pieluchy, czasem próbuje i moje palce włożyć do buźki, kupiłam jej gryzaki ale okazały sie za twarde i musze innych poszukać, kup synkowi gryzaki ale sprawdz zeby miekkie były bo nie sie wydaje że jednak te dziąselka delikatne są:) no i nie koniecznie musza to byc zęby;) może synkowi zaczęły śliniaki sie rozwijać a przez wpychanie rączek i zabawek do buzi poznaje świat:) a jesli chodzi o żele i leki to lepiej skonsultować chociaz w sklepach są różne i bez recepty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jutro kończymy 3 mieś i też cały czas rączki w buzi, ulubiony kciuk i wszystkie grzechotki co wpadną w rączkę. To chyba taki wiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc na topiku
andzia jak mozesz napisz po kolei jak zalatwic hausing benefit-z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam takie pytania czy któraś z was mamusie wyrabiała kartę EHIC dla dziecka? ja mam i mąż też i myslę żeby małej wyrobić czy dawałyście juz maluchom kubki niekapki? ja dałam rozalce ale ona ustnik uznała za gryzak i pewnie potrwa troche zanim zakuma o co w tym chodzi:D andzia masz racje ja tez tak myslalam zeby paczką wysłać a ze sobą podreczna i wózek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rapatap
witam , czy mozecie mi napisac jak wasze dzieci zniosły pierwsze szczepienie? Moje dziecko po szczepieniu i po powrocie do domu spało i jadło , a po kilku godzinach zaczeło bardzo płakać Płakało około 1 godz i pózniej uspokoiło sie samo Czy u was było podobnie ? Czy wasze dzieci tez podobnie reagowały ? Nie wiem czy powinnam sie martwic czy płakało ze stresu ? Z góry dziekuje za odpowiedz Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja spokojnie wszystko zniosła, ale ja mysle ze jak nie gorączkuje to jest w porzadku, może cos sie przypomniało, może przy noszeniu na rękach dotknęłas w miejsce na udzie gdzie byl zastrzyk i troche zabolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raptap moj synek po pierwszej szczepionce bardzo plakal jak jeszcze byl w domku ciezko mi go bylo uspokoic i duzo spal , po drugiej szczepionce juz bylo lepiej a teraz trzecia dawka przed nami i to az 3 :( emilia sliczna ta Twoja corcia a jaka wygimnastykowana :-) ile ma m-cy ?? Jak mamy sie chwalic to sie chwale:-) Moj synus : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a9fb5b03aa220360.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marciaa ale slooooodziak:D nie moge sie doczekac tych bialutkich ząbków:) wtedy te usmiechy dzieciaczków są jeszcze bardziej przesłodkie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha zapomniałam no rozalka 5 i pół miesiaca :) i sie zastanawiam czy adhd nie ma:/ bo usiedziec na miejscu nie może:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rapatap
dziękuje dziewczyny za odpowiedzi Marciaa89 a twój długo płakał w domu ? Ile najdłuzej płakał ? I ile mineło czasu od szczepienia kiedy zaczął płakać ?Ten płacz sie czyms róznił od płaczu z przed szczepienia ? I czy to zgłaszałaś ? A po drugiej szczepionce tez płakał ? Chodzi mi o płacz w domu , a nie podczas szczepienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rapatap
a i zapomniałam - słodziutkie te wasze dzieciaczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elllo!! :D Emilka i Marcia super dzieciaczki :D ja zdjecie mojego mam w stopce ;) planuje mu zrobic album na picassa z kazdego miesiaca osobno zdjecia- jak zrobie to sie pochwale :D Rapatap moj synek plakal tylko podczas samego szczepienia i pare minut po. Pozniej bylo oki, ale w nocy mial 39 st goraczki, wiec na wzelki wypadek miej w domu jakis paracetamol czy cos. Ponoc robi sie jakies oklady s sody, ale nie wiem po co, tylko slyszalam, tzn czytalam na innym forum :) moja kuchnia serwuje dzis gołąbki na obiad, kawe i ciasto ktore zrobilam w sobote i zostalo tylo 4 kawalki :( ale sie podziele :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rapatap po pierwszej szczepionce okolo 3 h pozniej synek plakal bardzo i wydaje mi sie , ze powodem byla bolaca nozka , babka chyba zle sie wklula , bo po drugiej szczepionce po przyjsciu do domu nie plakal i nigdzie tego nie zglaszalam. Dzisiaj nas czeka trzecie szczepienie w potrojnej dawce :(( Bede plakac razem z nim... Nescafe87 Twoj synus tez sliczny taaki slodki maly przystojniak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rapatap
