Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nystatyline

Grzybica pochwy a 9 miesiąc ciąży.

Polecane posty

Gość nystatyline

Witam, jestem w 9 miesiącu ciąży i wydaje mi się, że mam grzybicę pochwy. Zawsze po masturbacji piecze i swędzi mnie łechtaczka (oraz wargi sromowe) lecz gdzieś tak po 5-7 dniach te dolegliwości mijają. Masturbowałam się wczoraj no i znowu tak jest :(. Zauważyłam także większą wydzielinę z pochwy. Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, a chcę działać szybciej. Czy grzybica w tym stadium ciąży jest poważnym zagrożeniem dla dziecka? Mój lekarz jest taki, że nie bada mnie nawet i nie sprawdza, czy wszystko w pochwie "jest w porządku"... :\ Proszę o rady (np. domowe leczenie). Będę wdzięczna za odpowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne55555555555
dziecko przy porodzie moze dostac plesniawek jak bedziesz miec grzybice pochwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nystatyline
Dziecko pleśniawki może dostać także z innych powodów. A czy są jeszcze jakieś inne zagrożenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika30082008
idz lepiej do lekarza po jakies globulki na grzybice lub idz do apteki farmaceuta cos ci doradzi bo jest cos co sprzedaja bez recepty ale nie jest skuteczne za bardzo....a lekarza powinnas zmienic juz dawno bo z tego co napisalas to sie nie nadaje....mozesz kupic sobie aftin i palcem rozprowadzac w srodku pochwy i na zewnatrz to jest bez recepty.....ale do tego radze miec nystatyne a to jest juz na recepte....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhj
ja miałam też w 9 miesiącu. nawet męża poczęstowałam ;) Dziecku nic od tego nie będzie, to normalna przypadłość w ciąży. Przez parę dni wyleczyłam to cudo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhj
odnośnie lekarza - lekarz nie powinien "badać"! Ja byłam zbadana tylko raz, gdy tą grzybicę miałam. I to tylko pobieżnie, na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika30082008
co to za bzdura ze lekarz nie powinien badac?? bzdura bzdura bzdura powinien chocby dlatego zeby widziec szyjke macicy!!!!!!!a jak kobieta np w 5 miesiacu ma krotka szyjke to grozi jej porod jesli lekarz to wykryje jest w stanie uratowac wszystko podwiazujac szyjke. to jeden z tysiaca powodow dla ktorych lekarz powinien miec wszystko pod kontrola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też przechodziłam grzybicę w 7 miesiącu ciąży, ginekolog przepisała mi nystatynę, trilac oraz maść przeciwgrzybiczną. Maści są bez recepty,więc wybierz się do apteki i zaopatrz się w nią, przynosi ulgę :) (dodam, że są tanie, ja za swoją zapłaciłam ok.3zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że nie powinien badać. Lekarz widzi szyjkę na USG, bo cały czas podawał jej długość!. Mój mnie nie badał. Dodam, że lekarz ma bardzo duże doświadczenie. Dzięki niemu praktycznie nie mogąc mieć dzieci zaszłam w ciążę :) więc autorytet u mnie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika30082008
kazda ma inne zdanie na jakis temat...wiec tu bez komentarza moja sasiadke prowadzil lekarz ktory jej nie badal i stracila dziecko bo urodzila je duzo za wczesnie wlasnie przez krotka szyjke ktora najlepiej widac okiem lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój lekarz podczas USG zawsze oglądał szyjkę. Mierzył ile ma cm... Miałam twardnienia brzucha, obawiał się o skracanie, również nie badał - sprawdzał tylko na USG. I jak pisałam, facet ma ogromne doświadczenie - ordynator na oddziale, ciągle sympozja, konferencje, pacjentki nawet z innych województw. Niektórzy lekarze nie robią nawet cytologii w czasie ciąży. Ale to akurat sprawa sporna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź ty BARANIE! a wracając do tematu, to w razie potrzeby zbada :) Pamiętam, że w poczekalnie dziewczyny straszyły, że badanie w bardzo zaawansowanej ciąży boli... zawsze się bałam, że zgada. Ale jak sobie przypominam to zawsze były to kobietki po terminach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×