ciągle myśle o byłym a jestem w drugim związku

Macie calkowitą rację. W tym przypadku nie ma mowy o przyjaźni. Jednak są liczne przypadki np. moja koleżanka po 2 latach rozstali się, a minęło już 3 lata i utrzymują przyjacielski kontakt.

wiadomo że sie zdarząja ale widzisz w przypadku Twojej koleżanki możliwe jest to bo minęło i jemu i jej czystko koleżenskie maja rozmowy bez podtekstów ani nic zapomnieli albo pogodzili sie z tym jak było i widocznie lepiej odnajduja sie w roli przyjaciół

takie coś nie ma sensu, ja bym nigdy nie chciała słuchać od mojego byłego co robi z dziewczyną jaka ona jest itp itd takie rzeczy to chyba tylko w modzie na sukces:D

Dziękuję Wam dziewczyny. Zrobiło mi się lżej na duszy.Zyczę Wam abyście były silne, zapomniały o nich. Wiem na nich świat się nie kończy, ale to takie trudne....Muszę kończyć lecę udzielać korepetycji godz. 19.00.

miałam podobnie jak "przeczytałam tylko". 6 lat w związku (teraz mam 24) i rozstanie przeze mnie. Nie byłam szczęśliwa i dobrze zdawałam sobie z tego sprawę, nie kochałam mojego byłego, tak jak powinnam i z perspektywy czasu myślę, że o miłości nie miałam bladego pojęcia wtedy. I nie chodzi mi tu wcale o motylki w brzuchu, czy tym podobne bzdety. Teraz jestem z innym i jest mi dobrze, choć miałam ogromne dylematy czy nie wrócić do byłego. Dopiero z miesiąc temu mi przeszło i już wiem na pewno czego chcę. To co się odczuwa w stosunku do byłych partnerów jest normalne, nie jest to miłość, jest to rodzaj przyzwyczajenia (szczególnie po długim czasie) i niepewności. W momencie kiedy się oddalamy wracają tylko dobre rzeczy a nie pamiętamy tych złych, dlatego tęsknimy i się dręczymy. Najlepiej, gdy przyjdzie wam do głowy coś przyjemnego, to przypomnijcie sobie coś negatywnego, co było złego w waszym związku. Trzeba zacisnąć zęby, żeby nie spieprzyć nowego związku i nie ranić obecnych partnerów, faceci nie są zwykle tacy cierpliwy jak mój ;)

Zajrzę jeszcze tutaj. Mam nadzieję, że post przetrwa.

po-roku : dzięki że tak to wszystko w skrócie ujęłaś , ja też dobrze wiem że to że siedzi w głowie to nie miłość ani tęsknota tylko przyzwyczajenie zawsze był a teraz zastępuje go ktoś inny o zupełnie innym wyglądzie i charakterze co mi ułatwia sprawe bo nie przypomina

kurde mi głupio, że miałam taką chwile załamania i napisałam...a tak to już prawie miesiąc było zero kontaktu...no trudno się mówi! najważniejsze, że nie napisałam nic spróbujmy czy coś i w sumie dobrze, że on nie odpisał

czemu głupio ? to normalnie. nienormalne jest to że mimo wszystko my sie tak przejmujemy a im to wisi w najlepsze ! ale spokojnie,doczekamy sie tego momentu kiedy nam już to bedzie całkiem obojętne :d

ale ja jestem głupia prez to, że pisze do niego a on mi nawet nie odpisuje;/ ale trudno nie proszę go przecież żebyśmy spróbowali... ale już nie napiszę!!!! obiecuję!!!

za każdym napisaniem do niego pomyśl sobie jaka z tego satysfakcje czerpie że dalej za nim latasz

wiem o tym... i daltego już nie napiszę. ale każdy mi mówił, że on nie jest mnie warty, że się wyrobił przy mnie(nawet to jego znajomi mówili) więc niech chłopak ma satysfakcję, że była taka dziewczyna, która tak za nim latała!

dokładnie :) teraz nie bedzie miał kto go jakoś 'wyrabiać' wiec stanie w miejscu a Ty bedziesz kwitła dalej

dokładnie! I on już na pewno nigdy takiej dziewczyny jak ja nie spotka, więc będzie miał chłopak wspomnienia! A ja mogę mieć duuuużo lepszego (od wielu osób to słyszałam) i wierzę w to! Teraz stawiam wysoko poprzeczkę, bo ta była bardzo nisko! Zapuszczę włosy i we wakacje szukam miłości:D i mojemu byłemu żal będzie!

rób wszystko dla siebie niech teraz za Toba lataja a Ty sobie przebieraj, jesteś na pewno wartościowa dziewczyna która nie potzebuje takiego czegoś koło siebie bo nawet facetem to nie można nazwać :D

mam nadzieję, że tak jest... Ja na pewno znam swoją wartosć!! I jestem uważana, za inteligentną, ładną i wartościową dziewczynę, więc na pewno coś prawdy w tmy jest :) Więc teraz koniec donsania się!! Życie jest piękne i zbyt krótkie, żeby się przejmować facetem który ciągle mówił mi speirdlaja itp i nie chciał ze mna rozmawiać... Teraz wiem to nie było to, nie jest mi już nawet żal!!! Piosenka Edytki:D dobra jest!

bam bam takiego czegoś koło siebie bo nawet facetem to nie można nazwać - dobre to!!! z jakiej cześci Polski jesteś?

też sobie ja zawsze puszczam na poprawienie humoru albo 'nie kłam że kochasz mnie' ;) i dobrze że zmieniłaś swój punkt myślenia dobrze że ta zima zaraz minie i lada moment wiosa aż zechce sie wychodzić i ładnie wygladac :D

Szczecin :p

dokładnie też chcę tej wiosny!! to ja drugi koniec :D

koleżanko, ale mi humor poprawiłaś! :) A Ty się ciesz życiem i rozpiszczaj swojego faceta ;)

o widzisz ! to Ci powiem że drugi koniec a fececi takie same świnie tu jak i u Ciebie ! sa wyjatki ale to trzeba miec prawdziwe szczescie :d

ja już lece jak chcesz podaj meila to napisze Ci mój nr gadu :) to może jeszcze pogadamy !

napisz napisz, ale mój chłopak to z północy bardziej był, 500 km ode mnie mieszkał;p

http://chomikuj.pl/sophiya?fid=17907571 każda powinna przeczytać :) nic tak nie intryguje fascynuje przyciąga faceta jak kobieta znająca swoją wartość :) :*

tez mam podobny problem bo jestem w zwiazku od 3 mies,a sie okazało ze nadal coś czuje do byłego i nie wiem co zrobić. A obecnego bardzo kocham i chce z nim byc nadal i nie chce go ranić w żaden sposób,ale czuje że go oszukuje. Co robić?