dzieki dziewczyny :-) Marciaa89 napisz jak mały znósł szczepienie powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny! Fajne fotki maluszkow.Emilia twoja mala na prawde zwinna.Moja Amelia chyba ma za ciezki tyleczek na takie mostki.Czasem przekrecanie sie na bok jej dobrze idzie.Jak zacznie to skonczyc nie moze.Sa jednak dni ze sie wygramolic nie moze albo jej sie nie chce:)Ostatnio tylko glowe podciaga do pozycji polsiedzacej , jak lezy na plecach. A Wasze dzieci juz siedza?Moja jeszcze stabilizacji do konca nie ma, tylko sie podciaga do siadania.Mysle ze juz niedlugo. Konczy za tydzien pol roczku.Jak ten czas leci. Wlasnie sie przymierzamy do kupna krzeselka. Co do jedzenia to daje jej jak na razie deserki owocowe lub marchewke.Smakuje jej bardzo.Dzis zjadla caly sloiczek jablko z gruszka.Martwilam sie ze kaszki nie bedzie jadlo.Zaczelam dawac kaszke manna z truskawkami, morelami i banaanami i troche ja nakarmie lyzeczka.Butelke juz od jakiegos czasu nie toleruje.Zje maksymalnie 30 ml,a za polgodziny jeszcze cyca chce.to na tyle. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam kubek niekapek z tomee tipee. Jednak jeszcze nie probowalismy go uzywac.Pewnie tez bedzie go gryzla,jak ostatnio lyzeczke podczas jedzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze że temat szczepionek, mój maluszek na pierwszej płakał pare minut dostał pierś i tyle, a na drugiej tylko przy ukłuciu, a potem się uśmiechał i ani razu nie gorączkował , także super znosi, 08.02.11 mamy trzecie szczepienie. A u nas katarzysko, już od jakiś 2tyg sie męczymy, ale powoli przechodzi:) No i mamu sukces Aleksanderek śpi w łóżeczku całą noc, budzi sie o 02:00 na jedzenie i potem o 6-7:) Także super, choć musze go jeszcze nocnego jedzenia oduczyć, ale teraz nie mam czasu na czytanie książki, a musze się zabrać, bo bujam go i gdy zaśnie odkładam do łóżeczka, a chciałabym aby sam zasypial, a ona pisze że do 4 miesiąca o wiele łatwiej tego dziecko nauczyć, także musze się wziąć za czytanie:) Wy dodajecie to i ja dodaje zdjęcie mojego maluszka:) (jest ono w stopce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! A wiec my juz po trzecim i ostatnim jak na razie szczepieniu :) Malutki super to zniosl. Oczywiscie przy kluciu plakal , potem dostal piers i spokoj. po przyjsciu do domku caly czas sie smieje i nie ma goraczki :) Malu kurczaczek wazy juz 7 kg :) Milka88 sliczny synek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśie apropo wagi, to ja wczoraj ważyłam Maluszka i on ma 3m-ce i tydzien i waży 7kg! i 67cm, strasznie cięzki jest, a mało bo robie mu zazwyczaj 120ml, a on zjada 90 je co 3godz. Także taka jego uroda chyba:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rapatap
Marciaa89 to super ,ze mały przeszedł tak lekko szczepienie :-) Wychodzi na to ,ze tylko pierwsze było najgorsze milkaa88 napisz jak ci sie udało tego dokonać, ze mały spi sam w łózeczku i tak długo przesypia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja też tu jeszcze czasem zaglądam. Chociaż już odpisywać nie bardzo mam czas. Wróciłam do Uk ale powiem Wam że mi tu smutno i źle. Dni takie same...do tego jeszcze problemy z pracą męża. A mówią że w Polsce jest tak źle... jak dla mnie to samo Gratuluję nowym mamusiom:) Mój mały za 2 dni skończy pięć miesięcy! Czas szybko leci. Właśnie nauczył się przewracać z plecków na brzuszek i na odwrót. Wcześniej też to robił ale z małą pomocą albo nie na płaskim podłożu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla gosc na topiku Najpierw musisz sie zkontaktowac z swoim lokalnym council i umowic sie do nich na spotkanie. Oni potem przesla Ci forme do wypelnienia ktora trzeba przyniesc na umowione spotkanie oraz jeszcze pare rzeczy ktore beda wypunktowane w liscie z forma. Potem jeszcze trzeba bedzie dostarczyc do lokalnego punktu Counilu akt urodzenia dziecka i kontrakt mieszkania. No i czeka sie okolo 2-3 tygodni, ale zwracaja do tylu. Ja dostalam zwrot za dwa miesiace wiec jest spoko. I teraz nie musze sie martwic o pieniadze na mieszkanie i council tax. W ostatni wtorek bylysmy na wazeniu i Zuzia wazy 5.90kg i mierzy 73cm. Spora ta juz Moja Kochana Kluseczka. A smieje sie na okraglo i zaczela juz sie lapac nozek i lada dzien bedzie je wkladac do buzki :) :) To nie samowite jak sie szybko rozwija bo jeszcze tydzien temu nie wiedziala ze takie cos ja nozki istnieje, a dzis juz sie nimi fajnie bawi. Wiele radosci Moja Kluseczka mi daje co powoduje ze mam sile na dalsze dzialanie. Jest Moim motywatorem do