Czy są tu jakieś fajne lachony? Chciałem wam coś pokazac...

Rambo IX - ale dzięki temu nie zmieniłam się w paszteta :P :D Co u was słychac?

rambo a Ty dlugo nad tym topikiem myślałeś ??? :P przyznaj się tydzień ... dwa ?? :P

U mnie pasmo niepowodzeń, które doprowadziły mnie do strasznej frustracji...dlatego zagazowuje lachony...hehe:P:P

Tak sobie pomyslałem, jakby tu ściągnąc najwięcej babek...no i wykombinowałem, że wykorzystam wasze dwie najbardziej rozwinięte cechy: Próżnośc i zazdrośc...sorki ale ciągle odreagowuje:(:)

O próżność się nie obrażam. Próżna jak najbardziej. Niekoniecznie pusta :D

próznośc do granic ale zazdrosna nie jestem wogóle :/ a co sie stało ?

ja też jestem próżny...myślisz, że skąd pomysł na topik? Nigdy bym nie pomyślał, że będe korzystał z kafe w celach terapeutycznych...:(

chcesz pogadac z panią psycholog ?? Ciebie jako pierwszego na tym całym kafe potraktuję powaznie :) serio heh

Właśnie zadźgałem "krówke" nożem.o jaka ulga...:D:D:D:P

Ja mogę co najwyżej pogłaskać :)

hymmm taaak to może byc dłuzsza terapia ... :P

Ale chyba jeszcze niedopieczoną panią psycholog...a jak coś schanisz i zostane socjopatą. Mam po temu wszelkie niezbędne cechy

Zupcia...nie chciałbym byc wulgarny. Ale zależy po czym będziesz głaskała.

a dlaczego ja zostałam zagazowana? :(

tak dokładnie neuropsycholog i seksuolog jeszcze nie z dyplomem ale zdolna bestia jestem :D jesli cie to pocieszy chocby troche spora częśc społeczeństwa ma nie tyle predyspozycje co przejawia skłonności :D

Rambo, po UZI oczywiście :D A ja chciałam grzecznie... :P

rambo będziesz królikiem doświadczalnym i skoro juz i tak spisujemy cie na staty to przysłuzysz sie społeczeństwu :P

Zołzo...ten gaz działa tylko przez tydzień także wciągaj...a raczej ściągaj ciuchy i marsz sie puszczac. Co tam terapia. Ja wiem co mi potrzebne...następna krówka:P:P:P

Zupcia...po Uzi nie da rady. Nie profanujmy rzeczy świętych.

Najwyżej po bUzi...na początek. :D

pobiegłam do lustra, by upewnić się co do mej twarzy i ciała puścić mogę co najwyżej wodę w klozecie

Sucz...musisz mi najpierw przysłac skan dyplomu. Czy uwazasz, że wycieczka do domu publicznego mi pomoże, złotko?

No dobra, tylko smar wymienię na farbę do kamuflażu ;)

heheheh ja nie wiem jak mozna tak napisac !!!! zołza troche więcej wiary w siebie... chyba ze Ty ciągle ironizujesz z tą krytyka własnej osoby, ale co gdzies Cie czytam to tak siebie krytycznie oceniasz ...

zgłoszę się do programu łabędziem być, może chociaż kaczkę ze mnie zrobią :)

uwazam, że napicie się ze mną tequili Ci pomoże heheh a dom publiczny ?? hymm tam Cie przynajmniej dopieszczą ... byle nie było pamiątek na dłuzej heh :P

Miałem sąsiada, który gwałcił kóry...a było to bolesne i ostatnie zresztą doświadczenie dla kór (kur)? Zaznaczam, że nie były to kury domowe:) Poszedł siedziec..ale nie wiem czy z kolei jego tam gwałcili. Niesprawiedliwe byłoby również gdyby zgwałcił go kogut...no bo co to za zemsta. Chyba, że taki super obdarzony....o jezu, chyba mi szajba odbiła....

nie rozmnażam się, co by genów nie przekazywać dalej, ku wiarygodności zaadoptuję jakiegoś brzydalka :) nazwę go Zygfryd

Niestety Suczko...od dwóch lat nie pije. Ale zastanawiam sie czy nie wrócic do tego:P

ja pije tylko wino i ewentualnie teguile ale to o kurach rambo poryczałam sie serio heheh jestes czubek jednak uwielbiam Cie heheh