klub mam krakow

Ja też witam. Jestem mamą 2 szkrabów: prawie 3 letniej Marysi i 1,5 rocznego Kornelka. Mieszkamy w okolicach Prądnika Białego. Chętnie poznam jakieś mamy z naszej okolicy. Pozdrawiam.

Prądnik biały to blisko mnie okolice Ikea:)

No tak. My w sumie też do Ikea mamy niedaleko :) A w jakim wieku masz dziecko?

Filipek ma prawie 5 miesięcy. A Twoje??

Moje starsze. Córeczka ma 3 latka, a synek 1,5 roku. Jakbyś miała ochotę wybrać się na spacer, jak się cieplej zrobi to daj znać :)

jasne, bardzo chetnie, napisz na mojego maila to się umówimy.

wysłałam Ci wiadomość. :)

kurcze a z huty dalej nikogo nie ma:(

widze ze chyba czas kapieli i usypiania bo pustki tu nikt nic nie pisze ja juz swojego smyka polozylam bo dzis wyjatkowo spiacy byl

Hej ,ale sie fajnie temat rozkrecił :) ja własnie usypiam małego :) dzis bylismy na szczepieniu wiec było troche placzu ,ale teraz nie jest zle :) Pogoda dzis była piekna az sie prosilo o spacerek :) Pozdrawiam Was Mamusie :)

uuu szczepieni nic przyjemnego no moj Filis byl dzis wyjatkowo marudny takze szybko polozylam Go spac Roxa a TY jak usypiasz swojego malucha?

Witam;) Ja też jestem mamusią z krakowa, mieszkam na pograniczu czyżyn i nh. Mam 3,5 latka w domu a w maju zostanę po raz drugi mamusią. Pozdrawiam!

wtaj Zelone szkielko gratulacje pociech .napsz cos o sobie ile masz lat i cos o synku

ahhh no chwile mnie nie bylo ale wrocilam, jestescie jeszcze?

ja jestem:)

szczęśliwa - mam 25 lat, rocznik 85. Syn chodzi do przedszkola, wczoraj miał własnie imprezę karnawałową:) Czytałam że rodziłaś na ujastku - miałaś tam lekarza prowadzącego? Wybierałaś sobie położną? jak będziesz miała czas to napisz coś więcej o ujastku, bo tam zamierzam teraz rodzić;)

moje male adhd spi. ufff w koncu. jak tam u ciebie?:)

Hej mnie udaje sie go uspokoić tylko w jeden sposón na rączkach go usypiam ,albo przytulam ,spiewam mu a jak nic nie skutkuje to przystawiam go do piersi żeby poczuł się bezpieczniej :)

a u nas jest masakra z usypianiem:/ mala nie moze zasnac, drze sie bo placzem nawet tego nazwac sie nie da no i ja trzeba bujac w lezaczku. Proby pozniejszego przeniesienia do lozeczka tez koncza sie wyciem. takze jak juz jej sie uda zasnac to spi najczesciej w lezaczku:/

No ja czasem Mojego tez nie moge odłożyć do łóżeczka i śpi mi na rękach ,ale w nocy jakoś się to udaje :) a co do leżaczka ,to myslalam że bedzie w nim leżał ,ale wyjatkowo go nie lubi , niewiem czemu

myslicie ze to strasznie zle ze w tym spi?

E dlaczego? jakby mu było nie wygodnie to by w nim nie usnął ,także nie ma się czym przejmować :) Widocznie mu dobrze w Nim ? A śpicie tez razem w łożku z Maluszkami>? Bo mi sie zdarza :)

ziloneszkielko ja nie mialam tam lekarza prowadzacego i tak naprawde do samego konca nie wiedzialam gdzie chce rodzic .jak juz sie zaczelo to poprostu kazalam sie tam zawiesc ale powiem ci szczerze ze problem z miejscami jest mi powiedzieli ze albo przeczekam na patologi ciazy albo zebym jechala do innego szpitala.ja sobie chwale i powiem Ci ze mialam suuper polozna przy porodzie,pokoje sa dwu osobowe z lazienka co jest duzym komfortem ale panie zajmujace sie dziecmi nie byly zbyt mile i to chyba jedyny minus tego szpitala. jesli chodzi o usypianie to ja nie nazekam poprostu wkladam Filipka do lozeczka i grzecznie zasypia po kilku minutach

mam corke:) 8 miesiecy i charakter.....no makabra:) a w lozku z nami nie spi. kopie targa za wlosy gryzie szczypie i drapie. Mocno.... w tym lezaczku widocznie jej wygodnie ale boje sie co bedzie jak wyrosnie....

Musisz cos zrobic by ja odzwyczaic od tego lezaczka. Ja moja nauczylam uspypiac na lozku kolo mnie. I poki co nie ma mowy by poszla ot tak sama spac. Mama musi byc! :o

Cześć dziewczyny, ja również jestem z Krakowa. Moja córeczka niedawno skończyła 4 miesiące. Rodziłam na Siemiradzkiego. Pozdrawiam

tylko jak to zrobic? usypiac w tym i przenosic do lozeczka? chwile pospi i znow sie budzi. w lezaczku wystarczy ja pobujac i spi dalej... a tak? przeraza mnie to troche.

witaj Tynia a z jakiej czesci krakowa jestes? amamama a probowalas dawac pieluszke do przytulenia? koniecznie musisz to zmienic bo pozniej bedziesz miala duzy klopot a jak wyglada sprawa jak wlozysz do lozeczka? placze?

No ja jestem ciekawa jak ona spi w tym lezaczku w sumie. Nie kreci sie? Nie przewraca na boczki? Ile ma miesiecy twoja mala bo sie jeszcze gubie w tych naszych krakowskich pociechach ;) Ja bym ja albo potraktowala brutalnie i po prostu zaczela usypiac w lozeczku, wiem , ze dla ciebie to bedzie klopot, szczegolnie na poczatku. Albo przenosila, przenosila, przenosila..az sie przyzywczai. Bo chyba nawet takie dlugie przebywanie w pozycji lezaczkowej nie jest za zdrowe, dzieciak ma spac na dosc twardym i plaskim materacu.

zgadzam sie z Surfitka ja tak robilam ze swoim malym wkladama do lozeczka na poczatku sie buntowal i plakal musialam wytrzymac ale za to teraz wkladam go do lozeczka i pieknie zasypia a kolezanki mi zazdroszcza bo musza swoje pociechy na rekach lulac :)