WARIATKA NA ALLEGRO POMOCY!

Słuchajcie kilka dni temu zakupiłam buty. Osoba, która je sprzedawała zapewniała mnie, że cena jest super atrakcyjna, bo buty kosztowały 300zł, ona założyła je raz czy 2 i sprzedaje za 140zł z przesyłką. Jak się później okazało - zrobiła mnie w bambuko, bo te buty były w tym sklepie tańsze nawet jako nowe. Ale ok, nie o to chodzi. W moim życiu wyniknęła sytuacja, że po prostu musiałam zrezygnować z zakupu a to był kolejny powód. Nigdy mi się to wcześniej nie zdarzało i wiem, że Sprzedająca miała prawo być wściekła. Grzecznie przeprosiłam, podałam nawet powód, dla którego muszę zrezygnować z kupna (nie chcę się zagłębiać) zaproponowałam zwrot kosztów za wystawienie + prowizja. Oczywiście liczyłam się komentarzem negatywnym i ostrzeżeniem od Allegro. I tu zaczynają się schody. Napisałam sprzedającej, że oddam jej kasę. Napisała, że chce 11zł (?). Nie od dziś jestem na allegro i nie od dziś sprzedaję. Aukcja była zwykła, bez żadnych promocji itp. + prowizja wyniosło ją to maksymalnie 5zł. Napisałam więc, że chyba troszkę przesadziła z ceną i przeleję jej 5zł, bo więcej jej to na pewno nie wyniosło. A ta jak na mnie wsiadła... Mam ten +, że nie dałam się sprowokować, wszystkie e-maile mam zachowane. Cały czas byłam kulturalna. Ale ona... Oszczerstwa, "kurwowanie" w moją stronę - jeden e-mail składa się z samych "kurwów" (nie nazwała mnie tak, ale napisała np. cytuję "może ci mam jeszcze kurwa za darmo te buty wysłać?" "nie bądź kurwa śmieszna") itp.Cóż - rozumiem jej złość, ale mnie też zdarzyło się, że ktoś nie zapłacił. Poinformowałam, ze wystawiam stosowny komentarz i sprawę zgłaszam allegro. A ta? Zachowuje się jak wariatka. Cały czas mi pisze, ze sprawe zgłosi na allegro i na policje nawet, bo jej spamuje poczte (?) Teraz nazywa mnie kłamczuchą i próbuje wmówić, że chciałam ją namówić na zakończenie aukcji przed czasem. Tyle, ze to ona sama mi to zaproponowała "proszę zalicytować a ja zakończę aukcję". Mam tego szczerze dość i zastanawiam się, co z tym zrobic? chciałabym te e-maile podesłać administracji allegro, zeby nie było, ze to ja jestem ta najgorsza, kiedy przyjdzie do mnie informacja o ostrzezeniu i zwrocie prowizji. Na pewno jej tego nie popuszcze! tylko nie wiem, w jaki sposób to zgłosic, w pomocy szukałam, ale nic nie ma. Co mam robic? Co za wariaci na tym allegro ;/

rzeczywiście wariatka!!!!!!

No jak już pisałam - moja wina, bo kupiłam i nie zapłaciłam i sama nienawidzę takich sytuacji. ALE KURDĘ zdarza się - różne sytuacje pojawiają się w życiu i mnie to spotkało, że po prostu mam teraz inny ważniejszy wydatek, który nie wyniknął z mojej winy. Wystarczyłoby trochę zrozumienia :O Nie oczekuję machnęcia ręką, ale to co ona mi wypisuje... Kpi z powodu, który napisałam. Cały czas pisałysmy sobie na PANI a teraz ona pisze "kłamczucho", "dobry humor ci dopisuje jak na (tu opisany mój problem) hahahah" itp. ;/ i to kurwa, kurwa kurwa w kazdym zdaniu :O

Jeśli coś się kupiło na Allegro to jest to już umowa prawna.Zachowałaś się jak dziecko.Trzeba się było zastanowić zanim się kliknęło kup teraz.Co innego zachowanie tej panny,ale sama sobie naważyłaś piwa...

