Wrocław-w którym szpitalu rodzić?

upppppppppppppppppppps do góry :)

JA będę rodzić drugi raz we Wro, pierwszy raz miałam cc na Brochowie, opieka ok, cesarka super, ale brud i syf taki, że szkoda opowiadać. Opisałam to na "rodzić po ludzku" myślałam że przez 2 lata doczekam się nowej placówki, choćby prywatnej, albo przeniosą Dyrekcyjną na Borowską a tu NIC, b.z. czy ktoś ostatnio rodził na Kamieńskiego???? do Trzebnicy, to ja bym nawet nie dojechała, pamiętajcie o tej nędznej trasie (teraz w remontach, ruch wahadłowy) i o tym, że to się szybko toczy..... jakieś opinie o porodach we Wrocławiu??????????? doła można złapać...

porodówkach to strach rodzić. mam pytanie: była akcja gazety wyborczej "chcę godnie rodzic we wrocławiu". czy są jakieś efekty? zostałam zorganizowana właśnie jako odpowiedź zbulwersowanych kobiet na skandaliczne warunki i traktowanie. walczyły o znieczulenia. ciekawe co z tego wyszło...

tylko i wyłącznie!

polecam trzebnice naprawde przemily personel fachowy szpital ladnie polozony czysty zadbany i w miare nowy z nowoczesnym sprzetem-naprawde polecam-sama tam rodzilam wiec wiem co mowie

a słyszałyście coś o środzie śląskiej,podobno dobra opieka?

ja rodziłam w Trzebnicy.Nie było żadnych problemów z przyjęciem,ale wcześniej jak wsiadaliśmy do samochodu to zadzwoniliśmy dla pewności czy są wolne miejsca.Warunki bardzo dobre,lekarze i położne sympatyczne(z wyjątkiem jednej ,ale gdzie się takiej nie znajdzie).Po porodzie leżałam w sali dwuosobowej,łazienka na 2 pokoje czyli na 4 osoby.Ogólnie polecam,ale jest też minus...Jak coś poważnego działoby się z dzieckiem przewożą do Wrocławia i wtedy jest problem bo dla Ciebie niekoniecznie będzie już tam miejsce na oddziale...teraz tak sądzę,że warto się nad tym zastanowić...bo jak nie ma problemu z bobasem to jest ok,ale jak coś się dzieje to Wrocław ma lepszy sprzęt.

Moja koleżanka miesiąc temu rodziła na kamieńskiego i chwaliła ten szpital. Z ciekawości weszłam na ich stronę internetową i to co tam przeczytałam to brzmi nawet przekonująco a poza tym to można się umówić c położną która tam pracuje i zwiedzić sobie oddział i porodówkę.

asica to ciekawe, że chwaliła kamieńskiego bo wszyscy przed tym szpitalem przestrzegają (sama się tam urodziłam:) )

Urodziłam na Kamieńskiego tydzień temu. Poród super, miałam umówioną położną. Ładne sale, odnowiony prysznic. Przyjemnie. Ale najważniejsze to to, że udało się urodzić w miarę naturalnie. Oczywiście było KTG przez jakieś pół godziny. Ale potem prysznic i swoboda ruchu, cały czas z mężem. druga faza na stołeczku porodowym, bez nacięcia i bez pęknięcia. Po porodzie dziecko na moim brzuchu dość długo, pępowina odcięta dopiero jak przestała tętnić. Bardzo przyjemna atmosfera. Lekarz się nie wtrącał, wszystko zależało od położnej. Sama nie wiem dzieki czemu tak to fajnie przebiegało, czy dlatego, że była noc, czy dlatego, ze miałam wynajętą położną, czy moze tak zawsze to wygląda na Kamieńskiego. Po porodzie dostałam jedynkę, akurat była wolna. NIestety płatna 100 zł/dobę, ale miałam wygode w pokoju i łazienkę tylko dla siebie. Opieka poporodowa, to już różnie bywa, bo położne się mało angażują. JA tam byłam badzo zadowolona, bo byłam w dobrej formie i sama chciałam wszytsko przy dziecku robić. Ale współczuję tym mamom, które czuły się gorzej lub rodziły pierwszy raz i jeszcze wszystkiego nie potrafią, bo o wszytsko trzeba było prosić. Jak się poprosiło, to położna przyszła i pomogła, ale generalnie to przy mojej córce pojawiały się tylko na pobranie krwi.

sklep rekodziela marokanskiego marokostyle.com zacheca do gotowania w marokanskich naczyniach ceramicznych na ogien ... Pelny wybor naczyn na naszej stronie internetowej marokostyle.com

Proszę:)

Skoro tak ładnie prosisz :D Ja rodziłam niecały rok temu w Wałbrzychu i sobie chwalę- na porodówce, ok, najlepszy sprzęt w okolicy do ratowania w razie czego... Na noworodkowym pielęgniarki tłumaczą raz i nie wtrącają się więcej- chyba, że poprosisz... Można spokojnie odpoczywać, cieszyć się dzidzią :) Odwiedzin nie limitują - w moim mieście np. mąż może być z Tobą przy porodzie, ale odwiedzać na noworodkowym nie może- musisz wyjść sama na korytarz, a dziecko przez szybę pokazywać... Ja do Wałbrzycha jechałam 60km- ale nie żałuję... W razie jak jeszcze kiedyś zdecydujemy się na dziecko równiez tam pojadę rodzić. I znieczulenie ZZO jest za darmo, pod warunkiem, że wcześniej odbędziesz minimum 3 zajęcia w szkole rodzenia u nich (czyli w sumie 30zł) i umówisz się na konsultację z anestezjologiem.

Hej, ja napiszę, ale od "drugiej strony", to znaczy od strony personelu. Studia kończyłam we Wrocławiu, natomiast praktyki i staż robiłam w Wałbrzychu i powiem, że ja swoje dziecko będę chciała rodzić właśnie w Wałbrzychu. Szpital wyremontowany, przy każdym porodzie jest lekarz, położne miłe, oddział noworodkowy dobrze wyposażony. Jest też możliwość znieczulenia przy porodzie naturalnym, ale z tego, co wiem, trzeba być na 4 zajeciach w szkole rodzenia.

Dziękuję:) acz zależy mi na Wrocławiu, nie dam rady tak daleko.