dzialania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do osięgnięc w sprawie spania w łóżeczku, to chyba sam do tego dorósł bo wcześniej spał z nami, ateraz bez problemu zaakceptował łózeczko, to co mu w tym pomogło to smoczek:) No i teraz budzi się o 02.00 i oi 4.00 ale o 4 to tylko do polulania i zasypia sama nie wiem czemu się budi. Od 3 tyg męczymy sie z cholernym katarem, nie moge sie go pozbyć, co już niby troche lepiej, to zaraz wraca ze zdwojoną siłą... już mi ręce opadją i strasznie szkoda mi mojego Brzdąca, a do tego od paru dni się kaszel przypałetał:( Już nie wie co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka88 gdy my bylismy w polsce moj maly tez mial straaszny katar i pomoglo mu kilka razy dzieni wpuszczanie tych kropelek disne - mar i odciaganie katarku ta rurka plus masc majerankowa - smaruje sie nia pod noskiem i wtedy dziecku lepiej sie oddycha. nie wiem czy znajdziesz te rzeczy w anglii , ale moze popros kogos zeby ci przyslal z polski. a u mojego synka cos sie pozmienialo... jak lubil spacery tak teraz placze w wozku i na kazdym spacerze sie stresuje zeby mi sie nie rozplakal daleko od domu ehh. poza tym niespokojnie spi w nocy i chyba powoooli sie zblizaja zabki , bo to jak on sie slini , wpycha wszystko do buzi i krzyczy przy tym niemilosiernie doprowadza mnie do tego , ze nie wiem jak mu pomoc. kupilam dzis zel na zabki z calpola i mam nadzieje , ze pomoze i ta noc przespi spokojnie...ale sie boje tych zebow uhh ale najbiedniejsze sa dzieci , bo tak cierpia... mamuski a jak to jest z wami , kiedy wracacie do pracy? bo moj urlop macierzynski konczy sie gdzies tak za 3 mies ale nie wyobrazam sobie powrotu do pracy i zostawienie 7mies malucha , co prawda jest tata ale tata pracuje a 7 mies to moim zdaniem za malo na zlobek.ehh co tu robic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka, mój mąż kupi.ł kiedyś w asdzie kropelki po kórych katar znikł w ciągu dnia (nie wiem czy to przypadek czy dzięki nim) zaraz zobacze jak się nazywają..Nasosal Drops. Spróbuj, może pomogą akurat. My mamy sól morska z Polski jeszcze i do wyciągania kataru to 'urządzenie' ktore podpina się do odkurzacza i jest rewelacyjne :) Marcia ja nadal nie wiem, czy wracać czy nie....po macierzyńskim możesz sobie wybrac urlop jeszcze oraz tzw Parental Leave- 13tygodni. Zawsze to dłużej ;) A co u nas. My już pierwszego ząbka mamy :D Prawą dolną jedynkę, i druga wychodzi tylko jakos wolniej :) Spać u nas w łóżku nigdy nie uczyliśmy go. Od początku łóżeczko. Owszem, leży sobie często u nas i rano go biorę i kładę na kołdrę naszą to się w nią wtula i dosypia :) Od dwóch tygodni nie lulam go już tylko kłade w łożeczku i zasypia sam. Sukces odniesiony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam maluszkowi album. Ale nie dam linka tutaj bo zbyt dużo jest prywatnych zdjeć. Jeśli ktoś chce, wysle na emaila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Moja Amelka dzis ma polowkowe urodziny i konczy pol roczku:)) Dostalismy tez w koncu child benefit w zeszla sobote.Myslalm ze wyrownoja do daty zlozenia wniosku.Zwrocili jednak do daty narodzin zaczynajac od nastepnego poniedzialku. Jesli chodzi o katarku to mysle ze glownna przyczyna jest zmiana klimatu. z cieplejszego na zimny.Slyszalam to juz od wielu osob.Amelia na szczescie jeszcze nic nie zlapala.Mysle ze na katarek glownie woda morska i frida,albo cos do odciagania.Wazne jest zeby katar nie zalegal bo pozniej moze zejsc na oskrzela, albo pluca.Wazne jest tez odpukiwanie. Jak u was jedzenie?Moja bardzo lubi deserki owocowe.Jednak kaszke niezbyt lubi.Butelki ostatnio nie chce.Wiec musze karmic lyzeczka.Zjada maksymalnie 30 ml. Jest coraz bardziej ruchliwa.Na szczescie nie az tak bardzo jak slyszalm inne dzieci potrafia byc.Mysle ze sie rozwija w normalnym tempie. Spanie u nas od jakiegos miesiac to koszmar.Budzi sie nawet co potorej godziny czasami..Possie cyca,albo ja biore na rece.spala mi wczesniejnawet 5, 6 godziny bez budzenia, a teraz niestety...Zawsze jednak okolo polnocy miala przebudzenie, ktore trwalo1-1,5 .Zabkow jednak nie jeszce nie widac i sie nie zapowiada jak na razie. Nescafe,a moze bysmy pomylaly o prywatnej galerii na nk, lub gdziekolwiek.Ja z mila chcecia obejrze twoje. MOj email to domino120@vp.pl. Dziewczyny zastanowcie sie co to tych prywatnych zdjech.Ja tez niedlugo wrzuce wiecej swoich. POzdrawiam serdecznie,pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×