Ja nienawidzę kościola i jestem ateistą, a ona jest kościołowa.

czy ten związek ma sens? jestesmy ze sobą od miesiąca.

dobry układ, będziecie razem ruchać zakonnice, i jak będziesz miał z nią dzieck na chrzestnego weź proboszcza, on już będzie wiedział , dlaczego go wziąłeś....

ona bedzie z wiekiem coraz bardziej kosciolowa katolicy to polscy talibowie, nietolerancyjni naziści marne szanse a normalny związek

ze ja nawet nie jestem ochrzczona :-p bo rodzice byli wolnomyslicielami :-p a moj chlopak na szczescie tez jest na nie co do kosciola, choc wychowany w wierze katolickiej. i nie chce zadnego slubu koscielnego, choc jest obawa,bo jego babcia,wielka katoliczka :-0 a on byl przez nia wychowywany,bo jego mama odeszla wczesnie :-( takze luz, bo mamy takie same swiatopoglady :-)

zwycieży ;) chociaż ja z kościołowym bym nie wytrzymała

raczej to nie przejdzie

co to za slowo 'kosciolowa'? rozumiem ze wierzaca i praktykujaca?

lepiej by było jakby była kościelną, fucha dobra, bezrobociem raczej nie grozi, przekwalifikuj ją na kościelną....

bmblondyn, wez zamknij ryj bo te twoje komenty sa coraz bardziej zalosne

ci sie ten noz otwiera, cwoku??? ze bmb napisal cos zabawnie?? lecz sie, czlowieczku... :-0 :-0 :-p

" dobry układ, będziecie razem ruchać zakonnice, i jak będziesz miał z nią dzieck na chrzestnego weź proboszcza, on już będzie wiedział , dlaczego go wziąłeś..." ubaw po pachy

poszukaj sobie mój topik o miłości czystej ale niespełnionej. Tam opisuje moje 3 lata z dziewczyną "kościołową" .....

...znaczy tolerancja, to tak. Ja jestem w takim zwiazku i jest naprawde udany. Bo to dobry czlowiek, a ja nie latam za nim, zeby chodzil do Kosciola.

do slubu?

jeśli jesteś dziewczyną i nóż ci się w kieszeni otwiera, a masz bułeczkę to nie ma obawy, jak motylka to niedobrze, a jak chłopakiem, to otwarty nóż w kieszeni może ci odciąć jaja i będziesz niestety eunuchem hahahahahaha

widać przesadziłeś troche z braniem przykładu ze związku swojej idolki... Dody i Nargrla. Żałosne, żę nawet w takich kwestiach są bachowy co takie durnoty chcą kopiować... żałosnie, śmieszne i pierdolnieta prowo -1000000000000000000000000000000 słabe na MAKSA

ależ Nergal jest głęboko wierzącym satanistą, a autor to brzydki ateista, a pfe...niedobry

bo Ci z dziewczyną nie wyszło. I taka to twoja mądrosc w tym temacie blondynku.

ja się na kościół nie obraziłem wprost przeciwnie, jestem wierzący ale że tak powiem częściowo......