eddf wiem!! i dlatego poniosę konsekwencje - negatyw + ostrzeżenie od Allegro. Wiem, nawaliłam. Miałam pieniądze, ale kilka dni pózniej coś wydarzyło się w moim życiu i nie w głowie jest mi kupowanie nowych bucików! Nie prosiłam o ocenę mojego czynu, bo to juz wiem i sama przyznaje, ze zachowałam się nie wporządku. Ale nie pozwolę też, zeby mnie tak obrażano! osoba normalna napisałaby, ze wystepuje o zwrot prowizji i wystawia komentarz. I tyle. A to co napisałam to tylko namiastka tego, co ona do mnie pisze. Napisałam jej, ze nie pracuje, starałam się jakoś wyjaśnic, ze po prostu mi się nie odwidziało tylko MAM POWÓD. A ta zaczeła ze mnie kpić, ze ona nie ma czasu siedziec całe dnie na allegro, bo pracuje a nie tak jak niektórzy. Kurde, co ja interesuje moje zycie prywatne ;/ co chwila jakies "lol" "kurwa" - ona jest niepoważna! chyba powinna miec konto junior :O

zignoruj to co sie przejmujesz.

No właśnie nie chcę tego ignorować, bo dlaczego ja mam ponosić konsekwencje czegoś a ona nie? przecież takie obrażanie też powinno być karane. Choć szczerze wątpię, zeby allegro się tym zajęło :O Ale jak przyślą mi e-maila o wyjaśnienia to na pewno im wszystko dokładnie opiszę + dołączę kopię e-maili od tej panny

Ja dostawałam maile z pogróżkami od kolesia który przebił innego o 1 grosz a później nie chciał towaru...i teksty do mnie "ty zgnita pało" i że przyjedzie do mnie "z kolegami" i mi "obiją mordę"...więc wiem jak to jest...a Ty się nie daj...

kretynka ta sprzedawczyni. byś jej wysłała te 5 zł i by się zamkneła . ja tez miałam takie sytuacje ze kupili a puzniej ze niestety muszą zrezygnować z kupna. przeprosiny ... przelew za wystawienie aukcji i git. ja tez miałam dwie takie sytuacje ze kupiłam... i później musiałam zrezygnować i zrobiłam to samo .... zapłaciłam .... czasami tak sie zdarza....

nie potrafie ci doradzić bo nie miałam jeszcze takiej sytuacji ..... ale nie daj sie.... tak jak pisze eddf .

pan dziekan ... właśnie jadłam .... nie przy jedzeniu bo mi niedobrze

wiem że ci się spodobałem chcez mój numer ?

Dzieki dziewczyny za wsparcie :) Czekam na kolejnego e-maila od tej pani. Sama siebie podziwiam, bo jak jestem nerwowa tak nie dałam się sprowokować i cały czas pisałam jej dosadnie, ale Z KULTURKĄ :) a ona za to jak dzikuska jakaś :O

eddf Przepraszam ale oplułam monitor ze śmiechu. A "zgnita pała" w ogóle rozłożyła mnie na łopatki. :D :D :D zgnita czyli, że zgniła? :D

u mnie kiedyś dziewczyna kupiła spódniczkę przez konto narzeczonego, który był za granicą i on głównie odpowiadał na emaile, ona okłamała faceta mówiac ze wpłaciła kasę czego nie zrobiła a następnie przez 2 tygodnie czekałam na wplatę a koleś mnie wyzywał od najgorszych, nie chciał mi uwierzyć ze pieniądze nie doszły :/ pieniadze doszły w dniu kiedy zrobilam zdjecie eliksirów przychodzących i mialam dowód ze nie wplacono pieniedzy, potem poslalam mu zdjecie daty kiedy ta laska kase wplacila.. slowem sie nie odezwal ale mnie niesmak pozostal za wyzywanie.

ewangelia tak to jest jak się buraki dostaną do internetu :) nawet się wysłowić nie potrafią. ta panna też do mnie takie teksty pisze... Poziom przedszkolaka normalnie. Żeby kobieta kazde zdanie kończyła "kurwa" zamiast kropką?

daj namiary na nią na allegro, zeby sie już nikt nie nacioł

kurwa mać

Rzeczywiscie wariatka, ale 11 zl to dobra kwota. Poczytaj na temat roznych oplat allegro, bo wystawienie powyzej jakiejs kwoty plus zwrot za sprzedaz wyniesie wiecej niz 5 zl.

