Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kopenhaskamii

co o tym myślicie?-dajcie mi jakąs rade!

Polecane posty

Gość kkclc
ale na prawdę jezeli jest dobry instruktor to te godziny jazdy to przyjemnosc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bzdury tu piszą
Kurs nauki się rozpoczyna od jazdy po mieście nie egzamin! Jeżeli zapisujesz się na kurs to najpierw przedstawia ci tam ogólnie budowe i co pod maską m auto, pozniej jezeli ktos nie umie to uczy sie ruszac a pozniej od razu jazda po miescie.. Plac jest jak nauczysz sie prowadzic auto. Ludzie gdzie wy prawka robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopenhaskamii
weronka76-dzięki:) kurde przeciez ja się spale ze wstydu jak wydrze na mnie morde:D no bez jaj po to ma hamulce itp. zeby zapobiegać takim sytuacjom co za kretynizm:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkclc
mozesz wykupic dodatkowe godziny jazdy :) Hmm matura :P Obecnie jestem po studniówce :D leci juz 2 tydzien ferii ... hmmm wypozyczyłam ksiazki do prezentacji , miałam zamiar ja zrobic niedługo :D ucze sie z biologii , matme na podstawie , angielski , zastanawiam sie nad polskim rozszerzonym i chemią .... ale nei wiem na jakie studia chce isc i tu jest problem ;/ wiem ze powinnam byc juz zdecydowana ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkclc
ale mi chodzi o egzamin a nie naukę jazdy , ja miałam tak ze od razu do samochodu ... te wsyzstkie swiatła płyny itp . ale w niektórych szkołach jest tak ze najpierw sa wykłady i trzeba zdac testy zeby wziasc do samochodu ... wszystko zalezy od szkoły ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zdawałam w zeszłym roku w marcu - zdałam za 1 podejściem i naprawdę cieszę się teraz ze mam prawko a do decyzji zeby zrobić prawko dojrzewałam prawie 14 lat, jeśli jesteś z okolic Wawy to chętnie polecę ci świetnego instruktora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkclc
A z tego co wyczytalam to dziewczyna chciała się najpierw dowiedziec jak wygląda egzamin ... wiec napisalam jak to wygląda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopenhaskamii
oo kurde chemia :O nie rób tego... chociaz jeśli naprawde jestes dobra i czujesz sie na siłach :) ja np. wiem co bym chciała robic i co zdawac ..biologia-podstawa j.niemiecki-poki co jestem w rozszerzonej grupie,ale z dnia na dzien przekonuje sie jaki to ciężki język,więc zastanawiam sie czy bede zdawac na rozszerzeniu.,polski-jestem w klasie humanistycznej,ale wolen a podstawie i sie nie wychylać zbytnio:D ,matma-podstawa po tym wszystkim chcialabym pojsc na studia psychologiczne badz germanistyke,ale jak sie dowiadywalam ludzie już muszą mieć j.niemiecki w małym paluszku,a potem uczą się tylko ich literatury,historii itp. :O:O takze nie wiem jeszcze co z tego wyjdzie:) raczej ide na zaoczne trzeba troche kasy zarobić,zeby odciążyc rodzicow.. A Ty myslisz coś nad jakims zawodem lekarza,czy cos?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkclc
ja jestem na rozszerzeniu z angielskiego :D i polskiego :D ale nie wiem :( miałam isc na rozszerzoną biologię i chemię ... nie lekarza moze nie :P ale cos zwiazane z biologią i chemią jakies studia :) A niemca nienawidzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkclc ma rację wszystko zależy od szkoły w której robisz kurs Ja miałam najpierw wykłady potem egzamin wewnętrzny z przepisów potem dopieo po zdaniu tego egzaminu wewnętrznego zapisywałam się na jazdy.W dobrych szkołach dostajesz wszystkie niezbędne materiały do nauki przepisów oraz płytę z testami i teorią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkclc
po gimnazjum to człowiek młody i głupiutki :D i leci za koleżankami , a potem są skutki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno w marcu zdałam prawko a w maju maturę więc Ty też dasz radę trzymam kciuki i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopenhaskamii
niestety jestem z woj. Dolnośląskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkclc
Ooo to podziwiam ;D ja myslalam zez tym prawkiem to sie do matury nie wyrobie ;/ jak miałam ostatni egzamin to nikomu nie poweidzialam :) poszłam zdałam i wsyztskich zaskoczyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopenhaskamii
weronka dziękuję i zazdroszczę Ci,ze masz to już za sobą:) ja urodziłam sie tchórzem i nigdy nie wierze w siebie chodzby nie wiem ile mi osob mówilo " zdasz,przeciez to umiesz itd." zawsze mam tak,ze nawet gdy czuje,ze cos do perfekcji opanowałam to jednak strach u mnie wygrywa :O nie wiem czemu tak się dzieje,ale niestety.. czasami chłopak ,który pisze autentycznie słowo"mężczyzna" " menszrzczyzna" wygra ortograficzny konkurs z j.polskiego niz osoba,która faktycznie potrafi ją stosować . po prostu głupi ma szczęscie:D jak to mówią... moze nie jestem głupia,ale za to nie mam szczęścia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak jak ja ale uszy do góry będzie git!!!😘 Zawsze musiałam wszystko wywalczyć własną krwawicą a inni za to nadrabiali fartem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli mogę coś poradzić to najpierw popytaj znajomych o godnego polecenia instruktora jazdy , spokojnego opanowanego a nie furiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkclc
pamietam jak nie zdałam za pierwszym razem to potem wykupywałam godziny w tym miescie w którym zdawałam , bo wykupywałam np 4 godziny to 2 godziny zajmowal dojazd i powrót ... i zauwazyłam ze niektórzy instruktorzy ta sa tacy zeby tylko godizne wyjezdzic i isc do domu .... nie zwracaja uwagi na błedy itp ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszalona
Ja miałam swietnego instruktora który odrazu wypuścił mnie na miasto.Zero placu zero przygotowania i odrazu na głebokie wody ale dzieki temu dzis jazde mam w malym palcu:) I smigam sobie w rajdach.Dasz rade tez sie balam a potem poszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopenhaskamii
hmm:) no w sumie ojciec cos wspominał o dobrym koledze instruktorze ... ale przysięgam jak on będzie olewał moje błędy to go powiesze za jaja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkclc
ten mój pierwszy instruktor był super ... męcyzł mnie ale umialam przynajmniej ... niestety musiałam z niego zrezygnowac . , potem ci następni to olewali mnie ...radio głosno .... gadali przez telefon tylko polecenia w prawo lewo prosto miałam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopenhaskamii
acha;) to bede na takich uważac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój instruktor zawsze zwracał mi uwagę na moje błędy co zrobiłam nie tak ale zawsze robił to w odpowiednim momencie nigdy nie krzyczał radyjko grało cichutko w tle pełen komfort . Tak więc zegnam Was dziewczyny i życzę połamania długopisów na maturze oraz połamania kierownicy na egzaminie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkclc
Nie dziękuję :P Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopenhaskamii
Dobranoc dziewczyny :* dziękuję:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×