a ja miałam podobną sytuację no to wariatów nie brakuje :O ja miałam ostatnio taką sytuację, że dziewczyna wylicytowała bluzę. Dostała automatycznie moje dane do przelewu. Tydzien, kasy nie było. Wiec pisze do niej, zeby potwierdziła zakup. A ta, ze rezygnuje z zakupu. Ani spadaj ani nic :O gdybym nie napisała do niej to bym pewnie w ogóle się nie dowiedziała. Wystawiłam jej nagatywa i jeszcze dostałam odwetowca za nic, wktórym nakłamała, ze prosiła o wycofanie oferty ale się nie zgodzilam (bzdura), na koniec dodała, ze jestem NIEPOWAŻNA :)

tylko że jak sprzedajaca wystąpi o zwrot prowizji do allegro to poniesie tylko koszty wystawienia aukcji

podaj linka do tej waszej aukcji

forumowiczkaaaaa sprzedaję na all od lat. Buty też już sprzedawałam. Nigdy nie zapłaciłam więcej niż 5zł. Była to zwykła aukcja z dwoma zdjęciami. Ja perfymu ostatnio sprzedałam drożej i zapłaciłam 4 zł. Jestem przekonana, ze nie dała więcej niż 5zł, no może 6zł. Ale na pewno nie 11... Może taki miała rachunek za swoje aukcje i myślała, ze znalazła frajerkę, która za to zapłaci :O

każdy ma prawo zrezygnować z zakupu przez internet (czytaj sprzedaż na odleglość) i odstąpic od umowy w ustawowo przewidzianym terminie.

ffsdssssd dostanie kasę za wystawienie + zwrot prowizji od sprzedaży. Wiem, bo sama dostałam ostatnio zwrot. A linka nie chcę podawać, bo jeszcze to do niej dojdzie (kto wie, czy nie jest tutaj na kafeterii) i oskarży mnie o jakieś zniesławienie czy cos, bo sytuacje dosc dokładnie opisałam

ojej....nie mogę ze smiechu... dawno tak się nie uśmiałam :) ...

A ja miałam taką sytuację że dziewczyna kupiła u mnie bluzkę markową była użyta tylko raz i sprzedałam ją za 1/3 ceny, podałam wymiary dokładne kupiła ją ode mnie, po 5 dniach nie dostałam od niej komentarza ani info czy rzecz doszła więc do niej napisałam a ona do mnie z tekstem że chce bluzkę zwrócić bo jest za ciasna na nią. Sprawdziłam jej profil na nk i widzialam fotki w tej bluzce lezała jak ulał :) po co chciała tą bluzkę? Do zdjęć tylko?

są debile .... ja ostatnio miałam taki przypadek kupiłam 2 płyty DVD z kursem robienia tipsów. było przesyłka list polecony ekonomiczny.... zapytałam czy mozna priorytetem ?? baba kompletna uprzejmość "tak oczywiście " ... dopłata 2 zł ... wpłaciłam pieniądze .... dobra ok .... minął ponad tydzień .. pisze do niej ... "czy wysłała pani list , dopłaciłam za priorytet a nadal niema" odstałam odpowiedź z pizdą ... " o co pani chodzi !!!! nie latam codziennie na pocztę !!!!" dobra ok poczekałam ... zbliża sie kolejny tydzien napisałam tylko drukowanymi literami : "nadal niema listu wogole pani go wysłała?" a ta jak opętana : " co pani sobie wyobraża !!!!! jeszcze pani na mnie krzyczy ????? (bo napisałam z dużych liter xD ) , nie latam codziennie na pocztę !!!!!!!! " (ten sam text co tydzień w stecz... ) szczerze jak przeczytałam ten email to wybuchłam śmiechem nie zdenerwowałam sie .. po prostu nie mogłam z jej głupoty ... więc napisałam jej " przepraszam bardzo, ale zapłaciłam za priorytet ... a juz dwa tygodnie mineły. czy ja mam pani wysłać kawkę i ciasteczko zeby się pani zachciało wysłać list ??? czy wie pani kto to sprzedawca i jakie ma obowiązki ???" list otrzymałam dopiero po 3ch tygodniach .... co najlepsze kurs.... zwykłe filmy ściągnięte z you tube.... i jakieś zdjęcia paznokci tez pobrane .... oczywiście negatyw w którym było opisane co to za płyty i niemiły kontakt.... w sumie nie kosztowało mnie to duzo.. chyba 18 zł .... ale sami widzicie jak w balona robią ludzie.... ale naśmiałam się z jej nerwicy i głupoty ,,,,

"pan dziekan wiem że ci się spodobałem chcez mój numer ?" nie dziękuje ..... się orzygam

jakie zniesławienie?? dziewczyno co Ty piszesz?? już masz jakieś lęki przez te jej groźby, o nic Cie nie oskarży, nie ma podstaw. a linka do aukcji masz prawo podać jak każdy inny